Jezioro Zmian

Mack

Bo za TOBA szaleje! - powiedział wyciągając różę.

Hatake

Oczy o malo nie wyskoczyly jej na wieszch, nie wiedziala co powiedziec, usmiechnela sie cwanie a zarazem radosnie, podeszla do niego ponentnym krokiem xD Przytulila go i liznela czule w policzek.

Mack

Także ją polizał czule w pyszczek - Czyli przyjełaś to do wiadomości? - zapytał się wkładając różę jej za ucho.

Hatake

Ooo tak. : zasmiala sie nie puszczajac wilka. Przez chwile jednak dopadły ja sceny z przeszlosci, zamknela oczy..

Mack

Miał dziwne myśli xD Podszedł do wody i ją ochlapał ze zatyswakcją.

Hatake

Otrzepala sie z wody :Hey! zasmiala sie do Macka, rozpedzila sie i wskoczyla do wody tuz przy wilku, ochlapujac go, po chwili sie wynurzyla :Nie najleszpy pomysl.. : zabki zaczely wydawac odglos szczekania..

Mack

Rozpędził się i wskoczył na nią, polizał ją czule w pyszczek.

Hatake

Zasmiala sie i odwzajemnila ,,pocalunek,, Oo xD
Objela go łapami i przewrucila. Wyszla na stały ląd i usiadla otrzepujac sie..

Daria

no dobra ja poleże i poczekam na ciebie a pózniej pójde na polowanie bo zaraz zwymiotuję mrukneła Daria

Hatake

Spojrzala na młode z lekkim poirytowaniem, unisola dumnie pysk i zmruzyla oczy robiac wazniacka mine.. Oplotła łapy ogonem..

Daria

Daria poczuła że jej przechodzi i spojrzała na zamyślone wilki

Kelir

Ominął zasypane śniegiem krzaki, machnął ogonem i bez wahania podszedł do jeziora. Drapnął łapą taflę, stąpnął na lód i pochylił się nad granicą wody. Pił, chłepcząc głośno. Nagle coś rozproszyło ciszę wokół jeziora. Uniósł głowę, nastawił uszu, jednak hałas nie powtórzył się. Uspokojony, przełknął jeszcze parę łyków, wyprostował się i zszedł na brzeg. Położył się w pobliżu chaszczy, wsparł łeb o łapy i przymknął oczy.

Po pewnym czasie coś wyrwało go z sennego rozleniwienia. Ziewnął szeroko, wstał i ruszył w stronę lasu.
- Zerknę na sarnę, czy ten czarny jej nie pożarł.

Daria

wstała izaczeła wyć melodyjnie

Sasha

przyszła spojrzała na wodę położyła się

Mack

Leżał w wodzie tak przez kilka minut patrząc na Hatake. Wywalił język na wierzch, wstał i otrzepał się. Wyglądał jak pudelek po suszeniu xD Zrobił rozbawioną minę...

Daria

wyła wyła i wyła Daria

Hatake

Zaczela sie smiac jak najeta z Macka, wygladal bynajmniej dziwnie, a ze śmiesznie to juz szkoda gadac xD Usiadla wywalajac tylnie łapy przed siebie a przednimi trzymala sie za brzuch..

Mack

Parsknął śmiechem patrząc na Hatake w jakiej jest pozycji xd Nie mal co by się nie utopił w tej wodzie, chodź była bardzo płytka.

Daria

Daria zaczeła śpiewać

Gość

Pojawiła się nad brzegiem jeziora mamrocząc coś niewyraźnie pod nosem. Zmrużyła ślepia patrząc na obecnych, uśmiechnęła się drwiąco kątem pyska. Zwykłe ścierwa, tak o nich myślała. Zdecydowanie ta wilczyca miała za duże mniemanie o sobie. Prychnęła pod nosem i usiadła przy brzegu wodnej tafli wpatrując się w nią z największą obojętnością.
Położyła się na boku czując jak wiatr zaczyna smagać jej sierść na grzbiecie. Przymknęła strudzone ślepia oddając się tej pieszczocie. Poruszyła końcówką ogona znudzona towarzystwem. Obnażyła kły, a z jej paszczy wydobyło się głuche warczenie.

Przeciągnęła się ziewając głęboko. Otworzyła oczy wpatrując się tępo w dal. Brakowało jej towarzystwa, jakieś z tych szumowin mogłoby wreszcie podejść i zagadać, usłyszeć cięty język Fay.

Dźwignęła się na łapy po kilku minutach i wyszła.

[Przepraszam za słownictwo, lecz taka postać, nie mogę udawać, że jest inaczej...]