Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:38, 30 Cze 2011 Temat postu: |
|
- U mnie? Dzień jak co dzień, jest po prostu fajnie - Odparła uśmiechając się do Itami. Zaraz rzuciła wzrok na Yenne i czekała, z jej strony na odpowiedź. Spojrzała w niebo, po czym na obie wilczyce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:35, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
Ja? Już ci mówiłam.
Pale się! Gorąco. Wataha Ognia-powiedziała i uśmiechnęła się jak to ona.
Popatrzyła w niebo, a potem znów na wadery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:14, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
Iśka niestety miała nieraz takie zaćmienia umysłu i się pytała o coś dwa raz. Szczególnie o tej porze. No ale cóż zdarza się. Ale ona postara się już pilnować. Itami zamachała ogonkiem. Nagle coś zagwizdało. To Awaria łbem szturchała Iśke a przy tym gwizdała. Wilczyca pogłaskała ją i powiedziała.
- Tak tak idź tylko wracaj za niedługo. -Po tych słowach feniks zerwał się do lotu.
- Zgłodniała. -Stwierdziła Iśka tłumacząc zachowanie Awarii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:22, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
Pewnie tak-powiedziała i popatrzyła na liska.
Jak on się uroczo turlał, aż go trawa zakrywała-pomyślała i uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shapira
Dorosły
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:27, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
A gdzież to był kolejny cel Shapusi? Zapewne to było małe jezioro. Smoczyca usiadła i rozglądała się bacznie. Ach, to ta sama młoda, którą spotkała nad czekoladowym jeziorem. Shapira podeszła do wilków. - Witajcie, wy zapewne jesteście wilkami, nieprawdaż? - Dla upewnienia się pytała o rasę? Tak. Bo wilki gardziły smokami. Przekonała ją o tym Brielle. Zapamięta jej słowa. A jednak, jednak... Shap ma swój honor i nie zabije wilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:52, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
Tak, a ty smokiem-powiedziała i uśmiechnęła się delikatnie.
Yenn jestem-dodała i popatrzyła na nią i na swojego liska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:53, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
- O witaj. -Przywitała się ze smoczycą Itami. Poznała już ją nad czekoladowym jeziorze jednak musiała iść zanim zdążył pogadać.
- Tak jesteśmy wilkami. -Potaknęła no bo poco na przykład kłamać że są borsukami? No właśnie nie było takowej potrzeby. No ale mniejsza.
- Co słychać? -Zapytała się jej. Po chwili gdy siedziała z nimi wybiegła.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Itami dnia Pią 14:45, 08 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:58, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
Yenn się uśmiechnęła i zjadła kawałek czekolady. Dive przestraszył się strasznie smoczycy. Wskoczył pod Yenn i skulił się w malutki kłębuszek.
Yenn się zaśmiała i go pogłaskała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stille
Wojownik
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Znikąd. Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:11, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
Shinq wybrała to miejsce. Uznała, że trawa jest tu miękka i Ravi mógłby sobie na niej odpocząć. Wadera zdyskwalifikowała kamienie i patyki, które leżały na trawie. Chciała, żeby znajomy miał wygodę. Położyła go i podeszła do strumyka. Chlapnęła go wodą. Pomyślała, że to na razie wystarczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ravi
Nowy
Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:18, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
No i tu do złamała. Basior śnił sobie o niebieskich migdałach i o tym, że biega po Cukierkowej Krainie, a tu sen prysł. Zamiast niego widział twarz Shinq. Wystraszył się jak na pierwszy rzut oka. Zmieniła kolor futra. Był na nią zły, przerwała mu taaaki fajowy, kolorowy sen. Zmarszczył brwi i zaczął się namyślać. Nagle poczuł wodę na swoim zacnym pysku. Wystrzelił jak z armaty, złapał Waderę za łapę i popchnął ja do wody. Zaczął się śmiać. I kto wygrał? Kapitan Hak, czy Piotruś Pan?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stille
Wojownik
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Znikąd. Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:29, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
Heej to było celowe?
Shinq wrzucona do wody nie mogła wcześniej nabrać powietrza, ale to akurat był najmniejszy szczegół, jaki mogła znaleźć. Zanurkowała, po czym ustawiła się w stronę powierzchni. Piotruś Pan wkracza do akcji, ha! Wypłynęła i teraz to ona go miała pod łapą. Ale chwila... gdzie ona była? Za mocno wyskoczyła. Była, ym jak to by powiedzieć... w góry. W tym momencie raj się skończył. Spadała w dół, znowu trafiając do Wody. Zanurzyła się i czekała na dnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ravi
Nowy
Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:42, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
Ym, Tak Droga Siostro. xD
Udawał, że podkręca swoje na niby wąsy i westchnął. Cóż, Shinq za bardzo wczuła się w rolę. Trzeba być niezmiernie delikatnym, chociaż on nie chciał skończyć jak Hak, którego połknęła ośmiornica, która robiła ciągle "Pyk-pyk". Zaczął szukać dwóch patyków i pnącza, by zrobić sobie hak Pana Haka. Związał dwa badyle, przyłożył je do prawej łapy i przymocował je bandażem. Powolnie właził do wody, ukazując swoją tajną broń. Zanurzył się całkowicie, po czym zaczął szukać koleżanki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:47, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wadera chyba się rozmyśliła, jednak zaraz ponownie wróciła do dalszej konwersacji i spojrzała na przybyłą smoczycę - O! Witaj, jestem Vanoisy - Przedstawiła się i jak to ona, posłała jej uśmiech. Zaraz coś wyleciało zza drzew. To był feniks wilczycy Van. Podleciał do swojej właścicielki, po czym usiadł na jej barku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vanoisy dnia Pią 15:49, 01 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stille
Wojownik
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Znikąd. Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:47, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wreszcie go wyczuła jak i widziała. Niczym krokodyl podpłynęła do niego i zaczęła go gilgotać. Potem wyszła z wody cała mokra. Otrzepała się, chlapiąc na boki. Jej Wataha to Wataha Wody, dlatego miała chęć pływania, ale zastanawiała się czemu Ravi. Dość! Miała już po uszy to głupie myślenie. Odgarnęła spadającą na oczy grzywkę i wyjęła Umy. Biała Fretkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:56, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
Rozglądnęła się dokoła. Zobaczyła dwa nowe wilki.
Przeciągnęła się leniwie i weszła do wody. Napiła się jej trochę i zaczęła pływać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ravi
Nowy
Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:08, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
Ravi wreszcie co wyszedł z wody. Zauważył smutną minę Shinq. Pobiegł w stronę krzaków i zniknął za nimi. Po kilku minutach wrócił z czerwonymi różami w pysku. Były dla niej. Podszedł do owej wadery i klapnął na cztery litery. Nie wiedział od czego zacząć. Po prostu jej dał.
- To na znak naszej przyjaźni. To dla Ciebie od Twojego Baza Pasty Jadalnego. - powiedział i zrobił gest ręką jak żołnierz. To poważnie to niby na śmiesznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stille
Wojownik
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Znikąd. Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:20, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
Niebieskooka wlepiła swoje ślepia w jego. Przytuliła go, a gdy usłyszała jego Tajną nazwę, czyli przezwisko, zaczęła się śmiać. Chichrała się tak mocno, że przeturlała się na plecy i robiła to, co było jej dane. Wreszcie po 5 głośnych minutach, przestała. Stała się taka "prawdziwa".
- Jeeej to dla mnie? Dla pani Baza Nutelli Smacznej? Na serio? - spytała go, leżąc na boku, a głowę mając u góry.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Stille dnia Pią 17:24, 01 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:21, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
Yenn kichnęła dziwnie i wpłynęła na samo dno.
Usiadła na czterech literach i zaczęła bawić się wodorostami.
Uśmiechnęła się śmiesznie i wypuściła kilka bąbelków na powierzchnię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ravi
Nowy
Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:33, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
Ale pytanko zadała. Biedny, może będzie teraz główkował całe dnie i noce? Neine, on nie jest taki. Jemu się myśleć nigdy nie chciało i to nie nastąpi -.-.
- Tak. Weź. - oznajmił, patrząc przez ileśtam sekund na Yenn jak wskakuje do wody. Przekręcił oczami. Czemu wszystkie wilki tak bardzo ciągnie woda? Zapisał to pytanie na piasku i z opuźnieniem* wręczył podarunek Nutelli.
opuźnieniem* - źle to napisałem?
Źle. Skoro nie byłeś pewny, to czemu nie sprawdziłeś? ._____.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ravi dnia Pią 17:35, 01 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stille
Wojownik
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Znikąd. Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:49, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
A bo ja wiem >.<. Co ja Encyklopedia?
EDIT:
To do pytania, które zadał mi Ravi...
A ją poniosły bajery. Zaczęła bujać w obłokach. "Jak wygląda Niebo" - zastanawiała się. Poczuła nagle zapach kwiatów leżących na jej brzuchu, więc obudziła się jak niemowlaczek. Pierwszy uśmiech, otwarte oczy i... taśma się zacięła! Szkoda bo by was podpuściła, ona być zła, chciała Was oszukać. Miała ochotę zrobić coś, o czym byście nie wiedzieli. A mianowicie to ZJEŚĆ LIZAKA! Mwhahahha, to takie jej teraz pomysły do głowy przychodzą. Oj niedobrze, niedobrze. Pocałowała przyjacielsko Ravi'ego w polik, po czym wstała.
- Muszę już iść. Do... do... do mojego partnera. - zacięła się i westchnęła. Nie wiedziała czy coś jeszcze czuje do Dasim'a. Wolałaby nie. Coś czuła do obecnego tu samca. Do Jadalnej Pasty. Ale to "coś" było bardzo małe. Za małe na większą Rangę między nimi. Posłała mu ciepły uśmiech, przeskoczyła krzaki i zniknęła.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Stille dnia Pią 17:53, 01 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|