Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dasty
Dorosły
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:23, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
- Witam. - rzekła spokojnie unosząc na ogonie szczeniaka i wychodząc z wody. Zamachała kilka razy ogonem i silny wiatr wysuszył wilgotne od wody futro szczeniaka. Przytuliła go do siebie i postawiła obok lustrując wilka, który wydawał się być jego ojcem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dante
Gość
|
Wysłany: Nie 12:26, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Obrzucił ojca krótkim spojrzeniem, lecz nie podszedł do niego. Nie chciał wracać do domu, do matki. Nienawidził jej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hera
Dorosły
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:27, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Przyszła tutaj wolnym kroczkiem. Spostrzegła swoją siostrę, wilka, którego widziała w jaskini Kristal i jeszcze jednego nieznajomego. Zawstydzona podeszła do Dasty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasty
Dorosły
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:29, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Spojrzała na Dantego i odezwała się do jego ojca - Nazywam się Dasty. Mam do ciebie sprawę...chodzi oczywiście o twojego syna...- zaczęła ponieważ chciała jakoś rozwiązać tą sytuację. Zniknęła na moment i przeniosła Dantego trochę dalej podając mu świeżo upolowanego jelonka. - Zostań tu na chwilę a ja porozmawiam z twoim tatą - szepnęła do niego i wróciła do wilka. Spojrzała na Herę i ją również położyła obok Dantego wracając do Centino.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dasty dnia Nie 12:30, 08 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hera
Dorosły
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:32, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Nieśmiało spojrzała na wilczka. Wydawał się w jej wieku. Delikatnie się uśmiechnęła. Widziała go w jaskini Kristal. To zapewne jej syn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dante
Gość
|
Wysłany: Nie 12:33, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Obwąchał jelonka. Dopiero teraz dotarło do niego, że jest głodny jak... wilk. Spojrzał na młodą wilczycę i odwzajemnił jej uśmiech. - Jestem Dante - przedstawił się krótko. - A ty?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hera
Dorosły
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:35, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
- Yyyy..... Hera - odpowiedziała szybko. Była nim... Zawstydzona x] Tu chciała coś powiedzieć, a tu zaś czegoś się bała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dante
Gość
|
Wysłany: Nie 12:39, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Przyjrzał jej się uważnie. Teraz sobie przypomniał, że widział ją już kiedyś w legowisku matki. - Jesteś głodna? - spytał, spoglądając na martwego jelenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hera
Dorosły
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:41, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Nie zastanowiła się - Trochę - ale zaraz spoważniała. Spuściła główkę i wbiła wzrok w łapki Donte.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dante
Gość
|
Wysłany: Nie 12:43, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Odgryzł kilka kęsów jelenia i gdy je przełknął, z powrotem przeniósł wzrok na Herę. - Jeśli tak to jedz ze mną... Dasty upolowała duże zwierzę, wystarczy dla nas obojga - powiedział.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hera
Dorosły
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:45, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Naprawdę była głodna. Nieśmiało urwała kawałek mięsa i delikatnie wyszarpnęła kęs - Kristal to twoja mama? - spytała ni z tond ni zowąd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dante
Gość
|
Wysłany: Nie 12:50, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Gdy Hera zadała to pytanie, Dante skrzywił się jakby na kawałku mięsa złamał sobie zęba. - Niestety, tak - odrzekł i westchnął ciężko. Wstyd mu było się przyznawać do takiego matki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hera
Dorosły
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:51, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
- Dlaczego niestety? Znam Kristal i mi się wydaje bardzo miłą osobą - powiedziała już bardziej luźno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dante
Gość
|
Wysłany: Nie 12:57, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Popatrzył na Herę z lekkim zdziwieniem w żółtych ślepkach. - Ja ją poznałem od jak najgorszej strony - odpowiedział. - Znam ją jako upartą, bezmyślną choleryczkę, która zawsze musi postawić na swoim.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hera
Dorosły
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:00, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
- Chyba nie jest, aż tak źle? - spojrzała na wilka swymi wielkimi, pięknymi, błękitnymi oczami. Z krzaków wyszedł biały paw i podszedł do wilczycy - To jest prezent od twojej mamy - wskazała na ptaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kristal
Gość
|
Wysłany: Nie 13:00, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Przybiegła z Johnem na plecach
-Dante!!!-wrzasnęła cała byl zapłakana-Dość tego!!!Nie znasz mojej przeszłaści, nie wiesz jaki ból kiedyś sprawiło mi spojrzenie Kiriny... nic nie wiesz!!!-płakał, zdjęła Johna z grzbietu i upadła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasty
Dorosły
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:01, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Wyskoczyła zasłaniając szczeniaka swym ciałem - Uspokój się! - warknęła. Bała się, że jego matka może zrobić mu coś w tej furii. - Ty zapewne jesteś Kristal matka Dantego. Uspokój się. - mówiła stanowczo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dasty dnia Nie 13:01, 08 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hera
Dorosły
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:03, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Przestraszona odsunęła się trochę. Jej oczka zaszkliły się. Przytuliła się do sierści swojej siostry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dante
Gość
|
Wysłany: Nie 13:04, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
On nie poruszył się. Siedział wciąż schowany za Dasty, tylko po chwili wyjrzał zza niej ostrożnie by spojrzeć na matkę z daleka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hera
Dorosły
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:05, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Przełknęła głośno ślinkę. Spojrzała na krzyczącą wilczycę - Kristal... - z jej gardziołka wyrwało się tylko jedno słowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|