Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katara
Dorosły
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: domyśl się Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:33, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
Zdziwiłam się bardzo, że to jest ta wilczyca, bardzo się zmieniła, wcale jej nie poznałam, Wtedy też jej nie znałam, ale ją kilka razy widziałam.Myślałam, że będzie inaczej wyglądać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sempress
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z miejscem, które można porównać do snów Płeć:
|
Wysłany: Nie 8:20, 27 Cze 2010 Temat postu: |
|
Sempress popatrzała na niebo, patrzała za swoim feniksem, lecz jedyne co widziała to było parę śnieżnobiałych obłoczków. - Posh już nie istnieje. Jedyna rzecz co po niej została to wspomnienia... - powiedziała zimnym głosem z nutką tęsknoty. - Poza tym, nie mam już na imię Posh, nie pasuje do mnie. - Po tym zdaniu zrobiła przerwę i zaczęła machać ogonem - Teraz mam na imię Sempress... - powiedziała i popatrzała na Hekate.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sempress dnia Nie 13:37, 27 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:48, 27 Cze 2010 Temat postu: |
|
Powolnym krokiem przyszła nad Przezroczyste jezioro. Na jej pyszczku malował się szyderczy uśmieszek. Zlustrowała wszystkich wzrokiem, co do każdego centymetra ciała. Z zebranych tu rozpoznała tylko Hekate. Niebieską wilczycę widziała parę razy. "Ale modnisia się tu znalazła" Pomyślała i cicho się zaśmiała. Potem jej uwagę przykuł szczeniak. Był... a raczej była taka inna... Chociaż za razem nie. Bo wiele szczeniaków podobnie wyglądało... Grzywka na oczach, itd. Podeszła do jeziorka i nadal przyglądała się waderom.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yumi dnia Nie 12:04, 27 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:25, 27 Cze 2010 Temat postu: |
|
Pokiwała głową ze zrozumieniem, choć tak naprawdę nie całkiem rozumiała tak diametralną zmianę charakteru o Posh... tfu, Sempress. - Co skłoniło cię do takiej przemiany? - zapytała spokojnym tonem, zabarwionym z lekka zaciekawieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sempress
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z miejscem, które można porównać do snów Płeć:
|
Wysłany: Pon 6:48, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
- Dokładnie nie wiem, tylko czułam że coś nie pasowało i musiałam to zmienić. - powiedziała trochę spokojniejszym głosem niż zawsze - Dzisiaj rano weszłam do jeziora Zmian, i tam pożegnałam się ze starą Posh. - tym razem słowa były równie chłodne jak zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:42, 29 Cze 2010 Temat postu: |
|
- Podziwiam cię, naprawdę - powiedziała. Zlustrowała Sempress uważnym spojrzeniem. Wizualnie ta młoda szczupła wilczyca w niczym nie przypominała rudej, puchatej kulki znad wodospadu. Najwyraźniej charakterologicznie również. - Mało kto odważyłby się na tak diametralną zmianę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Dorosły
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: domyśl się Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:23, 03 Lip 2010 Temat postu: |
|
Cały czas słuchałam, o czym mówią, dla mnie było to bardzo interesujące-a dlaczego się zmieniłaś, byłaś wtedy taka piękna-powiedziałam z małym zdziwieniem na pyszczku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:24, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
Słyszała rozmowy wilczyc. Nie... Nie chodziło o podsłuchiwanie tylko po prostu trudno było nie słyszeć. Co prawda była też w niedalekiej odległości od nich. Spojrzała w ich kierunku. Usłyszała wchodząc imię młodej wilczycy. "Posh? Widziałam ją kiedyś. Teraz wygląda o wiele lepiej, niż wtedy." Pomyślała i to była prawda. Według Yumi ten image (że tak powiem xd) był wiele lepszy niż wygląd słodkiego, małego szczeniaka z motylkiem. Westchnęła. Znowu spojrzała na swoje odbicie w wodzie. Ona nie chciała czegokolwiek w sobie zmieniać. Wygląd? Zmieniła go jakiś czas temu. I teraz pasowało jej wszystko. Co prawda była chuda, żebra także były widoczne. Uśmiechnęła się do siebie. Pochyliła się nad taflą wody i zaczęła pić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sempress
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z miejscem, które można porównać do snów Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:21, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
Sempress popatrzała na Hekate - E tam, nic specjalnego. - powiedziała a jej ogon się zatrzymała. Odwróciła wzrok w stronę Katary - Piękna? Ja byłam małym, słodziutkim szczeniakiem, który był ciekawy życia, byłam ohydna! - Sempress próbowała się powstrzymać przed wywrzeszczeniem tego zdania, chciała zapomnieć starą Posh, lecz ona zaszyła się gdzieś w pamięci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:05, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
Gdy usłyszała słowa wilczycy kątem oka spojrzała na nią. Znowu usiadła i ziewnęła. - Co prawda to prawda... - Powiedziała ściszonym głosem do siebie. Tak... prawdą też było, że Yumi lubiła dzieci, tyle że nie takie przesłodzone. To ją odrzucało. Jak na razie nie miała co robić. Postanowiła więc stąd pójść. Wstała i znudzonym, powolnym krokiem poszła przed siebie.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:57, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
Sune wciąż tkwiła w tym miejscu, jednak oddalona od reszty wilków. Niespecjalnie przysłuchiwała się odgłosom, jakie dobiegały z oddali. Siedząc, zapatrzyła się w jakiś niewidzialny punkt na horyzoncie i na chwilę zamarła. Jej pysk nie wyrażał żadnych emocji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:22, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
Czarny wilk szybował nad terenami krainy, podglądając pałętające się po nich wilki. Po dłuższym czasie znudziło mu się latanie i postanowił zatrzymać się nad znajomym jeziorem. Wylądował nieopodal brzegu, złożył czarne skrzydła i zanurzył w wodzie pysk, by zaspokoić pragnienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:34, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
Kątem oczu dostrzegła przemieszczającą się ciemną plamę na niebie. Oderwała wzrok od hipnotyzującego punktu na horyzoncie, który tylko ona widziała. Przymknęła na chwilę powieki, czując suchość i gorąc oczu. Pewnie odczuwała to z powodu zbyt długiego patrzenia się w jedno miejsce. Rozejrzała się wolno dokoła. Znajomy zapach otulił powietrze wokół niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:40, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
A Wasp pochłonięty do reszty chłeptaniem wody, nie zauważył nawet, że nie jest nad jeziorem sam. Pochylił się mocniej nad brzegiem. Końcem puszystego ogona poruszał powoli i miarowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:32, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
Powoli przetarła łapą bolące ślepia. Jednym, szybkim ruchem potrząsnęła białymi skrzydłami, po czym powoli wstała. Kierując się za znanym zapachem, zaczęła kroczyć w jego stronę. Z oddali ujrzała nieco rozmazaną sylwetkę wilka, lecz po chwili obraz stał się dokładniejszy. Przystanęła będąc blisko niego.
- Wasp, przyjacielu - powiedziała z uśmiechem i radością. - Gdzieś ty się podziewał? - zapytała po krótkim czasie, siadając obok niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:42, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
Na dźwięk tak dobrze znanego tonu, Wasp pospiesznie poderwał łeb i spojrzał na właścicielkę owego głosu, a na jego pysku wymalował się szeroki uśmiech. - Sune! - zawołał, lustrując wilczycę spojrzeniem. Od tak dawna jej nie widział! Po chwili odpowiedział. - Ja? Cały czas byłem w krainie, to ty znów gdzieś zniknęłaś!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katara
Dorosły
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: domyśl się Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:58, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
Zobaczyłam ciemnego wilka, przyglądałam się mu z zainteresowaniem, był bardzo piękny. Podeszłam do niego-witaj-powiedziałam i czekałam na jego odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:42, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
Zastrzygł uchem, usłyszawszy nieznany dziewczęcy głosik. Odwrócił się do wadery o niebieskiej sierści i uśmiechnął lekko. - Witaj - odpowiedział krótko, mierząc ją wzrokiem. Do jego wrażliwego nosa szybko dotarła mocna woń Wody - zapach jakże odmienny od zapachu Ognia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:10, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
Przekręciła łeb, na którym malował się szeroki uśmiech, w stronę wilka.
- Wciąż byłam w krainie. To prawda, mniej wychodziłam z terenów watahy wody - tu na chwilę zrobiła pauzę i przetarła łapą bolące oczy. - Cóż, powody zdrowotne - wyjaśniła uśmiechając się lekko. - Coś wyczuwam, że u ciebie się wiele zmieniło - stwierdziła z tym samym, miłym uśmiechem. Wasp jakby.. pachniał watahą ognia? Po chwili przeniosła ślepia na nowo przybyłą wilczycę. - Witaj - przywitała ją z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:15, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
Powrócił wzrokiem na przyjaciółkę. Zauważył, że Sune przetarła łapą oczy.
- Mam nadzieję, że teraz już jest lepiej - powiedział i uśmiechnął się lekko. Dodał. - Dlaczego uważasz, że wiele? Akurat w ostatnim czasie moje życie było wyjątkowo nudne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|