Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:33, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- Witaj - odpowiedziała odwracając pysk w stronę jeziora. Uśmiechnęła się i spytała. - Znalazłaś już sobie legowisko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:36, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
-Tak,długo szukałam ale znalazłam....-.odpowiedziałam i usiadłam koło niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:39, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- Mhm, to dobrze... - odpowiedziała po chwili. Odkąd Hekate zamieszkała w tej krainie, nie potrafi wyobrazić sobie życia bez legowiska. Azyl, spokój... wilczyca rzadko z niego wychodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:43, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
-A,ty gdzie masz legowisko?-.spytałam i owinęłam łapy ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:47, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- Dość daleko stąd, na terenach mojej Watahy - odpowiedziała. Z powrotem oparła pysk na przednich łapach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:51, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
-Aha,ja nie mam watahy jestem samotnikiem....-.powiedziałam i spojrzałam na Hekate.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:54, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- Rozumiem. Skoro życie samotnika najbardziej Ci odpowiada... - powiedziała i uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:58, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Odwzajemniła się uśmiechem i powiedziała.
-A,ty masz jakąś rodzinę???-.spytała niepewnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:02, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- Nie! - odparła stanowczo, może trochę zbyt ostro. Samo wspomnienie o tych wilkach, które ją zdradziły budziło w niej złość.
/Przekręciłaś mój nick w podpisie xD Chyba, że chodziło Ci o Hatake. Jeśli o nią, to i tak musisz poprawić/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Czw 16:15, 16 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:19, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
//Sorry nom pomyliło mi się//
Zdziwiłam się że Hekate odpowiedziała tak ostrym tonem,z przestraszenia i swoich wspomnieniach pobiegłam do ciemnego lasu z łzami w oczach,nic nie mówiłam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:25, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Zaskoczyła ją reakcja Diany. Przez chwilę leżała w bezruchu nasłuchując jej ucichających kroków, w końcu wstała i pobiegła za nią. Nie wiedziała czym uraziła Dianę, ale chciała się dowiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:32, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Biegła i biegła zatrzymała się w środku lasu,weszła na najwyższe drzewo i tam dalej płakała.... Myślała o tym czy się zabić czy nie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:38, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Gdy w oddali kroki wilczycy urwały się, Hekate przeszła jeszcze parę metrów i przystanęła. Teraz musiała zdać się na swój zmysł powonienia. Węszyła przez chwilę i gdy wyczuła znajomy zapach ruszyła w jego kierunku. Kiedy jej przednia łapa natrafiła na gruby, twardy pień drzewa, przy okazji lekko się o niego kalecząc, Hekate uniosła łeb do góry. Teraz wyraźnie słyszała cichutkie szlochanie. Cofnęła się o kilka kroków.
- Diano, co robisz na drzewie? - spytała nie ukrywając zdziwienia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Czw 16:39, 16 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:40, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
-Zabije się,tu i teraz.....-.odpowiedziałam i chciałam już skoczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:48, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- Ale dlaczego? Jeszcze przed chwilą byłaś wesoła, pełna chęci życia. Skąd taka zmiana? - spytała jeszcze bardziej zaskoczona. Pysk wciąż miała skierowany w górę, w stronę Diany. Odruchowo otworzyła ślepia. Nie sądziła, że Diana naprawdę to zrobi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Czw 16:49, 16 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:08, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
-Dlatego że ja wszystkich krzywdzę teraz ja czuję się urażona!-.Odpowiedziałam i skoczyłam z wysokiego drzewa leciałam i moje wszystkie myśli odchodziły nagle już spadłam ze świstem na ziemię byłam cała nieruchoma i miałam bardzo dużo krwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:17, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Krew... Zapach krwi ze zdwojoną siłą dotarł do jej nozdrzy. Hekate wciąż czuła do niej... słabość? Nie potrafiła określić tego dziwnego podniecenia, które ogarniało ją gdy czuła smak lub zapach krwi. Jednak z każdym dniem ta słabość do krwi gasła. Na tyle, że Hekate mogła spokojnie zbliżyć się do Diany.
- "Nie mogła umrzeć od upadku z drzewa. Co najwyżej mogła połamać sobie łapy."
Trąciła ją lekko nosem. Była ciepła, więc żyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:20, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Nic nie wiedziała, leżała na ziemi była sztywna,krew leciała,była nieprzytomna,myślała że już odeszła z tego świata i że zobaczy rodziców...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:23, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Krew... Hekate szukała pyskiem miejsca, z którego się sączyła, lecz nie mogła go znaleźć. Ogarnęła ją bezsilność. Ta okropna bezsilność, która towarzyszyła jej podczas samotnej tułaczki, zanim trafiła do tej krainy. By ocucić wilczycę polizała ją po pysku. Wiedziała, że od takie upadku Diana nie umrze, ale szepnęła jej do ucha. - Diana, obudź się... To jeszcze nie jest Twój czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:30, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Powoli zaczęła otwierać oczy i chciała stanąć ale nie mogła bo miała złamaną łapę i ranę na grzbiecie powiedziała.
-ccccoo sięęę stałooo?-.spytałam i spojrzałam w ziemię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|