Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:17, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- Wierz mi, że nie tylko Tobie - powiedziała i uśmiechnęła się delikatnie. Przypomniały jej się rodzinne strony. - W niewielu miejscach na świecie panują takie spokój i harmonia jak w tej krainie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:18, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Przyszłam z złamaną łapą ale opatrzoną,położyłam się w cieniu drzewa i spoglądałam na jezioro...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blooshya
Nowy
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:32, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Przez chwilę nic nie mówiła, tylko patrzyła na jezioro.
-Lubię to miejsce. Jezioro. Tu jest tak.. cicho - powiedziała wreszcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:33, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- O tak... Cicho i spokojnie. To moje ulubione miejsce w tej krainie - odpowiedziała. Poczuwszy znajomy zapach odwróciła pysk od rozmówczyni. - Diana, to Ty? - spytała i uśmiechnęła się. - Mam nadzieję, że z Twoją łapą już lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Czw 20:34, 16 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:35, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
-Tak,to ja z łapą już lepiej...-.odpowiedziałam i uśmiechnęłam się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:48, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- To dobrze... - odpowiedziała tonem jakby słowa Diany bardzo ją uspokoiły. - Nawet sobie nie wyobrażasz jak mnie wystraszyłaś. Ale Ty... chyba nie chciałaś naprawdę się zabić? - zadając pytanie mocno zaakcentowała wyraz "naprawdę".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:54, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
-Oh....wiesz szczerze to chciałam się zabić....-.odpowiedziałam i położyłam się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:59, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- A czy możesz mi powiedzieć co tak złego wydarzyło się w Twoim życiu, że aż chciałaś ze sobą skończyć? - zapytała i zaraz dodała pospiesznie. - Oczywiście, jeśli to zbyt osobista sprawa, nie musisz mówić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:05, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
-Powiem ci dlaczego,może to trochę dziwne ale chciałam się zabić bo chciałam zobaczyć moich rodziców....-.powiedziałam i pobiegłam do lasu do mego legowiska....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:09, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Odruchowo wstała i zrobiła krok w stronę, w którą pobiegła Diana, ale... zawahała się. Czy tym razem powinna za nią biec? W tym nie mogła jej pomóc, a przynajmniej byłoby jej ciężko. Hekate nigdy nie kochała swych rodziców, nie rozumiała Diany. - "Teraz pewnie woli być sama" - pomyślała. - "Jeśli zechce, wróci."
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Czw 22:28, 16 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:53, 17 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Wstałam,przeciągnęłam się i pobiegłam nad jezioro które lubi Hekate.....Zatrzymałam się na polanie,rozejrzałam się i położyłam się w cieniu drzewa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:59, 17 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Cichy tupot czyichś łap wyrwał ją z drzemki. Zamrugała ślepiami, znowu poczuła ten okropny piasek pod powiekami. Westchnęła cicho, to nieprzyjemne uczucie towarzyszyło jej zawsze gdy po dłuższym czasie otwierała oczy. Dopiero po chwili zwróciła uwagę na zapach przybyłej wilczycy. Już dobrze go znała.
- Witaj, Diano - powiedziała i uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:03, 17 Kwi 2009 Temat postu: |
|
-Witaj,Hekate-.odpowiedziałam i odwzajemniłam się uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:12, 17 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Z powrotem zamknęła oczy, nieznacznie zmarszczyła brwi. Po krótkiej drzemce trochę bolała ją głowa. W końcu odezwała się do Diany. - Widzę, że polubiłaś to miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Pią 17:12, 17 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krik
Nowy
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wielkiej otchłani. Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:15, 17 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Wilk wychynął w wody. Zimne powietrze owiało jego pysk. Wilk zaczerpnął powitrza, napełniając nim płuca. Czarna sierśc przykleiłasię do skóry wilka. Ten znów zanurkował i wypłynął tuz przy brzegu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:18, 17 Kwi 2009 Temat postu: |
|
-Tak,bardzo mi się podoba....-.odpowiedziałam i położyłam się koło Hekate.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:23, 17 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Hekate uśmiechnęła się. Podniosła pysk i zaczęła niepewnie. - Diana, a czy... pamiętasz naszą wczorajszą rozmowę? - Hekate wiedziała, że wilczyca tęskni za swoją rodziną, nie była pewna czy powinna poruszać ten temat. - Czy mogłabyś mi powiedzieć coś więcej na ten temat? Oczywiście, jeśli nie chcesz, nic mi nie mów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Pią 17:23, 17 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krik
Nowy
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wielkiej otchłani. Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:27, 17 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Wilk wyszedł na brzeg. Otrząsnął sie, a jego sierśc się nastroszyła. Po chwili znów była ułożona. Płasko przylegała po skóry basiora, który po woli skierował się do wyjścia.-Do zobaczenia, Hekate.-Rzucił tylko nie odwracając się podczas swojej powolnej wędruwki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chris
Weteran
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świata Ciemności Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:28, 17 Kwi 2009 Temat postu: |
|
-Mogę ci powiedzieć,ale co chcesz wiedzieć???-.odpowiedziałam i spojrzałam w jezioro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:31, 17 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- Do zobaczenia - odpowiedziała Krikowi trochę zaskoczona jego nagłym odejściem. Wzruszyła barkami obojętnie. Krik bywał dziwny, bardzo dziwny... Z powrotem odezwała się do Diany. - Hmm... Bardzo ciekawi mnie jak wyglądało Twoje dzieciństwo, skoro tak przywiązałaś się do swych rodziców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|