Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Sob 13:47, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Szedłem powoli. Pomimo, że rany, które sobie zadałem, powstały dawno, miały swoje skutki do tej pory. Wciąż musiałem wspomagać swoje mięśnie psychokinetycznymi zdolnościami. Podszedłem do jeziora nie zwracając uwagi na resztę wilków. Tak czystej wody dawno nie widziałem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kira
Latający demon
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 5027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd. Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:49, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Zmrużyła nieznacznie czerwone ślepia.
Na jej pysku zawitał obojętny bezwyraz, jednak w oczach błysnęła nuta dziwnego rozbawienia.
Łypnęła po wilkach. Przekrzywiła głowę na bok, zastanawiając się, w jaki sposób można by urozmaicić sobie pobyt nad jeziorem. ;3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:51, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Powstrzymała warknięcie... Wredny. To on...? Gdzieś przez jej myśli przebijało się, że to jej przyjaciel. Gdzieś... daleko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Sob 14:01, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Spiłem łyk wody i zaraz zapragnąłem wejść do wody oraz zanurzyć się w niej całkowicie. Tak też uczyniłem. Woda była lodowata. Jednakże będąc zanurzonym, poczułem się spokojnie. Wszystkie troski jakby gdzieś odpłynęły. Gdy zaczęło kończyć mi się powietrze, użyłem telekinezy, by wynurzyć się z wody i zawisnąć tuż nad taflą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:09, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Inna ruszyła w prawo, nie spuszczając oczu z gromadki. Nie... to nie on. Ale ofiara wciąż tu jest... Inna na polowaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Sob 15:32, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Telekinezą zmusiłem, by część wody nabrała jakiegoś kształtu. Następnie dzięki kriokinezie zmniejszyłem temperaturę obiektu, aż stał się lodową figurką. Figurka przedstawiała łódkę, a w niej leżącego wilczka. Położyłem figurkę na wodzie i popchnąłem, by odpłynęła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wredny dnia Sob 15:32, 21 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monalisa
Nowy
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z niebezpiecznych Gór Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:33, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Otworzyła oczy, spojrzała na inne wilki i na Inną, rozejrzała się jeszcze i leżała dalej, była zbyt zmęczona by gdzieś iść. Leżała, pod drzewem, sama, zamknęła oczy i myślała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monalisa dnia Sob 16:11, 21 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:13, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Słysząc różne dźwięki nastawiła uszy i pokręciła głową, by wyłapać ich jak najwięcej. Odgłosy kroków, woda, obce zapachy... Tak, teraz było tu więcej wilków, jednak Hekate nie była w stanie doliczyć się ile, obcych zapachów było zbyt wiele. Nie znosiła tłumów. Westchnęła i pomyślała, że teraz najchętniej opuściłaby to miejsce, jednak siedziała dalej czekając na jakiś ruch Sky lub Sziny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Sob 16:13, 21 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monalisa
Nowy
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z niebezpiecznych Gór Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:15, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Po jakimś czasie otworzyła oczy, ujrzała innego wilka, nieznanego, widać było że dorosłego, podeszła do jeziorka i jeszcze raz się napiła, po czym wróciła na miejsce i się położyła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monalisa dnia Sob 16:16, 21 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blood Ties
Nowy
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Starożytnego Egiptu Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:48, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Przyszedł ciężko stawiając łapy. Zlustrował każdego wilka z osobna i podszedł do jeziora. Woda ... Krysztalicznie czysta, aż za czysta jak na jego gust. Odszedł od niej usiadł pod drzewem jak miał w zwyczaju. Mruknał coś sam do siebie i zastrzygł długimi uszami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:01, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Do jej uszu znów dobiegły kroki, tym razem inne niż poprzednich wilków. Czyżby znów ktoś tu przyszedł? Cichy pomruk potwierdził jej przypuszczenia. Uniosła łeb oczekując nowych dźwięków i machnęła nerwowo ogonem.
- "Czy tu naprawdę musi kręcić się aż tyle wilków?" - pomyślała.
Nie chciała opuszczać tego miejsca, tu była w miarę spokojna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Sob 17:10, 21 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monalisa
Nowy
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z niebezpiecznych Gór Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:49, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Leżała spokojnie pod drzewem, a tutaj jeszcze inne wilki przychodzą, spojrzała na wilki i pomyślała - ile tu wilków, nie ma spokojnego miejsca - pomyślała, wstała otrzepała się i podeszła do jeziorka, spojrzała na własne odbicie, pomyślała o czymś. Siedziała przy jeziorze i patrzyła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monalisa dnia Sob 17:56, 21 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:15, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Starała się nad sobą zapanować. Kiedy w końcu się uspokoiła, wyszła. Kroczyła dumnie w stronę lasów. Pragnienie było nie do powstrzymania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blood Ties
Nowy
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Starożytnego Egiptu Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:19, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
`Czy oni naprawdę wszyscy myśla, że zawsze wszędzie będą sami? Co za samoluby. - pomyślał z lekkim ironicznym uśmeichem na pysku. Machnął kilka razy ogonem i położył się na boku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:27, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Siedziała kilka minut bez ruchu węsząc dookoła. minął nagle jakiś dziwny niepokój, który czuła wcześniej. Czyżby oddalił się ktoś o nieprzyjaznych zamiarach? Nie słyszała kroków...
- "To wcale nie musiał być ktoś" - pomyślała i wzdrygnęła się. Wstała i ruszyła ostrożnie do wody, znów zapomniała policzyć wcześniej kroki. Zaczerpnęła trochę i usiadła nad brzegiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Sob 18:29, 21 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szina
Dorosły
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z mglistej odddali i zapomnienia Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:32, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Przepraszam Sky, jeśli Cię uraziłam, nie miałam zamiaru sie wywyższac, jeśli tak to odebrałaś-powiedziałam i uśmiechnęłam się lekko.-A przed chwila było tu jeszcze tak spokojnie-powiedziałam-ta szara wilczyca kogoś mi przypomina-powiedziałam cicho i zamyśliłam sie przez momęt-a tak, Inna, matka tego maluszka, myślałam, że nie żyje. Jeszcze ten czarny duch, to musi byc Kira, pisało o Niej w gazecie, kto tu jeszcze jest-mruczłam pod nosem-a tak, ten poplecznik wilka nocy i ten z dziwnymi mocami. Jescze ta mała, hmm jej nie znam- dopiero teraz uświadomiłam sobie, że mówie na głos-Idziemy na to polowanie?-pytanie skierowałam do wilczyc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Sob 18:32, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Tym razem zrobiłem z lodu coś jak pływająca wyspa, na której widniały miniaturowe sosny. Przez chwilę się utrzymywała na ziemi, lecz zaraz zaczęła powoli tonąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:39, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Zastanawiała się przez chwilę nad odpowiedzią. doszła do wniosku, że tak zmęczona nie będzie w stanie dogonić żadnej zwierzyny. Odwróciła łeb w stronę miejsca, w którym wcześniej siedziała, Szina poprzednio była niedaleko niej.
- Ja odmówię, idźcie same... - powiedziała z przepraszającym uśmiechem. - Chyba powinnam trochę odpocząć.
Położyła się nad brzegiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szina
Dorosły
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z mglistej odddali i zapomnienia Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:42, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Postanowiłam zaczekac na reakcje małej, spojrzałam na wilczycę wyczekująco, czekajac na jej propozycje. Fakt, to nie ja byłam zaproszona...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blood Ties
Nowy
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Starożytnego Egiptu Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:51, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Znudzony nie widząc nic interesującego a tym bardziej ciekawego podniósł się, otrzepał i odszedł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|