Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bart
Łowca
Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:51, 04 Sie 2013 Temat postu: |
|
Słuchał jej uważnie, z niemym podziwem wymalowanym na pysku.
- Pięknie o tym powiedziałaś, wiesz? - spytał, z prawdziwą aprobatą w tonie głosu.
Poezja. Tak, poezja. Może coś w tym było? Poeci na ogół są wrażliwi, podobno czasem aż za bardzo. Czy Damned taka była? Oto zagadka, którą pewnie samiec będzie próbował rozwiązać. Ciekawe tylko, z jakim skutkiem?
- Piszesz może wiersze? Wydaje mi się, że masz spore do tego predyspozycje. Sam nie do końca się na tym znam, ale na pewno kupiłbym tomik Twojego autorstwa - powiedział pogodnie, wesoło poruszając ogonem na boki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Damned
Nowy
Dołączył: 28 Lip 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:25, 28 Sie 2013 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się delikatnie. Gdyby wilki umiały się rumienić, ona na pewno by to zrobiła.
- Kiedyś próbowałam - przyznała, wspominając okropne czasy. Jej łapa błądziła po piasku, jakby przedstawiając kształtne chmury na niebie. - Teraz... Wydaję mi się, że nie jest to już konieczne. Pisałam, gdy byłam sama. Wydawało mi się, że tylko słowa tworzące się podczas mej wędrówki chcą ze mną być - spojrzała na pysk basiora. Dopiero teraz ujrzała, jak wiatr nieco potargał mu jego futro. Był dobrym słuchaczem. Wciągnęła nosem świeży zapach wody. Tak dawno go nie czuła. - Nie jestem już sama, w sensie... - sprawdziła, czy w oczach Barta nie doszło do żadnej zmiany. - Czuję się otoczona wilkami, które mnie rozumieją.
---
Przepraszam, że tak długo nie odpisywałam. Nie było mnie ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bart
Łowca
Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:18, 19 Paź 2013 Temat postu: |
|
/ a teraz mnie nie było ;__; /
Słuchał jej uważnie, raz na jakiś czas skinąwszy z szacunkiem głową. Uśmiechnął się do niej łagodnie, słysząc, jak mówi o samotności - czy raczej o tym, jak poczucia tego się pozbyła. Zdaniem Bart'a nikt nie powinien być sam, każdy zasługuje na co najmniej jedną duszkę, która wysłucha, zrozumie, pomoże i będzie darzyć wsparciem. Kiedy skończyła mówić, zastrzygł nieco uchem.
- I dobrze! Wilk w samotności kompletnie głupieje. Ale... może zwyczajnie wystarczyłoby zmienić tematy wierszy, wiesz, inna muza - inne słowa? Czuję, że lubiłaś pisać, nie brakuje Ci tego? - spytał pogodnie, z charakterystycznym sobie szczenięcym entuzjazmem czy nadzieją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bart
Łowca
Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:25, 22 Paź 2013 Temat postu: |
|
Samiec spojrzał na waderę przepraszająco.
- Proszę, nie gniewaj się na mnie, jednak... pójdę, muszę kogoś odwiedzić, mam nadzieję, że nie będziesz miała mi za złe! - powiedział prosząco, nisko się jej kłaniając, by zaraz opuścić to miejsce. Biegnąc już w jedynie sobie znanym kierunku odwrócił łeb, rzucając raz jeszcze "PRZEPRASZAM", by zaraz zniknąć z pola widzenia wilczycy.
/zt./
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|