Zamarznięte Jezioro

Kronos

Położyłem się.

Etna

Nadal wpatrywała się w Kronosa.

Kronos

Podeszłem do wilczycy.
- Witaj.

Mediv · Gość

W portalu spoglądałem na różne krainy...- Hmmm

Aygikal

Zaczęłam powoli iść po jeziorze, nie ślizgałam się ani nie wariowałam, byłam zbyt zmęczona, ale spokojnie chodziłam rozglądając się uważnie, jakbym czegoś szukała

Szanta

Przyszłam. Weszłam powoli na jezioro. Poszłam na gruby lód i się położyłam patrząc na wilki.

Sparky

Przyszedł.Wszedł powoli na jezioro.

Koran

Przyszedł. Wszedł powoli na lód, na początku łapy mu sie ślizgały, ale po chwili złapał równowagę.

Shanti

wbiegła z impetem na zamarzniętą taflę jeziora xD

Kronos

Podeszłem do zarzniętego jeziora.

Aygikal

Zamachałam ogonem - Witaj Kronosie

Kronos

Popatrzyłem się na Aygikal.
- Witaj.

Aygikal

Podeszłam do niego, uśmiechnęłam się - Co słychać?

Kronos

- Wszystko po staremu - odpowiedziałem. - A u ciebie?

Shanti

pozbierała się, znów znalazła się na jeziorze, ale tym razem spacerowała po nim spokojnie, zaczęła węszyć

Koran

Wszedł na kruchy lód. Zaczął sie powoli załamywać pod jego ciężarem. Skoczył jednym susem i wylądował na brzegu.

Sunset

Weszłam powoli na lód.Ślizgałam się.

Aygikal

Wszystko dobrze - uśmiechnęłam się - trochę mnie łapa boli, ale nie jest źle

Sunset

Wywróciłam się.Szybko wybiegłam na brzeg.

Koran

Spojrzał na Sunset i uśmiechnął się lekko.