Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Zamarznięte Jezioro

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Jeziora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 15:59, 14 Lut 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się lekko, gdy usłyszała głos wilczycy. Czyli nieznajoma się ocknęła. - Nie, nie znamy się. Jestem Hekate - powiedziała i usiadła obok wilczycy. - Straciłaś przytomność.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drowsiness
Nowy


Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:51, 01 Mar 2010 Temat postu:

Ogromna smoczyca z gracją wylądowała na zamarzniętym jeziorze. Rozejrzała się wkoło na dłużej zatrzymując wzrok na wilkach. Machnęła skrzydłami i złożyła je.
-Witam- odezwała się dźwięcznym głosem spoglądając w dal.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niki
Duch


Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 582
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:31, 03 Mar 2010 Temat postu:

Wilczyca przemierzając las wracała z nad plaży i zaczepiła o to jezioro. Wyjątkowo je lubiła za stan w jakim się znajdowało. Zamarznięte przez każą pore roku bez zmiany. Niesamowite. Rozejrzała się bystrymi oczyma po terenie otoczonym oszronionymi drzewami i weszła na lód idąc wolno wzdłuż jego brzegu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:09, 04 Mar 2010 Temat postu:

Weszłam spokojnym, nad wyraz spokojnym, jak na swój zwykły chód, krokiem. Łeb nie był dumnie postawiony wysoko, tylko normalnie, w poziomie. Ciekawe. Tylko końcówka ogona się poruszała. Niebieskimi jak niebo ślepiami lustrowałam okolicę. Przy brzegu usiadłam. Wzrok stanął na dobrze znanej mi istocie. W jednej setnej sekundy powrócił wigor i zachcianka szaleństwa. Truchtem byłam już obok wilczycy.
- Niki! - pisnęłam wesoło - Jejku! Jak dawno Cię nie widziałam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niki
Duch


Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 582
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:25, 04 Mar 2010 Temat postu:

Spacerując ze stoickim spokojem, ale z frajda niczym mały szczeniak w oczach po lodzie nagle aż podskoczyła słysząc 'subtelny' pisk znajomego głosiku. Obróciła się momentalnie i aż zaniemiała. - To ty?! Boże Carly! - rzuciła się na wilczyce obejmując ja w przyjacielskim uścisku łapami. - Ile to czasu minęło kochana. Co tam u ciebie? - odkleiła się od niej siadając na przeciw u wodziła wzrokiem po wilczycy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:34, 04 Mar 2010 Temat postu:

Odwzajemniłam uścisk.
- Trochę Nike, trochę. Mam dzieci, partnera... słowem - szczęśliwą rodzinkę. No i dużo postaci wróciło do krainy! Więc co ma być, jeśli nie szczęście? - uśmiechnęłam się promiennie.
Wigor powrócił. Ale dlaczego go wcześniej zanikało? Oto jest pytanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niki
Duch


Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 582
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:38, 04 Mar 2010 Temat postu:

- Masz dzieci?! - pisnęła a w jej oczach zapalił się płomyczek nadziei? Nie dla niej nie ma nadziei chociaż chciałaby mieć szczeniaki. - Gratuluję...Wasp to szczęściarz. - uśmiechnęła się promiennie zawijając ogon wokół łap. - Zauważyłam, ze wiele się zmieniło tutaj. Cóż muszę się też wziąć do pracy...porzuciłam sztukę na zbyt długo. - zastrzygła uchem wzdychając lekko. Tak wigor i u niej zagościł teraz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:41, 04 Mar 2010 Temat postu:

- Dziecko - poprawiłam ją delikatnie - Nie swoje. Adoptowane. Wasp za karibu nie zdecydował by się na swoje. A może i tak? W każdym bądź razie to zbyt trudne dla nas oboje.
Przystępując z łapy na łapę, szykowałam się do następnej wypowiedzi.
- Owszem, trochę tak. Inna powróciła, Szasta... Demon. Czy jak on-tam-się-zwał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niki
Duch


Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 582
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:49, 04 Mar 2010 Temat postu:

Zaśmiała się pod nosem na jej zdanie o powściągliwości Wasp'a do własnych szczeniaków. - To wspaniale, ze tak wiele wilków wróciło. W mojej watasze pewnie panuje teraz chaos. - przeniosła wzrok na niebo myśląc o Ogniu. Musi w końcu odwiedzić własne legowisko i uporządkować je. - A jak tam twój zażyły konflikt z Diamond? - spytała z ciekawości przypominając sobie ową sytuacje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:52, 04 Mar 2010 Temat postu:

- Diamond? Dawno jej nie widziałam - w zamyśleniu podrapałam się łapą po głowie - Nie wiem, czy zmieniła co do mnie zdanie. Nawet mi o tym nie wiadomo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niki
Duch


Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 582
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:56, 04 Mar 2010 Temat postu:

Wysłuchała jej unosząc swój wzrok znów na ciemne niebo. - Wspaniale było Cię spotkać Carly, ale ja muszę lecieć. Odnowić moją pieczarę na łysej górze znaczy w watasze Ognia i w ogóle się zadomowić, ale zapraszam Ciebie i Wasp'a do mnie. Moze zorganizuje jakąś imprezę na część powrotu wszystkich wilków, które wybyły? - strzepnęła uchem wyobrażając to sobie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:55, 05 Mar 2010 Temat postu:

- Było by suuper - roześmiane oczy spoczywały na Niki - Ciebie również bardzo miło było spotkać. Nie ma to jak spotkać przyjaciółkę!
Bijąc nieustannie ogonem o podłoże, patrzyłam na wilczycę. Możliwe, że znowu wybyje. Trzeba się napatrzeć!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niki
Duch


Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 582
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:32, 05 Mar 2010 Temat postu:

- Dobra Carly to do zobaczenia nie długo w mojej jaskini. - na odchodne ucałowała przyjaciółkę w bok pyska i ruszyła jak to Ona w roztrzepanym truchcie ku terenom watahy.
[zt]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:49, 05 Mar 2010 Temat postu:

- Do zobaczenia Niki! - pożegnałam ją, po czym dotknęłam łapą tafli zamarzniętego jeziora.
Wzdrygłam się i poruszyłam ogonem. Wkrótce ja również wybyłam z tego miejsca.

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:08, 21 Mar 2010 Temat postu:

Hekate przybyła nad znajome jezioro niespiesznym krokiem. Zadrżała, gdy mroźny wiatr o mało nie zwalił jej z łap. - "No tak... wieczna zima" - pomyślała. Przebrnąwszy przez napotkaną zaspę, położyła się tuż przy brzegu pokrytego lodem jeziora i oparła pysk o przednie łapy. Doskonale pamiętała to miejsce... nieraz była tu z Krikiem. Teraz te wspomnienia sprawiały jej ból, jednak ciągle tu wracała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amija
Latający Tropiciel


Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:18, 21 Mar 2010 Temat postu:

Dosyć szybkim krokiem wilczyca przybyła nad wiecznie zamarznięte jezioro. Było tu zdecydowanie zimniej niż Amija myślała. Zobaczywszy leżącą wilczycę postanowiła się z nią zapoznać. Przebrnęła przez wysoki śnieg i już była przy nieznajomej. - Witaj. - uśmiechnęła się. - Jestem Amija. - powiedziała, po czym usiadła obok niej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:27, 21 Mar 2010 Temat postu:

Kiedy nieznajomy głos wyrwał ją z rozmyślań, gwałtownie poderwała głowę, zaczęła węszyć. Szybko wyczuła od nieznajomej woń Watahy Nocy. Na jej pysku pojawił się lekki uśmiech - wreszcie ktoś się do niej odezwał. Samotność, która towarzyszyła jej w ostatnim czasie była nie do zniesienia. - Miło mi poznać. Hekate.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amija
Latający Tropiciel


Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:36, 21 Mar 2010 Temat postu:

- Także mi miło. Należysz do jakiejś watahy ? - spytała. Zdawało jej się, że do Nocy, bo wyczuła znajomą woń. Wprawdzie ciekawiła ją osoba Hekate. Kiedyś już o niej słyszała, że podobno jest niewidoma, ale to jej nie przeszkadzało. To ją właśnie ciekawiło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:46, 21 Mar 2010 Temat postu:

Podniosła się do siadu. Nie lubiła rozmawiać z innymi w pozycji lezącej. Zdawało jej się to takie... niekulturalne? - Zdaje się, że do tej samej, co ty - odpowiedziała. Owinęła się szczelnie puszystym ogonem. Zimno.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amija
Latający Tropiciel


Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 20:12, 21 Mar 2010 Temat postu:

- Czyli do Nocy. - mruknęła i owinęła łapy ogonem. Nad jeziorem utrzymywał się wysoki mróz i wiał dosyć silny wiatr, który rozwiewał jej "lwią grzywę". Popatrzała w dal, po czym znów spojżała na Hekate.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Jeziora Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 65, 66, 67 ... 151, 152, 153  Następny
Strona 66 z 153


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin