Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Zamarznięte Jezioro

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Jeziora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Katana
Lekarz


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Morza
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:06, 01 Paź 2010 Temat postu:

- Aaach, zemdlała! - zamarła Katana w miejscu, kiedy nagła fala bezruchu zalała jej ciało. Podczłapała szybko do małej wilczycy, jednak jak już stanęła obok niej, spostrzegła, że obok również stoi Schatt. - Uoo, udało Ci się zatrzymać! - mruknęła do niego z zachwytem, jednak szybko przypomniała sobie o małej wilczycy.
- Aaach, co robić, co robić.. potrzebny lekarz! - stwierdziła w pośpiechu Katana, jednak równie szybko spostrzegła się, iż to ona zajmuje tę pozycję. W nieogarniętym szale zmieszania, lekarka podłożyła łapę pod głowę Wheat, zaczynając ją stopniowo cucić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Katana dnia Pią 19:07, 01 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 6:45, 02 Paź 2010 Temat postu:

- Co robisz? - Spytał się Schatt z ciekawością. Nie przeszkadzało mu to, że wiedział, że nie powinien przeszkadzać. Chciał w przyszłości zostać jakimś szanowanym wilkiem. Łowcą, wojownikiem...ale lekarzem też. - Zasłabła? - Spytał Katanę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 8:44, 02 Paź 2010 Temat postu:

Smukłe ciało białej wilczycy weszło na teren jeziora. Legenda od razu poczuła, że ktoś tu jest oprócz niej. I to nie był jeden wilk cz czy dwa tylko cała masa. Wilczyca zmarszczyła nos ukazując lekki grymas. Podniosła łeb do góry i wolno podeszła do najbliższego drzewa. Łapy delikatnie kładła na ziemi dzięki czemu nie było słychać jak idzie. W końcu dotarła tam gdzie dotrzeć chciała. Usiadła pod starym dębem opierając się o jego pień.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Legenda dnia Sob 8:45, 02 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 8:58, 02 Paź 2010 Temat postu:

Schatt zauważył wilczycę. Natychmiast zapomniał o Wheat i podbiegł do niej. - Dzień dobry, jestem Schatt. A wie pani, że Wheat zemdlała? Ale Katana pewnie zaraz coś zrobi i będzie dobrze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 9:06, 02 Paź 2010 Temat postu:

Odwróciła łeb w stronę, z której dochodził piszczący dźwięk. Zapewne był to głosik szczeniaka. Na pysku End mimowolnie pojawił się uśmiech. Dlaczego? Ona sama nie wiedziała. Przecież nie miała powodu by się śmiać.. A jednak. TO małe coś jedynie dwoma zdaniami poprawiło jej humor.
- Witaj. Jestem Legenda - urwała - Tak? A kim jest Katana i Wheat? - zapytała.
Była ciekawa co szczeniak odpowie. Wilczyca wśród obecnych tutaj nie rozpoznawała ani jednego znajomego zapachu. Westchnęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 9:36, 02 Paź 2010 Temat postu:

- Katana to lekarz, a Wheat to też jeszcze dziecko. - Powiedział do Legendy. Zauważył na jej pyszczku uśmiech i też się uśmiechnął. - Jeśli chcesz, to ci pokażę. Są tam, blisko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 9:59, 02 Paź 2010 Temat postu:

Uśmiech z pyska wilczycy zszedł tak szybko jak się pojawił. Legenda wiedziała, że wilczątko powiedziało to nie wiedząc o jej dolegliwości. End spuściła łeb.
- Z miłą chęcią bym zobaczyła ale.. Jestem niewidoma - rzekła podnosząc głowę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Menari Savage From Hell
Dorosły


Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z promocji, a dokładniej z Gór Uśpionych
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 10:28, 02 Paź 2010 Temat postu:

Odłączenie się od świata jest czasem dobre.
Jeśli zamkniesz się w swej osobie nie poruszy cię żaden głos, żaden dźwięk. Wszyscy i wszystko wkoło stanie się dla ciebie zobojętniałą przeszkodą, którą można zgrabnie wyminąć. Idziesz przed siebie, bez żadnego celu, bez marzeń, bez smutków.
Tak i teraz basior o rosłej posturze kroczył poprzez krainę nieczuły na otaczające go bodźce. Szedł tak dzień, tydzień? Czas był dla niego obojętny. Mijał bez względu na nas. Po prostu był i nie ma co się tym zatracać.
Nagle otoczyła go fala głosów i kolorowych wstęg oddechów, oraz nowych zapachów. Stał tuż nad brzegiem jeziora zamarzniętego po krańce, choć Pani Zima jeszcze nie obsypała tejże Krainy swymi darami z północy. Otaczały go inne istoty. Też wilki. Powoli zaczęły do niego docierać informacje sprzed miesiąca. Gdy tu trafił. Przypomniał sobie, że jego wewnętrzny ogień nieco wygasł, dzięki czemu zachowuje się w miarę "normalnie". Przypomniał sobie Aschley i jakiegoś małego szczeniaka... Torak? Hmm... Teraz zapewne był już dorosły. Z resztą, mało go to obchodziło.
- Pars... - Przywitał się w swym zapomnianym przez lud języku. Łacińskim.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 10:33, 02 Paź 2010 Temat postu:

Wilczyca poczuła obecność nowego wilka. Wydawało jej się, że ten owy osobnik przywitał się z tutaj obecnymi. Legenda była dobrze wychowana dlatego skinęła mu lekko łbem.A może jej? Dopóki nie usłyszałaby jego głosu nie mogła stwierdzić czy przybyły tutaj jest wilkiem czy wilczycą. Znów oparła się o pień wielkiego drzewa. To wszystko zaczynało ją przerastać..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 11:23, 02 Paź 2010 Temat postu:

- Naprawdę? To znaczy... bardzo mi przykro, nie wiedziałem. - Powiedział i spuścił głowę. Zauważył obecność nowego wilka i powiedział ciche "dzień dobry". Usiadł i zaczął się rozglądać. Ostatnio zrobiło się trochę chłodno.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 11:41, 02 Paź 2010 Temat postu:

Legenda znów delikatnie się uśmiechnęła. Wiedziała, że szczeniakowi jest przykro. Ale dlaczego? Przecież to ona jest ślepa a nie ten mały brzdąc.
- Nic się nie szkodzi - westchnęła pocierając łapą bandaż.
Znów lewe oko zaczęło krwawić brudząc śnieżnobiały opatrunek. Trzy czerwone krople spadły na źdźbła trawy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Legenda dnia Sob 11:41, 02 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 11:48, 02 Paź 2010 Temat postu:

- A jak to się stało? Dlaczego nie widzisz? - Spytał się jej ze współczuciem, ale nie mógł się powstrzymać od pytań. Dlaczego niektórzy są zmuszeni tak żyć, nic nie widzieć. Uznał to za niesprawiedliwość losu. On by tak długo nie wytrzymał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 11:59, 02 Paź 2010 Temat postu:

Zmarszczyła nos w lekkim grymasie. Ona nie chciała współczucia.
- To stało się poza krainą. Byłam w lesie gdy napadł mnie niedźwiedź. Byłam sama, a ten osobnik był naprawdę wielki. Sama nie dałabym sobie rady dlatego uciekłam. Niestety niedźwiedź zadrapał mi pazurami ślepia. Prawego nie mam. Lewe natomiast prawie cały czas krwawi co utrudnia mi widoczność. Posługuje się nim tylko w czasie walki chociaż i tak głównie polegam na węchu i słuchu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 12:07, 02 Paź 2010 Temat postu:

- Czyli jesteś wojownikiem? - Spytał z podziwem, mimo że odpowiedź Legendy zupełnie mu wystarczyła, żeby to wywnioskować. - Powiesz mi, jak to jest? Nie wiem, kim chciałbym być, jak dorosnę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 12:20, 02 Paź 2010 Temat postu:

Legenda machnęła trzy razy ogonem.
- Naturalnie. Jestem wojownikiem - powiedziała - A jak to nim jest być? Hm.. Normalnie. - uśmiechnęła się - Powiem Ci tylko jedno. Jeśli masz rodzinę... Nie bądź wojownikiem.. To zbyt niebezpieczne..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 12:26, 02 Paź 2010 Temat postu:

- Rozumiem, a ty masz rodzinę? - Spytał Legendę. On miał tylko przybraną matkę, swych prawdziwych rodziców nigdy nie poznał. Na razie to mu wystarczało. Musiało wystarczać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 13:32, 02 Paź 2010 Temat postu:

Spomiędzy krzaków wyjrzał ciemny pysk, czarna grzywka.. Oto i Kinnojo. Swoim powolnym i ociężałym krokiem ruszył przed siebie. Spojrzał kątem oka na białą wilczycę z bandażami, zlustrował jej posturę. Wojowniczka..? - Konnichiwa, minna-san - przywitał się w japońskim języku, poruszając lekko ogonem. Położył się nad brzegiem, delikatnie wysuwając łapy w stronę nawierzchni z lodu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ferina
Dojrzewający


Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 13:36, 02 Paź 2010 Temat postu:

Ferina przyszła tutaj i spojrzała na inne wilki. Położyła się nad brzegiem jeziora. Spojrzała w lód i po chwili jej wzrok powędrował na wszystkich.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:30, 02 Paź 2010 Temat postu:

KokuRai przyszła nie pewnymi kroczkami. Rozglądała się cały czas. Trochę odwagi już jej przyszła, dzięki pewnemu szczeniakowi. Zauważyła pewną waderę, która też była w górach śnieżnych. To była ta, która do niej podeszła. Koku nie zbliżała się do niej. Wzrok skierowała w swoje odbicie, które znajdowało się w lodzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ferina
Dojrzewający


Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:34, 02 Paź 2010 Temat postu:

Ferina zauważyła wilczyce, która była w górach. Uśmiechnęła się do niej i wstała. Podeszła bliżej szczeniaka i usiadła. Wadera nie chciała, żeby mała wilczyca się przestraszyła jak poprzednio. Po chwili Ferina zaczęła rytmicznie merdać ogonem. Czekała na reakcję szczeniaka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Jeziora Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 89, 90, 91 ... 151, 152, 153  Następny
Strona 90 z 153


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin