Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:17, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Hej, ale ja nadal nie wiem za bardzo o co chodzi w tej grze! - zaprotestowała Lea. Oczy błyszczały jej z ciekawości. - No, wytłumaczcie mi, bo już się nie mogę doczekać! - zawołała szczerząc ząbki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dante de Cossa
Hybryda
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:52, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Musisz próbować wypchnąć innych poza obszar koła i jednocześnie nie wypaść. - Powiedział Schatt z uśmiechem, nie rozumiał Viktorii, o co jej chodziło? Spojrzał na Leę, czegoś tu nie rozumiał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:21, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Lea weszła w krąg narysowany przez Viktorię i zajęła miejsce obok Schatta, tak że jej bok niby niechcący dotykał boku wilka.
- To zaczynajmy! - powiedziała patrząc na Viktorię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ekke
Nieumarły Zombie
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Latającego Holendra Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:01, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Po obejrzeniu łąki pełnej kwiatów Ekke znów zaczęła wędrować, docierając do tego miejsca.
-Dzień dobry.
Trzymała się z daleka od lodu. Nie chciała sobie znów skręcić łapy, jak to zrobiła kiedyś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:17, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Anabell na początek postanowiła zwiedzić Jeziora. Szła powolutku po lodzie machając ogonem. Co jakiś czas zapadała się w zaspy. Śnieg chrobotał pod jej łapami lecz ona się tym nie przejmowała. Usiadła. - Witam.. - rzekła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Sob 13:17, 23 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dante de Cossa
Hybryda
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:28, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Witaj, chcecie się bawić z nami? - Spytał wilków, które właśnie przyszły w to miejsce. Poczuł delikatny dotyk Lei, ale nie przejął się tym. Był przygotowany na rozpoczęcie zabawy. - Ja jestem Schatt, to Lea, a to Viktoria - przedstawił wilkom swoich przyjaciół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ekke
Nieumarły Zombie
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Latającego Holendra Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:30, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Cześć. - uniosła przednią łapę i 'pomachała' nią do wilczycy.
-Witaj, Schatt. Ja jestem Ekke. Wybaczcie teraz, muszę znaleźć jakieś ciepłe miejsce.
Było jej zimno. Widziała swój oddech. Poszła poszukać jakiegoś ciepłego miejsca. Znalazła śniegową zaspę. Wykopała w niej 'jaskinię', co zajęło jej trochę czasu i weszła do środka. Tak, tu było cieplej, niż na zewnątrz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ekke dnia Sob 13:31, 23 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:30, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Podniosła się i otrzepała. Chłodno było. Podeszła do Schatta i jego przyjaciółek powoli, lekko zmieszana. -Miło mi... mogę się pobawić, co mi tam.- powiedziała już bardziej energicznie. -A w co gramy? Czy jest to zabawa którą znam? A głównie.. chodzi o wytrącenie kogoś z tego kółka?- zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Sob 13:31, 23 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dante de Cossa
Hybryda
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:36, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Dokładnie to - powiedział do wilczycy. Przynajmniej oszczędził sobie tłumaczenia zasad. Przyjrzał się. Jeszcze wcześniej jej nie widział. - Jesteś tu od niedawna? - Zgadywał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:39, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Nie.. szczerze mówiąc... jestem tu pierwszy dzień, ale grało się w takie gry.- wyjaśniła się uśmiechnęła uroczo. No.. tak jak ona miała w zwyczaju. Zawsze się tak uśmiechała. -Wiesz co? Fajną masz grzywkę.- stwierdziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:45, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Oczywiście, że ma fajną grzywkę! - powiedziała Lea. Miała nadzieję, że to nie kolejna wilczyca, której będzie podobał się Schatt. - Wchodź w kółko, Anabell! - powiedziała i ukazała jeden ze swoich najsympatyczniejszych uśmiechów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:52, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Jasne, jasne!- powiedziała i wskoczyła w kółko stojąc obok Lei. -Ktoś jeszcze się bawi?- zapytała i zdmuchnęła grzywkę z oczu. Przejechała ogonem po lodzie. -Czy ten lód kiedyś pęka?- wypaliła tak prosto z mostu i machnęła ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:56, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Nie, raczej nie. - odpowiedziała Lea. - A bawią się wszyscy: Schatt, ja, Ada... aha! I jeszce Viktoria! - zawołała Lea i stanęła jeszcze bliżej Schatta. - To co? Zaczynamy w końcu, czy nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:01, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na przybliżenie Lei do Schatta i się uśmiechnęła. Sekundę później przekręciła pyszczek w inną stronę. -Jakie to romantyczne..- przeszło jej przez myśl i spojrzała na Lee. -Hmm... chyba zaczynamy no nie? Jak będziecie gotowi to mówcie!- zawołała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dante de Cossa
Hybryda
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:13, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Ja jestem gotowy - powiedział i napiął wszystkie mięśnie, schował pazury. Nie chciał oszukiwać. - Zaczynamy? - Spytał i podniósł się. Spojrzał na wilki. - Tylko schowajcie pazury. - Rzekł sprawdzając cudze łapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:16, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na swoje łapy, schowała pazury i napięła mięśnie. -To.. zaczynamy! Schatt... ty wyliczasz!- zawołała i spojrzała na lód. Może nie pęknie.. czemu się tak martwi? Otóż dlatego ponieważ od zawsze bała się wody. No.. nie od zawsze ale od jakiegoś czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:17, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Lea szybko schowała pazurki i uśmiechnęła się.
- Ja jestem jak najbardziej gotowa od dłuższego czasu. - powiedziała i przygotowała się do gry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dante de Cossa
Hybryda
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:22, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
- No dobra, to raz... dwa... trzy! Zaczynamy! - Krzyknął i podjechał do Lei próbując ją wypchnąć poza wyznaczony obszar. Niestety sam prawie wypadł, ale w ostatniej chwili wykręcił i znowu znalazł się na środku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:25, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Lea rozpędziła się i wjechała na Adę. Miała nadzieję, że uda jej się wypchnąć przyjaciółkę poza wyznaczony obszar. Za następny cel weźmie sobie....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:28, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
Anabell z rozpędu wjechała na Lee.. prawie by się jej udało gdyby nie to, że przejechała drogę. Jednak za kółko nie wyleciała, wyhamowała i zakręciła jeżdżąc w okół Lei co chwila tykając ją. Najpierw Lea, później Schat.. a na końcu Ada o tak! No.. jak sama nie zostanie wcześniej wypchnięta rzecz jasna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|