Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szandia
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:52, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Och Zoe. - powiedziała. Spojrzała na Demi, a potem znowu na Zoe. Nie wiedziała o co chodzi z tymi skrzydłami. To chyba przez to, że stała się duchem. Usiadła spoglądając na załamaną taflę lodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dermanotta
Tropiciel
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:53, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
Zoe jest duchem to prawda. Dermanotta w szoku podeszła do Szandii i szepneła jej na ucho:
,,-Szandia jeśli jeszcze nie widzisz ona jest duchem. Koniec jej życia rozumiesz? Może ona jeszcze nie wie. Musimy to przed nią ukryć."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szandia
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:00, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Prędzej czy później się do wie. - szepnęła po kryjomu do Dermanotty. Spojrzała na Zoe. - " Och biedna. " - pomyślała. Nie wiedziała czy ma jej to powiedzieć czy może nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zoe
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:40, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
Zoe spojrzała na Der i Szandie szepczące coś do siebie.
-Nie wiem o co wam chodzi ale ja nie lbie tajemnic więc pa!
Czym prędzej poleciała w krzaki gdzie znikneła.
z.t.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szandia
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:09, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
- No i Zoe się chyba obraziła. - powiedziała do Der. Spojrzała na oddalającą się wilczyce, jak tylko znikła z jej pola widzenia. Przeniosła wzrok na przyjaciółkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dermanotta
Tropiciel
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:13, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
-No chyba racja Szandia. Mam kłopoty bo jak sie dowie że jest duchem...
Demi długa patrzyła na miejsce gdzie jeszcze przed chwilą był duch Zoe. Co teraz ma robić? Popatrzyła na Szandie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szandia
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:22, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Moim zdaniem powinnaś jej to powiedzieć zanim będzie za późno. - powiedziała patrząc na Der. Zaczął padać leciutki deszczyk. Krople deszczu wolno spływały po jej sierści.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tevayra
Duch
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:32, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
Tev przyszła w to miejsce cała mokra od deszczu. Stawiała małe i zwinne kroki. Za nią unosił się zapach mięty i liścia laurowego. Zauważyła dwie wilczyce rozmawiające o nie wiadomo czym. Podeszła i usiadła koło nich.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tevayra dnia Pią 20:32, 21 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szandia
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:42, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Witaj. - powiedziała do przybyłej uśmiechając się. Po chwili przeniosła wzrok na Der. - To jak? - zapytała ją. Po chwili spojrzała w miejsce, gdzie siedziała tak niedawno Zoe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tevayra
Duch
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:01, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
-Witaj!-Powiedziała z niechęcią do wilczycy.-Jak cię zwą?-Zapytała wstając waderę. Odeszła kawałek i nie chcą co patrząc się na wilczycę walnęła o drzewo. Szybko wstała ,aby nikt jej nie zobaczył i znów podeszła do wilczycy z cwaniackim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tevayra dnia Pon 11:49, 24 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szandia
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:35, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
//Masz trochę za mało słów.//
- Szandia. - przestawiła się krótko. - A jak ciebie? - zapytała z uśmiechem na kufie. Machnęła lekko ogonem z nudów. Spojrzała na Der, a potem znowu na nieznaną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Innocence
Dojrzewający
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:26, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
Innocence rozejrzała się dookoła, tutaj robiło się coraz bardziej tłoczno. Była towarzyska, jednak dla jej małej główki było to za dużo. Puściła Puszka i potrząsnęła łebkiem. Spojrzała na Fumi.
- Pisepjasiam Cię, ale ja juś musię znikać. - Powiedziała patrząc na nią wielkimi oczami, nie chciała ale musiała. Uśmiechnęła się delikatnie, była pewna, że się kiedyś jeszcze zobaczą.
- W takim jazie do ziobacienia kiedyś. - Tak, polubiła Fumi, była dla niej kimś... Nawet trudno było jej określić. Nie znała dobrego słowa. Jeszcze raz się przyjaźnie uśmiechnęła i po chwili powolnie, od czasu do czasu się poślizgując. Po chwili zniknęła za śnieżnymi zaspami ;x.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Memoria
Młode
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:47, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
Memorii obecne towarzystwo wydało się nieciekawe, więc z obrzydzeniem wstała i majestatycznym krokiem odeszła z tego miejsca. Nie miała zamiaru rozmawiać z dziwnymi wilkami. Przed zniknięciem za horyzontem zaszczyciła je jedynie krótkim "żegnajcie". Miała zamiar znaleźć jakieś dojrzalsze towarzystwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ekke
Nieumarły Zombie
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Latającego Holendra Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:25, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
Wstała, spoglądając ze smutkiem na dziurę, którą wypaliła swoimi łzami. Pociągnęła nosem i odwróciła się w stronę pozostałych wilków. Widać sporo ją ominęło, bo dziura była dość szeroka, by potopiło się w niej z 10 wilków naraz.
-Przepraszam, czy ktoś chciałby porozmawiać? - zapytała swoim ochrypłym, wysokim głosem, unosząc łapę w górę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tevayra
Duch
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:52, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
-Mnie natomiast zwą Tevayra ,ale mów mi Tev lub Tevay.-Przedstawiła się i usiadła. Bolała ją głowa od walnięcia w drzewo. Po chwili padła na ziemię już nie mówiąc nic. Krew spływała jej z łba aż zrobiła się wielka kałuża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dermanotta
Tropiciel
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:39, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
Zaspana Dermanotta wstała i popatrzyła na Szandie.
-No cóż sądze że już o tym wie choćby mineło pare sekund. Prawda zawsze wyjdzie na jaw Szandia uwierz mi. Ja niestety musze już iść żegnaj. Aha i sądze iż nadal żyje.-powiedziała. Powoli weszła do wody i ze łzami w oczah wyciągneła z niej małe ciałko, które jeszcze ledwo oddychało. ,,Jeszcze żyje, ale jest po drugiej stronie. Zdarza sie." pomyślała, po czym poszła z ciałęm małej istotki do domu, by je ogrzać.
Der znikneła z pola widzenia.
z.t.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dermanotta dnia Pią 17:35, 04 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tevayra
Duch
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:32, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
Tev pomyślała nad Seneprith'em miał być jej partnerem ,ale on nie odpowiedział wtedy na jej pytanie. Dlaczego czyżby go zatkało chyba ,a może nie. Popatrzała na odchodzącą wilczycę ,a potem na Szandię. Odchodząca wilczyca wydawała jej się znajoma. Chyba ze sklepu. Tak to ona. Chciała do niej iść,ale po co przecież ona na pewno jej nie pamięta. W końcu przestała myśleć i otrząsnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ekke
Nieumarły Zombie
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Latającego Holendra Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:16, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
Opuściła łapę i zrobiła smutnego banana. Wilki stąd wychodziły. Czemu nikt jej nie widzi? Przecież jest widzialna! To znaczy, chyba.
-Eksjuzmi... Powiedziała bezwiednie, podchodząc do pierwszej z brzegu wadery która rozmawiała z wilczycą, której już nie było(...uff, chodzi o TEWAYRĘ).
-Masz ochotę porozmawiać? Bo... Jest potwornie nudno. Duch nie może zjeżdżać na śnieżnych górkach, a nawet jeśli, to ja nie mam ochoty. Jestem Ekke. A ty, śmiertelniczko? - zapytała. Wcale nie chciała, by ,,śmiertelniczko'' zabrzmiało jak poniżenie, że niby Ekke jest lepsza, bo nie umrze. Przecież już umarła, tak? Więc jednak kiedyś tą śmiertelniczką była... Cierpliwie czekała więc na odpowiedź, przyjaźnie się uśmiechając.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ekke dnia Czw 10:17, 27 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szandia
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:26, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
Szandii też się śpieszyło. Wstała i spojrzała na pozostałych. - Przepraszam, ale muszę iść. - powiedziała do basiora. Zaczęła wzrokiem szukać wyjścia. Jak tylko znalazła szybko z tąd wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ekke
Nieumarły Zombie
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Latającego Holendra Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:21, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
Ekke spojrzała z żalem na odchodzącą wilczycę. Widać Ekke jest niewidzialna. Trudno. Weźmie z tej wilczycy przykład. Odwróciła się na pięcie i odmaszerowała. Na horyzoncie odwróciła się i zawołała:
-Do widzenia!-uśmiechnęła się sama do siebie, bo jednak najważniejsze, że istniała. A istniała, nie??
Odwróciła się i odeszła...
n.m.m.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|