Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:47, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
-Ja jestem Jenna.-Powiedziała i przyjrzała się waderze. Czyżby ona się denerwuję? Ale czym? Przecież Jenna nie jest taka zła...No może, ale na pewno nie dla Ady. Bo niby po cóż? Nic jej nie zrobiła. No dobra wróćmy do rozmowy.
-Miło mi cię poznać Ado.-Powiedziała i uśmiechnęła się lekko. Dość inaczej niż wcześniej. Wtedy była przyjacielsko nastawiona. Może coś się stał? Zwątpiła co do Ady. Na jej pysku widniał, tylko znikomy uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Naomi
Latający Szpieg
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:53, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
Adę strasznie interesowały dwie rzeczy związki rodzinne i między wilkami, czyli miłosne.
Postanowiła spytać się Jenne na początek o jeden z nich. Trochę głupio by było pytać Jenne, którą zna od kilku minut, czy w tej krainie jest ktoś kto szczególnie zwraca jej uwagę.
- czy masz tu jakąś rodzine?- spytała Ada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:00, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
Od razu gdy usłyszała słowa wilczycy zdziwiła się. Po chwili jednak to minęło.- Tak mam. Przyszywaną siostrę Itami.-Powiedziała i przez chwilę na jej pysku pojawił się uśmiech. Dlaczego? Przypomniała sobie ostatnie chwilę z nią spędzone. Po kilku sekundach wróciła na ziemię.
-A ty?-Spytała. Nie lubiła wymyślać nowych pytań, więc je powtórzyła. Starała się mówić jak najmniej, bo rana na pysku nadal ropiała i bolała, od czasu do czasu nawet krew ciurkiem z niej leciała. Zapewne była zainfekowana, można było się domyślić, ile bakterii miał w pazurach, ten okropny basior.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi
Latający Szpieg
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:03, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
Ada na myśl o swojej rodzinie wcale nie miała uśmiechu na ustach.
- Jasne, mam przyszywaną matkę - Dessie, która nie żyje. - rzekła.
Następnie zauważyła ranę na pysku nowej koleżanki.
- Co Ci się stało? - spytała z trwogą w głosie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:08, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
-To?-Spytała i złapała się łapą za pysk dość delikatnie, bo ból był nie do zniesienia. Chcąc odejść od tematu, zaczęła myśleć, nad nowym.-A co się stało twojej przyszywanej matce?-Spytał i postawiła szybko łapę na ziemi. Bo o czym tu gadać? O głupim ośle?(bez obrazyxD) Nie ma mowy ma i tak go już dość, jak na razie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi
Latający Szpieg
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:15, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
Chyba Jenna nie chciała o tym rozmawiać.. no cóż Ada nie będzie drążyć dalej tematu.
- Z tego co wiem to chyba popełniła samobójstwo nad Klifem. Skoczyła z niego. Chociaż pewna nie jestem. Nie było mnie przy tym. - powiedziała Ada.
- Hej, do jakiej watahy należysz? Wyglądasz mi na watahę wody.! - krzyknęła radośnie. Ada potrafiła rozpoznać kto do jakiej watahy należy. Wszystko przez ten cudowny charakter.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:20, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
-Ja jestem z watahy wody.-Odpowiedziała śnieżynce(Fajnie brzmi. Nie obrazisz się?)
-Bardzo mi przykro z tego powodu...-Powiedziała, ale tak jakby nie do końca. Jakby chciała jeszcze coś wydusić, ale nie mogła nie potrafiła. Potrząsnęła łbem, żeby o tym nie myśleć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:23, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
I nagle rozległ się głośny ale krótki gwizd który prawie acz na pewno spowodował ból uszu u zgromadzonych wilków. Feniks zniżył lot a po chwili wylądował. kiedy mała kremowa kulka zeszła z jego grzbietu poderwał się do lotu. Itami bo to ona właśnie przyleciała machając ogonem na boki jak szalona rozejrzała się. Było tu biało i zimno. Ale co tam. Nagle BUM. Iśka dostrzegła swoją sis Jenne. Zaczęła biec w jej stronę. Aż tu nagle hyc i leży plackiem. Coś śliskiego było pod jej łapami.
- A co to. -Powiedziała sama do siebie wstając. Robiąc ostrożne kroki podeszła do siostry i do innej wilczycy i się uśmiechnęła.
- Cześć. -Zawołała do nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:29, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
Chciało jej się strasznie śmiać i kulać ze śmiechu, ale to by spowodowało przeraźliwy i przeszywający ból. Żeby śmiech bolał? To prawie nie możliwe a jednak. Przytrzymała pysk łapą, a gdy się uspokoiła zabrała ją i postawiła na ziemi.
-Cześć siostrzyczko.-Powiedziała ledwo otwierając pysk. Po chwili zaczęła łapą czochrać jej grzywkę. Lubiła ją tak denerwować.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jenna dnia Czw 14:33, 23 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi
Latający Szpieg
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:31, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
-Witaj - rzekła do młodej wadery.
Ada miała nosa do tego z których watah pochodzą wilki. Każda wataha posiada członków o określonych cechach i to pomaga wilczycy w przypasowaniu wilków do danej watahy.
- Ja też jestem z wody. Woda najlepsza jest. A właśnie.. szkoda, że woda jest zamarznięta.. już daawno nie pływałam. - powiedziała z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:39, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Jenna. -Powiedziała Itami trochę zirytowana trzymając się za grzywkę która tak brutalnie została potraktowana.
- Jestem Itami. -Przedstawiła się nieznajomej waderze.
- I należę do Ognia. -Dodała siadając i merdając ogonkiem na boki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:42, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
Po chwili przestała. Polizała jęzorem zraniony pysk. Troszkę ropy i krwi się nazbierało.-To co robimy?-Spytała i wstała na cztery łapy. I poczekała na ich reakcję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:45, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Czy ja wiem. -Stwierdziła Itami i się przeciągnięcia. Zrobiła kilka kroków i znowu bam.
- A co to niby ma być?! -Zapytała wszystkich zirytowana.
- Jenna dlaczego to jest takie śliskie i co to jest? -Zapytała się siostry wbijając w nią spojrzenie błękitnych oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:53, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się do siebie.-To jest lód. Powstaje on w wyniku spadku temperatury. Woda zamarza w zeru stopniach Celsjusza.(Poprawiałam z fizyki. Że pamiętam?)-Powiedziała i nadal się lekko uśmiechała, ale tylko lekko. Starała się jak najmniej ruszać pyskiem, żeby rana się jak najszybciej zagoiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:58, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
Itami przysłuchiwała jej się bardzo uważnie. Spojrzała na to coś co się zwało "Lód"
- Nie lubię lodu. -Stwierdziła i podniosła jedną łapkę do góry potem drugą aby pierwszą opuścić i zrobić krok do przodu.
- Jak ty robisz ze się nie przewracasz? -Zapytała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gekko
Dojrzewający
Dołączył: 08 Cze 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:59, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
Blask, mrok. Słońce, noc. Niespokojnym krokiem, wadera przyszła tu. Oczy straciły ten blask, były taki ... martwe. Bicie serca coraz wolniejsze, a oddech płytszy. Czy to koniec? Najwyraźniej tak.. tylko, co się dzieje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:03, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
-Staram się utrzymać równowagę. A to nie pierwszy raz, gdy stoję na lodzie. W końcu będziesz po nim biegać i się nie przewrócisz.-Powiedziała i zaczęła biec, po czym przestała i przez jakiś czas sunęła do przodu w końcu się zatrzymała i jeszcze raz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:13, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
- To ja też tak chcę! -Zawołała uradowana Itami i zaczęła biec aż kolejny raz bum i na brzuch zaczęła się ślizgać poruszając się do przodu. Wyjechała tak mniej więcej na środek jeziora. Młoda wadera wstała i potrząsnęła pyszczkiem. Zrobiła kilka kroków i usłyszała jakiś dziwny trzaskając dźwięk. Rozejrzała się na boki. Spojrzała na nowo przybyła wadere a potem na Jenne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:24, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
Postawiła uszy na baczność i spojrzała pod łapy siostry.-Stój!! Nie ruszaj się!!-Krzyknęła w stronę kremowej kulki i zaczęła szukać najbliższego miejsca, by się do niej dostać. Powoli zaczęła stąpać po kruchym lodzie w stronę Itami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jenna dnia Czw 15:25, 23 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gekko
Dojrzewający
Dołączył: 08 Cze 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:32, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
Oczy gasły coraz bardziej, widać było coraz mniej. Wadera usiadła. Ciężko było jej oddychać. Tak, to koniec. Czy jest jeszcze ratunek? Możliwe...
Oczy gasły z każdą chwilą, robiło się coraz gorzej. Ona nie chciała umierać, czym będzie mogła się cieszyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|