Zamarznięte Jezioro

Athoria

Smile do Draga. Zaczęła jak szczeniak ganiać własny ogon.

Dragonus · Gość

Usiadłem na brzegu jeziora.

Athoria

Łapki na lodzie się rozjechały i bum na twardą masę.

Dragonus · Gość

- Hahaha.

Athoria

Szeroki smile. Wyciągnęła pazurki, by wstawanie było łatwiejsze.

Dragonus · Gość

Małe masz pazury. - wywnioskowałem.

Athoria

Stała już na nogach. Zamknęła oczy. Jej futerko zalśniło, a okrywający je śnieg stopniał, skapując na lód.

Dragonus · Gość

Podleciałem do niej. Stanąłem na lodzie - załamał się pode mną. Wpadłem do wody i wynurzyłem głowe. - Zzzzzimno.

Sunset

Podbiegła do smoka.
Próbowała go wyciągnąć.. był strasznie ciężki.

Dragonus · Gość

- Nie trudź się, sam wyjdę.

Sunset

Odsunęła się troche.
Intensywnie myślała patrząc w górę.

Dragonus · Gość

Szybko wypełzłem z wody.

Athoria

Uniosła głowę.

Dragonus · Gość

Poleciałem na brzeg.

Sunset

Znikła.

Dragonus · Gość

Położyłem się.

Nadia

Ślizga się po lodzie.

Sky

Nadia - zrób chociaż podpis xP.
Wszem i wobec zaznaczam, że zdania zaczyna się od wielkiej litery, później są ewentualne przecinki, a na końcu kropka -.-
----

Sky wlazła nad jezioro. Zatrzymała się, wpatrując w ów lutro wody z żywym zainteresowaniem ;P.

Dragonus · Gość

Spojrzałem na Sky.

Sky

... - Ya-Ha! Jaka fajna jaszczurka! *_* - podbiegła do Dragonusa z iskierkami w oczach. Wdrapała się na jego grzbiet xP.