Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:57, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
Samuel zaś walnął się obok Carly, tam gdzie był walnięty tuż przed jej przybyciem.
- Stara bida. Trochę pracuję, trochę nie pracuję... Błąkam się, śpię... Cieszę latem, nim się skończy i znowu przyjdzie ta paskudna zimna. - wilk wzdrygnął się na samo wspomnienie lodowatego, mokrego, białego śniegu.... Ugh...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:16, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Cóż, ja na nudę nie narzekam. W moim życiu nieustannie się coś dzieje - wzruszyła barkami z nieschodzącym, promiennym uśmiechem. Chyba winna zostać singielką dawno temu, hm? Z Waspem była niczym ptak na uwięzi - jej optymizm i radość gasły z każdym dniem i chwilą. A teraz? Wypuszczona, wróciła do życia. Bezgranicznie wolna!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:44, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
- No, to tylko pozazdrościć takiego ciekawego żywota. - powiedział z uśmiechem Samuel wpatrując się w błękitne, letnie niebo, miejscami tylko przysłonięte puchatymi, białymi chmurami. Owszem, lato było najlepszą porą roku, jaka mogła się trafić, więc wilk wolał nacieszyć się i pogodą i temperaturą zanim przyjdzie zima i znowu wszystko przykryje chłodną, śniegową kołdrą... - U mnie jak na razie wszystko... normalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:54, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
- A co tam u Ines? - spytała, przypominając sobie akurat, iż ten ma partnerkę. O dziwo znała jej imię. Chociaż właściwie nie należy się dziwic. Znała wielu, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Zerkała co chwila na pyszczek Maga swymi liliowymi, dużymi, roziskrzonymi ślepiami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:01, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Jak na razie wszystko dobrze... Chociaż ostatnio oblałem jej test na Dowódcę Szpiegów i teraz mamy, hmm... ciche dni. - powiedział spokojnie. Pogodził się z tym, że praca i czas wolny to dwa różne światy, których mieszać nie należy. Trzeba będzie kupić kwiaty i ugotować kolację, może się jakoś naprawi... Ale po znajomości nigdy nic nie ma. Nie u Sammy'ego. - No, jednak cóż... Jakoś się sprostuje całą sytuację...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:25, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wadera roześmiała się wesoło. - Ah, no, zdarza się. Ja musiałam się wyzbyc Dowódcy, na sprawę bycia Alfą - powiedziała, machając ogonem na boki energicznie. Strzepnęła uchem. Ciekawe, czy Taharaki ma zamiar zdawac na jakąś rangę.. ? - Samuel, Scarlett jest z Watahy Ognia, tak? - spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:39, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Tak, to moja podopieczna. I jeżeli masz na myśli to, że ponoć zrobiła niezłe zamieszanie na obradzie, to spokojnie, porozmawiam z nią. - powiedział spoglądając na Carly zaciekawiony. A może chodziło o coś innego? Pytanie tylko, w takim razie o co.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:48, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Cóż, skoro nie jest Młodszym, to raczej głupio zrobiła, jako pełnoprawny Szpieg. A jeszcze starała się mnie, Adę i Viktorię zmylic, że chce wstąpic do Watahy - rzekła, przypominając sobie tamtą sytuację - Chyba lepiej było, jak był jeden Szpieg na Watahę i znał się na swoim fachu wyśmienicie, niż żeby było ich kilkanaście i popełniali co chwila błędy - stwierdziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:50, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Niemniej dałem Scarlett Szpiega na tak zwany 'okres próbny', więc nie wiem, czy po takiej pomyłce będzie nadal piastować swoje stanowisko... - wilk nie wspominał, że mają mało Szpiegów, nie chciał paplać o stanowiskach w swojej watasze na lewo i prawo, wiedział że Carly była nie dość Alfą Wody, to i Szpiegiem, więc na w razie czego wolał o pewnych rzeczach nie wspominać. - Będą inni, może lepsi. Zawszę są następni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:12, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Alfa skinęła łbem, puszczając kota którego do tej pory ściskała. Dla odmiany objęła Sammyego, pyszczkiem ocierając się o jego policzek ze śmiechem, przymykając oczy. Chyba była trochę mało poważna jak na Alfę.. Ale w końcu to Wataha Wody, prawda? Szaleństwo w ich genach wyryte!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:16, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
No, a Sammy jako że lubił się przytulać i lubił każdego rodzaju bliski kontakt z bliźnimi również przytulił Carly. Kocur puszczony przez waderę dołączył się do uścisku i zaczął ocierać o parę Alf, mrucząc przy tym głośno i wyraźnie. Samuel ucieszył się, że Pawłow zaczął okazywać uczucia i pojawiał się coraz częściej, gdyż lubił swojego kota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:30, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
- Hmhmhm - zamruczała wadera, wtulając pyszczek w futro Alfy Ognia i zamykając oczy z błogim uśmieszkiem. Jej ogon wciąż podskakiwał jak szalony, a ona lekko się przetoczyła na bok, coby się pyskiem otrzec o pysk Sammyego. Ona też lubiła się przytulac. Baaardzo! Kto wie, czy by i teraz nie przytuliła się do swego wroga?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:34, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
A Sammy całkiem padł na ziemię, ciągnąc za sobą Carly, bo miał zmęczone ciągłym siedzeniem nogi. A leżało się o wiele wygodniej niż siedziało, więc czemu nie skorzystać z daru natury, jakim jest miękka trawka i klapnąć się na niej wygodnie. Trochę to było dziwne, że dwie Alfy stosunkowo odmiennych Watah tulą się nad brzegiem jeziora, niemniej dziwne jest fajne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:40, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
// A oni nie leżeli wcześniej?
Cyt:
Carly: Carlysiowata roześmiała się po raz wtóry, a po chwili runęła jak długa na grzbiet obok Samuela, wciąż tuląc do siebie kota.
Samuel: Samuel zaś walnął się obok Carly, tam gdzie był walnięty tuż przed jej przybyciem.
Skleroza? :3 //
Istotnie, fajne. Dawniej Carly miała pewne zastrzeżenia do wilków z Ognia, po legendarnym spotkaniu z Diamond. A teraz? Nic nie stanęło na przeszkodzie, by się wtuliła nawet w Brendę, jej wroga number uno! Chyba nowa miłośc + wolnośc = dawna Carly w swej najcudowniejszej postaci! Wracając do fabuły, niebieskowłosa liznęła wilka po pysku ze śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:47, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Tak. Skleroza. x_x
Samuel zawtórował jej swoim radosnym śmiechem wiecznego optymisty i zmrużył patrzałki, by słońce mu w nie nie świeciło. Po zakończeniu wesołego chichotu wilk jeszcze długo pozostawał z szerokim wyszczerzem na twarzy, gdyż on był zawsze taki happy, a mając przy sobie kogoś, kto był również happy stawał się jeszcze bardziej... happy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:51, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Happy Alphas! Para-pa-pa-pa! I'm loven' it! Jak w reklamie McDonalda, weee! Carly oparła w końcu łeb o tors Samuela, strzepnąwszy najpierw uchem. Przyjemny wiaterek rozwiewał jej niebieską grzywę, podczas gdy ona z rozmarzeniem nie przestawała uchylac swych powiek. Cud, miód i malinki..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:54, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Samuel położył zaś łapę na tym, no... hmm... ramieniu! Ramieniu Carly, czy jakoś tak. Mruknął coś z zadowoleniem, co chyba tylko on mógł zrozumieć. Albo jego kot, bowiem Pawłow spojrzał na wilka ze zdziwieniem, po czym oddalił się. Sammy go nie zatrzymywał, i tak kiedyś znowu wróci. Zawsze wracają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:57, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Barku! Wilki nie mają ramion, kurczę! x3 Alfa ponownie zamruczała w pełni szczęścia, kładąc jedną łapę na brzuchu wilka. Było jej tak wygodnie! Mrrru! Wiatr targał jej sierśc, włosy i wstażki, jakimi przepasana była szyja i wiercący się wciąż ogon. Dlaczego ona się nie kumplowała z nim wcześniej.. ? Powinna!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:00, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Każdy powinien.
W każdym razie niech już będzie, Samuel położył łapę na BARKU wadery. Pozwolił jej się wtulić w jego futro, bowiem wiedział jakim miękkim i puszystym owłosieniem wierzchnim on dysponuje. Grzechem by było nie pozwolić Carly na wtulenie się w nie, no...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:05, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
Cóż, gdyby jej nie pozwolił, ona pewnie i tak by się do niego przyssała jak.. naklejka. Zbyt nią rzucały pozytywne emocje, by nie miała ochoty na przytulanie, liźnięcia i całusy. Mlasnęła językiem cicho, gładząc lekko futerko na brzuchu swej podusi. Jest aż zbyt szczęśliwa!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|