Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cole
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:41, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
Przełknął ciężko ślinę,nie dał po sobie pokazać żadnego uczucia, żadnej słabości. Spuścił wzrok po chwili uniósł go na niebo. Jego duże, bursztynowe ślepia, w których można było z pewnością teraz utonąć błyszczały - Nic...odradziłem jej tylko pewien fatalny wybór. - odrzekł w końcu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:45, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
- Cole dobrze wiesz, że nie jesteś jej obojętny. Jesteś wspaniałym wilkiem, dlaczego nie dajesz jej żadnego prawa to poznania Ciebie? Bracie... - wyszeptała. - On Tobie też nie jest obojetna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cole
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:48, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
Prychnął i spojrzał na nią - Nie jestem facetem do kochania...- odrzekł i westchnął -...wież mi...zmieniłem się, jestem silniejszy, nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim psychicznie...miłość to banał. Nie dla mnie ta bajka - uśmiechnął sie ukazując szczery biały uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Baks
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:49, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
Przybiegł i skoczył na Shade gdy tylko ją zauważył
-Hey oh!-krzyknął przewracając ją
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:53, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
Wstała. - Cześć Baks. - spojrzała na brata. - Cole posłuchaj... Miłość jest dla każdego, nie możesz jej odrzucić... Każdy jej potrzebuje. Bo bez niej jest się nikim. A miłość może nas tylko dowartościować. - wyszeptała cicho. - To naprawdę uczy bardzo wiele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Baks
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:56, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
-Tylko cześć Baks?-zapytał ze smutkiem w głosie O.o
-Nie widzieliśmy się tyle czasu! Nawet za mną nie tęskniłaś...-usiadł troszeczkę dalej od wilczycy. Foch xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cole
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:56, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
- Pfff. Powiedziała porzucona wilczyca - zadrwił z niej dość okrutnie z szatańskim uśmiechem. Nie da sobie wcisnąć tego kitu o miłości, O nie! - myślał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:00, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
- Porzucona wilczyca? - spojrzała na niego zła. Przegiął. Cole zmienił się i to bardzo. Warknęła na niego wściekle. - A TY jesteś bezduszny wiesz? Nie wiem gdzie byłeś i co robiłeś, ale zmieniłeś się. Szkoda, że tracisz teraz wszystkich którzy Cie kochają. - podniosła wysoko pysk i odwróciła się. Wyszła stą prychając gniewnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cole
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:10, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
- Żartowałem! - zawołał lecz chyba go już nie usłyszała,- Trudno...nie moja wina, że nie jestem jak padającym na kolana z kwiatami Romeo. Chociaż?...Nie! Przejadło mi się to, starałem się dla Flake i zrobiłem z siebie tylko idiotę. Nie jestem w stanie drugi raz to przeżyć - myślał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:38, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
Szybko gnała przed siebie nie wiedząc dokąd i dlaczego. Nie myślała nad niczym. Zupełna pustka pojawiła się w jej umyśle. Po pewnym czasie ujrzała przed sobą złote jezioro. Usiadła tuż obok wody i z ciężkim oddechem wpatrywała się w taflę wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cole
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:41, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
Opadł na glebę patrząc na Sune...czuł, że ją zranił. Nie sądził, że ona go kocha, o ile to była prawda - myślał. Zamiótł ogonem i nie śmiał się odezwać. Wielki wojownik po swoim teraz się ugiął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:48, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
Siedziała wpatrzona w wodę. Nie myślała, nie czuła. Żadne uczucie nie wypełniało jej wnętrza. Zimnego serca Sune, nie zdołałoby nic odmrozić. Jej jasnobrązowe ślepia wędrowały od jednego końca jeziora, do drugiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cole
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:53, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
- Sune...- zaczął jak zawsze spokojnie, zastrzygł uchem i wstał. - ...wiem, że cię zraniłem, ale naprawdę lepiej byś mnie nie kochała. - ochryple dokończył zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:59, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
Usłyszała głos Cola. Nie miała zamiaru się odwracać. Wciąż siedziała wpatrzona w jezioro. Sztucznie westchnęła - Oczywiście, rozumiem - odpowiedziała bezbarwnie. W rzeczywistości nie rozumiała nic. Cierpiała jak nigdy dotąd, lecz nie chciała tego ukazywać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cole
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:04, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
- Zrozum, że nie zasługuję na ciebie...nie jestem kimś kogo można kochać. - starał się jej to wyjaśnić. Znał ją bardzo dobrze, była pierwszą wilczycą, która na samym początku ich znajomości była szczera. naprawdę szczera i niczego nie grała. Podszedł ostrożnie bliżej stawiając ciężkie kroki kurz się unosił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:12, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
Jej lodowane serce zaczęło bić szybciej. Powoli i spokojnie odwracała łeb. Chciała go ujrzeć, choć przez chwilę. Tłumiła w sobie każde uczucie. Jej oddech był coraz cięższy i dłuższy. Westchnęła, zawsze myślała, że gdy się kogoś kocha, to do końca życia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cole
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:15, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
Opuścił łeb - Jaa...- nie mógł z siebie wydobyć słowa - ...minęło sporo czasu odkąd zniknąłem, żałuję - dodał choć jeszcze nie przeszedł do sedna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:26, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
Odwróciła się, teraz widziała go wyraźnie. Jej oczy zrobiły się szklane, serce biło mocniej. Chciała o nim zapomnieć, nie potrafiła. Odkąd przybyła do krainy i go poznała, każdą chwilę chciała z nim spędzać. Przebyła z nim długą drogę po kwiatka dla Flake, a później, gdy myślał, że go nie lubi, Sune go pocieszała. Razem z Shade próbowała go ratować kiedy się topił, a gdy skoczył z urwiska, pobiegła za nim. Zawsze darzyła do uczuciem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sune dnia Pią 22:37, 30 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cole
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:50, 31 Paź 2009 Temat postu: |
|
Westchnął ciężko - Nie chcę żebyś cierpiała...ja nie umiem kochać. - odrzekł choć dobrze wiedział co do niej czuję lecz skutecznie się bronił przed tym uczuciem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sune
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:57, 31 Paź 2009 Temat postu: |
|
- Co ci ludzie z ciebie zrobili? - powiedziała cicho. Spuściła łeb, jej pusty wzrok dotykał ziemi. To wszystko było dziwne, nie wiedziała co o tym myśleć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|