Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Orchidea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Do przeszłości się nie wraca. Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:22, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
Orchidea, mimo, że z watahy Ognia, uwielbiała chłodne kąpiele. Dlatego właśnie postanowiła udać się nad jezioro. Wbiegła na te tereny z roześmianym pyszczkiem, początkowo nie zauważając nawet innych wilków.
EDIT:
Po kąpieli w jeziorze otrzepała futro. Tak, tego było jej trzeba. Ruszyła pędem przed siebie.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Orchidea dnia Czw 19:26, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:48, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spacerowała, szukając tajemniczego jeziora zmian. Towarzysz opowiadał jej o nim. Podobno pozwalało na zmianę wszystkiego.. wyglądu, charakteru.. choć nie zawsze! A także płci.. ale nie był tego pewien.
Jednak zawędrowała nad zwykłe jeziorko. Stanęła nad nim i dotknęła łapą. Nie zmieniła się. Więc to też nie to.
Usiadła, poprawiając skrzydła i rozejrzała się. Zaraz ruszy dalej..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:06, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
Po kilku dość męczących dniach w owej krainie, gdzie mało inteligentne istoty zwykle puszą się swoją naiwną odwagą, znalazł się nad chłodnym jeziorkiem. Przyjemnie było znaleźć się w miejscu, gdzie cisza opanowała okolice. Zawinął się mglistym ciałem na grubej gałęzi starego drzewa i przymrużonymi, szkarłatnymi ślepiami lustrował powoli otoczenie. Była to jednak czynność mozolna i nie staranna. No właśnie.. Znudzona.. Wszystko ostatnio było takie zwykłe..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:09, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
Dotknęła pazurem jakiś liść, poderwała go ruchem w powietrze i obserwowała, jak opada. Ach, gdyby mogła tu być zawsze. Nie zauważyła demona, gdyż Tea była nieporadną istotką. Wstała i rozłożyła skrzydła. Poruszyła na nimi, chwilę je rozkładając. Poczuła się niezwykle zmęczona.. kiedy ostatni raz spała? Nie pamiętała.. Byłoby dobrze się położyć w cieple i zasnąć, śliniąc się przez sen. Ziewnęła i złożyła skrzydła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:26, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
Ty masz skrzydła? -__-
Dostrzegł kremową istotę, leniwie usadowiającą się prawie pod nim. Chwilę ja obserwował, nie dając znać o swej obecności. O czym myślał? Może znów napadła go jakaś rozkoszna chęć rozrywki? A może tylko droczenia mu brakuje? No nic.. Póki co był całkiem nieobecny. Czarna mgła spowiła całe drzewo, na którym przesiadywał..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:38, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
Tak, czarne, ale mówili, że trzymanie artów w podpisie jest niedopuszczalne i musiałam usunąć. ==
No ten, Tea jest bardzo nieporadna. ._.
Złapała znów biedny liść, który maltretowała i wrzuciła go do wody. Znów usiadła na liściach, które leżały tu już tak długo.. przypominały jej dywan. Z lubością patrzyła, jak podziurawiony liść unosi się na wodzie. Jest sens iść dalej? Przypatrzyła się tafli wody, widząc poruszenie. Ach, to jakieś zwierzątko.. Wiosna. Czas miłości i tak dalej.. a tam, nie jest atrakcyjna, oszukuje. Kto by ją lubił? Jeśli będzie nadal udawała szaloną.. Nie, nie da rady dłużej!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tea dnia Czw 19:41, 24 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:11, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
Nagle coś powoli zsuwało się po konarze idealnie w stronę nieznajome wadery. Zanim się spostrzegła, czarna mgła owinęła delikatnie jej tylne łapy. Demon wciąż jednak siedział na drzewie, z szyderczą miną, która pojawiła się jak słoneczny promyczek na wiosennym niebie. Oblizał pysk jaszczurczym ozorem i obserwował swą 'zdobycz'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:04, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
Właśnie postanowiła iść dalej gdy.. nie mogła wstać! Wpierw padło podejrzenie, że łapy jej zdrętwiały, ale gdy na nie spojrzała zauważyła czarną mgłę. Co to ma być? Skorzystała z swego węchu, co robiła rzadko. Ktoś tu jest.. ale nie mogła ocenić dokładnie, węch miała słaby. Dodatkowo ta mgła.. To magia! Źle, nie zna się na magi. Rozejrzała się niespokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:25, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
Tuż po tym jak wadera poczęła się rozglądać na boki ten zniknął z drzewa. Sekunda i już pojawił się przed nią, trzymając swoją kufę jakiś centymetr przed nią.
-No witam. - wyszczerzył kły w swoistym, demonicznym uśmieszku. Szkarłatne oczyska lśniły, blaskiem szaleńca, któremu do głowy wpadł właśnie niegodziwy plan. Czyżby znalazł obiekt, przy jakim nie będzie się nudził? Hm.. Mgła oplatała łapy wadery coraz wyżej i mocniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:46, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
Spojrzała na samca zdziwiona, jednak zaczęło ją to irytować. Miała pewność, że nie ma dobrych zamiarów. Rozłożyła skrzydła i zamachała nimi, jakby chciała pokazać, że będzie się bronić.
- Witaj. - odparła i zmarszczyła nieco nos. Ta mgła.. teraz jej zwinność jej nie pomoże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:04, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
Poszerzył swój niecny uśmieszek i począł okrążać waderę powoli. Mozolnymi krokami chodził wokół niej, jakby oglądał ofiarę i oceniał jak będzie smakować. Zmrużył, przepełnione fałszerstwem, ślepia i oblizał kły czarnym, gadzim ozorem.
-Co taki kąsek jak ty, szuka samotnie nad jeziorem? - zwykle wadery chodziły we dwie, lub z obstawą durnych 'bodyguardów', którzy za grosz nie mieli rozumu. Postawił długie uszyska na sztorc i nie zatrzymywał się. Z każdym krokiem garbił się ku ziemi, piekielnym spojrzeniem lustrując nową znajomą..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:04, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
Przygryzła wargę. Mimo odczuwania niepokoju, głębokiej paniki, czuła dziwną przyjemność, błogość, wręcz błogosławieństwo, ekscytacja!
- Szukałam pewnego jeziora. - odparła, lekko trzęsącym się głosem. Nie panowała nad swoimi uczuciami. Sam wilk bardzo ją interesował, a magia niepokoiła, bo sama jej nie znała.
- To jest magia? - spytała, zerkając na czarną mgłę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Death
Dorosły
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z piekła Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:46, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Moje łapy przyprowadziły mnie tutaj. Rozejrzałem się dookoła, moją uwagę przyciągnęło jezioro. Powolnym krokiem podszedłem do niego. Pochyliłem łeb i napiłem się. Uszy miałem na baczność. Po chwili usiadłem, oblizałem pysk i czerwonymi ślepiami spojrzałem na wszystkie przebywające tu wilki.
**************************************************************
Nie widząc, żadnej reakcji od strony reszty wilków, wstał i zniknął gdzieś w zaroślach. Postanowił trochę pozwiedzać.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Death dnia Czw 13:36, 14 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:46, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Tea napisał: | Przygryzła wargę. Mimo odczuwania niepokoju, głębokiej paniki, czuła dziwną przyjemność, błogość, wręcz błogosławieństwo, ekscytacja!
- Szukałam pewnego jeziora. - odparła, lekko trzęsącym się głosem. Nie panowała nad swoimi uczuciami. Sam wilk bardzo ją interesował, a magia niepokoiła, bo sama jej nie znała.
- To jest magia? - spytała, zerkając na czarną mgłę. |
-Magia? - zaśmiał się, powtarzając owe słowo. Czy magią można było nazwać coś, co było częścią duszy demona? Cóż, sam dokładnie nie znał kompletnej odpowiedzi.
-Hm.. Nie sądzę. - odpowiedział spokojnie, jakby rzeczywiście mogła tu zaistnieć prawidłowa konwersacja. Jednak zaraz po zamknięciu pyska, ponownie go otworzył, a jaszczurczy jęzor wypełzł na wierzch w geście pożądliwego gestu.
-A więc szukałaś 'pewnego jeziora', tak? Może.. mógłbym Ci jakoś pomóc? - uniósł łuk brwiowy ku górze, a mina stawała się coraz bardziej niecna i fałszywa, a zarazem tak ujmująca swą tajemniczością i szaleństwem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akita
Dorosły
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:37, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Powolnym, trochę niedbałym krokiem przywlokła się tutaj aby choć na chwilę odpocząć od swej tułaczki po różnych krainach. Zwykle nie przebywała w miejscach, gdzie znajdowały się już jakieś wilki, jednak, dziś jej to nie przeszkadzało. Usiadła na uboczu, przyglądając się zgromadzonym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:25, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Lewe ucho bacznie powędrowało w górę, prostując się niedbale. Tak, ktoś przywlókł tutaj swe zwłoki.. A było tak pięknie, ha? Chwila, a może teraz Sasori w końcu przestanie się nudzić? Ostatnio w krainie panowała taka melancholia, że aż strach było wyjść z groty. Mdłości i te sprawy.. Machnął ogonem. Czarna mgła uspokoiła się i zniknęła, wchłaniając się w łapy demona. Od dawna nikomu nie dopiekł, huh, ale do tego trzeba mieć odpowiedni humor. Póki co Sas spojrzał tylko kontem oka w stronę nowo przybyłej, z dość ponurą miną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akita
Dorosły
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:16, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Wadera nie ruszała się z miejsca. Dalej cicho siedziała bacznie obserwując to co dzieję się w okół niej. Wiatr, rozwiewał jej kruczoczarne futro, na wszystkie strony.
Przewiercała wszystkich wzrokiem, nie oczekując jednak, iż zechce im się wysilać struny głosowe tylko dla jednej, samotnej słuchaczki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:43, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Poczęło go irytować, że ktoś siedzi cicho i gapi się na niego jak na eksponat, jak element naturalnego krajobrazu. Odwrócił szorstki pysk całkiem w stronę intruza, chowającego się w zaroślach. Koniec długiego ogona wirował, delikatnie, w powietrzu. Szkarłatne ślepia były spokojne, a jednak mina już nie taka przyjemna. Wręcz bestialska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akita
Dorosły
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:14, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Przechyliła łeb na bok, zmrużyła ślepia, i ukazała szeroki prowokujący "wyszczerz", zupełnie nie w jej stylu. Cóż, dziś było widać że ma dobry humor, co u niej nie dzieje się zbyt często. Szurnęła ogonem o ziemię, chmura pyłu uniosła się ku górze, a on natychmiast oblepił się piaskiem.
- Aaaapsikk! - Kichnęła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Akita dnia Pią 15:20, 22 Kwi 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Folle
Dorosły
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:17, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Przyszła spokojnym krokiem. Zobaczyła Sasoriego i podeszła do niego , usiadła na przeciwko i się przywitała.
Witaj.-Powiedziała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|