Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tornado
Dorosły
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:17, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Nieźle - powiedział - czy to twój syn - spytał wadery - silny jest i sprytny. Trzeba to przyznać i... smacznego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:18, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
- Cały Donn. - uśmiechnęła się i spojrzała za synem. Przeniosła wzrok na Tornado. Oparła się o niego bokiem i wróciłą do jedzenia. - Bierz... - powiedziała przerywając na moment.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tornado
Dorosły
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:21, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się do niej i również zabrał do jedzenia. Był szczęśliwy co jeszcze mu się nie przydarzyło ale uznał że to bardzo przyjemne uczucie. Wiedział też że znalazł kogoś na kim mu zależy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:28, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Skonczyła i usiadła obok niego. Cały czas rozglądała się po łące. To miejsce było piękne i magiczne. Przeniosła oczy, które znów nabrały blasku, na czarnego wilka i uśmiechnęła się szczerze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tornado
Dorosły
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:31, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Zaspokoił głód i siadł obok niej. Oblizał starannie pysk po czym spojrzał w oczy białej wilczycy - na co masz ochotę - spytał po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:34, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Wtuliła się w niego. - Wszystko czego mi trzeba już mam. - uśmiech zagościł na jej pyszczku. Była to szczera prawda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Volire
Dorosły
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Shade. Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:40, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Pojawiłam się gdzieś w trawie. Byłam dość daleko, dlatego tylko najczulszy węch mógł mnie wyczuć. Jednak ja widziałam wszystko doskonale. Widocznie mama ma nowego, hm, przyjaciela, partnera, kochasia, znajomego? Trudno rzec. W każdym bądź razie, jest szczęśliwa i to dobrze. Uśmiechnęłam się promiennie. Usiadłam, mimo to, trawa dla mnie była lekko wysoka. Postawiłam uszy na sztorc wsłuchując się w najmniejszy odgłos. Pozbierałam trochę kwiatów na łące i przewiesiłam je sobie przez naszyjnik, który zacisnęłam trochę mocniej, by nie wypadły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tornado
Dorosły
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:45, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
To dobrze - powiedział cicho - i chyba ktoś tam w trawie nas podsłuchuje. Pewnie znowu jakieś z twoich młodych ale mogę się mylić. I nie przeszkadza mi to bo ty tu jesteś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Volire
Dorosły
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Shade. Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:48, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Poczułam jak wiatr ugina trawy, więc skuliłam uszy i przyległam do ziemi. Bezszelestnie zaczęłam stawiać łapy, przesuwając się do przodu. Starałam się to robić jak najciszej. Zaraz, jednak przypomniałam sobie coś. W trawie było słychać ciche westchnięcie, a po chwili łamanie trawy, które się oddala. Tak jest, to ja, czmychnęłam w inno miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:49, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
No tak. Już chwilę później jesienny wiatr przyniósł zapach Volire. Mała była dobra, ukryła się bezbłędnie, ale nie wzięła poprawki na to, ze wieje. uśmiechnęła się do niego szczerze. - A Ty masz na coś ochotę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tornado
Dorosły
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:54, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Nie wiem ja też mam wszystko tutaj - powiedział i stuknął ją lekko łapa po nosie - niczego więcej mi nie potrzeba do szczęścia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:56, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się do niego nic nie mówiąc. Bo co to? Teraz nie potrzebowała słów, żeby wyrażać swoje uczucia. - To dobrze... - wyszeptała tylko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tornado
Dorosły
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:00, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Tak... - szepnął tylko i otulił ją ogonem. Nie chciał jej stracić oraz jej skrzywdzić gdyż w tedy nie tylko on by cierpiał ale i jej dzieci no i ona sama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:02, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
- Dlaczego to robisz? - spytała nagle. - Wiesz, że cierpiałam... Wiesz, że mam dzieci... A on nie żyje... Napradę jestem tego warta? - spojrzała na niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tornado
Dorosły
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:08, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Jesteś warta o wiele więcej, on jest nadal z tobą - powiedział i położył łapę na jej sercu - o tu. Masz wspaniałe dzieci choć nie wszystkie cię rozumieją. A ja .... a ja po prostu chcę ci pomóc chronić tę rodzinę i chcę chronić ciebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:12, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
- Dlaczego chcesz chronić mnie? - spytała. Doskonale wiedziała że Smith jest w jej sercu, ale nie mogła do końca życia być sama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tornado
Dorosły
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:15, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
A czemu nie - powiedział czule - jesteś miła, opanowana ... piękną - zamyślił się - o kimś takim jak ty nawet nie śniłem a ty nagle pojawiasz się na drodze mojego życia jak anioł zesłany z nieba. - odparł i spojrzał jej prosto w oczy - nie chcę byś była smutna i żeby ktoś skrzywdził ciebie czy twoje dzieci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:20, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
To co powiedział było piękne. Dawno nie słyszała takich słów. Wzruszyło to jej serce. Nie wiedziała jednak czy Tornado wiąże z tym jakieś większe plany... Uśmiechnęła się do niego i spojrzała zaszklonymi oczyma. - Dziękuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tornado
Dorosły
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:41, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
Nie martw się niczym i niczym nie przejmuj - powiedział i czule ją przytulił - nic ci nie grozi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:11, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
- Ależ nie martwię się. - powiedziała spokojnie patrząc w jego oczy. Nie wiedziała co ma o tym wszystkim myśleć .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|