Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:00, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
Co jej się stało? Przecież widać, że jednak coś nie gra. Dlaczego ona nie chce powiedzieć? Boi się? Pokręciła głową.
-Itami, proszę powiedz.-Powiedziała spokojnym głosem, choć można było w nim usłyszeć strach. Niestety strach, przecież nie chce jej stracić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:03, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
Van nie wiedziała o co caman. Dwa basiory zaczęli na siebie burczeć i jeszcze do tego te białe oczy i dziwne czyny. Co chwila dzieje się coś nowego. O kurde. Coś czuję, że będzie się działo. Spojrzawszy na Itami spytała - Co się stało? - Taak. Teraz będzie zamartwiać się młodszą siostrą, ale nie przeszkadzało jej to.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vanoisy dnia Pią 22:05, 24 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:44, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Ale mi na prawdę nic nie jest. -Powiedziała Itami patrząc to na Jenne to na Van. Itami usiadła i zaczęła skakać wzrokiem od jednej siostry do drugiej.
- To alergia na pyłki. -Stwierdziła tylko młoda samiczka. Nie ma co jak pyłki. Iśka co jakiś czas też spoglądała na basiory. Jej zdanie Michael nie powinien się rzucać teraz na tego drugiego. może i był wredny ale teraz był nieobecny czyli chyba bez bronny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi
Latający Szpieg
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:13, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
Ada miała plany by przyjść tu już wcześniej. Jednak niestety nie starczyło jej czasu na odwiedzienie tego miejsca. W końcu odało się jej. Zauważyła tu kilka wilków, wyglądały całkiem przyjaźnie. Postanowiła podejść i przywitać się. Udało się jej rozpoznać kilka wilków. Między innymi Itami i Jenne.
- Cześć dziewczyny - powiedziała uśmiechają się do wilczyc.
Po chwili spojrzala na pozostałe wilki, których nie znała.
- Witam, jestem Ada - rzekła już zwiększym dystansem. Nie wiedziała z kim ma do czynienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:24, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
Michael spojrzał na Itami.
- Pyłki? To masz przekichane... dosłownie. - mruknął jak to on i nie zmieniając pozycji gotowej do skoku wystrzelił i kiedy już zwolnił zaczął okrążać tamtego. Co na początek... przebicie tętnicy? Rany i dziury w ciele? A może atak typu "lustrzane odbicie" ? Taak lustrzane odbicie było by dobrym pomysłem. Co jak co ale on znajdzie sposób żeby małą nie kichała... w najbliższym czasie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:32, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
Nie ma jak małe niewinne naciągnięcie prawdy od co. Itami usiadła i owinęła łapy ogonem patrząc na to co będzie się działo. Zastrzygła kilka razy uszami i odgarneła grzywkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:50, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
Do uszu wadery dobiegł obcy głos i obejrzała się za siebie, a następnie jej oczom ukazała się drobna, biała wilczyca - Cześć. Vanoisy - Rzekła zwięźle i na temat. Usiadła tak, by mieć wszystkich w zasięgu wzroku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:53, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
Iska się przeciągnęła po czym wyjęła czekoladę. Ułamała kawałek po czym zjadła.
- Chcecie? -Zaproponowała siostrą. Zamachała kilak razy ogonkiem i zastrzygła uszami rozglądając się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:02, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
Wilczyca zahihotała pod nosem - Ja, dzięki, ale nie chcę - Pamiętała tę, chwilę, w której się zapoznały i Itami wyciągnęła czekoladę. Wciąż obserwowała dwóch basiorów, grożących sobie wzajemnie, warczeniem i była ciekawa ciągu zadrzeń. Atmosfera nadal była napięta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:47, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
-A ja chętnie.-Powiedziała. Może to nie był dobry moment na takie coś, ale nie poradzi na to, że lubi czekoladę truskawką a na dodatek Milka mniam.
Uśmiechnęła się i odłamała kostkę wsadzając ją do pyszczka.
Dokładnie pamiętała słowa Michaela, ale chyba nie ma co się na razie bać. I po co zaczynać kłótnię? Skoro Viy był chyba bezbronny. A zdaniem Jen, było to nie uczciwe i już.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:59, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
Iśka zjadła jeszcze kawałek po czym schowała czekoladę. Położyła się wygodnie kładąc pyszczek na łapach. Cały czas wszystkich obserwowała. Jakoś nie miała ochoty zostać przez przypadek zaatakowana. Szczególnie przez któregoś z basiorów. Którzy sobie chyba za punkt honoru postawili ze będą się prześcigać w tym który zrobi coś dziwniejszego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:03, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
Może był bezbronny ale cóż poradzić? Wtedy to Michael usiadł naprzeciw Wija, złapał jego pysk od dołu swą "człowieczą" łapą, jeden pazur u swej lewej "człowieczej" łapy wysunąl jak najbardziej i przytknął go do pyska Wija.
- A to za Jen i jej siostrę. - oznajmił i wbił pazur w góre jego pysk. Po chwili syknął jakby coś go zabolało.
- Ssss... niedobrze, poczułem kość szczękową. - oznajmił i wbtym pazurem przejechał od początku pyska kończąc kilka milimetrów od jego nosa. Wyjął pazur i oblizał go z krwi.
- Pięknie to wygląda. - dodał i puścił jego łeb aby mimowolnie leżał zwieszony w dół. Odszedł i usiadł z łbem podniesionym lekko w góre kilka metrów od niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:23, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
To było straszne. Może to był jej wróg, ale przecież nie można tak robić prawda?
-Michael przestań!-Krzyknęła w jego stronę, błagalnym głosem.
Nie mogła na to patrzeć, przecież on jest bezradny. Może i się mu to należało za to Jen zrobił, ale bez przesady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanoisy
Dorosły
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:24, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
Wadera gdy ujrzała straszną sytuację, oraz usłyszała gniewny krzyk Jenny zwróciła głowę ku nim i dała uszy na szorc. Według Van sytuacja wyglądała agresywnie i miała pojęcie jak to wygląda ze strony Michaela oraz innych. Trudno. Tak wygląda zemsta. Już sama się z tym pogodziła. Nagrabił sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viy Curay
Shrek
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:06, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
//Rafuś Foch forever! Miałeś go Kutfa nie ruszać!!!!!!!!!!!!!//
On tylko powracając na chwilę do żywych, uśmiechnął się. Spojrzał na rankę i zaśmiał się psychopatycznie. Był silniejszy od basiora. [To wnioskuję atrybutami. Michael jest zwinniejsza a Viy silniejszy.] Podszedł tylko do niego, a pazurami przejechał po oczach. Niech żałuje za swe czyny. - Ja również widzę twój honor. - Syknął w jego stronę, oblizując łapę ze krwi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viy Curay dnia Sob 23:08, 25 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenna
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Martwego Miasta Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:10, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
Widać, że proszenie, chyba nic nie da. Spojrzała na obydwóch basiorów.
-Przestańcie!-Krzyknęła błagalnym głosem i wstała na równe łapy.
-I po co wam to? Przestańcie błagam.-Dodała a z oczu popłynęło parę łez.
Nie mogła tego wytrzymać. Walki, kłótnię bójki. Co jeszcze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:53, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
Itami wyjrzała na to co się dzieje zza siostry która zasłoniła jej widok. Wstała strzygąc uszami i podeszła trochę bliżej. Tak zdecydowanie ona nigdy nie pojmie toku myślenia basiorów.
- Przestańcie obaj. -Powiedziała do nich jednak wątpiła aby prośby wader na cokolwiek się zdały. Jednakże zobaczymy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:25, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
//Nic nie mówiłeś o dotykaniu O__o Albo to ja mam taką zjebaną pamięć xD(serio mam )//
Basior skoczył na tamtego. Te małe ranki na oczach go nie obchodziły.
- I po co ci to było? - spytał po czym znowu złapał za pysk basiora aby wykręcić mu łeb do góy łapami. Zaśmiał sie psychopatycznie.
- I jeszcze jedno... - warknął po czym założył łapy na jego przednie jak i tylne kończyny.
- Nie... - warknął po czym przeniósł cały ciężar ciala na lewą przednią łapę tym samym łamiąc kość prawej łapy tamtego.
- Dotykaj... - mruknął i strzelił go w pysk wszystkimi ogonami.
- Jenn, Itami, jak i mnie!! - krzyknął tym razem i na klatce piersiowej basiora zrobił ogromną szramę pazurami w krztałcie litery "M". Ciekła z niej krew ładnie więc pozostawiając go tak zeskoczył z niego siadając obok Jenn i pozwalając aby krew wpływała do świecąco na białych dziurach w ślepiach.
(Te dziury to taka biała nicość ale i tak idzi doskonale.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi
Latający Szpieg
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:47, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
Ada była przerażona tym widokiem. Jak można tak bardzo siebie nienawidzić?
- Ej Stary, przestań! robisz mu krzywdę.! - krzyknęła Ada do nieznajomego, który właśnie dosłownie rysował pazurem po skórze brata.
Nie wiedziała dlaczego się tak bardzo nienawidzą i musiała się tego dowiedzieć. Jednego z tych wilków widziała już kiedyś, w bardzo podobnej sytuacji. On wtedy również walczył i okaleczał się wraz z innym wilkiem, który prawdopodobnie był również jego bratem. Ada nie była pewna co do tego faktu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:54, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
Brata?!! tamto ścierwo nawet nim nie było no ale dobra....
- Zamknij tą swą parszywą jape dziecko. - mruknąl po czym jaszczurzy jęzor wysunąłsię z jego paszczy i syknął. Co sie go będzie jakaś durnoa czepiać?! Właśnie, nie powinna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|