Polana pełna kwiatów!!!

Gość · Wysłany: Czw 14:31, 11 Mar 2010 Temat postu:

Wźeła pisak, trudno troche było się posługiwać pisakiem,
ale w końcu nabazgrała jakoś swoje imie, podkreśliła jeden raz i oddała pisak -
Zrobił sie troche bardźej kolorowy teraz. - Powiedźała z uśmiechem.

Gość · Wysłany: Nie 9:42, 14 Mar 2010 Temat postu:

mała CW wbiegła na łąke, była zachwycona wszystkimi kwiatkami. Zabrała pare kwiatków i zauważyła małą grupke, podeszła do nich - Cześć, Chceće kwiatka? - Powiedźała wesoło

Helmi · Wysłany: Śro 19:53, 17 Mar 2010 Temat postu:

- Cześć - powiedziała do nieznajomej i spojrzała na nią. Przekrzywiła łebek, lustrując ją zaciekawionym spojrzeniem. Przybyłe szczenię, choć o zupełnie innym kolorze sierści, było do niej trochę podobne.
W końcu znudziło jej się siedzenie w jednym miejscu, więc rzuciła do Sinclair i Britney. - Muszę już iść. Do zobaczenia! - i wybiegła.

Britney · Wysłany: Wto 15:27, 23 Mar 2010 Temat postu:

Spojrzała na Color Wind. - Cześć. - Powiedziała. - Dzięki Sin, że się podpisałaś. - Podziękowała Sinclair i się podniosła. - Pa, Helmi! - Rzuciła za odchodzącą. Popatrzyła kolejną na swe dwie towarzyszki. - Ja już idę! Pa! - Pożegnała się i powoli wyszła.

Enfer · Wysłany: Pią 20:05, 26 Mar 2010 Temat postu:

W stronę Łąki zmierzał powoli Żelazny. Jego bystre oczy omiotły otoczenie. Skinieniem łba przywitał obecnych.
-Witam- rzekł ochrypłym głosem. Przebywanie na zimnym powietrzu widocznie mu nie służy. Swoje kroki skierował ku zielonej trawie, by po chwili móc legnąć na trawie . Jak miło, szum wody, śpiew ptaków, świeża trawa. Ile mu do szczęścia potrzeba? Raczej już nic, wysunął przednie łapy do przodu, by móc po chwili oprzeć na nich swój ciężki łeb.

Omega · Wysłany: Sob 11:51, 27 Mar 2010 Temat postu:

Omega położyła się. Nagle zauważyła motyla. Wstała i zaczęła go gonić. Trochę się zmęczyła i usiadła.

Idalia · Wysłany: Sob 12:21, 27 Mar 2010 Temat postu:

Nieduża wilczyca o gęstej białej sierści kroczyła powoli przez kwiecistą łąkę. W pewnej chwili zatrzymała się i mocno zaciągnęła tutejszymi zapachami, a na jej pysku zagościł szeroki uśmiech. Tak... wiosna. Zapach kwiatów przekonał Hekate, by została tu choć na chwilę, więc położyła się w wysokiej trawie, pomiędzy kępami wonnych roślin.

Diamond · Wysłany: Sob 17:41, 27 Mar 2010 Temat postu:

Smętnie ciągnąc łapę za łapą ciemna wilczyca bardziej przypominająca duszę oderwaną od ciała, która zawisła między tymi dwoma rzeczywistościami, wkroczyła na teren łąki. Krystalicznie błękitne wręcz przeźroczyste ślepia przeszywały te tereny a z samymi jej krokami wiatr zrywał się nagle i zaraz potem znów łagodniał. Wilczyca wędrując przez już zieloną trawę wiosenną zatrzymała się dopiero na dość sporym wzniesieniu i opadła na rośliny beznamiętnie jednak wciąż uniesiony wyżej pysk pozwalał oczom wodzić po bezchmurnym niebie.

Idalia · Wysłany: Sob 17:44, 27 Mar 2010 Temat postu:

Mimo otaczającego Hekate mocnego zapachu kwiatów, do jej nozdrzy od razu dotarła woń nieznajomej samicy. Wilczyca na chwilę uniosła pysk, by mocniej zaciągnąć się zapachem przybyłej, lecz szybko znów ułożyła go wygodnie na przednich łapach.

Diamond · Wysłany: Sob 17:51, 27 Mar 2010 Temat postu:

Czarne ciało samicy dźwignęło się tylko na moment do góry na drgających łapach. Miała wstać i nie tracąc czasu pozbierać zioła i rosliny, których potrzebowała aczkolwiek na tę chwilę zrezygnowała z takowego pomysłu znów opadając bezsilnie na zieloną ściółkę. Bystre spojrzenie skierowała jedynie na Hekate. Wyczuwając zapach jej sierści od razu zorientowała się do, której z watah należy. - Ayano...- delikatny, melodyjny głos wydobył się z jej pyska witając czarną, niewidomą jak zauważyła wilczyce. Jak sądziła tak właśnie brzmiało powitanie watahy.

Enfer · Wysłany: Nie 19:38, 28 Mar 2010 Temat postu:

Skinął wilczycą na powitanie i przedstawił się:
Jestem Żelazny -uśmiechnął się-
Co tacy nie w humorze? -zapytał z nudów-
Wciągnął jeszcze nosem woń kwiatów i wstał idąc bliżej wilków.
Wlepił wzrok we wszystkie wilczyce i czekał na ich odpowiedź.

Idalia · Wysłany: Nie 19:42, 28 Mar 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się subtelnie, zwracając się do Diamond. - Ayano... należysz do Ognia, zaś witasz się jak wilk Nocy? - odrzekła pytającym tonem. Następnie odwróciła łeb w kierunku samca, uważnie nasłuchując jego kroków. - Żelazny... interesujące imię.

Enfer · Wysłany: Nie 19:43, 28 Mar 2010 Temat postu:

Dziękuję -zastrzygł uszami- ale z Żelaza nie jestem -uśmiechnął się-
Za niedługo będę należał do Watahy Nocy, bo kocham noc i wycie do Księżyca -rozmarzył się- Ale zaraz zrobił poważna minę.

Idalia · Wysłany: Nie 19:45, 28 Mar 2010 Temat postu:

Dyskretnie zaciągnęła się zapachem rozmówcy. Na jej pysku zagościł trochę szerszy uśmiech, gdy wyczuła od niego, co prawda słabiutka, ale jednak, woń własnej watahy. - Miło mi cię poznać. Jestem Hekate - odpowiedziała.

Enfer · Wysłany: Nie 19:47, 28 Mar 2010 Temat postu:

Mi też miło Cię poznać. Jestem nowy w tej krainie.
-rzekł- i nie znam nikogo. Ale poznałem Ciebie. Masz też ciekawe imię. -zastrzygł uszami.

Idalia · Wysłany: Nie 19:53, 28 Mar 2010 Temat postu:

- Hm, dziękuję w imieniu rodziny, która mi je nadała - odpowiedziała i zaśmiała się. Podniosła się do siadu, nie lubiła bowiem rozmawiać z innymi na leżąco. Uważała to za... niekulturalne? Dodała. - Cóż, każdy kiedyś zaczyna... jednak ta kraina jest tak przyjazna, że wszyscy znajdują tu mnóstwo znajomych.

Enfer · Wysłany: Nie 19:57, 28 Mar 2010 Temat postu:

Mam nadzieję -uśmiechnął się- tak mi powiedz bo dokładnie nie wiem, kto jest tutaj Alfami Watah -zapytał bo był ciekawy- .

Idalia · Wysłany: Nie 20:03, 28 Mar 2010 Temat postu:

- Hm... - mruknęła. Musiała się chwilę zastanowić nad odpowiedzią. Nigdy nie miała styczności z Alfami Wiatru na przykład. - Samicą Alfa Nocy jest Wardress, Wodą rządzą Zorza i Desmond, Wiatrem Jaina, a Ogień? Chyba nie ma Alf ani Bet.

Enfer · Wysłany: Nie 20:16, 28 Mar 2010 Temat postu:

A samca Alfa Watahy Nocy? -zastrzygł uszami-
Bo myślę że nie ma.

Idalia · Wysłany: Nie 20:21, 28 Mar 2010 Temat postu:

Pamiętaj, że post w strefie gry musi zawierać 15 słów.

- Noc nie ma Samca Alfa - odpowiedziała, przez chwilkę zastanawiając się nad tym, po co Żelaznemu taka wiedza. Zaraz dodała pospiesznie. - Nie licz jednak, że nim zostaniesz. A przynajmniej nie w najbliższym czasie. Alfą Nocy mógłby zostać jedynie wilk żyjący w krainie od dawna, doświadczony i znający dobrze zarówno ją jak i watahę.