Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Balaa
Dorosły
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Wulkanicznej Krainy Mroku Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:46, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
-Witaj Bello.
Odparła wilczyca .Puszczajac jej słodki uśmiech elfa.
+ ost za nie przestrzeganie regulaminu. Post musi zwierać minimum 15 słów
Des
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nedra
Dorosły
Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:29, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na wilczycę, która dopiero co się pojawiła.
+ ost za nie przestrzeganie regulaminu. Post musi zwierać minimum 15 słów
Des
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Djablo
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Wiecznej Krainy Mroku Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:17, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Usiadła na przeciwko wilczyc uśmiechając się do nich słodko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Djablo dnia Pią 20:56, 09 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aderwana
Dorosły
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:55, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Aderwana przyszła i usiadła na trawie. Później przyleciał jej feniks i położył się na skale. Wilczyca czekała na resztę i przyglądała się Igniemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Balaa
Dorosły
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Wulkanicznej Krainy Mroku Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:26, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Wilczycz zauwarzyła nadhodzącą wilczyce Anderwane.Podbiegła do niej tanecznym krokiem.Usiadła obok niej i posłała jej słodki uśmiech.
-Witaj Anderwano miło cie widzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aderwana
Dorosły
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:04, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Aderwana spojrzała na wilczycę i powiedziała: - Mi ciebie też, cię miło widzieć. - Wilczyca przyglądała się trawie i się położyła. Było jej trochę słabo i niechcący usnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincie
Dojrzewający
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:48, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Wilk wolnym spacerowym krokiem poruszał się po obrzeżach łąki. Wysokie trawy i kwiaty zasłaniały jego tułów więc widoczna była tylko jego głowa i ta niebieska grzywa powiewająca na wietrze, idąc tak patrzył w słońce. Na grzbiecie miał plecak z trzciny. Nagle potknął się o coś i przekoziołkował kilka metrów dalej. - Ach...- fuknął podnosząc pysk z ziemi i obrócił się przez bark by zobaczyć co stało się jego przeszkodą. Była to czarna, młoda wilczyca, która najwyraźniej spała a mianowicie Aderwana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aderwana
Dorosły
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:57, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Aderwana obudziła się, ponieważ poczuła jak czarny wilk z niebieską grzywą się na niej potkną. Wilczyca spojrzała na Vincie. - Hej - powiedziała. pojawił się jej lekki uśmiech na twarzy. Po chwili Aderwana wstała. Nagle poczuła coś dziwnego w powietrzy i usłyszała jakiś hałas. Wilczyca zauważyła też jakiś dym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincie
Dojrzewający
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:09, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Wilk zastrzygł uszyma stając w normalnej pozycji. - Witaj. - odchrząknął. Wiatr wiejący z zachodu przywiał do jego nozdrzy dziwny zapach. Jakby coś się paliło, jakby drewno ktoś spalał. Momentalnie jego źrenicę się powiększyły a On sam podniósł się stając na dwóch łapach i nerwowo rozglądał poszukując ów źródła dymu. Czyżby to pożar?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aderwana
Dorosły
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:57, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Aderwana spojrzała na Vinciego. - Witaj - odpowiedziała. Po chwili zauważyła, że dym się robi większy i że kieruję się w ich stronę. Wilczyca czuła wyraźnie dym. - Zbliża się - powiedziała, patrząc na wilka. Aderwana pobiegła do dymu. Gdy przybiegła zobaczyła, że jednak łąka się pali. Wilczyca chciała uciec, ale ogień ją otoczył. Wilczyca upadła, bo nie miała sił. Ogień już ją dotykał. Aderwana miała jedno wyjście uciec, więc wzięła się w garść i wybiegła z wielkim trudem. Jej już ty nie było.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aderwana dnia Śro 14:14, 14 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omega
Dorosły
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka. Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:26, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Omega przyszła i stanęła jak słup, kiedy zobaczyła, że jest pożar. Szybko wyjęła butelkę z wodą i wylała na płomienie.
- Muszę przynieść więcej wody. - powiedziała do siebie wilczyca.
Po chwili wybiegła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Omega dnia Pią 16:46, 16 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aderwana
Dorosły
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:47, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Aderwana przybiegła, wtem upadła ze zmęczenia. - Muszę ugasić ogień - powiedziała. Wilczyca wstała i szła w stronę szalejących płomieni. Musiała znaleźć powód pożaru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sempress
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z miejscem, które można porównać do snów Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:47, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Posh biegła za swoim motylkiem kiedy nagle zauważyła pożar, stanęła jak słup i sie na gapiła jak głupia na pożar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:40, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Jako pierwsze jej uwage przykuły czarne kłęby dymu i okropny swąd spalenizny. Potem ujrzała ogień, szkarłatne płomienie unoszące sie ku niebu. Podeszła bliżej. Chciała zbadać całe zajście. W końcu spytała się Czarnej wilczycy:
-Co tu się dzieje?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sempress
Dorosły
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z miejscem, które można porównać do snów Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:34, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Posh na chwile odwróciła głowe w strone nowo przybyłej wilczycy - Jestem całkiem pewna że sie pali... - powiedziała i z powrotem odwróciła głowę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:31, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Khemkhorra przewróciła oczami i odeszła. Im bliżej ognia, tym powietrze było gęstsze. Dusiła się. Usiadła obok. co miała zrobić? Jeden wilk nie ugasi ognia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aderwana
Dorosły
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:23, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Aderwana spojrzała na wilka. - Pali się, ale nie wiem czemu - powiedziała ze smutkiem. - Musimy zebrać dużo wilków i zgasić tan pożar - po chwili dodała. Usiadła i patrzała na płomienie. Nagle ujrzała butelkę. Była jak szalona latała w tom i w tom stronę. nie wiedziała co ma robić. potem aby zbadać dokładniej przyczynę pożaru skoczyła do ognia. Szukała i sprawdzała wszystko. Aderwana co minutę traciła siłę. W końcu upadła i leżała z zamkniętymi oczyma.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aderwana dnia Czw 18:39, 22 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:34, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Aderwana: Skąd wzięłaś wiadro na łące? I skąd wzięłaś wodę?
Rzeczą jasna było, że Posh pobiegnie na pomoc Aderwanie. Khemkhorra siedziała nadal, wpatrując się w ogięn jak w demona pożerającgo łąkę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Salome dnia Czw 18:35, 22 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aderwana
Dorosły
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:43, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Aderwana leżała tak dalej, a futro zaczynało się pomału palić. Później otworzyła na chwilkę oczy i ujrzała wilka liczyła choć na najdrobniejszą pomoc, ale oczy jaj się zamknęły i miała trudności z oddychaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:00, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
-Uh. Takie heroiczne zachowanie nie popłaca-powiedziała do siebie. Przewróciła oczami jeszcze raz i w końcu sie podniosła. Stąpała pewnie, jakby nie bała sie ognia. Chwyciła wiczycę za kark zębami i starała sie wynieść z obrębu pożaru {Mam nadzieje, że nie zostanie to potraktowane jako pisanie za innego usera, z uwagi na okoliczności w jakich to zrobiłam, cóż innego mogłam począć?} Kiedy była na tyle daleko, żeby futo czarnej wilczycy sie znów nie zajęło Khemkhorra odeszła tam gdzie siedziała przedtem.
-I czemu zgrywać bohatera? Natura sobie jakoś poradzi...-mruczała pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|