Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Polana Spotkań

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Volire
Dorosły


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shade.
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 13:32, 12 Wrz 2010 Temat postu:

Volire wtulała wciąż pyszczek w jasne futro Abaddona. Gdy usłyszała pytanie, jej serce poczęło bić szybciej, a wręcz waliło jak młot, zaparło dech w piersi. Czy usłyszała właśnie to pytanie? Czy jej się nie przesłyszało? W odpowiedzi owinęła puszysty ogon wokół jego ogona i spojrzała mu w oczy. - Niczego nie pragnę bardziej niż tego. - powiedziała cicho, prawie szepnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abaddon
Dorosły


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 17:05, 12 Wrz 2010 Temat postu:

Na jego chudym pysku zagościł szeroki uśmiech. Liznął Volire w pyszczek. Ab po raz pierwszy w życiu poczuł się naprawdę szczęśliwy. Nigdy wcześniej w jego sercu nie gościło to uczucie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Volire
Dorosły


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shade.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:16, 13 Wrz 2010 Temat postu:

Volire nie posiadała się ze szczęścia. Kto by odgadł, że kiedyś spotka ją takie szczęście? Że znów poczuje, że jej serce bije dla kogoś, że wtuli się w futro kochanego przez nią samca, że przestanie flirtować, bo ktoś już zawładnął jej sercem. - Oh Abaddon... - westchnęła tylko czule, kładąc łeb na jego grzbiecie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caro
Latający Szpieg


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 22:12, 28 Sty 2011 Temat postu:

Darkness przybyła tu wolnym, jednak zdecydowanym krokiem. Przycupnęła cicho na śniegu i wpatrzyła się w księżyc. Właśnie w tym momencie jakieś dziwne uczucie ją ogarneła. Darkness tego nie rozumiała. Ogarnęła się i wpatrzyła się w biały puch.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 22:20, 28 Sty 2011 Temat postu:

Czarny wilk wkroczył na polanę leniwym, jakby pozbawionym sił krokiem. Opadł na ośnieżoną ziemię i westchnął. O ile wczoraj, po całej tej szopce Carly nad morzem nie miał najlepszego humoru, dziś czuł się jeszcze gorzej. Zupełnie nie wiedział, co ma myśleć o Carly i o ich wspólnej przyszłości po tym wszystkim.
Wasp nie mógł usiedzieć w miejscu, toteż po chwili wyszedł.

zt


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Sob 15:35, 29 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enary
Dorosły


Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 22:20, 26 Cze 2011 Temat postu:

Enary zła na caaaaaały świat szła bluzgając pod nosem. Napastowała na inne wilki na ich tępotę i brak jakiejkolwiek werwy. Brakowało jej ponaśmiewania się, służących latających za nią i adoratorów, multum adoratorów. Usiadła na cztery litery i westchnęła. Kiedy podleciał do niej motyl pacnęła go ogonem. Tak, poczuła się lepiej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 22:25, 26 Cze 2011 Temat postu:

Z nieba zleciał tutaj czarny wilk, omal nie wpadając na wilczycę o blond włosach. Zamyślił się, więc nie dostrzegł przeszkody na drodze lądowania i musiał szybko poderwał się, by w nią nie rąbnąć. Przeleciał nisko, prawie tuż nad jej głową, a kiedy jego łapy dotknęły stabilnego gruntu, obejrzał się i rzucił do nieznajomej:
- Wybacz, nie zauważyłem cię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enary
Dorosły


Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 22:31, 26 Cze 2011 Temat postu:

Biała z początku obnażyła kły i miała ochotę wygarnąć wilkowi, ale gdy przyjrzała mu się bliżej zrobiła na początku złośliwą minę, która przeszła w zalotny uśmieszek. Podeszła zgrabnym krokiem do Waspa machając zadkiem i powiedziała melodyjnym, namiętnym głosem.
- Ależ nic się nie stało, to sie przecież zdarza. - usiadła naprzeciw niego i zatrzepotała rzęsami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 22:52, 26 Cze 2011 Temat postu:

- Świetnie, że to rozumiesz - odpowiedział, choć trochę niepewnie zabrzmiało to stwierdzenie. Wilczyca bowiem z początku wcale nie wyglądała na tak wyrozumiałą. Cóż... najwyraźniej zmieniła zdanie.
Wasp zdawał się być ślepy na jej zalotne ruchy. Przynajmniej na razie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enary
Dorosły


Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 22:58, 26 Cze 2011 Temat postu:

En uśmiechnęła się zalotnie i przełożyła jedną łapę nad drugą.
- No, to powiedz mi, jak masz na imię... - przysłoniła część pyska ogonem i spoglądała na niego błękitnymi oczami, jedynie je było widać spod białej kotary.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 23:03, 26 Cze 2011 Temat postu:

- Jestem Wasp - odrzekł i usiadł. Teraz dostrzegł to zalotne spojrzenie, trudno by było tego nie zauważyć. Ale nie zwrócił na zachowanie wadery większej uwagi - zajął się prostowaniem opierzenia na skrzydłach. Widocznie zasnął niedawno na jednym ze skrzydeł, bo pióra miał na nim powyginane we wszystkie strony. A przecież Waspuś tak dbał o nienaganny wygląd! Musiał to poprawić!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enary
Dorosły


Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 23:08, 26 Cze 2011 Temat postu:

Jasnowłosa wstała i obeszła Waspa przyglądając mu się. W pewnym momencie przesunęła ogonem po jego pysku i pogładziła skrzydło tam, gdzie poprawiał je basior. Dziwnym trafem dotknęła łapą jego łapy i szybko ją cofnęła.
- Ach, przepraszam, ale są takie... piękne. - powiedziała z uśmieszkiem na pysku i obeszła go jeszcze raz, tym razem kręcąc zadem tuż przy jego pysku. Co jak co, ale wiedziała jak zwrócić uwagę basiora na swoje smukłe ciałko.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Enary dnia Nie 23:13, 26 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 23:12, 26 Cze 2011 Temat postu:

- Nic się nie stało, bezimienna - odrzekł i lekko się uśmiechnął, spojrzawszy na waderę pokrótce. Szybko jednak wrócił do pieczołowitego poprawiania piór. Trudno powiedzieć, czy był tym naprawdę tak zaaferowany, czy po prostu szukał sposobu, by nie patrzeć na uwodzicielskie zachowanie Enary.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enary
Dorosły


Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 23:16, 26 Cze 2011 Temat postu:

- Aż tak chcesz poznać moje imię? - zapytała siadając tak, by na nią spojrzał. Pochyliła łebek i patrzyła w jego oczy.
- Wiec jestem Enary. - zatrzepotała rzęsami i potrząsnęła blond grzywą tak, że złote loki musnęły pysk Waspa. - Niezbyt fajne imię, nie sądzisz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 23:38, 26 Cze 2011 Temat postu:

Spojrzał na waderę, na moment odrywając się od skrzydła. Na jego pysk wstąpił łagodny uśmiech, by słowa nie miały zbyt złośliwego wydźwięku:
- Przedstawiłem ci się, więc oczekuję tego samego od drugiej strony. To się zwykło nazywać kulturą, moja droga.
Opinii na temat imienia nie skomentował. Imię jak imię, kwestia gustu. Jemu nie przeszkadzało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enary
Dorosły


Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 23:50, 26 Cze 2011 Temat postu:

- Kultura kulturą. Nie mam zbytniej śmiałości do uświadamiania w nim, ale tobie wprost nie mogłam odmówić... - powiedziała z figlarnym uśmiechem i puściła do niego oko. Podsunęła swój ogon pod jego pysk i uniosła nieco wyżej.
- Wiesz, że mi się widzisz? - zapytała i posmyrała go koniuszkiem po podgardlu, miejscu wyjątkowo czułym dla samców, prowadzącym do podniecenia i ekscytacji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:02, 27 Cze 2011 Temat postu:

Świetny sprawdzian wierności Carly, nie ma co.
Przez grzbiet Waspa przebiegł dreszcz, a serce na moment przyspieszyło, lecz w umyśle czarnego samca zaświtało niezadowolenie. Machnął łapą i przydusił nią do ziemi ogon wilczycy.
- A wiesz, że ty mnie nie? - odparł, nie tracąc uśmiechu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enary
Dorosły


Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:18, 27 Cze 2011 Temat postu:

- Jak mogę ci się nie widzieć? - zapytała przesuwając drugą łapą po jego boku aż do policzka. A zaraz jej łapa błądziła lekko po torsie samca. Patrzyła przy tym prosto w oczy Waspa zalotnie, nęcąco. Koniuszkiem ogona smyrała jego podbrzusze. Ona zawsze dostawała co chciała. Taka już była ulegali jej nawet najbardziej wierni partnerzy. Kiedy tylko chciała rozbijała pary, ale Wasp był dla niej tylko zabawką, którą chciała zaspokoić swoja żądze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:36, 27 Cze 2011 Temat postu:

- Ciężko ci to zaakceptować, prawda? - odrzekł i zaraz strącił z siebie bezczelną łapę wilczycy. Nie sposób było pozostawać obojętnym na zachowanie wadery, więc cofnął się o dwa kroki, choć był pewien, że ta i tak z powrotem się doń zbliży.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enary
Dorosły


Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:39, 27 Cze 2011 Temat postu:

- Ranisz moje uczucia... - powiedziała smutnym tonem i spojrzała nań oczami kota ze shreka. Oczywiście zaraz pojawiły się w nich łzy, Enary świetnie potrafiła je wywołać. Współczucie, w tym była mistrzynią. Zwiesiła łeb i pozwoliła, by łzy kapały na ziemię. Załkała żałośnie i ukryła pysk w łapach. Była pewna, że Wasp zaraz do niej podejdzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 28, 29, 30  Następny
Strona 8 z 30


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin