Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:17, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
A taka była z siebie dumna, już leżała na dole. To było szybkie.. -No zgoda, znowu wygrałeś..- mruknęła i poruszyła ogonem. Patrzyła w ślepia wilka. Jak ona się miała teraz wywinąć...? -No drogi panie Krillanie, co teraz ze mną zrobisz..?- zapytała. Z jej pyszczka uśmiech wcale nie znikał, tak szybko nie zniknie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:24, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Co proponujesz? Coś za coś. Hm, przekonaj mnie żebym Cię uwolnił. No nie wiem. - mruknął uwodzicielsko, wciąż zadziornie patrząc w jej hipnotyzujące ślepia. Zawinął swój ogon na jej tylnej łapie, jeszcze mocniej przygniatając jej barki do gleby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:29, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Nie mam pomysłu, zrób co chcesz..- mruknęła. Dziś nie miała pomysłów, czyżby w jej główce zapadła pustka? Na to wygląda. -Dziś to ja się poddaję.- zaśmiała się cicho i uśmiechnęła do wilka, świdrując go zalotnym, ale także uroczym spojrzeniem. Ona takie rzeczy miała we krwi..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:48, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
-W takim razie się nie uwolnisz.. Ha! Będę Twoim 'Panem i Władcą'. - zaśmiał się ze swojego jakże nadmiernego geniuszu i szarpnął Akeli nieco boleśnie za ucho. Rozluźnił uścisk, nie chciał sprawić jej krzywdy.
-Może po przedłużamy gatunek? - prychnął cicho, jakby do siebie z szyderczym uśmieszkiem..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:51, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
Potrząsnęła łbem, gdy wilk szarpnął ją za ucho. -Tak więc Panie i Władco, co mam zrobić?- zapytała z uśmiechem wilczyca, ale gdy dotarły do niej kolejne słowa wilka spojrzała na niego poważnie. Gatunek..? -Czemu się mnie pytasz?- zapytała, z zaciekawieniem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Akeli dnia Sob 14:54, 12 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:56, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Ha, ha.. Więc zgadzasz się na to? Hm.. Bo Ci się nudzi tak? - obdarzył ją kolejną porcją śmiechu. Po czym wtrącił nos mocno w jej futro na szyi. Gdy oderwał się od narkotyzowania jej zapachem, zbliżył pysk do jej pyska, tak, że nos zatrzymał się na jej. Wielkimi oczyskami gapił się w jej istotę. Po jakimś czasie liznął ją po dolnej części pyszczka. Czule..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:02, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
A czy ona się w ogóle zgadzała na taką zabawę? Może źle zdanie sformułowała, no cóż... zgadza się. Źle sformułowała zdanie. -A ten, możesz mnie uwolnić..?- zapytała, tak dla zmiany tematu. Przymknęła delikatnie ślepia i znowu się uśmiechnęła, tak prosząco. Ale czy Kri się zlituje nad nią.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:11, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
Miał być twardy i stanowczy.. Cóż.. Jednak gdy tylko proszące ślepka Akeli utkwiły w jego ślepiach, nie mógł wytrzymać. Rozluźnił uścisk, by mogła się wyrwać.
-To nie sprawiedliwe.. - zaśmiał się cicho, po czym zrobił obrażalską minę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:15, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
-A ja sądzę, że bardzo sprawiedliwe..- zachichotała i uderzyła ogonem o podłoże. -Uhum, może chodźmy gdzieś. No tam gdzie będzie mniej osób, nie czuję się dobrze w tłumach..- zaproponowała. Ona wolała pobyć z Krillanem sam na sam. Nie to, że coś..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:22, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Pójdę, gdzie tylko mnie zaprowadzisz. - mruknął jej czarująco w ucho. Miał nieopanowaną ochotę być przy niej blisko. Jego ton był raz to czuły, raz pobudzony, zadziorny.. Spojrzał na okolice, po czym utknął wzrokiem na Akeli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:30, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Co byś powiedział na Wodospad Mgieł?- zapytała i otarła się o wilka. Uśmiechnęła się do niego i machnęła ogonem. Uśmiechnęła się pod nosem. Nie odeszła daleko od wilka, może dwa kroczki do przodu, i nic więcej. Nie chciała go opuszczać, bynajmniej nie teraz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Akeli dnia Sob 15:30, 12 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:31, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Pasuje. - odparł z łagodnym uśmiechem. Zmrużył ślepia gdy delikatna osoba Akeli otarła się o jego ciało. Głuchy pomruk zadowolenia wydobył się w ów czasie z jego pyska. Podążył za nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:34, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
Wilczyca zaczęła iść przed siebie, w stronę Wodospadów. Na ich szczęście było ciepło, nawet bardzo ciepło. W końcu niedługo wiosna, muszą być jakieś znaki, że się zbliża. Wadera zniknęły gdzieś między krzakami.
z/t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:48, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Hmm. - obudziła się z otępienia i poruszyła uszami. Tamci poszli, tamci też, tamci też, a ci przyszli i ich nie znała. Strasznie ich dużo.. Ciężko będzie znaleźć Felka. Zresztą pewnie go nikt nie zna.. ale Szasta to podobno stary dziadek, jego znać może chyba każdy.. lepiej poszukać Szasty, a i Felkowi pomoże. O tak! Wstała z swoim postanowieniem i rozejrzała się. Hm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:07, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
Z lasu sąsiadującego z polaną wyłonił się duży, czarny wilk ze skrzydłami. Wyraz jego pyska nie był zbyt zachęcający - basior krzywił się kwaśno, ze szkarłatnych oczu wręcz posyłając gromy tam, gdzie spojrzał. Co było powodem tego głębokiego niezadowolenia? Wygląd. Jak zwykle wygląd, na którym Wasp miał niemałego świra. Kiedy samiec przedzierał się przez leśne chaszcze, jakieś cienie gałązki i pojedyncze fragmenty zeschłych liści, które po stopnieniu śniegu ujrzały światło dzienne, uczepiły się jego skrzydeł, wplotły miedzy kruczoczarne pióra. Znów trzeba będzie zmarnować dobrą godzinę na wyciąganie tego świństwa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:11, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
Zerknęła na przybyłego. Oi, też ma skrzydła.. ale może lata? Nie, chyba wtedy przeleciałby nad lasem, a nie babrał się w liściach. Przekrzywiła prześmiesznie łeb myśląc, ile by swoje skrzydełka musiała czyścić. Cóż.. dużo czasu. Zerknęła na swoje czarne skrzydła i stwierdziła, że ciągle ma je wyprostowane jakby miała się na kogoś zrzucić. Złożyła je niezręcznie, bo zawsze nimi machała jak szalona i ułożyła na grzbiecie. Przysiadła nieco obserwując wilka. Ciekawy.. tylko żeby nie rzucił w nią piorunem. :c
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:15, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
Niestety, Waspuś nie posiadał takiej mocy i Tea mogła czuć się bezpieczna. A żałował... ile wkurzających wilków mógłby załatwić za pomocą takiego piorunka! Burcząc coś pod nosem, począł wyciągać z jednego ze skrzydeł wszelkie listki i gałązki, ze złością ciskając nimi dookoła. A niech to! Było tego więcej, niż przypuszczał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:17, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
Poruszyła prześmiesznie (Notka; again!) noskiem, a gdyby miała wąsy jak na avatarze, to i by wąsami poruszyła, ale ich nie miała (= pół posta o wąsach). Wolała się nie zbliżać do wyraźnie wkurzonego Zeusa, który obecnie ciskał wszystkim. Jeszcze by ją zabił, gdyby zaczął wyciągać noże, siekiery i inne takie.. ile to wilków jest jakimiś szaleńcami? No, nie mogła ich zliczyć. Ale Felek też nim jest.. hah.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:20, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
Perspektywa posiadania schowanej między piórami siekiery brzmiała nad wyraz atrakcyjnie, lecz Wasp takowej nie posiadał. Nawet nie zauważył, że na tej polanie nie jest sam. Był zbyt zaaferowany wydłubywaniem tych wszystkich śmieci spomiędzy piór. Kiedy ostatnio jego skrzydła były tak uświnione? Chyba, gdy Carly wpakowała go na te krzaki z jagodami... ależ wtedy był wściekły!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tea
Dorosły
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:22, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
A może by tak spróbować? Gdyby spróbował ją zjeść to ona by go mogła zjeść.. ale to samiec! To okrutne.. Przycisnęła nielogicznie do siebie skrzydła i sturlała się w stronę wilka.
- Hej. ;-; - powiedziała, pięknie lądując u jego łapek. A niech to, ograniczenie prędkości nie w tym miejscu.. a żeby jej nie zbił. ;-; Może to.. sadysta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|