Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:07, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
-No oczywiście, że tak. Jak bym śmiała za Tobą nie tęsknić...
Powiedziała i połaskotała go ogonem po nosie, patrząc na niego kusząco. Nie, nie miała chcicy. Tylko tak jakoś wyszło, że się tak spojrzała.
-A ty się stęskniłeś?
Zapytała z chichotem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:11, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
- Oczywiście... - powiedział Samuel zatapiając się w spojrzeniu Ines. - Tęskniłem w każdej minucie, kiedy nie mogłem cię zobaczyć... - rzekł niemal szeptem składając na ustach wilczycy pocałunek. A on miał chcicę? Heh... On chyba zawsze miał chcicę, ale czy to ważne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:18, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
Odwzajemniła pocałunek Samuela i się uśmiechnęła do Niego.
-Och, ależ to słodkie i urocze.
Rzekła z zadziornym uśmiechem i przejechała ogonem po trawie. I zerknęła w niebo, przymykając oczy.
Przepraszam, że tak krótko. Weny nie mam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Pon 18:22, 16 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:44, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
- Ty też jesteś słodka i urocza. - powiedział z uśmiechem Samuel spoglądając na Ines spod zmrużonych lekko powiek. Machnął swoim ogonem, tak aby oplótł jego sylwetkę i dodatkowo jeszcze zetknął się z końcówką ogona wilczycy. - Więc? Co możemy robić w taki piękny, majowy wieczór? - spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:19, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
Wcale, że nie była słodka i urocza. Ona tylko zwala z nóg swoim spojrzeniem i osobowością hah. Wtuliła się w futro Sammyego.
-Nie wiem, masz może jakiś pomysł? Mi jużsię kończą.
Mruknęła niechętnie. Co to było, żeby jej się skończył pomysły? Straszne..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:11, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
Samuel otarł nosem o pyszczek Ines, po czym położył się na trawie z cichym westchnieniem.
- Możemy po prostu... - zaczął przeciągając się lekko - ...wegetować... - zakończył z uśmiechem wpatrując się w niebieskie, majowe niebo. Tak ładnie jest przesiadywać na łonie natury...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:17, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
Inna pojawiła się na tej polanie, nie ujawniając się zbytnio. Cichym, kocim krokiem podeszła do rozmawiających i ledwo zauwazalnie skinęła łbem na przywitanie.
- Witam. Czy Ty należycie do Watahy Ognia?- od razu przeszła do konkretów, czując, że nie ma zbyt wiele czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:20, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
Samuel widząc nieznaną mu wilczycę wstał i uśmiechnął się doń wesoło.
- Owszem, jestem Samuel i pełnię stanowisko Bety w Watasze Ognia. - powiedział skłaniając się lekko. - W czym mógłbym pomóc? - spytał przymilnie. Wadera pachniała Nocą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:27, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
Uniosła pyszczek, patrząc na przybyłą waderę. Noc... To może dotyczyć sojuszu między nocą, a ogniem. Ale oczywiście mogła się mylić. Również skinęła jej głową na przywitanie, przytakując równocześnie. Teraz należy siedzieć cicho, i słuchać dokładnie. Albo się orientować, chociaż troszkę w tej spawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:36, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
Wadera odwzajemniła usmiech w stosunku do Samuela, lecz jej wzrok szybko powędrował do wilczycy, która leżała tuz obok.
- Jesteś z całą pewnością doskonałym szpiegiem, dobrze kombinujesz- powiedziała doń i uśmiechnęła się lekko. Przyczytanie jej myśli było wręcz odruchowe.
Zwróciła się do Samuela.
- Kto jest Twoim bezpośrednim zwierzchnikiem?- zapytała i klapnęła na ziemi, nie wydając żadnego dźwięku, nie powodując nawet zmącenia powietrza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:43, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
- Naszymi Alfami byli do tej pory Phobs i Rapish, lecz Phobs zrezygnował ze stanowiska, a Rapish nie widziałem od dłuższego czasu w krainie. W związku z tym chyba najwyższe stanowiska aktualnie to Beta. - powiedział Samuel z zaciekawieniem przyglądając się wilczycy. Wydawała się inna... Znaczy, inna w takim sensie, że chyba umiała czytać w myślach, bowiem Sammy nie słyszał, aby Ines choćby słowem się odezwała od przybycia wadery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:52, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
Przekrzywiła łeb i spojrzała mu w oczy, przez krótką chwilę utrzymując kontakt wzrokowy pełen napięcia. W końcu podjeła decyzję i odezwała się:
- Jestem Inna. To ja poprowadziłam Watahę Nocy na wojnę z Watahą Ognia. Chcę, byś mi opowiedział o wszelkich obiekcjach, dotyczących sojuszu między naszymi Watahami. Oczywiście, jeśli jej ufasz. - głos jej stał się poważny, nie mieściły się tam już zwyczajne odpryski łagodnego traktowania, czy choćby tonu. Skierowała na chwilę łeb w stronę wilczycy. Sama nie czuła przednią obawy. Jeśli zechce, zamieni koszmar tej stosunkowo miłej wilczycy w koszmar na jawie, choć nie sądziła, by było to konieczne. Sprawa sojuszu i w ogóle swej watahy była dla niej bardzo ważna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:01, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
Samuel westchnął. Widocznie nadszedł ten moment, kiedy to powinien być poważny.
- Ja nie widzę żadnych przeciwwskazań, jakie mogłyby przeszkodzić w zawartym sojuszu. - powiedział spokojnie. - Nawet jeśli Ogień i Noc różnią się od siebie, to sojusz przynosi wiele korzyści. Wilki o rangach specjalnych mogą wymieniać pomiędzy sobą rady i informacje, członkowie Ognia korzystają z wiedzy zebranej przez wszystkie pokolenia Nocy i na odwrót. W razie czego służymy Nocy podporą i gotowi jesteśmy pomóc w każdej sytuacji, w której pomóc będziemy mogli i mamy nadzieję, że to samy otrzymamy od was, kiedy zajdzie taka potrzeba. Nawet jeśli kiedyś były między nami spory, teraz jest inaczej. Chyba, że nie wszyscy się z tym zgadzają. - rzekł spoglądając na wilczycę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:07, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
Inna pokiwała głową, aprobując słowa basiora.
- Myślę, że nie znalazłbyś takiego wilka czy wilczycy, bynajmniej nie mówiącej o tym głośno. Chciałam dowiedzieć się, jakie podejście ma do tego Ogień. Musisz wiedzieć, że wojna nie powinna nigdy mieć miejsca, a ówczesna Alfa, a moja siostra Kira miała iście ognisty temperament. Liczę, że sojusz miedzy naszymi Watahami bedzie owocny i dobry, sam w sobie- powiedziała, akcentując końcówkę szerokim uśmiechem. Zamachała przyjaźnie ogonem. Wesoły wilk po nawet chwili rozmowy wydawał się jeszcze sympatyczniejszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:10, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
- Oczywiście, ja również mam nadzieję, że ten sojusz potrwa jeszcze długo. Choć to zapewne zależy od członków obu Watah. Na razie jednak widzę, że wszystko układa się jak najlepiej. - powiedział Samuel i ponownie przywrócił swój standardowy uśmiech. Tak od razu poczuł się lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:18, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
Inna podniosła sie gładko i jak zwykle bezszelestnie. Rzuciła przelotne spojrzenie tym dwóm istotom i uśmiechając sie szeroko, skinęła trochę łbem przed Betą na znak szacunku, machnęła ogonem do jaśniutkiej wilczycy i zabrała sie do odejścia.
- Miłego dnia życzę- rzuciła jeszcze za siebie, zanim zniknęła w stylu odpowiednim dla duchów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:57, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
- I na wzajem, wilczyco Nocy. - powiedział Samuel z uśmiechem spoglądając na oddalającą się waderę. - No, więc na czym skończyliśmy? - spytał Ines wesołym głosem i znowu położył się na ziemi. Ach, tak... Wegetowanie. - Mrr... - mruknął i zaczął tarzać się w miękkiej trawie niczym szczeniak. Widocznie coś z szczeniaka jeszcze w nim pozostało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Master
Dorosły
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mamy Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:22, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
Nie rzucając się nadto w ozy, skrajem łąki szedł, a raczej biegł, Master. Torba obijała sie o jego bok, kartka powiewała w pysku unoszona bocznym wiatrem i siłą pędu wilka.
Master skwapliwie przeczesywał kawałek po kawałku łąkę, aż w końcu dotarł do łap Samuela. Powiedział "przepraszam" i odsuwając nieco jego zad, wyrwał lugomkę, zioło hamujace biegunkę i ostroznie zapakował do torby. Potem znów zaczął węszyc i niedługo potem zniknął w dalszym poszukiwaniu ziół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:26, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
Samuel posłusznie przesunął zad, kiedy widocznie poszukujący czegoś wilk pojawił się niemal pod jego stopami. Ines zamilkła. Ciche dni? E, nic złego nie zrobił. Pewnie po prostu się zamyśliła. Dziwne... Zamyślenie jest takie powszechne w tej krainie... Widocznie tak już wśród wilków bywa. I on się nieraz zamyśli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:20, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
Tak, lekko się zamyśliła. Ale to nie znaczy, że była tu nieobecna. Doskonale widziała akcję z tym wilkiem. Biedny się spieszył, bywa i tak. Wilczyca spojrzała na Samuela. Uśmiechnęła się złośliwie pod noskiem i wskoczyła na wilka, przygniatając go łapami do podłoża.
-Chodź się w coś pobawimy!
Zawołała z entuzjazmem wilczyca, machając ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
|