Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:14, 31 Gru 2011 Temat postu: |
|
/Co to za moda na pisanie 'on, ona, ona' i odmian od tych słów z wielkiej litery? -,- Toż to błąd!/
Samuel pojawił się na polanie zaraz po Viktorii.
- To może opowiesz mi, co tam u ciebie słychać? - spytał z uśmiechem siadając obok przyjaciółki. Sporo czasu minęło, odkąd mieli okazję porozmawiać 'nieformalnie'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:29, 31 Gru 2011 Temat postu: |
|
/:D/
Magiczka uśmiechnęła się ochoczo. Chciałam napisać Beta. xD" Siła przyzwyczajenia...
- Mhm, raczej nic miłego. Od dawna już nie widziałam swoich dzieci, a Shajen... zniknął. Tęsknie za Nim coraz bardziej... Te święta nie spędziłam w dobrych nastroju. Bez rodziny, bez choinki, bez jedzenia... i prezentów. Pamiętam pierwsze Święta. Tak, były wspaniałe. Każdy obdarowywał się prezentami i było tak wesoło... Nie to co w tym roku... - westchnęła. - Cóż, nie będę i Ciebie zamartwiać. Lepiej powiedz co u Ciebie - rzuciła ochoczo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:47, 01 Sty 2012 Temat postu: |
|
/Chyba mnie po prostu chcecie zdenerwować.../
- Właściwie to nic. - odpowiedział Samuel spokojnie. - Miałem ostatnio sporo zamieszania, wszystko wylądowało na mojej głowie, odkąd Wheat przestała się interesować Watahą. Szczęśliwie ostatnio Elena zdała na Betę, co mnie znacznie odciążyło i teraz mogę wreszcie oddać się swoim własnym sprawom. Odpocząć. - uśmiechnął się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:25, 01 Sty 2012 Temat postu: |
|
Viktoria uśmiechnęła się delikatnie. Odpoczynek? Pomarzyć sobie może. Póki co jest sama... Carly gdzieś odeszła. Zniknęła, ot co. Ale to jednocześnie dzięki jej zniknięciu, Magiczka stałą się Alfą. Westchnęła i położyła się na śniegu. Złapała go trochę w łapy i uformowała kulkę, którą rzuciła w Sammysia. Bitwa na śnieżki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:28, 01 Sty 2012 Temat postu: |
|
Samuel wpierw poczuł się zaskoczony, kiedy zimna, mokra i nieprzyjemnie znajoma kulka uderzyła go w pysk, jednak zaraz strzepnął biały puch z nosa i uformował nową kulę, którą to miotnął chwilę później wprost Viktorię. Niechaj poczuje smak zemsty Samuela, muahahaha!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:35, 01 Sty 2012 Temat postu: |
|
Ta również dostałą w pysk. Skrzydlata przyjrzała się uważnie białemu puchowi po czym ściągnęła go językiem. Mwah, woda. Viktoria poderwała się do góry, łapiąc przy tym kolejną porcję śniegu i znów formując z niego kulkę. Uśmiechnęła się szyderczo i machnęła skrzydłami.
- Złap to jeśli potrafisz! - krzyknęła wesoło i ponownie wycelowała kulkę śnieżną w Sammy'ego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:40, 01 Sty 2012 Temat postu: |
|
Samuel jednak nie łapał kulek, ażeby ograniczyć przymus dotykania śniegu do jakiegoś minimum. Jednak musiał przyznać, że biały puch pokrywający wszystko w naszej krainie wyglądał co najmniej dość atrakcyjnie. Tymczasem Alfa formował kolejne śmiercionośne kule, które to z radością rzucał w Viktorię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:31, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
Skrzydlata szybkimi ruchami starała się ominąć każdą śnieżną kulkę, jednakże dostała parę razy. Zawisła na chwilę w powietrzu by zaraz zapikować na Samuel'a. Rzuciła się na niego z wyszczerzem na pysku i natarła go śniegime. Rawr, jak za dawnych czasów....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:21, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
Samuel zaśmiał się i powoli opadł na śnieg. Wkrótce oczywiście tego pożałował, albowiem śnieg był mokry i zimny, niemniej Alfa był tak leniwy, że jakoś nie chciało mu się ruszać dupska z ziemi. Cóż, życie życie jest nobelon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:13, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
Viktoria zaśmiała się i przytuliła mocno Sammy'ego. Aww, tak fajnie jest męczyć przyjaciela! (xD) Jednakże Alfa szybko zeszła z Maga i się uspokoiła. Chyba trochę za bardzo się rozszalała. Musi uważać... Nie ważne kto jest dla niej kim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:21, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
Samuel zaśmiał się. No tak, może i się rozszaleli, ale przecież dla niego przyjaciel zawsze będzie przyjacielem, i pomimo stanowiska Viktorii będzie jego przyjaciółką, której jest w stanie powierzyć choćby życie. Bo w końcu na tym się to wszystko opiera - na zaufaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:05, 05 Sty 2012 Temat postu: |
|
W sumie prawda... Zaufanie... Jednak "wszystko się może zdarzyć".
Skrzydlata uśmiechnęła się szeroko. No tak, maska... Szczerze mówiąc ma jej już dość. Czas ją zdjąć! Szarpnęła mocno za pasek z tyłu i uwolniła się o nakrycia... pyska.
Zielone oczka mignęły delikatnie, uszy położyły się wzdłuż głowy. Na pysku nie ma krwi, za to szeroki uśmiech, który Magiczka słała Samuel'owi.
Nareszcie bez maski....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:15, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
Samuel uśmiechnął się, widząc że wadera pozbywa się zbędnej maski.
- Tak jest o wiele lepiej. - powiedział idealnie udając niepohamowany podziw. Zaśmiał się zaraz i poklepał wilczycę po głowie. - Nie za duszno było ci tam w środku? - spytał z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:04, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
Viktoria uśmiechnęła się szeroko.
- Nie, to drewno oddychające - zaśmiała się. Yay, jak przyjemnie się tak czasem powygłupiać. Co z tego, że jest się Alfami?! Każdy potrzebuje chwili wytchnienia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:12, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
Wilk uśmiechnął się.
- Jednak wolę chyba twoją oddychającą twarz, zamiast drewna. - powiedział spokojnie, przyglądając się Viktorii. No, zaraz jednak skończył, żeby tak chamsko nie lampić się na biedną wilczycę, bo jeszcze się obrazi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:16, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
Wadera zarumieniła się lekko. Jej, tak miło spędza jej się czas z Samuel'em... On jest taki miły... i fajny... i w ogóle... Viktoria wtuliła się w ciepłe futro Alfy Ognia. Tęskni za dzieciństwem, gdy to cały dzień spędzali na zabawie z całą paczką. Było tak fajnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:23, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
Tak, Samuel też tęsknił za przeszłością. DOROSŁE DZIECI, MAJĄ ŻAL! - ryknęło mu nagle coś w głowie, ale to tylko muzyka lecąca w moim tle, więc szybko uspokoił paniczne bicie serca. Wilk przytulił przyjaciółkę i pogłaskał ją po głowie. Jak byli mali, wszystko wydawało się takie proste.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:26, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
Proste... I to jak bardzo. A teraz? Wszystko się komplikuje, wali na głowę, przyjaciele Cię nienawidzą... Ech, kiedyś wszystko było łatwiejsze. Nikt nie myślał o przeszłości... No, marzył tylko kim chce być, jak dorośnie. I PO CO?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:30, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
Samuel zamyślił się. Zaczął bowiem wspominać czasy młodości, a chwilę później w jego głowie pojawiły się obrazy tańczących pomarańczy. Niebezpiecznie jest się tak zamyślać... No, w każdym razie wilk zaraz odzyskał zdolność panowania nad własnym ciałem i uśmiechnął się do Viktorii.
- To co robimy? - spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:37, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
Zamyśliła się na chwilkę.
- Szczerze mówiąc nie mam pomysłów... - rzuciła krótko.
Machnęła delikatnie skrzydłami i okryła się nimi. Zimno. Mokro. Nie, to drugie jest nawet fajne, ale je zimno. A zimno jest złe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|