Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nikola
Dorosły
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:08, 14 Mar 2012 Temat postu: |
|
Smoczyca spostrzegła iż wadera odeszła aby przywitać się za basiorem który nie dawno przyszedł, no cóż Nikol długo nie pogadała lecz nie była tym zmartwiona. Po chwili wstała i podeszła do wilków spoglądając na Samuela po czym rzekła.-Witam, jestem Nikol.-uśmiechnęła się nieco chytrze do basiora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:19, 15 Mar 2012 Temat postu: |
|
- No, mówię. Nieciekawie. Przyjaciele daleko, ukochany daleko, dzieci tak samo. Tylko ciebie widzę, pengyou - tak, Samuel był jedynym pengyou, lub dośc-pengyou, którego Carly zobaczyła od bardzo dawna. Gdy podeszła do nich rosła smoczyca, Carly wstała i przeszła cwałem wokół niej, z szerokim uśmiechem. - No spójrz tylko, long! Tak dawno nie widziałam w krainie longa! - krzyknęła z ukontentowaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:49, 15 Mar 2012 Temat postu: |
|
- Hmm... U mnie nie powiem, że się nie działo, bo niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem dwójki pociech, których matka jednakże wkrótce po tym "zwariowała" i tyle ją widziałem w krainie... - powiedział wzruszając ramionami Samuel. Cóż, tak właśnie stał się samotnym tatusiem. Trolololo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:15, 16 Mar 2012 Temat postu: |
|
- Da! Mam nadzieję, że je poznam i to szybko! - wyszczerzyła się wesoło. Z resztą, Sammy-magik, od kiedy się poznali i uznali jednogłośnie, że będą pengyou, nawet wcale się nie znając, zawsze wprawiał ją w wyśmienity humorek. Haha, no nie ma to jak w końcu widzieć jakiegoś swojego kompana, tym bardziej, że ostatnio wcale, a wcale ich nie widziała. Hmm. - Czyli teraz jesteś samotny, jak ja? Lianghao, baoqian wo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:34, 16 Mar 2012 Temat postu: |
|
Samuel uśmiechnął się szeroko.
- No cóż, chyba właśnie się tak stało - powiedział Pan Forever Alone. Jakoś życie nigdy mu nie pozwoliło się zakochać, a kiedy już tak się stało, jego partnerka zniknęła i tyle ją widział. Uch... - westchnął. Te piękne czasy, kiedy Ines zwała się jeszcze Anabell i ich młodociana miłość kwitła i kwitła. Miło by było ponownie ujrzeć te czasy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:47, 16 Mar 2012 Temat postu: |
|
- A szkoda. Mnie także brakuje kogoś bliższego. Szczególnie w te zimne wieczory, no i by hasac po nowowyrośniętej trawie. Ze zwykłymi znajomymi czy nawet pengyou - to nie to samo - westchnęła z zamkniętym pyskiem, pozwalając się czesac niesfornemu wiatrowi. Ten tak bardzo lubił bawic się jej włosami! Lekko spuściła pysk. Jej uroki tak jakby już nie działały na samców.. a kiedyś każdemu było przykro, że jest już zajęta. A gdy jest wolna, wędruje samotnie od miesięcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:24, 18 Mar 2012 Temat postu: |
|
Samuel przyjaźnie uśmiechnął się do Carly i podszedł bliżej przyjaciółki, by objąć ją w ramach pocieszenia. Wiedział, o czym mówiła. Dawno nie miał nikogo bliskiego, właściwie od odejścia Ines żadnej osoby nie obdarzył uczuciem. Jakież to kurna smutne i wzruszające.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikola
Dorosły
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:59, 18 Mar 2012 Temat postu: |
|
Widząc jak wilki się rozgadały, nie miała co tu robić więc zawróciła.-Do widzenia.-Powiedziała cichym głosem spoglądając kątem oka na Carly.
//zt//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:33, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca kiwnęła łbem do Nikoli na pożegnanie i zaraz uczuła ciepło przytulaska Samuela. Natychmiast przyjemne bodźce rozeszły się po całym jej ciele i w jednej chwili zdała sobie sprawę, jak dawno nikt jej nie przytulił - a jeszcze szczerze i od serca. Jej kąciki ust uniosły się lekko, a ona odwzajemniła tulenie, lekko ocierając się o brodę Sammyego pyszczkiem. - Xiexie - rzuciła ciepło. Poczuła się o niebo lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:19, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
Samuel znowu poczuł, że nie ma pojęcia o czym mówi do niego Carly, jednak nie zmieniało to faktu, jeżeli chodzi o jego odczucia - przy Carly było mu lepiej, możliwe, że z tegoż względu iż od dłuższego czasu nie przyszło mu rozmawiać i spędzać z czasu z żadnym przyjacielem. Pochłonęły go sprawy służbowe i problemy rodzicielskie.
- Cieszę się, że cię spotkałem - powiedział, sam jednak nie wiedział nawet, czemu z jego ust padły te właśnie słowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:35, 20 Mar 2012 Temat postu: |
|
Różowowłosa zaśmiała się idyllicznie, po czym zerknęła wprost w zielone ślepia swego towarzysza. Patrzała tak, jakby chciała wejrzec wgłąb jego duszy. - Nawzajem - rzekła w końcu, a jej ogon niemalże cały czas zamiatał silnie ubity śnieg. W jednej chwili jej wszystkie uprzedzenia i tęsknoty się rozwiały - miała przy sobie Sammyego. I to o dziwo, bardzo poprawiło jej humor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:30, 20 Mar 2012 Temat postu: |
|
Samuel uśmiechnął się, przysiadając obok Carly. Ech, dziwne, była już druga połowa marca, a śnieg wciąż się utrzymywał chyba w całej krainie. Ile Sammy by dał, aby ujrzeć pierwszą oznakę wiosny, chociaż mały, a jednak tyle znaczący kwiatek, wyrywający się spod warstwy białego puchu. Wilk westchnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:12, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
Owszem, Carlowatą też to zastanawiało. Ale w końcu, zgłosiła się do misji ratowania "Lady Wiosny", więc chyba wiadomo. Było to jednak niejasne. Równie dobrze Ognisty Lis mógł ją uwięzic, a zwabic wilki tylko po to, by przeszły chwilowo na jego stronę, a że większośc stanowiły Alfy i Bety, oraz nowych członków krainy, którzy mogą byc jej chlubą.. byłaby to idealna zemsta. Nawet lepsza od tej, którą kiedyś snuł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:28, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
Samuel nie słyszał nic o misji polegającej na uwolnieniu Lady Wiosny, więc nie mógł znać prawdziwej przyczyny tak długiej zimy, która trwała w tym roku. Tęsknił za kwiatami, ciepłym słońcem i zieloną trawą niemiłosiernie, dlatego ostatnio stawał się bardziej sentymentalny i uczuciowy. Brakowało mu tego, co dawało osobom takim jak on radość życia. Bo ostatnio prócz potomstwa nic wartego uwagi go nie spotkało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:23, 23 Mar 2012 Temat postu: |
|
A więc prowadzili te same monologi w myślach, a na zewnątrz wyglądało to tak, że po prostu siedzieli obok siebie, bardzo blisko obok siebie, w ciszy i zadumie na ten sam temat, choć żadno nie było tego świadome. Ciekawa koncepcja. Carly jednak chciała w końcu przerwać to milczenie, bo do niczego nie prowadziło. - Hmm, co tam w Watasze Ognia? - trochę oklepane, ale jak dla zwykłych wilków. Jednak jeśli tę rozmowę prowadzi Beta Wody i Alfa Ognia, które są z dwóch kontrastujących stad i w dodatku są przyjaciółmi, mogło być dość ciekawe. I Beta to wiedziała. To było celowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:23, 23 Mar 2012 Temat postu: |
|
- Hm, w porządku - odpowiedział lakonicznie Samuel, wyrywając się ze swym przemyśleń dla dobra wspólnej konwersacji. - Bez zmian, można powiedzieć, bez większych zmian... - dodał melancholijnie i w gruncie rzeczy się nie mylił. Spojrzał z lekkich uśmiechem na Carly. - A jak w wodzie? - odbił piłeczkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:43, 23 Mar 2012 Temat postu: |
|
- Zaczynają się pierwsze obrady i wprowadzane poważne zmiany. Bardzo bym chciała, żeby Woda stanęła na nogi jak nigdy dotąd. Bo zawsze była watahą najgorszą, jeśli by patrzec od samych początków - wypowiedziała te słowa z powagą, zerkając w horyzont.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:46, 23 Mar 2012 Temat postu: |
|
- Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, chyba każda wataha ma zarówno swoje wady, jak i zalety - Samuel wzruszył ramionami, wpatrując się w niebo. Lubił niebo, fajne było, mogłoby być go więcej - pomyślał nie wiadomo w jakim celu. Co do watah, cieszył się z sojuszu z Nocą, z tego, że w końcu Ogień miał wszystkiego stanowiska władz zajęte i ogólnie - szło nieźle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:40, 24 Mar 2012 Temat postu: |
|
Tak, szło nieźle. W Watasze Wody też było całkiem niegłupio, jeśli liczyc ostatnie czasy, w których nie było komu nawet zasiąśc w hierarchii. Teraz jest chociaż minimalnie zapełniona - to bardzo cieszyło skrzydlatą różowooką.
A więc wrócili do punktu wyjścia - do ciszy. Energiczna samica zacisnęła wargi niespokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:43, 24 Mar 2012 Temat postu: |
|
Uwadze Samuela nie uszedł ten gest, spojrzał więc na Carly z sympatycznym uśmiechem i zapytał:
- Coś się stało? - albowiem wadera wyglądała mu na zmartwioną. Może i rozmowa się nie bardzo kleiła, nie zmieniało to faktu, że wilk na razie nie chciał opuszczać tego miejsca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|