Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoshi
Duch
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:59, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Podobno za niedługo ma być jeszcze jeden. - powiedziała. W jego sercu zapłonęła iskierka nadziei. Nie przerażało go bycie zombie. An niebie znowu pojawiło się słonce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Scarlett
Dorosły
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:01, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
-No tak ja też o tym słyszałam. Moja kuzynka Zoe rozważa zostanie Zombie. Ponoć jeśli jesteś duchem krócej niż cztery tygodnie to jako zombie możesz mieć jeszcze dzieci-powiedziała Scar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Axella
Dorosły
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:05, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
Czułam się trochę niezręcznie słysząc te wszystkie słowa. Duch, zombie? O co chodzi?
Nie powinnam się wtrącać więc przywitałam się z Hoshim i usiadłam na uboczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hoshi
Duch
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:14, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Później jest się nieumarłym kościotrupem. - powiedział. Spojrzał na nieznajomą, ale się nie odezwał. Miał nadzieję, że będzie max 2 tygodnie. Przeniósł wzrok na Scarlett.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett
Dorosły
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:23, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
-No właśnie, a ja wolałabym przytulić Zombie niż kościotrupa wiesz?-powiedziała smutna nadal się w niego wpatrując.
-Powtarzam: Dlaczego to zrobiłeś? Mogłeś znaleźć sobie wilczyce, mieć rodzine, być kimś wielkim i sławnym. A ty tak poprostu sobie skoczyłeś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zoe
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:30, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
,,Ja chce żyć, żyć, ja nie chcę być duchem, ja nie chcę, ja chcę żyć. Chće mieć partnera, by ktoś mnie kochał, ja chcę chce".Te słowa powtarzała sobie Zoe powoli przylatując tu. Miała tylko dwa marzenia: Ożyć, a nawet jak nie ożyje, znaleźć jakiegoś innego ducha który będzie umiał kochać. Gdy w końcu doszła na miejsce spojrzała na innego ducha. Aha to ten Hoshi. Scarlett jej o nim mówiła. Ciekawe czy ma partnerkę ducha? Jak nie to Zoe się zgłasza! Podleciała do ducha i przedstwiła się.
-Bonjour, nazywam się Zoe, miło mi pana poznać-powiedziała po czym spojrzała w jego piękne oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hoshi
Duch
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:30, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Bo, bo kocham ciebie. - odpowiedział. Zrobił się jeszcze bardziej smutny niż dotychczas. Gdyby mógł to by płakał. Spojrzał na wilczycę. - Witam. Hoshi jestem. - powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hoshi dnia Nie 19:36, 20 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zoe
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:41, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
Zoe nadal patrzyła w te piękne, zielone ślepia. Chciało jej się płakać na samą myśl, że on ożyje. Wyrwało jej się z ust:
-Jak zostaniesz duchem, będe z tobą na wieki.
Tak. Jeśli Hoshi ożyje, będzie się męczył z widokiem chłopaka Scarlett. A jeśli zostanie nieżywy będą razem nazawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hoshi
Duch
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:47, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
Samca trochę zamurowało. - " Ona musi być Zoe. " - pomyślał. Spojrzał na Scarlett, a to na ducha. - Słyszałem, że ty też chcesz powrócić do żywych. - powiedział. Zaczął się zastanawiać ile duchów jest w tej krainie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zoe
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:53, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Tak chciałabym, ale teraz zrozumiałam, że chciałam to zrobić by powrócić do mojej miłości która i tak ma już partnera. Więc jednak wole zostać ,,odciskiem duszy na tym świecie" niż kościotrupem. Zawsze można znaleźć sobie partnera ducha co? Ostatnio ich tyle jest.-powiedziałai uśmiechneła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hoshi
Duch
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:57, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Jeśli mogę zapytać. Ile już nie żyjesz? - powiedział. Zawsze jest jakaś szansa w byciu zombie i ułożenia sobie życia. Usiadł na śniegu, które wcale nie czuł. - A tak to chodzisz sobie i tylko mówisz. I nawet nie możesz nikogo przytulić. - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett
Dorosły
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:55, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Hoshi możesz przytulić ducha jako duch. Zawsze możesz sobie znaleźć partnerkę ducha zamiast ożywać. A może odpowiem za Zoe: około od miesiąca duszkiem jest.-powiedziała i próbowała poklepać Hoshiego po ramieniu ale jej to się nieudało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hoshi
Duch
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:03, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Jednak nie wiem czy che mieć partnerkę. - powiedziała. Nie chciał być oszukiwany. Był zraniony przez Scarlett. Ona go okłamała. Najpierw powiedziała, że nie ma partnera, a później okazało się coś innego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zoe
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:24, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
Zoe jako duch przytuliła Hoshiego i powiedziała:
-Każda jest inna. Wiem co się stało z tobą i Scarlett, ale to nieznaczy, że masz iść przez życie samotny.-powiedziała i uśmiechneła się do niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett
Dorosły
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:59, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
Scarlett wiedziała co chce zrobić Zoe. Uśmiechneła się lekko i powiedziała:
-Ojej! To już aż tak późno?! Muszę wracać do mojego sklepu inaczej mnie okradną! Pa Hoshi, mam nadzieję, że się niedługo spotkamy! Cześć Zoe!-powiedziała wstając i idąc w stronę Placu Handlowego, by zobaczyć, czy wszystko dobrze z jej sklepem. Znikneła.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zoe
Dorosły
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:38, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
Zoe przyjrzała się uważnie Hoshiemu poczym zaczeła się dziwnie uśmiechać. Obeszłą go parę razy szepcząc ,,Porzuciła cie, Ona woli Rositiego, woli, woli". Uśmiechała się przy tym złośliwie. Zamachała ogonem i odleciała stąd.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:20, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
Na polankę życzeń przybyła Anabell we własnej osobie. Szła powoli, stawiała łapę za łapą. Machnęła ogonem i usiadła na polance, była zmęczona. Dopiero co wróciła ze swojej krainy, Musiałą trochę odpocząć po podróży. Położyła się na polanie i ułożyła głowę na łapach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:22, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
Ferine powoli przyszła tutaj ziewając co chwila. Nudziło jej się strasznie w restauracji i potrzebowała chwili rozrywki. Ujrzawszy Anabell podbiegła do niej wesoła.
-Cześć An.-powiedziała cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:26, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
Podniosła głowę i spojrzała na Ferine. -O.. witaj.- powiedziała i usiadła. Przyjrzała się Ferine. -Zmieniłaś się.. i tak w ogóle.. co słychać?- zapytała i potrząsnęła łbem, albo raczej tą szopą co się znajdywała na jej głowie. Zaśmiała się i uśmiechnęła. Humor jej się poprawił, ale czy na długo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:28, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
Ferine uśmiechneła sie lekko.
-A wpadłam do Jeziora Zmian i się zmieniłam. A poza tym nie chcę znać Jaela jak większość wilczyc. Pewnie teraz znalazł sobie kolejną.-powiedziała i poprawiła grzywkę która wpadała jej do oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|