Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Polana Życzeń

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Pandora
Dojrzewający


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:32, 02 Sie 2013 Temat postu:

- A mamusia... nie będzie zła? - zapytała Pandzia niepewnie, zniżając głos do szeptu. Najwidoczniej nie chciała zostać usłyszaną przez matulę, która przecież znajdowała się niedaleko, a i najpewniej wcale nie byłaby radą z planów potomstwa. Dziwne, że jeszcze nie połapała się, iż wianuszek szczeniąt coś kombinuje i w najlepsze spiskuje. Się zdziwi, biedna.
- Ja nie chcę, żeby mamusia była zła - tak, Pandora chyba jako jedyna z tej czwórki darzyła rodzicielkę jakimikolwiek emocjami, które nie byly nienawiścią, złością czy gniewem. To, czy jej ufała, to już kwestia z goła odmienna, lecz nie zanurzajmy się w to aż tak bardzo. Jej czerwone oczka obdarzyły krótkim spojrzeniem każde z rodzeństwa. Nie była pewna, czy to dobry pomysł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Condesce
Dojrzewający


Dołączył: 12 Lip 2013
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:05, 04 Sie 2013 Temat postu:

Condesce rozejrzała się po swoim rodzeństwie. Brawo Donnie, jakbyś czytał młodej w myślach. Słysząc pytanie Pandory, samica spojrzała na "matkę" i prychnęła cicho. Kto by się przejmował tym czymś? Czy bracia i siostry zapomnieli już, jak zachowywała się ich wyrodna rodzicielka, zanim wszystko stanęło w płomieniach, wpadł dziwny samiec, a Gehennie zmienił się głos? Może i Condesce nie miała najlepszych wzorców normalności w rodzinie, ale to wyglądało co najmniej dziwnie. Na tyle, żeby jak najszybciej oddalić się od takowej mamusi i nie przejmować specjalnie jej zdaniem na jakikolwiek temat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Donnie
Młode


Dołączył: 12 Lip 2013
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 12:09, 05 Sie 2013 Temat postu:

On sam wcale nie żywił do Gehenny bardzo złych uczuć - właściwie to robił tylko to, co poradził mu ojciec - nie ufał jej. A przynajmniej nie w pełni. Nic więcej.
- E, na pewno nie będzie! - Rzekł maluch, coby pocieszyć trochę Pandorę. Przecież nie mogą jej tu tak samej zostawić, kto wie co się zdarzyć może.
- Chodźmy gdzieś, gdzie jest fajnie! I niebezpiecznie! I fajnie! - wyraził swe zdanie, zaczynając robić coś nie do końca określone. Prawdopodobnie była to symulacja padaczki, albo pokazywał, jakie też fajne rzeczy mogli by robić.
- Zna ktoś takie miejsce? - spytał, gdyż sam niestety nie posiadał zbytniej wiedzy na temat fajnych, niebezpiecznych i fajnych miejscówek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pandora
Dojrzewający


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:26, 05 Sie 2013 Temat postu:

Kiedy brat jej odpowiedział, uwierzyła niemal natychmiast. Najstarszy byl, musiał mieć rację. Nie bez powodu chciałam, by Pandora była najmłodsza; będzie przedrzeźniać siostrę po to, by zaraz szukać ochrony i wsparcia w ramionach braciaka. Jednak na razie jest na to za młoda i zbyt głupiutka. Uśmiechnęła się szeroko, w grymasie wesołym szczerząc niekompletnie uzębione szczęki. Komiczne to, zapewne. Pokiwała zaraz czarnym pyszczkiem.
- Skolo tak mówiś, musi tak być! - zawołała pogodnie. Dalsze słowa brata zmąciły jednak jej spokój, tak usilnie budowany przez ostatnie momenty.
- Niebeśpiećne? Co to znaci? - wysepleniła, a jej ciałko zadrżało. Coś czuła, że to miejsce niekoniecznie jest takim, na zwiedzanie którego miałaby ochotę. Zamrugała jeszcze, zerkając na matkę. Tu było dobrze. Tu była mama. Silna, potężna, może zołzowata, ale jednak na pewno przy niej nic im nie grozi. A Donnie... chce to zepsuć?
- Musimy? - jęknęła niepewnie. Nie miała żadnego przekonania, czy to dobrze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ikaros
Młode


Dołączył: 15 Lip 2013
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 13:07, 06 Sie 2013 Temat postu:

//Internet to zło. Jestem o tym przekonana.//

No tak, Ikaros po raz kolejny się zawiesił. Uznajmy więc, że po prostu przysłuchiwał się rozmowie rodzeństwa. Miał właściwie zdanie podzielone, bo nawet, jeśli Gehenna była przerażającym stworzeniem, to zapewniała im swego rodzaju ochronę - i u młodego włączyło się myślenie. No tak, najchętniej sam również by stamtąd zwiał, ale przecie wszyscy są za młodzi, żeby przetrwać samotnie. Umrą z głodu, z zimna, albo ktoś ich po prostu zabije. Może to zbyt mądre na szczeniaka, ale userka (czyt. ja) tak chce, ma swoje "widzi mi się", i kropka, przecinek, trzy wykrzykniki. Koniec tematu. De king of łorld.
Mimo wszystko nadal milczał. Czym jest jeden głos przeciw trzem? Condescence na pewno jest za ucieczką, Donnie też, a Pandora najpewniej wstawi się za nim... A przecież sam z Gehenną nie zostanie, prawda? A niech to szlag, życie jest strasznie skomplikowane.
- Gdzie mamy zamiar iść? - Spytał dość niepewnie, po raz kolejny myśląc o tym, co będą jeść. Korzonki? Ale skąd on, do cholery, wie co to jest?!

Edit.
Zrobiło się nudno. Rodzeństwo nie reagowało... Więc trzeba było działąć na własną łapę. Ikaros na paluszkach podszedł do wysokiej trawy a potem - szszszszszuu! - i już go nie było.

z.t


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ikaros dnia Nie 17:49, 06 Paź 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ederoth Delacroix
Dorosły


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:05, 28 Paź 2013 Temat postu:

Nie była pewna, co ją sprowadziło w to miejsce. Być może była to zwyczajna kobieca intuicja. Niemniej, koniec końców E.D. znalazła się na Polanie Życzeń. Wkroczyła na te tereny powoli, niespiesznie, rozglądając się i patrolując okolicę na pierwszy rzut oka znużonym, w rzeczywistości bardzo czujnym spojrzeniem. Nie dostrzegła nikogo, pozwoliła więc sobie zaczerpnąć odrobiny ciszy i spokoju w nieco odmiennym miejscu. Do tej pory włóczyła się bowiem przez większość czasu po miejscach tak ciemnych, że nie każdy odważyłby się zanurzyć w mroku ich tajemnicy. A to właśnie Ederoth kochała. Tę subtelną nutkę grozy. Jednak nawet od ulubionych okolic trzeba czasem odpocząć. Zasiadła pod jakimś drzewem i zmrużyła ślepia, mrucząc cicho.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Dorosły


Dołączył: 14 Paź 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:25, 30 Paź 2013 Temat postu:



Przybyła tu, zapewne kierując się...Niczym. Po prostu jej się nudziło. Machając czerwoną kitą to w lewo, to w prawo, maszerowała w rytm jakiejś melodii, podrygując łbem. Podśpiewywała coś pod nosem, co jakiś czas zamykając oczy, dając się auto pilotować swojej intuicji, co swoją drogą nie wyszło jej na dobre; kilka razy wpadła na drzewa, czy zdeptała ślimaka. Ale tak bywało już nie raz, zdążyła się przyzwyczaić. Docierając do polany, poczuła nieznajomy zapach i równie nową sylwetkę. "Kto to może być? - zapytała samą siebie, przyspieszając kroku. - Dobry~! - przywitała się dość nieoficjalnie. - Jestem Cristal. - dodała po chwili.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cristal dnia Śro 15:28, 30 Paź 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ederoth Delacroix
Dorosły


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:38, 30 Paź 2013 Temat postu:

Głowa E.D. drgnęła lekko i obróciła się na smukłej, pokrytej lśniącym futrem szyi o kilkanaście stopni, tak by dostrzec właścicielkę głosu, który dotarł przed chwilą do jej uszu. Zlustrowała ją pobieżnym spojrzeniem dużych, jasnoniebieskich (a mimo to dziwnie mrocznych) oczu, przez chwilę zastanawiała się, czy zareagować. Ostatecznie zdobyła się na symboliczny uśmiech.
-Dzień dobry - odparła swoim czystym, delikatnym głosem (przywodził on na myśl wypolerowany, diamentowy kieliszek do wina. Przynajmniej tak wszyscy uważali). A potem jakaś wredna część jej umysłu podszepnęła jej, że również ona powinna wyjawić swe imię.
- Ja jestem Ederoth Delacroix.- Uśmiechnęła się nieco szerzej, nie odtajniając swego rozbawienia. Jak świat światem, każdy, kto pierwszy raz usłyszał imię Ederoth, dostawał nagłego wytrzeszczu, opadu szczęki i napadu jąkania, próbując powtórzyć za nią dwa demoniczne słowa, w dodatku wymawiane z francuskim akcentem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ederoth Delacroix dnia Śro 15:40, 30 Paź 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Dorosły


Dołączył: 14 Paź 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:44, 30 Paź 2013 Temat postu:



Jakie piękne oczy, Cristal też chciała takie mieć. Szkoda, że nie mogła. Eh. I do tego ten głos. Czyżby tamta była jakimś ideałem? A może boginią? Tylko boginią czego? Ufh, za dużo pytań. - Miło mi Cię...Panią poznać, Ed...Eroth...Eee...Pani Delacroix! - po dość długim jąkaniu się, postanowiła przejść z imienia, na nazwisko, które było o 100 razy łatwiejsze do zapamiętania i wymówienia, jeśli nie liczyć akcentu który z nim szedł. Ederoth Delacroix...Ciekawe imię. Tylko czy pasowało na boginię? Według Cris, nawet bardzo! To też dlatego poprawiła się na "Pani". Z boginiami nie gada się na "Ty", prawda?



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cristal dnia Śro 15:45, 30 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ederoth Delacroix
Dorosły


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:59, 30 Paź 2013 Temat postu:

Przez moment namyślała się, jak i czy w ogóle powinna zareagować na to jakże oficjalne zwracanie się do jej persony. Drgnęła lekko, niezauważalnie właściwie i postanowiła przemilczeć na razie oficjalności.
- Miło cię poznać. Masz ładny kolor futra - być może była to nazbyt śmiała uwaga, ale E.D. postanowiła się nią podzielić. Była wszak bardzo bezpośrednią osobą. Poza tym, należałoby jakoś zagaić rozmowę, czy nie tak?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Dorosły


Dołączył: 14 Paź 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:05, 30 Paź 2013 Temat postu:



Gdyby nie futro, pewnie by się zaczerwieniła. Czerwieniła się często, gdy słyszała komplementy. Bo to chyba był komplement. Dawno ni słyszała uwag odnośnie własnego futra, więc trochę się ucieszyła. - D-Dziękuję Pani. - powiedziała. Uh, chyba powinna coś powiedzieć. Tylko co, co? Zazwyczaj Cris była rozmowna. Nawet bardzo, była gadułą nie do zatrzymania. Ale czy wypadało tak przed boginią? Zaraz, nie miała żadnego potwierdzenia w sprawie tych przypuszczań...Chyba powinna spytać. - Przepraszam, ale czy jest Pani Boginią? - dziś zachowywała się niczym mały szczeniak, bo normalne dorosłe wilki nie pytają o takie rzeczy. Co się z tobą dzieje, Kryształku?!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ederoth Delacroix
Dorosły


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:13, 30 Paź 2013 Temat postu:

Uśmiechnęła się dość niepewnie, nieprzekonana do tego sposobu zwracania się do niej. natomiast pytanie zupełnie zbiło ją z pantałyku. Na jej pysku można było zauważyć drobne zmiany w mimice. Rysy pyska przybrały odcień lekkiego zdziwienia. Przekrzywiła lekko łebek.
- Boginią. Boginią? W jakim sensie? -zastanowiła się. Może Cristal miała na myśli coś innego. Może Ederoth źle ją zrozumiała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Dorosły


Dołączył: 14 Paź 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:11, 30 Paź 2013 Temat postu:



Wiedziała. Wiedziała, że nie powinna pytać. Matko, jak się teraz z tego wymigać? Nie da rady, nie da rady! Jej żywot już skończony! Musiała kontynuować, albo uciekać. A to drugie było trochę...Jakby to powiedzieć...Niekulturalne. Tak, to dobre słowo. - No, wie Pani...Taką z nieba boginią. Taką magiczną... - nie wiedziała jak to wytłumaczyć. I po coś o to pytała, Cris?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ederoth Delacroix
Dorosły


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:41, 30 Paź 2013 Temat postu:

Odpowiedź wilczycy wyjątkowo poprawiła jej humor. Roześmiała się, szybko jednak opanowała ten przypływ emocji, a jej twarz znów przybrała wyraz maski.
- Cóż... mogę nią być, jeśli chcesz - odparła żartobliwie, przekrzywiając łeb w drugą stronę i omiatając ziemię puchatym ogonem. Cóż za ciekawa osoba! Niezwykłe poczucie humoru... lub niezwykle przewlekłe problemy z rozumowaniem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Dorosły


Dołączył: 14 Paź 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:03, 30 Paź 2013 Temat postu:



Podrapała się po łbie. Było jej trochę głupio. - Przepraszam, nie powinnam była pytać. - na jej twarzy zagościł pewien grymas. Widać, że czuła się jak idiotka, starając się jak najlepiej przeprosić wcześniej domniemaną "boginię". - Chodziło o Pani wygląd...Bo ma Pani ładną sierść i oczy, i taki wspaniały głos... - tłumaczyła szczerze, mając nadzieję, że Pani Delacroix nie pomyśli, że Cris po prostu się podlizuje, co by znaczyło, że źle ją zrozumiano.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ederoth Delacroix
Dorosły


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:31, 30 Paź 2013 Temat postu:

Przysłoniła pyszczek lewą łapą i raz jeszcze roześmiała się.
- Nic nie szkodzi. Miło mi to słyszeć. Ale... naprawdę nie musisz mówić mi per' "pani". To trochę zbyt oficjalne. Nie jestem aż tak stara - odparła łagodnie, patrząc na Cristal spod półprzymkniętych powiek.
Uznała, iż ta niecodzienna osobowość jest miłą odmianą. Dotychczas nie miała chyba jeszcze okazji, by być aż tak rozbawioną.[/color]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ederoth Delacroix dnia Śro 19:34, 30 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Dorosły


Dołączył: 14 Paź 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:04, 30 Paź 2013 Temat postu:



- Dobrze. - powiedziała, na znak, że zrozumiała. Ale w jakiej innej sytuacji miałaby tak mówić? Chyba nie zaprzeczając. Uśmiechnęła się wesoło, teraz już będąc pewna, że E.D. nie ma jej za złe. Westchnęła cicho z ulgą. - Pracujesz jakoś w tej krainie? - zapytała, trochę dziwnie formułując pytanie. - Znaczy, czy masz jakąś rangę? - poprawiła się. Jakoś szybko przestawiła się na "Ty", co nie było zaskakujące.




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ederoth Delacroix
Dorosły


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:13, 30 Paź 2013 Temat postu:

Poniekąd odetchnęła z ulgą, gdy 'pani' zniknęło ze słownika Cristal. Jakoś ją to krępowało.
Pokręciła głową, przymykając przy tym oczy.
- Niestety, jak na razie wiodę tu niezwykle próżniackie życie i nie zabrałam się za cokolwiek kreatywnego. Powinnam to zmienić... - odparła, wznosząc oczy ku niebu. Na chwilę zatrzymała wzrok na białych skrawkach waty sunącej po błękicie materiału, zastanawiając się, czemu tak wiele osób nie zwraca uwagi na piękno tego, co daje im świat. Potem przypomniało jej się, że również ona należy do tej zgrai ignorantów i spuściła wzrok, znów lustrując nim Cristal.
- A ty?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Dorosły


Dołączył: 14 Paź 2012
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:23, 30 Paź 2013 Temat postu:



- Ja niestety też nic nie robię...Ale to nie potrwa długo! Stanę się najsilniejszą wojowniczką jaką kiedykolwiek znała wataha Ognia! - jak widać, ambitne miała plany. I to jak! Od małej pragnęła być taka, jak jej ojciec, który niestety zginą na pewnej wojnie. Ale ona o tym nie wiedziała, w końcu ja wygnano, mimo woli jej rodziców. Dobrze, że miała jeszcze Gehennę. No i jeszcze jej potomków. Uśmiechnęła się szeroko. - Muszę z powrotem zacząć ćwiczyć, bo jeszcze zapomnę jak się walczy!



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cristal dnia Śro 20:24, 30 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ederoth Delacroix
Dorosły


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:27, 30 Paź 2013 Temat postu:

Delacroix zagwizdała z uznaniem i pokiwała entuzjastycznie głową.
- Twoja wataha na pewno będzie miała doskonałego wojaka. Jestem pewna - odparła z uśmiechem i zastanowiła się. Kim ona chciała być? Planowała sobie kiedyś życie... nic z tego nie wyszło, jak widać. Nie pamiętała już nawet, jaką profesję chciała objąć. Zamachnęła nerwowo ogonem, pozostając w pełnym skupieniu i próbując przypomnieć sobie swe plany z zamierzchłej przeszłości. Bezowocnie. Ostatecznie dała sobie spokój.
- Oh, umiesz walczyć? Pokazałabyś? I gdzie się tego nauczyłaś? - zapytała.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ederoth Delacroix dnia Śro 20:27, 30 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 44, 45, 46  Następny
Strona 45 z 46


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin