Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Christopher
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:49, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
Jimmy spojrzał na Szandię. Po czym wpadł mu do głowy pomysł.
-Szandia głupio mi trochę o to pytać. Ale czy zechciałabyś zrobić sobie ze mną zdjęcie. Chciałbym mieć w moim nowym domu zdjęcia przyjaciół. Bo wiesz.. ostatnio przywłaszczyłem sobie jaskinie. Jest co prawda na terenach watahy nocy.. ale to nie daleko. Jak chcesz to możemy tam pójść. Widzę, że jest ci zimno. - rzekł to wszystko na dwóch oddechach i zamilkł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:12, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
Koku uśmiechnęła się do Jimmy'ego, a następnie zerknęła na Szandie. - Jimmy ja też należę do watahy nocy - powiedziała radośnie. Wadera patrzała w jego oczy, a następnie na Kaji. Nie wiedziała no powinna teraz zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christopher
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:20, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
Jimmy ucieszył się, że zna kogoś z watahy. Spojrzał z uśmiechem na KokuRai, a następnie na Szandię wyczekując odpowiedzi.
- Koku dla Ciebie też jest prezent. położyłem ci go obok. - rzekł. Czy żadna z wilczyc nie zauważyła, że wilk porozdawał im prezenty.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:39, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Ah no tak - powiedziała i wzięła prezent, a następnie go otworzyła. Był tam przepiękny naszyjnik z figurką konia. Koku przytuliła mocno Jammy'ego mówią ,,Dziękuje". Koku próbowała go założyć, lecz nie dawała rady. - Czy mógłbyś mi go złożyć? - zapytała ponieważ wadera nie dawała rady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christopher
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:51, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
Jimmy uśmiechnął się do wilczycy.
- Jesteś z watahy nocy! Jak mógłbym Ci nie pomóc. - Rzekł Jimmy.
Po czym założył naszyjnik KokuRai.
- bardzo ładnie w nim wyglądasz - powiedział i spojrzał ukradkiem na Szandię.
Coś długo się nie odzywała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:58, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Dziękuje - rzekła wesoło. - Niestety ja już muszę iść - powiedziała smutnym głosem. - Kaji jeszcze się spotkamy - rzekła wesoło, a następnie wybiegła. Wiatr się nasilał, a jej zapach się rozpłynął. Tylko ślady na śniegu zostały.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbow
Młode
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:01, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
Kiedy Rainbow usłyszał ,, Tylko nie zjedz tego mały" właśnie wpadł na pomysł... żeby to zjeść. Szczeniak ( nie wiadomej płci) wziął do pyszczka trochę tego czegoś.
-Dziwnie smakuje...- powiedział cieniutkim głosikiem. Grzywka opadała mu na oczy tak więc nie było ich widać. Postanowił się pobawić w coś szalonego.
-A teraz mnie nie ruszać bo utłukę!- wrzasnął do wszystkich i zaczął kopać w śniegu. Z znalazł jakiś worek. Rozgryzł go a w nim słodycze!
-Teraz w szczególności mnie nie ruszać!- dodał i zabrał się do jedzenia kolorowych pianek. Garściami je pożerał a kiedy zjadł zabrał się do żelek,batoników i innych cukierków. Zjadł wszystko i był okrągły jak piłka. Niewiele zostawił ale raczej nikt by tego nie jadł. Poklepał się małymi łapkami bo wielkim brzuchu i położył na ziemi.
-A teraz dobranoc!- powiedział. Lecz nie spał. Leżał lecz oczu nie było widać więc jak odróżnić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christopher
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:15, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
Jimmy spojrzał błagalnie na Rainbow.
- Czy te dzisiejsze szczeniaki muszą tak dużo jeść - pomyślał Jimmy. Za jego czasów nie były takie szalone. Odsunął się tylko o kilka kroków i usiadł na śniegu. Czekał, na reakcje innych wilków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbow
Młode
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:18, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
-Jaki fajny komplement!- wrzasnął po czym fiknął fikołka aż się w głowie zakręciło mu. Machnął puszystym ogonem.
- Edek z fabryki kredek z tą pochodzący i kredek jedzący!- zaśpiewał. Po czym wziął w zęby kulę śniegową i skoczył na Jimmy'ego. Zaczął pluć kawałkami śniegu i usiadł na głowie Jimmy'ego.
-THIS IS RAINBOW!!!!- wykrzyczał dumny, że wszedł na głowę wilkowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christopher
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:37, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
Jimmy nawet nie zauważył, że Rainbow siedzi mu na głowie. Jednym ruchem ręki zepchnął go z głowy i dalej wylegiwał się na śniegu. Nie chciał tylko zrobić małemu krzywdy. Bo byłoby to bolesne i dla Jimmiego i dla Rainbowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbow
Młode
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:09, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
Szczeniak wylądował łebkiem w zaspę. Najpierw zaczął się śmiać jak szalony. Rainbow aż się ze śmiechu trząsł ale głowy nie wyciągał ze śniegu. Po chwili jakieś ciche krzyki dobiegły spod śniegu. Tylne nogi i ogon Rainbowa był na wierzchu i śmiesznie majtał małymi łapkami. Po chwili zaspa zaczynała się na powierzchni topić. Rainbow był cały mokry i wrzeszczał jak zwykle. Nie miał nic do obcego wilka lecz suszył się przez kilka minut po czym podszedł do Jimmy'ego.
-Po co się opalasz?- zapytał strasznie ciekawy. Wziął swojego pluszaka i go przytulił. Pluszowy koń wręcz chciał uciec przed szczeniakiem który go wręcz dusi. Rainbow wziął w łapkę niepewnie śnieg i rzucił w pyszczek Jimmy'ego. Nie trafił znów wziął śnieg i znowu nie trafił.
-Dlaczego się ruszasz!- krzyczał. Chociaż Jimmy się nie ruszał?
Skoczył na niego i usiadł mu na brzuchu.
-A wiesz, że jestem obojniakiem?- zapytał z nutą w głosie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christopher
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:20, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
Jimmy znowu jednym ruchem zdjął z siebie młode i zaczął dalej go ignorować. Według niego zachowanie Rainbowa było po prostu głupie. Spojrzał na Szandię i uśmiechnął się do niej. Był trochę przybity. Powód był jeden. Ale Jimmy nie chciał o tym gadać. Leżał na śniegu z pyszczkiem na łapkach i nie mógł zapomnieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbow
Młode
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:45, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
Rainbow się zdenerwował, bo nie chciał z nim gadać.
-Ja tam cie nie rozumiem... Tylko twoi koledzy cię obchodzą z zresztą co mnie będzie interesował jakiś wilczek!- powiedział. Odwrócił się do niego tyłem i nie zamierzał spojrzeć. Wziął w zęby swojego pluszaka i poszedł wielce obrażony. Szukał towarzystwa a tu co...
Rainbowa nie sposób zrozumieć.
z/t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaji Meyit
Dorosły
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z doliny snów... Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:59, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
- To do zobaczenia! - krzyknęła jeszcze za Koku, uśmiechając się szeroko niby jakaś wariatka. Zresztą, Kaji uważała, iż każdy ma w sobie coś z szaleńca, każdy jest na swój sposób obłąkany i nie ważne, kim się urodził i kim też się stał.
Podniosła się na łapy i przeciągnęła mocno, po czym rozejrzała po zebranych z uśmiechem.
- Przepraszam, przepraszam, ja również już pójdę. Za długo siedzę już w jednym miejscu. - Mrugnęła rubinowym oczkiem i zerwała się biego-skoku. Pomachała im jeszcze, zrobiła szczęśliwa piruet i... znikła z tego miejsca.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Christopher
Dorosły
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:16, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
Jimmy pomachał odchodzącej Kaji.
Po czym spojrzał na Szandię. - Wiesz.. ja też już pójdę. Jak chcesz.. to zapraszam Cię do mojej jaskini. Ona jest na terenach watahy nocy. - rzekł Jimmy z uśmiechem i odszedł. po chwili nie było go już widać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:33, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
Wadera pojawiła się tutaj. Usiadła na śniegu, po czym odwróciła się. Otuliła się ogonem i czekała na towarzysza, czyli na pana o imieniu Shire. Wyrzuciła papierosa na ziemię i zakopała go pod śnieg. A co ją obchodzi planeta! Ważne, że to miejsce przetrwa, a o resztę martwić się nie trzeba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shire
Upiór
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:39, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
Shire przytruchtał za Renną. Rzeczywiście - śnieżna dolina była śnieżna. Lecz o tej porze roku śnieg był wszędzie, prawda? Wilk usiadł obok Renny i uśmiechnął się. Następnie wyjął paczkę papierosów i po chwili wahania wyciągnął jednego i zapalił. Ach, jakże miło było poczuć znajomy smak dymu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:43, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
Trzepnęła go żartobliwie ogonem w grzbiet. Spojrzała jednym okiem na paczkę. Uśmiechając się do Shire'a i patrząc mu w oczy, wyjęła jednego.
- Nie przesadzam? - spytała, nie tracąc uśmiechu.
Wsadziła sobie niezapalonego papierosa do pyska.
- To ostatni - zapewniła, machając wesoło ogonem na boki.
Nie spuszczała samca z oczu, ponieważ chciała zobaczyć jego reakcję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shire
Upiór
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:45, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Ostatni? - spytał Shire z rozbawieniem. - Uważaj, bo jak wpadniesz to każdy będzie ostatnim. Tak już bywa. Więc może lepiej będę cię ograniczać. - wilk przyciągnął paczkę łapą i schował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renna
Dorosły
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nowosybirska Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:50, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
- Ciebie też - dodała.
- Dzisiaj ostatni - sprostowała z uśmiechem.
Zmrużyła oczy. Która to mogła być godzina...E tam, na pewno jest wcześnie. Gryzła papierosa, ot, taki tik.
- Hm...Widziałeś jeszcze kogoś, kto pali? - spytała głupio.
No tak...Kto pali. Raczej niewiele wilków. W tym Renna i Pan o imieniu Shire. O, Renna chyba będzie teraz tak go nazywać.
A w ogóle, kim był dla niej Shire? Znajomym? Nie, raczej przyjacielem. Cóż...Renna poszerza grono swych znajomych, zadaje się z nowymi, a przede wszystkim normalnymi i ciekawymi osobami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|