Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Folk
Dorosły
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:57, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
Folk wytarła łzy z oczu.
-Uch... Już dobrze... - westchnęła. Próbując powsdtrzymać się od dalszego śmiechu uśmiechnęła się najszerzej jak mogła i posiedziała chwile z takim uśmiechem na ustach. Po chwili naszedł ja inny pomysł, więc bez uprzedzenia zamknęła oczy i otwożyła buzie. Łapała płatki śniegu i zjadała je jakby nigdy nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:59, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
- Cóż, zależy kogo rozumiesz jako 'smutasa'. - odparła. Uśmiechała się jeszcze, ale już w opanowany sposób, a nie powstrzymując dziki brecht.
Cieszyła ją poprawa opinii w oczach Nefara i reszty, jednak jedno pozostało niezmienne - nigdy nie zrozumie zdrowej psychiki. To, co robiła, zawsze było spontaniczne, ale z różnym skutkiem w rzeczywistości. Przynajmniej tej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nefär
Duch
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:01, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
Nefär spojrzał na Folk.
- Chwila wytchnienia się przyda co nie?
Spytał wesoło machając ogonem. Śniegu w tym czasie już trochę napadało i Nefär miał już opuszki łap zanurzone w białym puchu. Basior zaczął sam jeść śnieg.
- Ekstremalny ubaw dla ekstremalnych wilków!
Krzyknął na cały głos tarzając się to jedząc śnieg na przemian.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Folk
Dorosły
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:05, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
Folk znowu się zaśmiała. Wzięła przykład z Nefara i zaczęłą turlać się w śniegu. Folk, żadkoci tak odbijało! Na pewno wszystko z tobą dobrze? pytała sama siebie. Nie To jasne że nie jest z nią dobrze - pomyślała i wybuchła śmiechem. Wstała stanęła na dwóch łapach.
- Juhu!!! - krzyknęła i rzuciła się spowrotem w śnieg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:09, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
Dei8na podeszła zaś do sprawy ostrożnie. Najpierw schyliła łeb do granic możliwości, następnie ostrożnie wciągnęła w nozdrza woń, której ostatecznie nie było, co uznała za dobry znak - niobecność siuśków, czy innych nieprzyjemnych organicznych substancji.
Po dojściu do takiej konkluzji.. cóż, uwaliła się w białym, miękkim puchu, jak reszta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nefär
Duch
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:10, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
Nagle Nefärowi wpadł do głowy pewien pomysł. Zaczął toczyć kulkę śniegową. gdy była już wystarczająco duża ulepił drugą identyczną. Wtedy wziął jedną z nich i rzucił ją w Folk następnie wziął druga i zrobił to samo tylko, że Deinie. Roześmiał się widząc dwie, białe wadery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Folk
Dorosły
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:15, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
Tarzała się w śniegu, kiedy poczuła że coś w nią uderzyło. Szybko zerwała się na nogi i rozejrzała sie do okoła natychmiast poważniejąc. Kiedy zauważyła że to Nefar uśmiechnęła się, a pochwili zaśmiała. Popatrzyła na Deine z nadzieją że wadera wpadła na ten sam pomysł co ona. " Zgódź się, we dwie go pokonamy!" powtarzała w myślach jak mantre. Już zaczęłatoczyć łapami kulkę, wciąż jednak wypatrując jakiego kolwiek ruchu u Deiny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:16, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
Wstała i chaotycznie otrzepała się, jednak grudy śniegu nie chciały zejść z jej oczu.
Zaczęła zataczać się w stronę Nafara z zamiarem zemsty, co skończyło się efektowną utratą rónowagi i równie spektakularnym wyrżnięciem w drzewo.
Ough.
Podniosła się i spojrzała w stronę Folk.
Już wiedziała, co knuła.
Ukryła się za wspomnianym drzewem, gromadząc amunicją na Nefara ze złowieszczym uśmieszkiem na pysku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Deina dnia Pon 21:18, 22 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Folk
Dorosły
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:19, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
Folk zaśmiała się cicho. Miała już zrobioną kulke więc nie warto by jej zmarnować. Złapała ją i szybko żuciła w Nefara. Natychmiast schowała się za górą śniegó, unikając niewidzialnego pocisku.
- A masz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:22, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
Widząc cios Folk, wychynęła niepostrzeżenie zza drzewa, miotając kolejny śniezny pocisk w stronę basiora. Trafienie było tylko kwestią czasu.
Rzuciła Folk przelotny uśmiech, po czym znów ukryła się zza drzewem, formując więcej kulek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nefär
Duch
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:22, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
Nefär zaś zgrabnie uniknął strzału. Szybko ulepił nową kulkę i podbiegł do Folk. Natarł jej łebek śnieżką a sam schował się za krzakiem robiąc zapasy śnieżek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:25, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
Wyskoczyła zza drzewa, niepostrzeżenie skradając się za krzakiem za Nefarem. Przez chwilę było widać tylko czubek jej łapy, a zaraz..
Nefar oberwał w potylicę wielką pigułą.
Wietrząc kłopoty, wadera przezornie przekradła się za pobliski krzak, zwijając się jak najciaśniej z nadzieją bycia niezauważonym przez basiora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Folk
Dorosły
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:26, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
- Hej! - Krzyknęła i wstała. Pobigła za wilkiem i rzuciła się na niego. Wepchnęla go w śnieg i wcisnęła mu kulke w pysk. Po czym dzikim pędem uciekła za najbliższe drzewo. Chwilę szybciutko przygotowywała sobie kulki i zaczęła ponowne bombardowanie basiora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nefär
Duch
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:29, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
- Wy chytre wilczyce!
Krzyknął z nutką rozbawienia w głosie i naszedł Deinę po cichu. Wyczuł jej zapach. Wtarł w nią całą masę śniegu, taką, że ledwo było widać waderę pośród śniegu. Zaraz potem zaszarżował na Folk. Przewrócił ją i zasypał śniegiem tak, że jedynie pyszczek wystawał ze śnieżnej okrywy.
- Jesteście sprytne lecz Nefär sprytniejszy!
To mówiąc wskoczył na pobliskie drzewo i obserwował jak wadery będą się otrzepywać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:34, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
Jednak, nic z takich rzeczy się nie stało. Deina leżała nieruchoma. Jak martwa. Wśród śniegu. Nie widać było nawet oddechu topiącego śnieg, ani mrugnięcia.
Nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Folk
Dorosły
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:34, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
Folk lerzała bez ruchu i ciężko dyszała z pyszczkiem wystawionym za śnieg. Potem bez ostrzeżenia wyskoczyła ze śniegó z okrzykiem bojowym na ustach(pyszczku) i kulka w łapie.
-EEEEEEEEEEEEEEAEEEEEEEEEEAEAEAAAAAA!!!!!! - krzyknęła i wskoczyła na Nefara. Wcisnęła mu kulke na głowe i przysypała śniegiem. Potem usiadła obok zrezygnowana. -Dobra dosyć, już nie dam rady! Jestem tym nieźle zmęczona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nefär
Duch
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:37, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
Nefär usiadł obok Deiny która niedawała z siebie oznak życia. Czy to podstęp? Ale zabawa skończona. Nefär trącił ją łapą.
- Żyjesz? Halo?
Niechciał jej nic zrobić. Zaraz potem spojrzał pytającym wzrokiem na Folk. Czy naprawdę mógł jej coś zrobić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deina
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 'No więc zaczęło się od tego, że mama i tata.. ' Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:43, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
UAH!
Z morderczym okrzykiem śnieżny potwór aka Deina wyskoczył spod zaspy, obsypując wszystko wokół śniegiem, łącznie z Nefarem i Folk.
A potem obsmarowana śniegiem wilczyca zaniosła się opętańczym, głupawym chichotem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nefär
Duch
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:49, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
- Wystraszyłaś mnie!
Roześmiał się basior. Z minuty na minutę Deina wydawała mu się coraz bardziej szalona a nie ponura.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Folk
Dorosły
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:50, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
Folk otworzyła szeroko oczy i krzyknęłą. Zaraz puźniej zaniośła się śmiechem.
- Potrafisz wilkja przestraszyć - śmiała się jeszcze przez chwile. Podniosła sie i przysiadła obok Nefara. Dyszała ciężko ale była szczęśliwa , patrzyła dookoła radosnym wzrokiem. Troche dłużej zagapiła się na Nefara, który naszczęście zajęty był akórat Deiną więc nic nie widział, tak jej się przynajmniej zdawało. Odpuść sobie Folk! skarciła się w myślach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Folk dnia Pon 21:51, 22 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|