Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:57, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
Koku siedziała na czterech literach zastanawiając się nad czymś. Tak, ona sama przyznawała ze ładnie jej w bieli i że musi zmienić swój charakter. Teraz jej zdaniem było wygodniej, ponieważ jej ogon był...mały. Oblizała sobie kiełki, a następnie położyła się. Jej głowa leżała na ziemi. Zerknęła na samca, a po chwili rozejrzała się po okolicy. Nie łatwo być córką Alfy Nocy. Trzeba się przypasować i trzeba się zjawiać na zebraniach, czy coś w tym stylu. Pomagać matce. Ach Koku dawno jej nie widziała, jednak samica była już samodzielna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:03, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Rozmyślasz o czymś.
Stwierdził wstając i otrzepując się z trawy przyczepionej do futra.
- Czyżbyś sądziła, że biały to nie Twój kolor?
Pytał przekrzywiając łeb niczym szczeniak. Zachowywał się poprostu jak on sam kiedy był niezbyt inteligentny i młody. Co najwazniejsze - ciekawski i upierdliwy.
- Bo ja sądzę, że biały to jak najbardziej Twój kolor.
Mówił dalej, co przeradzało się w prawie mówienie do skały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:19, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Nie, ja właśnie lubię mój biały kolor - powiedziała przenosząc się do siadu. Patrzyła na samca i uśmiechnęła się delikatnie, chytrze. Rozejrzała się po okolicy, a naglę zaczęło padać. Krople deszczu spadały z nieba i uderzały o ziemię. - Piękna pogoda co? - zapytała uśmiechając się (Tak jak na avku). Jej oczy zalśnił, a deszcz moczył jej futro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:28, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Zdecydowanie wolę ciepłe noce i burze... Ale jak to mówią... Nie czekaj aż deszcz minie, naucz się tańczyć w deszczu.
Rzekł łapiąc kilka kropel deszczówki na wysunięty ozor o dość nietypowym, lekko wężowym kształcie. Nie był jednak tak bardzo nietypowy na jakiego wyglądał. Choć może? Gdy na nos spadło mu kilka chłodnych kropel wzdrygnął się z niesmakiem i podszedł do pobliskiego drzewa pytając Koku.
- Chodź! Nie będziesz chyba tak sterczeć na deszczu?
Spytał, choć było to pytanie bardziej retoryczne i w formie rozkazu. Nie umiał delikatniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:46, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
Koku prawie cała mokra rozejrzała się. Deszcz zaczynał coraz mocniej padać, więc wilczyca podbiegła pod drzewo, gdzie znajdował się Hyth. Uśmiechnęła się delikatnie, a następnie padła na ziemię i patrzyła jak krople deszczu giną stykając się z ziemią. Jej mały przemoczony ogon leżał bez żadnego ruchu. Samica rozejrzała się. Deszcz padał coraz mocniej. - Chyba będzie długo padać - oznajmiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:18, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Ech...
Mruknął niezbyt zadowolony patrząc na spadające krople. Po chwili dodał cicho i mało zrozumiale.
- Myślisz, że możemy zostać przyjaciółmi?
Spytał a ostatnie słowo ciężko przeszło mu przez gardło. Zwykle go niestosował, a możliwość tego, że się zmienił była jak jeden na milion.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:28, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
Na słowo ,,Przyjaciółmi" Koku odwróciła gwałtownie głowę. Uśmiechnęła się tym razem wesoło. - Z pewnością możemy zostać przyjaciółmi - powiedziała patrząc na niego z radością. - Chyba rzadko używasz tego słowa, co? - zapytała machając swoim małym ogonkiem. Tak, prawda głupio to wyglądało. Patrzyła na samca chwilę, ponieważ porem przeniosła wzrok na krople deszczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:33, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Owszem. Wolę wrogów... Męczyć... Patrzeć jak zdychają...
Rzekł z chytrym uśmieszkiem ukazującym jego ostre kiełki, a może już kły? Nie, dla niego zawsze były i będą kiełkami.
- Jeśli irytuje Cię moja gadka zamknę się.
Zachichotał niespodziewanie. Sam uważał, że wyjawianie swojego "hobby" jest nie na miejscu. Ale taki już był...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:38, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Nie. Nie irytuje mnie twoja gadka - powiedziała uśmiechając się i patrząc na deszcz. Te wredne krople deszczu prawie ich nie tykały. Jej oczy zalśnił delikatnie, a pogoda pomału się poprawiała na lepszą. Rozejrzała się po okolicy. Drzewo pod którym byli było bardzo ciekawe. Położyła się na plecach by spojrzeć na liście, które kiełkowały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:43, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Miło, że pogoda się poprawia a ja nie przeszkadzam. Może jednak pójdę?
Spytał bardziej sam siebie. Pogoda się rozpogodzała a on czuł się niezręcznie. Przyjaciele? Bleh. To nie dla niego... A mimo to sam się zapytał. "Idiota" warknęła na niego podświadomość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:11, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
Koku spojrzała na niego. - Nie musisz iść - powiedziała patrząc na samca. po chwili przestało padać, a wadera wyszła spod drzewa. Spojrzała na te piękne niego. Zamachała ogonkiem. - Chyba się zdziwisz, ale fajnie mi się z tobą rozmawia - oznajmiła lekko przechyliła głowę, przymykając jedno oko, ale po chwili wróciła do normy. Klapnęła na cztery litery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:19, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Nooo... Dobra zostanę.
Rzekł owijając sobie łapy długim, chudym ogonem.
- Mi też się z Tobą dobrze rozmawia. Ostatnio rozmawiałem tak z... Z... Z Kaji! Tak! Z Kaji Mejit!
Oświadczył przypominając sobie "Dobrą Panią Kaji" która dała mu pokój na piętrze i darmowej kawy i została jego mentorką... Szczenięce czasy... Mimo to nie zamierzał zrezygnować z pobierania od niej nauk. O nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:30, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się. - Ja też znam Kaji - powiedziała przypominając sobie tą wspaniałą wilczycę, która była magiem. Zamachała ogonem. - Znasz może kawiarenkę Biszkoptowa Oaza? - zapytała patrząc na samca. Siedziała na czterech literach, a wiatr bawił się jej warkoczem.
/Brak weny z powodu bólu głowy/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:34, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Nie, znam jedynie lokal właśnie tej Kaji. Ogółem nie chadzam po kawiarenkach, no bo i po co?
Powiedział próbując przypomnieć sobie coś o nazwie "Biszkoptowa Oaza". Nie, z całą pewnością go tam nie było. Xyth spojrzał na niebo które powoli się rozchmurzało. A wraz z nim Xytherian. Trochę dziwne...
// Ja mam wenę, ale sam nie wiem co mam napisać. xP taka dziwna ta wena,,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:42, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Ja jestem tam Szefową - powiedziała uśmiechając się delikatnie i czekając na jego reakcję. Zerknęła na niebo, a następnie z powrotem na samca. Poprawiła swój warkocz, który trochę ją denerwował. Siedziała tak cały czas, aż z jej twarzy uśmiech wyparował. Gdyby taki dłużej się uśmiechała to dostałaby szczękościsku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:48, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Myślisz, że moglibyśmy się tam wybrać?
Spytał zaczynając krążyć wokół własnej osi. Od razu jednak dodał.
- Oczywiście tak po przyjacielsku.
Rzekł i potrząsnął uchem jak gałęzią trzęsie takie przykładowe drzewo. Ale co ja tu o drzewach. Xyth przystanął chwilowo jako, że unał krążenie za poprostu głupie.
// Przyśpieszać akcję czy wszystko ma się toczyć wolno? Ciągle mnie to zastanawia. Chodzi o Koku + Xyth. x3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:07, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Nie. Raczej nie. Chcę jeszcze choćby trochę posiedzieć tutaj - powiedziała patrząc na swój wredny warkocz. Zerknęła na samca. Jej oczy znów delikatnie zalśniły, a słońce ukazało swoje piękno. Wilczyca rozejrzała się jeszcze raz. Była tutaj fajna atmosfera, piękny krajobraz oraz fajne towarzystwo. Spojrzała na Xyth'a.
/No możemy akcję przyśpieszyć/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:11, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Skoro nalegasz.
Rzekł a na jego pysku ukazał się delikatny zarys uśmiechu. Tego prawdziwego. Często uśmiechał się w jej towarzystwie. Xyth spojrzał KokuRai w oczy. Sam nie wiedział czemu. Odruch czy może coś... Do niej czuł? Nie możliwe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:43, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
Koku również zerknęła na oczy samca, jednak po chwili odwróciła wzrok od wilka, ponieważ na jej wilczych policzkach, pod sierścią pojawiły się rumieńce. Spojrzała pierw na jakiś kwiatek, a następnie na czyste niebo, które było czyste i niebieskie. Poprawiła sobie warkocz, a gdy rumieńce znikły to powróciła wzrokiem na Xyth'a.
/Sorka że tak długo, ale brałam prysznic/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xythuel
Latający Mag
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:53, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
Xyth zaś nie zamierzał przestać patrzenia się w oczy Koku. Czy miał ku temu jakiś cel? Pewnie nie... Czując, że sprawia iż KokuRai czuje się niezbyt komfortowo, odwrócił wzrok i rzekł.
- Przepraszam... Teraz lepiej będzie jak sobie pójdę.
Powiedział krzywiąc się. Musiał pohamować emocje, uczucia... O ile takie miał. Nie mógł gapić się na wilczycę jak na kawałek mięsa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|