Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grugaloragan
Dorosły
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:03, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
Miły... Tak był, aż za miły! Jakby Linda coś w sobie miała. Coś co go uspokaja. I dopiero teraz zrozumiał, że jej nie może zostawić. Bez niej może komuś coś zrobić. Uśmiechnął się gdy ta go pogłaskała. Przytulił swoja głowę w jej ciało, jak piesek. Zamachał ogonem z radości. Smokiem. Odsunął łebek od wadery i zamachał skrzydłami, by powiedzieć, że jest ta skrzydlatą bestią. Szkoda, że on nie wymówi jej swojego imienia. A może wreszcie weźmie się w garść i chociaż wymówi swe imię? Chyba nawet już języka zapomniał. Przełknął ślinę i wziął wdech.
- Grugaloragan - oznajmił krótko. Westchnął pod koniec. Ależ to było trudne! I męczące!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Linda Richelieu
Dorosły
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:51, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca tylko uśmiechnęła się, kiedy głowa smoka przytuliła się do jej ciała.
- Miło cię poznać. Mogę mówić do ciebie Grugal? - zapytała głaszcząc smoczka po szyi i skrzydłach. Ależ miał ciekawą fakturę! W ogóle - cały był ciekawy. I bardzo, bardzo zdaniem Lindy interesujący.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grugaloragan
Dorosły
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:56, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
Grugal kiwnął jej głową z wielkim uśmiechem. Machał swoim ogonem jak piesek. Od razu polubił ta waderę. Była bardzo miła i fajna. Po chwili odsunął od niej głowę i rozejrzał się. Fajnie, że nikogo nie było. Przyjrzał się samicy zaciekawiony. Rzadko widzi wilki. No może rzadko widział, bo teraz chyba będzie spotykać te istoty na każdym kroki. Zielone ślepia smoka zalśniły. Nie lubił mówić i oby nie przeszkadzało to Lindzie.
Niech zrobi mu obrożę i nauczy szczekać xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Linda Richelieu
Dorosły
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:00, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
Ależ przecież nie było rzeczy, która by jej przeszkadzała! Wręcz przeciwnie - każda indywidualna istota ją fascynowała.
- Umiesz latać? - zapytała, spoglądając na parę czarnych skrzydeł smoka. Zawsze ciekawiło ją, jak to jest - patrzeć na wszystko z góry, unosić się w powietrzu i ogólnie - patrzeć na świat z zupełnie nowej, innej perspektywy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grugaloragan
Dorosły
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:47, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
Smok kiwnął jej głowom i troszkę się odsunął. Następnie zaczął machać skrzydłami. W ten sposób wzbił się w powietrze. Latał tak kilka minut, aż wylądował i położył się na ziemi. Skrzydła leżały rozłożone na podłożu. Uśmiechnął się i kiwnął głową w bok. Tak by zrozumiała, żeby weszła na jego grzbiet. Może zrobi jej darmową wycieczkę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Linda Richelieu
Dorosły
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:50, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
Linda z zachwytem obserwowała lot Grugala, w końcu, kiedy wylądował, śmiejąc się podbiegła do niego. Delikatnie wsiadła na grzbiet smoka i nie chcąc ograniczać jego ruchów przytrzymała się jego karku. Ale to będzie fantastyczna wycieczka! Zapamięta to na pewno do końca, do końca, do końca życia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grugaloragan
Dorosły
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:37, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
Smok uśmiechnął się i łagodnie wzbił się w powietrze. Poleciał wysoko, następnie zatachał duże koła. Leciał ostrożnie, tak by wadera nie spadała, a mieli teraz znakomite widoki. Jego zielone oczy zalśniły. Czuł wiatr obijający się o jego łuski. Jak to on, w lataniu pomagały mu lotki na ogonie. Bez nich, nie poleci. Nawet gdyby bardzo chciał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Linda Richelieu
Dorosły
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:03, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
Linda obserwowała wszystko w niemym zachwycie. Jakie wspaniałe widoki, a jakie cudowne uczucie!
- Woooohoooo! - zawołała radośnie, lecz wiatr porwał jej ucieszony okrzyk. Uśmiech wciąż uczepiony był pyszczka wilczycy, kiedy uważnie oglądała świat z perspektywy frunącego ptaka. Jak wspaniale, mogłaby rozłożyć przednie łapy jak skrzydła! Jednak nie zrobiła tego - może i była optymistką, ale wolała nie ryzykować spadku z takiej wysokości, więc trzymała się wciąż Grugala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grugaloragan
Dorosły
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:20, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
Grugal cieszył się, że jej się to podoba. Naglę wpadł na pewien pomysł. Łebek skierował w stronę ziemi. Złożył skrzydła tak by było szybciej. W odpowiedniej chwili rozłożył je, tak by nikomu nic się nie stało. Lecieli tuż nad wodą. Smok przednimi łapami dotykał tafli wody. Ciekawe czy to jej się spodobało? Oby tak. Po pewnym czasie powrócił na poprzednie miejsce, na lądzie. Położył się, a rozłożone skrzydła leżały na ziemi, tak by Linda mogła po nich zjechać. Patrzył się na nią uważnie. Miał nadzieję, że nic jej się nie stało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Linda Richelieu
Dorosły
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:22, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
Linda zaśmiała się, kiedy przelatywali nad taflą wody. Spojrzała w dół, w odbicie swojej uśmiechniętej paszczęki i uśmiechnęła się przez to jeszcze szerzej. Kiedy smok powrócił na polanę, zeszła z jego grzbietu i chwiejnym krokiem ruszyła, aby rozprostować kości. Następnie podeszła do Grugala i przytuliła z całej siły jego szyję.
- Dziękuję ci, dziękuję! - zawołała radośnie i cmoknęła smoka w czubek głowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grugaloragan
Dorosły
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:59, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
Grugal zamachał ogon, gdy ta się do niego przytuliła. Było to miłe uczucie. Złożył skrzydła, uśmiechając się. Po chwili odsunął się kawałeczek i ładnie się jej ukłonił. To miało być coś w stylu "Mogę być twoim sługą?". Bo przecież bez niej... Może coś się stać, a on chciałby tego uniknąć. W sumie to bardzo ją polubił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Linda Richelieu
Dorosły
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:29, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
Linda również polubiła smoka, jednak to w jej przypadku nie było nowością. Z uśmiechem na pyszczku, widząc ukłon Grugala, również kawałek się oddaliła i skłoniła, niemal dotykając czołem ziemi. Oczywiście, miało to oznaczać, iż będzie zachwycona, jeżeli smok stanie się jej towarzyszem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grugaloragan
Dorosły
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:48, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
No! I rozumieją się bez słów! Normalnie odjazd! Zamachał swoim ogonem. Był szczęśliwy, że może jej służyć. Zamachał z radości skrzydłami i rozejrzał się. Jego zielone ślepia zalśniły. Cały czas się uśmiechał. Zbliżył się do wadery i położył na ziemi. Przybliżył łebek do wadery. Tak jakby chciał aby go pogłaskała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Linda Richelieu
Dorosły
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:14, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
Linda zaraz położyła łapę na głowie smoka i pogłaskała czubek jego łba.
- Co byś chciał teraz robić? - zapytała. No, w końcu wilczyca liczyła się ze wszystkimi, aby każdemu ze swoich licznych przyjaciół móc w odpowiedni sposób dogodzić. A nuż smoczek chciał odwiedzić jakieś ciekawe miejsce, albo jej takowe pokazać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grugaloragan
Dorosły
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:31, 25 Lut 2012 Temat postu: |
|
Smok patrzył się na waderę z wielkim uśmiechem na mordce. Potrząsnął wesoło głową. Zamachał swoim pięknym ogonem i podszedł do niej. Hmmm. Co by tu porobić... Nie miał zbyt wiele pomysłów. Swoje zielone oczy wlepił w waderę siadając normalnie jak piesek. Przekręcił lekko głowę na bok. Po chwili przeniósł spojrzenie na niebo. Było takie ładne. Może gdzieś by polecieli?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Linda Richelieu
Dorosły
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:58, 25 Lut 2012 Temat postu: |
|
Linda tylko zaśmiała się i poklepała smoczka po głowie, a mina jej w tym momencie przypominała tę słynną emotikonkę: :3. Zaraz też wilczyca z miłym westchnieniem opadła na trawę i oparłszy się dłońmi o ziemię zaczęła obserwować piękne istotnie niebo. Jej było dobrze choćby i tutaj, jednak nie przeszkadzałoby jej także, jakby odwiedziła jakieś inne miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grugaloragan
Dorosły
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:14, 25 Lut 2012 Temat postu: |
|
Grugal uśmiechnął się, a następnie położył na ziemi i rozłożył skrzydła, które następnie lgnęły na ziemię. Pokazał głową, aby weszła na jego grzbiet. Powoli machał ogon, a ślepia był wpatrzone w waderę. Chciał ją zabrać do jakiegoś ciekawego miejsca. Czekał, aż wsiądzie na jego zacny grzbiet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Linda Richelieu
Dorosły
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:12, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca zerwała się z ziemi i lekkim, podskakującym krokiem ruszyła w stronę smoka. Ponownie wgramoliła się na grzbiet Grugala i objęła łapami jego szyję. Więc szykowała się kolejna wycieczka? Och, już się nie mogła doczekać! Ciekawe tylko dokąd to jej ulubiony smok chciałby ją zabrać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grugaloragan
Dorosły
Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:27, 29 Lut 2012 Temat postu: |
|
Grugal uśmiechnął się i zamachał ogonem. Następnie wzbił się w powietrze i zaczął krążyć po niebie. Szukał wzrokiem trasy na wybrane miejsce. Albo chociaż coś ciekawego. Utrzymywał się w powietrzu ostrożnie. Nie chciał by wadera spadła. Po chwili nieco przyśpieszył.
zt <razem>
TU
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:20, 15 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca powolnym krokiem przybyła nad Wilczą Polankę. Jej dość długi i puszysty ogon delikatnie ciągnął się za nią. Wadera znudzona położyła się kawałek od kępy mleczy. Ziewnęła, przeciągając się. Podróż z której wróciła była wyczerpująca. Najważniejsze jednak, że załatwiła parę ważnych spraw dotyczących jej rodziny. Teraz przyszedł czas na dorosłe dzieci wadery. Ciekawe, czy znalazły sobie już partnerów? Może założyły rodziny? A jeśli Debra jest już babcią?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|