Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wichura
Druid
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:59, 16 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Wichura nie spodziewał się poznać historii życia Debry, jednak nie sprawiał wrażenia wilka znudzonego.
- Ja raczej miałem dość... szalonego opiekuna, myślę, że to najłagodniejsze określenie na jego specyficzny styl bycia - uśmiechnął się. W sumie nawet lubił swojego szamana, który pokazał mu tyle niepotrzebnych rzeczy i nauczył wielu zbędnych informacji, więc nie miał na co narzekać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:02, 16 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Debra znów pokiwała głową, słuchając wilka. Szalonego opiekuna... Cóż, wilczyca z szalonymi wilkami nie miała jeszcze okazji przebywać. Ciekawe o jakie szaleństwo mu chodziło?
- Yhym...- wymruczała, dalej kiwając głową znacząco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wichura
Druid
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:06, 16 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Wichura, nie dostając odpowiedzi, stwierdził, że sam ma kontynuować rozmowę, więc powiedział:
- Lecz cóż, zeszło się z tego świata dziadkowi i niechaj spoczywa w pokoju. Dlatego właśnie trafiłem tutaj, nie miałem na świecie nikogo innego, kogo chciałbym widzieć po tym na oczy - powiedział, uśmiechając się lekko. Niespecjalnie przejmował się swoim życiem po śmierci szamana, zwłaszcza że teraz było mu dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:11, 16 Kwi 2012 Temat postu: |
|
- Smutne zostać bez nikogo. Każdy tak myśli. Ale z czasem można się do tego przyzwyczaić. Gdy odchodziłam ze starej watahy i odchodziłam od ojca, czułam się okropnie. Nie czułabym się tak źle, nawet, gdybym była sama.- powiedziała wadera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wichura
Druid
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:19, 16 Kwi 2012 Temat postu: |
|
- Do samotności bardzo łatwo się przyzwyczaić - powiedział Wichura. No, w końcu strasznie szybko się pozbierał po śmierci opiekuna, można powiedzieć, że niespecjalnie ją przeżywał. Owszem, lubił dziadka, ale czekał na moment, kiedy się od niego uwolni. A skoro ten moment nadszedł wraz z taką nieprzyjemną sytuacją, to w końcu tylko życie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:21, 16 Kwi 2012 Temat postu: |
|
- Racja. Ale jednak być samotnym jest smutno i przygnębiająco. Jednak zawsze pozostają znajomi i przyjaciele, jeśli rodziny już zabraknie.- powiedziała wadera, machajac wesoło ogonkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wichura
Druid
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:31, 16 Kwi 2012 Temat postu: |
|
- Ale dlaczego rozmawiamy o takich smutnych rzeczach? Zwłaszcza, kiedy natura budzi się do życia, wokół tak pięknie, wiosennie... - powiedział, choć ironia ta zabrzmiała dość przygnębiająco, biorąc pod uwagę panujące wokół warunki pogodowe, które dalekie były zwykłym wiosennym przemianom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:20, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
- Cóż, nie warto się smucić.- odpowiedziała krótko Debra, machając delikatnie ogonem. Była dość zmęczona po długiej podróży, ale wolała zostać z Wichurą. Bardzo tęskniła już za takimi pogawędkami z innymi wilkami z krainy.
- Wichuro, a z jakiej jesteś watahy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wichura
Druid
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:29, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Wichura uśmiechnął się. Niespecjalnie zasmuciła go ta rozmowa, w sumie okazywać swoich emocji nie umiał zbyt intensywnie, jednak takie głębokie zaglądanie w jego przeszłość było dla wilka dość... pogrążające.
- Ja? Należę do watahy Wody - odpowiedział Wichur, rad, że naciski na jego przeszłość się skończyły. - A ty? - spytał Debrę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:34, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
- Ja należę do Watahy Wiatru. Na początku chciałam być w Ogniu, ale szybko zmieniłam zdanie.- powiedziała Debra, a jej uśmiech poszerzył się jeszcze bardziej, gdy przypomniała sobie o swojej młodości, gdy jej największym problemem był wybór watahy. To były wspaniałe czasy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wichura
Druid
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:40, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
- Ogień i Wiatr, z tego co wiem, odnawiają sojusz, prawda? - spytał. Stwierdził, że Debra, jako dłuższa bywalczyni krainy może lepiej orientować się w sprawach tutejszych watah, które Wichura chciałby lepiej znać, by już na dobre poczuć się mieszkańcem tego miejsca, które niedawno stało się jego domem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:43, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Debra zatanowiła się chwilkę, by zrozumieć, że nic o tym nie wie. Czuła się dość zawstydzona. Tak dlugo mieszkała w krainie, a nie wiedziała o czymś tak ważnym. Ale to wszystko przez tę podróż.
- Mhm.- wymruczała, przytakują głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wichura
Druid
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:47, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Wichura na widok niepewnej miny Debry, uśmiechnął się pogodnie i spokojnym tonem powiedział:
- Chyba cię tu trochę długo nie było - jednak nadal zachowywał sympatyczne spojrzenie, którym obserwował waderę spod lekko zmrużonych powiek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:52, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
- Cóż... Około pół roku.- powiedziała wadera, opuszczając łeb i wpatrując się w swoje łapy.
- Miałam wiele spraw do załatwienia. A teraz wróciłam i nawet nie wiem, że moja wataha będzie miała sojusz z Ogniem. Eh...- wadera westchnęła, podnosząc głową i patrząc na wilka.
- Czy w Wodzie Lee nadal jest Betą?- zapytała, chcąc się upewnić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wichura
Druid
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:00, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Dżizas, miało być Woda i Wiatr. x.x
- Lee, tak, jest - potwierdził Wichura. Nie znał wprawdzie w pełni wszystkich władz, ale swoje wolał na w razie czego zapamiętać. A nuż pewnego dnia mu się przydadzą i wtedy lepiej by było wykazać się znajomością tak istotnych faktów dotyczących własnego stada, w którym przyszło mu żyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:02, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
- Cóż, wydaje mi się, że władze się nie zmieniły od mojej ostatniej wizyty w krainie. Mam nadzieję, że nie czeka mnie wiele nowości. Wolę, gdy wszystko jest jakie jest i takim pozostaje.- powiedziała wadera, starając się już zapomnieć o sojuszu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wichura
Druid
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:11, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
- Hm, czasami zmiany są dobre. Zwłaszcza, jeżeli na przykład władza jest zła albo zaniedbuje swoje obowiązki - wtedy zastąpienie jej jakąś bardziej przykładającą się do swojej roboty wydaje się całkiem dobrym pomysłem - wzruszył z uśmiechem ramionami. - Nie wiem jak aktualnie, więc nie mogę się w tej kwestii wypowiedzieć, ale zdarzają się takie wypadki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:15, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
- Moim zdaniem aktualna władza watah jest dobra, a niektórych bardzo dobra. Nie można tego powiedzieć już w sprawie Smoków czy Gryfów, które w krainie są spotykane bardzo rzadko. Jedynie smoki posiadają Przywódczynię- Shapirę.- wypowiedziała się jakże zacnie Debra, uśmiechając się ciepło do swojego towarzysza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wichura
Druid
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:23, 17 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Wichura nie słyszał o Shapirze, na razie też nie widział żadnego smoka, więc nie mógł stwierdzić, czy władza w tych ugrupowaniach jest tak konieczna. Skoro trzeba kimś rządzić, to chyba powinno być przynajmniej kilku przedstawicieli 'ludu' prócz samej władzy.
- Możliwe, w tej kwestii jednak niewiele mogę powiedzieć - uśmiechnął się wilk lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:22, 18 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Debra zaśmiała się i uśmiechnęła pogodnie do wilka.
- Nie martw się, ja także nie mam tutaj wielkiego pola do popisu w znajomości gryfów i smoków. Smoka widziałam raz, była to Shapira. Jeśli dobrze pamiętam, spotkałam ją w klubie... No cóż, w końcu i ty spotkasz kogoś niezwykłego. Może gryfa?- cóż, Debra gryfa nigdy nie widziała, ale chciałaby takiego spotkać i z nim porozmawiać. Byłoby to wielce ciekawe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|