Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Corazon
Dorosły
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:22, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
Niespiesznie zjawił się tutaj także i Corazon - nowy 'nabytek' Watahy Ognia. Usiadł sobie niedaleko źródełka, choć wcale wypowiadać życzenia nie zamierzał. Ogon jego delikatnie się ruszał a uszy trwały postawione na sztorc, zawsze uważne i czujne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:30, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
Itami znudzona spacerowała po krainie. Jakoś nic ciekawego się ostatnio nie działo. Wadera bezszelestnie poruszała sie pomiędzy krzakami. Wyszła w końcu na wolną przestrzeń. Rozejrzała się. Powoli podeszła do wody. Napiła się trochę po czym znów rozejrzała. Ostrzegła jakiegoś basiora. Posłała mu lekki uśmiech po czym znów sie napiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Corazon
Dorosły
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:36, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
Odwzajemnił uśmiech, skinąwszy przy tym nisko głową. Przywitanie. Jednak widocznie takie powitanie z daleka to dla niego za mało, po natychmiast podszedł w stronę wilczycy.
- Witam, jestem Corazon - skłonił nisko głową, okazując jej szacunek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:42, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
Wilczyca wyprostowała się znad źródełka wody. Spojrzała na basiora i również skinęła głową.
- Witaj, jestem Itami. -Przedstawiła się posyłając mu jeszcze jeden delikatny uśmiech.
- Od dawna w krainie? -Zapytała aby jakoś rozkręcić rozmowę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Corazon
Dorosły
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:55, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
Przecząco pokręcił głową.
- Zaledwie kilka dni, moja droga. Rozumiem, że Ty jesteś tu od dawna? - zapytał wesoło, poruszając lekko i delikatnie ogonem. Na jego pysku nadal gościł szczery uśmiech. Dobry miał humor, jak zwykle z resztą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:06, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się pogodnie siadają. Nie ma co kulturalny był to wilk. Będzie można spokojnie porozmawiać.
- Od małego jednak ostatnio miała spora przerwę od tej krainy. -Wyjaśniła mu melodyjnym głosem.
- A więc z jakiej odległej krainy pochodzisz? -Zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nirdosa
Dorosły
Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie chcesz tam trafić. Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:52, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
Przyszła tutaj niespiesznym krokiem, ostrożnie i z niemałą gracją stawiając łapy. Czy miała jakieś życzenie, którym mogłaby się podzielić z ów źródełkiem? Na pewno coś by się znalazło, w końcu każdy jakieś tam, chociażby niewielkie, życzenia posiada. Skrywa je w głębi serca lub duszy, chroniąc przed szarym światem. Westchnęła cichuteńko i całkiem dyskretnie, siadając nieopodal zbiornika wodnego. Przymrużyła powieki, oto bowiem słoneczne promienie odbijały się od tafli źródełka, rażąc jej wrażliwe spojówki swym blaskiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lia
Nieumarły Zombie
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LineFords XDD Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:02, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
Lia postanowiła co nieco pozwiedzać dotarła do tego źródełka, spostrzegła przy nim wilczycę, postanowiła przywitać się:
-Witaj jestem Lia, a ty???- Przywitała się po czym usiadła i zmierzyła ją wzrokiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nirdosa
Dorosły
Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie chcesz tam trafić. Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:07, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
Nirdosa spokojnie obróciła głowę w stronę zbliżającej się, jasnej wadery. Przywitała ją uśmiechem oraz skinieniem łba - dość nisko, co świadczyło zapewne o szacunku, jakim darzyła Lię. Dyskretnie wyłapała subtelną woń Watahy Wody, unoszącą się od wilczycy. Tak, znała ją już. Poznała przecież swego czasu niejaką Taimi, która przecie należała do tej właśnie sfory.
- Witaj. Ja jestem Nirdosa - rzekła spokojnie, swym nazbyt jak na kobietę niskim, gardłowym głosem. Standardowo złośliwa chrypka ścisnęła jej krtań, subtelnie (lub też całkiem nie) modyfikując dodatkowo ego brzmienie. Jej turkusowe oczęta zawiesiły się na błękitnych ślepkach wilczycy, a kąciki jej ust nadal trwały uniesione w ciepłym i całkiem serdecznym uśmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lia
Nieumarły Zombie
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LineFords XDD Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:12, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
-Miło mi cie poznać Nirdoso, jak się dziś miewasz???- zapytała uśmiechała się do wadery z naprzeciwka. Lia polubiła od razu Nirdosę wydawała się bardzo miła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nirdosa
Dorosły
Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie chcesz tam trafić. Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:25, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
/ interpunkcja... /
Na chwilę serdeczny grymas zniknął z jej pyska. Nie, żeby zrobiło jej się przykro, smutno, czy cokolwiek. Po prostu powód był niebywale przyziemny - mięśnie poczęły jej drętwieć od zbyt długiego trwania z jedną, uczepioną facjaty miną.
- A całkiem świetnie, dziękuję - odrzekła zgodnie z prawdą, ponownie skinąwszy głową w stronę wilczycy. Nie wiedziała, czy była od niej młodszą czy starszą, podobnie jak pojęcia nie miała, że nie jest ona całkiem zwyczajną, żywą istotą. Ale jakoś nie robiłoby to zapewne jej różnicy, ona każdego darzyła szacunkiem. Przynajmniej każdego, kto okaże się tego godnym. Spojrzała z zainteresowaniem na postać Lii.
- A jakże Ty się czujesz, droga Lio? - Spytała, delikatnie unosząc kąciki warg. Na chwilę, bo nadal odczuwała pewną niemoc w mięśniach, facjatę budujących. Delikatnie rozmasowała opuszkami palców kąciki ust, jakby próbując przywołać na powrót ich dawną wspaniałość czy choć względną dyspozycję. Kraniec jej puszystej, srebrnawej kity kołysał się delikatnie na boki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lia
Nieumarły Zombie
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LineFords XDD Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:39, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
-A całkiem dobrze, dziękuję.-Lia cieszyła się z tego że poznała kogoś nowego, lubiła zyskiwać nowe znajomości. Wadera zastrzygła uchem i rozejrzała się dookoła, potem jej wzrok znów powrócił na Nirdosę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nirdosa
Dorosły
Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie chcesz tam trafić. Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:46, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
/ o wiele lepiej ;) /
- Należysz do Watahy Wody, mam rację? - zapytała. Nie chodziło już o to, by potwierdzić swoje przypuszczenia, a raczej o chęć podtrzymania rozmowy. Czuła, że Lia jest w jakiś sposób tak wyjątkowa i jedyna w swym rodzaju, niemniej jednak nie potrafiła tego sprecyzować. Czyżby przeczucie tejże wadery śmiało wyprowadzić ją na manowce i zwieść w pole? Nie, nie wierzyła w to. Jakoś dotąd jej przypuszczenia się spełniały, a intuicja zdawała się nigdy nie wprowadzić wilczycy w błąd. Ale jak mawiają mądrzy i inteligentni - ponoć zawsze musi być ten pierwszy raz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lia
Nieumarły Zombie
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LineFords XDD Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:59, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
-Tak jestem w Watasze Wody,a ty???- Odpowiedziała i zapytała się, zaczęła zastanawiać się czy coś ją zmartwiło??? Tak wadera wyglądała na poważnie zamyśloną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nirdosa
Dorosły
Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie chcesz tam trafić. Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:07, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
O nie, zmartwienie na chwilę obecną było jej całkiem obcym, bo czymże się tu martwić? Chyba jedynie pewnym duchem, uporczywie nachodzącym ją na każdym niemalże kroku i gadającym masę głupot. Jednakże nawet to nie było w stanie popsuć jej świetnego nastroju, spowodowanego poznaniem pewnego basiora, który okazał się bliższy jej sercu, niźli śmiałaby w ogóle przypuścić. Uśmiechnęła się ciepło, po czym odpowiedziała, charakterystycznie niskim, ochrypłym głosem:
- Ja przynależę do Watahy Wiatru. To właśnie ona wydała mi się najodpowiedniejszą.
Powoli zmierzyła spojrzeniem całą sylwetkę wilczycy. Co było w niej innego? Nie wiedziała. Cóż, zatem najwidoczniej pora nieco odpuścić z przypuszczeniami i przeczuciami, skupże się, Nirdoso, nad faktami. Samo zapewne wyjdzie z czasem to, co niewidoczne na pierwszy rzut oka.
- Czym się interesujesz? - och, ależ naszło tę naszą poczciwą waderę na zadawanie pytań. Istne bombardowanie, można tak rzec. Trudno, jeśli Lia poczuje się skrępowana, zapewne poinformuje o tym Nirdosę. A jeżeli nie - cóż, może być ciężko. Chyba, że Wietrzna się domyśli, jednak nie jest to niczym pewnym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lia
Nieumarły Zombie
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LineFords XDD Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:16, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
-Ja interesowałam się swojego czasu malarstwem, nawet chciałam zdać test na artystkę. Ale coś mi przeszkodziło...-odrzekła po czym przerwała. Tak nie mogła teraz jej o tym powiedzieć, no trudno ale chciała rozmawiać dalej:
-Czy coś się się stało???Wyglądałaś na zamyśloną,coś ze mną nie tak???-zapytała choć mniej więcej wiedziała o co chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nirdosa
Dorosły
Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie chcesz tam trafić. Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:22, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się kojąco.
- Nie, nie. Wszystko z Tobą w porządku. - odrzekła szczerze, obdarzając wilczycę ciepłem turkusowego wejrzenia. Nie uważała, aby coś z Lią było nie tak. Było w niej coś pasjonującego, coś całkiem odróżniającą ją od innych istot. Takie miała wrażenie, niemniej jednak mogła się pomylić. Tak czy inaczej, postanowiła już nie zaprzątać sobie tym głowy, więc wyraz zamyślenia opuścił je facjatę. Poruszyła leniwie lewym uchem. Tak, userka nadal pamięta o tymże tiku, który dopadał Nirdosę na ogół przy sytuacjach stresujących.
- Coś Ci... przeszkodziło? - zapytała, nie chcą jednakże wyjść na wścibską czy natrętną, dodała pospiesznie:
- Mam nadzieję, że jak będziesz chciała, to mi o tym opowiesz. Nie naciskam - zapewniła, posyłając zombie kolejny z tych swoich ciepłych i życzliwych uśmiechów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lia
Nieumarły Zombie
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LineFords XDD Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:51, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
-Pewnie zauważyłaś u mnie coś innego, prawda???- zapytała się dla pewności. Nagle przeszły ją ciarki, zastrzygła uchem i wlepiła swe błękitne oczęta w waderę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nirdosa
Dorosły
Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie chcesz tam trafić. Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:11, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
Och, jakże teraz gorąca fala zażenowania przemknęła po grzbiecie wilczycy. Zapewne uczucie to można przyrównać do odczuć dzieciaka, złapanego za rękę podczas kradzieży słodyczy, które wyraźnie zostały schowane na święta czy coś. Skruszona spuściła na moment łeb, po to, by pozbierać myśli. Gdy jej głowa powróciła do dawnej pozycji, jasne jej ślepia obdarzyły wilczycę serdecznym spojrzeniem, a usta nieco jakby niepewnie rozwarły się, coby dać możliwość opuszczenia przez słowa jej paszczy:
- Widzisz, nie do końca tak. Po prostu intuicja podpowiedziała mi, że jesteś wyjątkową waderą - wyjaśniła, uśmiechając nieśmiało.
- Ale każdy jest podobno wyjątkowy - skwitowała, nieco jakby na własną obronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Antharas
Dorosły
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:07, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
Ot przybył tu, pokaźnych rozmiarów smok z wielkim pragnieniem w pysku.
Było słychać w całej okolicy ten potężny trzepot skrzydeł.
Wylądował nieopodal źródełka, ale zdziwiony nie zauważył nic innego, pożytecznego do picia.
Cóż... Nie będzie wybrzydzał. Zignorował dwie wadery i zbliżył się do źródła, pochylając swój czarny jak noc - łeb i począł wchłaniać płyn. Minęło niespełna paręnaście sekund, gdy odstawił łeb od źródła.
Cóż za kojące uczucie!
Odwrócił wzrok w stronę wader, ale jedną z nich rozpoznał niemal natychmiast. To była ta zombiaczka? A pfe... Parsknął dość głośno i skrzywił swój pysk na znak obrzydzenia... Cóż... On już tak miał!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|