Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Trixiy
Nowy
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:39, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Miło mi wszystkich poznać-Powiedziała i się wyszczerzyła-Ładne imiona-Stwierdziła patrząc na wszystkich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ashley
Dorosły
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:39, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
Ashley popatrzyła na Toraka i Trixy . Hmmmm . Wróciła do Say i Hayley . Przysiadła obok nich i dalej wpatrywała się w piękne , fioletowe futro wadery .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Assire
Dorosły
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:06, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
Spojrzał na wszystko kątem oka. Wstał i pomału wychodził z tej krainy. Nie odpowiadał na pytania Ashley. Szedł do wyjścia i rozglądł się. Chciał iść pod jakiś wodospad.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:57, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
Gdy zobaczyłem jak Assire ignoruje Ashley wystawiłem kły-On kiedyś zobaczy-powiedziałem cicho.Wstałem,podbiegłem pod drzewo i wskoczyłem na pierwszą gałąź.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Torak dnia Pon 21:24, 09 Sie 2010, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sevi
Dorosły
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z daleka Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:06, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wtem do źródełka przybyła biała wilczyca z bandażem na łapie. Podeszła do źródełka i wypowiedziała po cichu życzenie:
-chce mieć partnera...
Zaczęła się rozglądać czy ktoś ją zobaczył lecz na razie nie dostrzegła nikogo. Popatrzała w gwiazdy i zaczęła się zastanawiać czy jej życzenie się spełni. Jest wrażliwa i po protu...takie miała ważne marzenie. Po chwili zobaczyła Toraka.
-Torak ty jesteś wszędzie!-szczeknęła po czym wpatrzała się w źródełko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:11, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zobaczyłem Savi-O czesć-powiedziałem z uśmiechm-czy ja aby nie mówiłem ci o chodzeniu?-spytałem-chcesz zeby ci szwy poszły?-dodałem z uśmiechem na pysku.
Zza pleców wyjołem dość dużą klatkę z Feniksem akurat na Savi-prosze to twój feniks zwie się Anaid-powiedziałem z uśmiechem-na zawołanie przyleci do ciebie-dodałem-a dy powiesz jej gdzie chcesz lecieć ona automatycznie tam polec ale musisz się trzymać siodła szczególnie podczas lądoania i wzbijania się w powietrze-
dodałem uśmiechając się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sevi
Dorosły
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z daleka Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:17, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
-dzięki!- wykrzyczała podekscytowana Savi. Podbiegła do Toraka jednak nic nie zrobiła. Bo chciała się na niego rzucić ze szczęścia. Wzięła klatkę z Anaidem w zęby. Uśmiechnęła się do Toraka. Cieszyła się że ją lubi. Przez chwilę zastanawiała się czemu jednak tylko chwilkę. Machając cały czas ogonem wypuściła Anaida żeby sobie polatał. Patrzała jak jej feniks wzbijał się w powietrze. Wyglądał bardzo fajnie. Po chwili usiadła przy źródle patrząc na swojego feniksa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley
Dorosły
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:48, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
Ashley odwróciła wzrok . Po raz pierwszy ktoś tak ostentacyjnie ją zignorował . Trudno . Odwróciła głowę w stronę Toraka , coś mruczał pod nosem o tym że jeszcze kiedyś Assire zobaczy . Podeszła do Toraka z gracją i powiedziała : - Chciałabym zobaczyć jak dajesz mu ''zobaczyć'' . - uśmiechnęła się do niego .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czikita
Młode
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?) Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:06, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
Barabum! Coś na kształt pompono-wilka wturlało się na teren źródełka. Ten pompon zażerał się czekoladą i śmiało się jak to dziecko z Gerber'a (Czy wyglądam, jakby mój brzuszek był niezadowolony?). Poducha klapnęła na zadek i zaczęła lampić się na wilki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:08, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
Kyinra w podskokach znowu zwiedzała. Przystanęła tylko na momenty i później znowu skakała jak sarenka. Stanęła za szczeniakiem z pompono-włosami i się uśmiechnęła złowieszczo. - Dziczeń Dobry Państwu! - pisnęła i usiadła na tyłku. Można to tak nazwać siadaniem..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:37, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zwróciłem się do Ashley-a zebyś wiedziała że już dostał nad przepaśćia mój feniks go popchnoł lecz ten nie spadł dopiero gdy się poślizgnoł spadł w dół lecz zatrzymał go wystający kamień-powiedziałem z łobuzierskim uśmiechem-jakbym odleciał to mozliwe zeby spadł ale musiałem mu pomóc coś mi mówiło że będe go miał na sumieniu-dodałem z uśmiechem.Odwróciłem głowe w stronę Savi-a to jest ona nie on żebyś sobie nie pomyliła-dodałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:48, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
Szła do swojego legowiska przez to miejsce. Z Gorących Źródeł było tędy bliżej, lecz nie najbliżej. No trudno. Gdy przekroczyła próg lasu do jej nozdrzy wpadło wiele nowych zapachów. Znalazły się też tu znajome. Zauważyła Kyinrę, Savi i... Toraka. Nan jej pyszczku pojawił się grymas. Ale udawała, że go nie widzi i powoli szła środkiem polany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:54, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zobaczyłem że środkiem idzie Yumi więc nie odezwałem się lecz chciałem zrobić jej jakis kawał-co by tu..-pomyslałem i zobaczyłem norę węża szybko podbaliłem patyk i wsadziłem do nory.Po chwili wyszedł wąż.wziołem go do łap przytszymując głowe i rzuciłem nim jak oszczepem.Wąż wylądował na ogonie Yumi i powoli..powoli okręcał się do okoła aby wpełznąć na szyję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:57, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
Szła z zamkniętymi oczami, prowadzona przez słuch i węch. Nagle poczuła, że coś upadło i złapało się jej ogona. Wcześniej słyszała, że ktoś gdzieś idzie, a raczej biegnie na dwóch łapach. Nie trudno było się domyślić, że to Torak. Otworzyła oczy i odwróciła łeb w stronę syczącego węża. - Cześć mały... - Powiedziała z cwaniackim uśmiechem. Yu miała bardzo dobry kontakt z innymi zwierzętami, chociaż wiedziała, że nie doskonały. Potrzęsła chwilę ogonem, ale gad nadal się trzymał. Po chwili dało się słyszeć dziwny, niosący się skrzek. Na niebie widać było lecący, srebrny strumień swiatła. Jednak była to tylko Ever... Srebrny feniks nie posłuchał, ale przyleciał do właścicielki. Złapał węża szponami i zrzucił z Yu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:00, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
Śmiałem się z Feniksa Yumi-haha to ma być fenikś?-pomyślałem-nie no nie moge wygląda jak kurczak bez upierzenia-dodałem zanosząc sie cichym śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:02, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
To teraz jej kolej. Musiała od rewanżować się Torakowi Podeszła do niego. - Witam.. jestem Inspektor Meri. - pierwsze lepsze strzeliła. Usiadła przed nim a jej kochany zwierzaczek zabrał mu łuk i strzały. Uderzył nimi o kamień i bach pękły. - Hym.. a jednak... nie mam spraw. - powiedziała i poszła od niego. - Ja Ci pokaże feniksa. - powiedziała i zagwizdała. Na niebie pojawił sie wielki feniks. Rzucający cień na Toraka i jego feniksa. Wylądował obok Kyin.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kyinra dnia Pon 10:04, 09 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heroine
Dorosły
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:04, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wilczyca przyszła w porę. Zobaczyła jak łuk i strzały Toraka pękają na kawałki. Zaczęła się śmiać. Humor jej się poprawił. Już leżała na ziemi ze śmiechu. Płuca ją zabolały, więc wstała i podeszła do Kyinry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:06, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zauważyła pęknięte strzały i łuk. I tak jak Tsah zaniosła się śmiechem. Ever spojrzała na feniksa Toraka i zaskrzeczała nieprzyjaźnie. - Ever... Spokojnie. Nie ma co się miesząć w niższe sfery. - Powiedziała nadal się śmiejąc. "Dobra robota Kyinra..." Pomyślała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:08, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
Widząc jak zwierzaczek Kyinry rozwala łuk powiedziałem-Haha złapałaś się na podróbe-powiedziałem,a gdy zobaczyłem feniksa Kyinry "niby"większego niż mój ponieważ mój leżał,wstał i zasłonił ją i jej zwierzaka.Buchnoł ogniem podbalając futro Kyinry-teraz ja się zrewanżuję-powiedziałem i podpalił feniksa wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:08, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
Pogłaskała swojego feniksa i się złowieszczo uśmiechnęła. Żaden dzieciak (starszy od niej) nie będzie nią rządził. Siedziała z uśmiechem na pyszczku. - No Torak.. nie ładnie się zachowujesz.. -pomyślała. - Ty idioto! Słyszałeś o feniksie wody? - zapytała a jej feniks natychmiast ja ugasił.
/A i Torak nie możesz mieć podróby. Nic o niej nie pisałeś. Więc normalne strzały bam zrobiły/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kyinra dnia Pon 10:10, 09 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|