Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ginger
Młode
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:42, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Obserwowała tak śpiącą waderę, kiedy z dołu usłyszała jakiś szczenięcy głosik. Przeniosła wzrok na źródło dźwięku. - Hej! Ginger, a ty jak masz na imię? - Zapytała, uśmiechając się i biorąc kolejną garstkę żelków. Yeah, spotkała swojego rówieśnika! ~ :3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:57, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Usiadłem na ziemi z małą na barkach aby w razie potrzeby mogła spokojnie zjechać po mojej wielkiej łapie,zaczołem machać ogonem na wszystkie strony,wyjołem paczkę ciasteczek z czekoladą i położyem je na ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Nowy
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:59, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Evenly zauważyła wielkiego białego wilka z daleka. Wyczuła również młode. Szła powoli i ostrożnie nie chcąc zdradzić że tu jest. Nie wiedziała czy basior może jej zagrażać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Evenly dnia Pią 15:01, 13 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ginger
Młode
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:02, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Na widok tego, co Torak wyciągnął, oczy jej się powiększyły. W jednej chwili zjechała po jego łapie, krzycząc przy tym głośno: - Ciastka! - Klapnęła przed opakowaniem i spojrzała wielkimi, słodkimi oczyma na białego basiora. - Mogę? ~ - Zamrugała przesłodko, niepostrzeżenie wyciągając już łapkę w kierunku przekąski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:05, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Poczułem jakiś zapach-Hmm...Wilczyca nieprawdaż?Torak się zwe-powiedziałem odwrócony do Wadery plecami,odwróciłem łeb i uśmiechnołem się do przybyłej.
Nie wiedziałem czy jest nastawiona pokojowo czy nie więc moja lewa łapa odruchowo zatrzymała się na pochwie z nożem.Lecz ja dalej się uśmiechałem świecąc bursztynowymi ślepiami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Nowy
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:12, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Evenly nie wiedziała co ma zrobić wystraszyła się bo myślała że basior jej nie widziała.
Ale postanowiła się przywitać.
-Tak...-Powiedziała wychodząc zza jego pleców. Usiadła i powiedziała melodyjnym głosem.
-Jestem Evenly.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ginger
Młode
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:14, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała w tył. Uuu, kolejna wadera. Czyżby Torak miał powodzenie? - Mogę czy nie...? - Zapytała basioro, lecz jej wzrok cały czas świdrował Evenly. - Ginger. - Przedstawiła się krótki i przeniosła wzrok na ciastka. Jej łapka powoli zbliżała się do pierwszej przekąski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:17, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Spojżałem na małą-Jedz ile dusza zapragnie-powiedziałem z uśmiechem do małej
spojżałem na wilczycę-Częstuj się-powiedziałem pokazując na ciastka,położyłem się na plecach i oparłem głowę o łapy patrząc na Ginger.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Torak dnia Pią 15:19, 13 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Nowy
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:20, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Evenly tylko się uśmiechnęła. Nie wiedziała co ma powiedzieć usiadła i zaczęła świdrować wzrokiem białego wilka. A po chwili jej z wrok spoczął na szczeniaku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ginger
Młode
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:23, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Tak! - Krzyknęła ucieszona i złapała pierwsze ciastko. Wsadziła je w całości do mordki i zerknęła na Roana. Pokazała mu łapką, żeby brał, bo zaraz nie będzie. Mmm... Jak ona uwielbiała czekoladę <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:38, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Na polane przyleciał Will mój Feniks zatrzymał się naprzeciwko mnie Ginger i Evenly.Zatrzepotał przyjaźnie skrzydłami po czym usiadł.Wyjołem zza pleców łuk i zaczołem go czyścić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Nowy
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:40, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Nie dziekuje.-Powiedziała Evenly nie miała ochoty na ciastka. Zaczęła się przyglądać uzbrojeniu wilka. "Co on na wojnę idzie"Pomyślała sobie. On nosiła tylko sztylet tak dla zabawy bo gdy jej się nudzi podrzuca go sobie.Ale baz przesady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ginger
Młode
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:44, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Na widok feniksa prawie nie wypluła przeżutego ciastka. - Wow... - Wyszeptała z pełną buzią. Z ledwością przełknęła ten nadmiar jedzenia w mordce i podeszła do Willa. - Ale wielki... - Stwierdziła, gapiąc się z dołu na jego pysk. Świst! I znów siedziała przy ciastkach. Złapała jedno z nich i wyciągnęła łapkę z przekąską w niej do feniksa. - Chceeeesz? ~ - Wyszczerzyła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:45, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Will zatrzepotał skrzydłami i swoim długim jęzorem pochwycił ciastko,zjadł
je i pochylił łeb tak nisko aby mała mogła go dotknąć tak dziękował.
Gdy wyczyściłem łuk założyłem go spowrotem na plecy.Wyjołem 2 noże,jeden do żucania i gruby szylet saksę.Zaczołem je czyścić,spojżałem na Willa-Mógłbyś skoczyć po cos do jedzenia?-spytałem Fniksa a ten od razu wzbił się do lotu aby coś upolować.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Torak dnia Pią 15:47, 13 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:47, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Dolina marzeń i żelków już się skończyła. Były tu najpierw dwie osoby. A teraz? Ani chwili prywatności. Podniosła się i spojrzała na Ginger i Roana. Podeszła do nich. poducha spała u.u. Uśmiechnęła się. - Hej! Jestem Kyinra a wy? - zapytała i patrzyła to na wilczka to na wilczyce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evenly
Nowy
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:48, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Evenly również popatrzyła na feniksa. To duże zwierzę napawało ją lękiem stamtąd skąd pochodzi nikt nie wdziała takiego czegoś. Zaczęła go świdrować spojrzeniem..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ginger
Młode
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:53, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Już, już! Miała dotknąć łba feniksa, kiedy Torak kazał mu polecieć. Ej... To nie fear. Spojrzała obrażona na białego basiora, nie zwracając uwagi na jego 'scyzoryki'. Ot, naburmuszyła się już. Ah, kolejny głos! Odwróciła się gwałtownie... To ta sama wadera, która przed chwilą spała! - Siemka! Giiiinger! Miło. - Uśmiechnęła się szeroko i świdrowała ją zaciekawionym spojrzeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:55, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
- Bardzo mi miło! - pisnęła radośnie i się uśmiechnęła. Usiadła na przeciw Ginger i chwile się w nią wpatrywała jak w obrazek. Usiadła na swoim szanownym zadku. No można to nazwać siadaniem klapnęła całkiem mocno i tylko mały kurz się podniósł. Spojrzała na niego i się uśmiechnęła jak aniołek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:57, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Spojżałem na Ginger-Nie obrażaj się jak przyleci to pozwole ci się z nim pobawić on lubi szczeniaki-powiedziałem z uśmiechem,schowałem nóż do żucania lecz saksę
zostawiłem w łąpie,wziołem kawałek drewna i zaczołem żeźbić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ginger
Młode
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:00, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zniżyła łebek i nawet się, nie odwracając przytaknęła głową - do Toraka. Po czym zaczęła okrążać Kyinrę. Zaraz padnie... - Też chcę mieć takie fajne kolorki na futerku! ~ - Zrobiła minę, jakby się miała rozpłakać. Ale nie! Ginuś jest twarda! Po raz kolejny wydęła policzki, siadając tuż przed waderą, ot.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|