Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Zrodelko zyczen

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Ginger
Młode


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:17, 13 Sie 2010 Temat postu:

Jej oczy wyglądały teraz jak dwa spodki i po raz kolejny upuściła chomika. - Ja cie... - Wyszeptała. Złapała chomika i rzuciła nim w Kyin. - Skąd ty bierzesz takie oryginalne imiona?! - Zapytała, wrzeszcząc. - Odpowiadaj, jak pytam! - O tak, Gin bawiła się w zUego policjanta. Mwhahahahahaha!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyinra
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mglista Dolina
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:20, 13 Sie 2010 Temat postu:

Zastanowiła się chwile. - Hymm... nie wiem sama. Ale ja wymyślam na poczekaniu. Więc wiesz... - stwierdziła i wzięła chomika który ledwo co dychał. - Chodź.. nauczymy go pływać. - powiedziała i wrzuciła chomika do wody. Przyglądała mu się jak ledwo co przebierał łapkami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginger
Młode


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:25, 13 Sie 2010 Temat postu:

Przytaknęła tylko łebkem. - Tak, nauczymy go pływać! - Krzyknęła i pognała do źródełka. Następnie gapiła się, jak chomik męczy się w wodzie. - Eee... Wiesz, on wygląda tak... Niewyraźnie. - Stwierdziła cicho. - Chodźmy po Rutinoscorbin! Na pewno pomoże! - Szczerz :D

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ginger dnia Pią 17:26, 13 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyinra
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mglista Dolina
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:28, 13 Sie 2010 Temat postu:

-Tak! - pisnęła radośnie. Spojrzała w wodę a chomik poszedł na dno. - Patrz! Nauczył się pływać! - zachichotała i stanęła dumnie patrząc na brak bombelków w wodzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginger
Młode


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:35, 13 Sie 2010 Temat postu:

Schyliła łebek, gapiąc się na wodę, w której już nie było widać chomika. - Albo się utopił. - Zaczęła się śmiać. Kin straciła chomika! I teraz musi mieć tego takiego... Nie pamiętam ;o.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyinra
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mglista Dolina
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:39, 13 Sie 2010 Temat postu:

Uderzyła w brecht. Aż wywaliła się na plecy. To było śmieszne.. tak sądziła Kyin. I Gin też. Jak ona kochała takie zakończenia. - To teraz będę miała chomika o imieniu Tencoodzawszekochałipomagałniektórymwilkąwpotrzebieatymbardziejnaszejkochanejkyinrzektórawszystkichkocha. Fajnei nie? -zapytała i się zaczęła chichrać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czikita
Młode


Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?)
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:48, 13 Sie 2010 Temat postu:

Obudziła się, kiedyś trzeba.
Uniosła się ociężale i chwiejnym krokiem weszła na skałę i zaczeła poskakać :3
Zeskoczyła i podturlała się do Ginger'owego czegoś. Ten ruchomy pompon wywalił znów jęzor o stuijednokolorowym kolorze i zapisczała:
- Czeeeść, jestem Poducha i jestem Biiii!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyinra
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mglista Dolina
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:28, 13 Sie 2010 Temat postu:

Podskoczyła gdy usłyszała Poduche. - Pooducha! Chomik nam się utopił. - powiedziała i wskoczyła do wody. Chlupło tylko. Ona szukała chomcia. A.. i znalazła na samym dnie. Złapała go w pysk i wypłynęła na brzeg. Położyła przed ich łapami zdechłego chomika.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kyinra dnia Pią 19:29, 13 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czikita
Młode


Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?)
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:31, 13 Sie 2010 Temat postu:

Poducha przypomniała sobie ostatnie odcinki "Ostrego Dyżuru" i mruknęła:
- Zrobimy sekcje zwłok. - I chwyciła za różową rzyletkę, po czym rozcięła kapuściany brzuchol chomika. Trach! Flaki! Łiiiii! xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyinra
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mglista Dolina
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:33, 13 Sie 2010 Temat postu:

-Ale fajne! - pisnęła i zaczęła łapami wyjmować jego flaki. - Dużo tego ma.. prawda? -zapytała i wzięła se dziurawego chomika na łapie, że przypominał teraz... maskotkę. -Dżemm Dobri Państwu.. tu duch Tegcobyłoddawiendawnakochanyinietylko. - powiedziała i nabrała powietrza po imieniu chomika.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikeyla
Młode


Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Z chmur białych
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 10:49, 15 Sie 2010 Temat postu:

Przyszłam pomyślałam i czekam asz się spełni

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginger
Młode


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:03, 16 Sie 2010 Temat postu:

Jej uwagę przykuła teraz kolejna wadera o kolorowej sierści. - Czeeeść! Jestem Ginger! - Szczerz pojawił się na jej pyszczku, ale po chwili spełzł, gdyż Kyinra zniknęła. Jej siostra bliźniaczka się rozpłynęła! - Aaa! Ludzie ratujcie! Ona się topi! ~ - Wrzasnęła, patrząc na źródełko i nawet nie racząc zamoczyć łapki. Wiedziała bowiem, że gdyby dotknęła wody, farba zmyłaby się z jej sierści i nie byłaby już sobowtórem Kyinry. Jakiegoż to szoku doznała, gdy jej siostra bliźniaczka wypłynęła z chomikiem. - A nie! Fałszywy alarm! - Krzyknęła, żeby uspokoić innych, którzy pewnie nawet nie podnieśli swoich zacnych tyłków by pomóc. Spojrzała na martwego chomika. Sekcję zwłok...? A co to znaczy? Z zaciekawieniem patrzyła, jak Kyin wyciąga flaki chomika. Aa... Wypruwanie wnętrzności. Podczas, gdy Kyinra zaczęła bawić się martwym ciałem - i w dodatku pustym - chomika, ona zaczęła zbierać flaki w kupkę. - Wojna na chomicze jelita! I inne wnętrzności! - Krzyknęła i rzuciła garścią flaków w siostrę bliźniaczkę, oraz Poduchę, czyli właścicielkę różowej żyletki :3

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roan
Duch


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 15:37, 16 Sie 2010 Temat postu:

A on się dopiero skapnął, że coś usłyszał.
- Ja jestem Roan. - Powiedział i skoczył na Gin. Chciał ją zaskoczyć i miał nadzieję, że się udało. Merdał ogonem i obserwował wszystkich obecnych gdy podniósł się z niej i pozwolił wstać. Szczeknął na Ginger, by się podniosła i zemściła się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginger
Młode


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:38, 16 Sie 2010 Temat postu:

I dalej rzucałaby flakami w nowe koleżanki i być może przyszłe przyjaciółki, jednak tuż po tym, jak usłyszała słowa Roana, ten rzucił się na nią. Pod wpływem jego ciężaru przewróciła się na plecki. - Ey! - Powiedziała, patrząc jak się z niej gramoli. O tak, zemści się za to, na pewno. Szczęknięcie oczywiście sprawiło, iż podniosła się. - A to za co było...? - Zapytała, rzucając w niego garstką flaków. Przykucnęła i skoczyła w jego stronę. Przewróciła go, ale ona nie była litościwa. Ha, teraz pożałuje tamtego czynu! Przygwoździła jego łapy do ziemi i zbliżyła swój pyszczek do jego. Prawie stykali się nosami! Wyszczerzyła ząbki w szerokim uśmiechu. - I co teraz? - Zapytała złowieszczo. Oczywiście, to były żarty. ;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roan
Duch


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 17:44, 16 Sie 2010 Temat postu:

Niby uniknął flaków, ale po chwili padł na ziemię. Próbował ruszyć łapami, ale nie udało się. Gdy zobaczył, że Gin dociska go pyszczkiem, przyszedł mu do głowy idiotyczny i bezsensowny pomysł, po którego wykonaniu, będzie chyba żałował. Zamknął oczy i sru! Wystawił jęzor, który przejechał po nosie Ginger. On zaśmiał się wesoło i nadal próbował spod niej wyjść. Miał nadzieję, że jego ruch sprawi, że ona z niego zejdzie. Ach, te dziecięce żarty. xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginger
Młode


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:53, 16 Sie 2010 Temat postu:

I co teraz? Pokonała go, a jak! Płeć piękna, jednak jest lepsza od tej drugiej... Ale zaraz! Co on robi? Ginger poczuła na swoim nosie ciepły dotyk jęzora Roana. - Fuj! - Wrzasnęła i odskoczyła w bok, co znaczyło, że wilczek był wolny. Gin przewróciła się na plecy i zaczęła wycierać łapami nos, a po chwili zamoczyła go w wodzie. - Ohydaaa! ~ - Stwierdziła, wyciągając pysk ze źródełka. Kto by pomyślał, że jej rówieśnicy mają takie pomysły? No, w każdym bądź razie - nie ona.
Odwróciła się i spojrzała na swojego napastnika, wydymając policzki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roan
Duch


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 17:58, 16 Sie 2010 Temat postu:

- Ha ha! Pokonałem cię! - Wrzasnął wilczek radośnie. On się nie brzydził, bo to był tylko nos. Napił się wody i stanął obok Gin.
- Druga runda? - Spytał po chwili. To nie był jeszcze koniec. On miał więcej sztuczek w zapasie. Pił dalej czekając na odpowiedź, lecz po chwili zmienił zdanie i od razu skoczył na nią.
- Leżysz! - Zawołał i szczeknął unosząc łeb w górę. Nie schodził z niej. Ona musiała sobie jakoś poradzić. Teraz on schylił głowę i jego oczy były przy oczach Gin.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginger
Młode


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:03, 16 Sie 2010 Temat postu:

- Hah, druga runda, mówisz? - Wyszczerzyła swoje śnieżnobiałe ząbki, które były jeszcze, jak igiełki. - No to patrz na to! - Zrobiła tak dziwnie brwiami. Jej tylne nogi powędrowały do brzucha wilka, a następnie mocno go ode pchały. Gin pospiesznie się podniosła i wskoczyła na niego. Znowu przytrzymała jego łapy, ale tym razem nie zbliżała pyszczka, tylko trzymała go wysoko. - A teraz ty leżysz! - Krzyknęła i zachichotała cichutko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roan
Duch


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:09, 16 Sie 2010 Temat postu:

Zdziwiony przekoziołkował nad Gin i po chwili widział ją na sobą. Teraz nie miał sztuczek. Mógł zgapić numer, ale nie zrobi tego, bo to nie jest oryginalne. Ogonem zaczął łaskotać Gin i miał nadzieję,że ta ma łaskotki. Owinął ogon wokół jej łap i pociągnął. Wszedł na nią i unieruchomił łapy.
- Znowu leżysz. - Powiedział i szczeknął radośnie.Tak, teraz miał ubaw.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginger
Młode


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:14, 16 Sie 2010 Temat postu:

Kiedy poczuła, jak ją łaskotał zaczęła się chichrać, tym samym trzymając go nieco lżej. Po chwili ściął ją swoją kitą, co sprawiło, iż upadła. Teraz nie mogła poruszać łapami, a ogona nie użyje, bo to będzie kserowanie. - To nie fear! - Zaśmiała się i szczeknęła cicho. Jej ogon był za króciutki, żeby owinąć jego brzuch. Był za krótki z resztą do każdego ruchu. W ogóle była bardzo króciutki. Taka mała kitka, dosłownie. - Ok, wygrałeś... - Powiedziała. - Ale kiedyś się zemszczę! - Zaśmiała się, jak ci psychopaci z kreskówek. O tak, teraz nie da mu żyć xDD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 36, 37, 38 ... 58, 59, 60  Następny
Strona 37 z 60


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin