Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Zrodelko zyczen

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 13:37, 11 Lut 2011 Temat postu:

- Dobrze, a teraz machając skrzydłami, trochę pobiegamy - powiedziała i zaczęła biegać machając skrzydłami. Czasami podskakiwała żeby się jej udało. Po chwili uniosła się na kilka centymetrów, lecz straciła równowagę i spadła, ale się nie poddawała. Biegała, skakała i machała skrzydełkami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astre
Dorosły


Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 13:41, 11 Lut 2011 Temat postu:

- Mhm... - Mruknęła z uśmiechem na mordce i tak jak Shaeera zaczęła biegać... W kółko, do przodu, na boki, podskakiwała, może jej się uda? Widząc jak Sha upada zachichotała cicho. Jednak nie było to wyśmiewanie się, bardziej komizm sytuacji. No, na pewno nie chciała, żeby było to odebrane negatywnie. Nagle delikatnie się uniosła i machała skrzydłami. Wzleciała tylko kilka centymetrów nad ziemie.
- Udało mi się! Ja latam! - Krzyknęła roześmianym głosem, leciała i leciała. Nawet nie zauważyła kiedy znalazła się nad źródełkiem i nagle wiejący wiatr wytrącił ją z równowagi. Po chwili dało się słyszeć tylko głuche PLUSK! Astre była pod wodą, otworzyła zielone oczy i jak najmocniej i najszybciej machała łapkami, aby wydostać się na powierzchnię. Po chwili mogła już oddychać, lecz nadal była w wodzie. Zaczęła się śmiać... (ach, jakie to głębokie xD)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 13:46, 11 Lut 2011 Temat postu:

Sha spojrzała na Astre i uśmiechnęła się. - Nieźle ci poszła - powiedziała wesoło i podeszłą do źródełka. Po chwili smoczątko zaczęło w miejscu machać skrzydełkami. - Uwierz że umiesz latać, a ci się uda - rzekła i uśmiechnęła się, a następnie wzniosła się w górę. Smoczątko było pod zachwytem - Teraz ty. Spróbuj. Jak ci się uda to będziemy ćwiczyć skręcacie, łapanie równowagi i najtrudniejsze lądowanie - powiedziała i uśmiechnęła się. Wiatr znów zawiał, a smoczyca zleciała na ziemię. - Nic mi nie jest - oznajmiła i wstała patrząc na Astre.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astre
Dorosły


Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 13:57, 11 Lut 2011 Temat postu:

Po chwili Astre wygramoliła się z zimnej wody i otrzepała skrzydła oraz grzywkę. Po łuskach woda szybko spłynęła, z pierzastymi skrzydłami i grzywką było trochę... gorzej. Ale zaraz wyschną, jak będzie nimi machać, na pewno... Obserwowała Shaeerę i machała skrzydłami, dla wysuszenia, robiła to.. siedząc. Gdy Sha oderwała się od ziemi, na jej mordce pokazał się szeroki uśmiech, a w oczach pokazały iskierki... Gdy zaczęła lecieć w dół Astre pobiegła do niej.
- Na pewno? - Spytała upewniając się... Zlustrowała ją swoimi zielonymi oczami, albo w sumie... uważnym wzrokiem. I upewniając się, że nie ma żadnych ran otwartych klapnęła :3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:10, 11 Lut 2011 Temat postu:

- Nic mi nie jest na pewno - powiedziała uśmiechając się, a następnie spojrzała z uśmiechem na niebo. Zaczęła machać skrzydłami i uniosła się w górę. Wiatr zaczął wiać, a ona myślała jak złapać równowagę. Po chwili rozłożyła mocniej skrzydła i machała nimi pewnie. Było trochę ciężko lecz dawała radę. Potem Sha wpadła na pomysł że wiatr pomoże jej się utrzymać. Smoczątko dostosowało się do powiewów wiatru i tak udało jej się. - Jest udało mi się, a teraz ty - rzekła zadowolona i patrzyła na Astre, Jak jej się udało to Astre pójdzie też dobrze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astre
Dorosły


Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:54, 11 Lut 2011 Temat postu:

- No dobra, raz się żyje... - Powiedziała i również spojrzała w niebo. Rozejrzała się dookoła i zauważyła trochę większy kamień. Na jej mordce pokazał się cwaniacki uśmiech. Wzięła głęboki wdech i zaczęła biec w stronę kamyka, będąc na tyle blisko odbiła się z łap, wskoczyła na niego, aby ponownie wybić się w górę. Szybko zaczęła machać śnieżnobiałymi skrzydłami i wyłapywać równowagę... Wiatr jej w tym przeszkadzał, ale wiatr.. powinien być przyjacielem... Wczuła się w jego podmuchy i po chwili razem z wiatrem szybowała w powietrzu...
- Łiiiiiii~! - Zapiszczała mrużąc oczka.. Raz machała skrzydłami, drugi raz je prostowała aby lecieć i oddać się całkowicie jednemu z żywiołów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:01, 11 Lut 2011 Temat postu:

- Świetnie - krzyknęła zadowolona. - A teraz skręcanie - dodała machając spokojnie skrzydłami. Sha miała na puszku namalowany szeroki i radosny uśmiech. Smoczątko zamachało ogonem w powietrzu, a następnie myślało jak się skręca. - Rób to co ja - powiedziała przypominając już sobie. Smoczyca chciała skręcić w lewo, więc tam skierowała tam głowę, a następnie delikatnie złożyła prawe skrzydło i zamachała lewym oraz ogonem oczywiście w locie. - Skręciłam - powiedziała zwalniając. Sha była uradowana. Jej ogon ruszał się cały czas. Smoczątko Rozłożyło mocniej skrzyła i czekało, aż Astre zrobi to samo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:11, 11 Lut 2011 Temat postu:

Przyszła tutaj biała wilczyca, trochę w złym humorze. Zobaczyła dwa młode smoki, ale do nich nie podeszła. Usiadła na skraju brzegu zamarzniętej wody. - " Chyba uczą się latać. " - pomyślała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astre
Dorosły


Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:26, 11 Lut 2011 Temat postu:

Kiwnęła głową na znak iż rozumie, jednak ona chciała wypróbować inny patent na skręcanie.Zamachała jednym skrzydłem aby skierować się wręcz 'na ukos', że tak to powiem. Zadarła łebek w lewą stronę. I po chwili udało jej się skręcić... Z chwili na chwilę było to coraz prostsze. Skrzydła delikatnie i z gracją układały sie na wietrze. Gdyby nie chwilowe zawahania i tracenie równowagi ktoś mógłby przypuszczać, że latają nie pierwszy raz...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:41, 11 Lut 2011 Temat postu:

Sha uśmiechnęła się, a następnie rozpędziła się, a następnie złożyła skrzydła. Smoczątko leciało jak rakieta. Tak skręcanie było prostsze. Po chwili naglę rozłożyła skrzydła i zahamowała szybko. - Ale fajnie - powiedziała odwracając się do Astre. Podleciała do niej już powoli. - A teraz najtrudniejsze. Lądowanie - powiedziała z przerażeniem w głosie. Sha podleciała do ziemi. Byłą teraz kilka niewielkich metrów nad nią. Sha chciała wylądować z gracją, więc przestałą naglę machać skrzydłami, lecz to nie bł najlepszy pomysł, ponieważ Shaeera gwałtownie zleciała. - Nic mi nie jest. Teraz ty. Podobno lądowanie długo się ćwiczy - powiedziała siadając i patrząc w górę ca Astre.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:53, 11 Lut 2011 Temat postu:

Szandia patrzyła jak smoki uczą się latać. Położyła się i skrzyżowała łapy. - " Smoki mają się fajnie. " - pomyślała. Wilczyca trochę zazdrościła smokom, ponieważ mogą latać. Ale dla niej tez miały one swoje minusy. Większość zwierząt bała się smoków. Zamachała kilka razy ogonem leniwie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:06, 11 Lut 2011 Temat postu:

Shaeera spojrzała na wilczyce nie przyjmując się nią w cale. Po chwili przeniosła wzrok na Astre czekając na jej lądowanie. Uśmiechnęła się trzymając za nią kciuki. Smoczątko zamachało ogonem czekając i czekając. Wiatr delikatnie obijał się o jej łuski. Sha siedziała patrząc na swoją koleżankę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:14, 12 Lut 2011 Temat postu:

-" Nudy. " - pomyślała. Wstała i weszła na lód.Zaczęła iść po nim szukając czegoś, ale nie znalazła. Spojrzała na wilki i po chwili zmierzyła ku wyjściu. Nie miała tutaj nic do roboty. Po sekundach już jej nie było.

z/t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:09, 12 Lut 2011 Temat postu:

Shaeera spojrzała na odchodzącą waderę, a następnie wzbiła się w powietrze i podleciała do Astre. - Przy lądowaniu uważaj - powiedziała uśmiechając się szeroko, a następnie zamachała ogonem. Jej skrzydła poruszały się w górę i w dół. Czekała na pokaż smoczycy w jej wieku o imieniu Astre.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astre
Dorosły


Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:19, 14 Lut 2011 Temat postu:

~ No to teraz moja kolej... ~ Pomyślała. Chyba nie będzie tak źle. Najwyżej sobie coś złamie, zrobi siniaka czy się poobija. Do wesela się zagoi, czyż nie? Zamknęła na chwilę oczy, nie przestawała machać skrzydłami. Po chwili podniosła powieki, swój wzrok wbiła w pewien punkt na ziemi... Z dala od wody, drzew, itd. Ale drzewa były wszędzie dookoła. No i jazda... Powolnie zaczęła kierować się w dół, skrzydłami od czasu do czasu nasikała na powietrze... Po chwili gdy znalazła sie blisko ziemi coś w niej mówiło, że lepiej nie. Szybko rozłożyła na prosto skrzydła powstrzymując się od uderzenia o podłoże. Łapy prawie dotykały gleby, delikatnie za pomocą skrzydeł się zatrzymała i 'opuścila' na łapy lądując w... trochę inny sposób niż to miało być... Ale zawsze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:30, 14 Lut 2011 Temat postu:

Sha uśmiechnęła się, a następnie zaczęła lecieć w stronę smoczycy, lecz nie zauważyła drzewa i w nie wleciała. Po chwili znalazła się na ziemi. - Nic mi nie jest - powiedziała i podeszła do smoczątka uśmiechając się. Po chwili zamachała ogonem i delikatnie skrzydłami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astre
Dorosły


Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 11:30, 15 Lut 2011 Temat postu:

Astre zasmiala sie cicho widzac jak smoczyca wlatuje, albo wpada wrecz w drzewo. Wedlug niej wygladalo to po prostu... smiesznie. Machala zadowolona ogonem, a gdy Shaeera przed nia usiadla przekrzywila delikatnie lebek. Usmiechnela sie uroczo co oczywiscie dodalo slodkosci tej malej xd.
- Dziekuje Ci! - Krzyknela entuzjastycznie podchodzac do niej i sie przytulajac. - Gdyby nie Ty zapewne nawet za pomoca skrzydel nie odrywalabym sie od ziemi. A dzieki Tobie umiem latac, skrecac i mniej wiecej ladowac. - Astre wiedzaiala, ze pomimo nabytych umiejetnosci dlugo latac i wysoko nie bedzie. Bedzie musiala jeszcze cwiczyc, ale to nie bylo tak wazne...
- Jesli moge spytac... Masz tu moze jakas rodzine? - Spytala... Pouczyly sie to teraz moga odpoczac. Nic nie stoi na przeszkodzie aby troche porozmawialy, czyz nie?

Przepraszam za brak znakow polskich, ale jestem na telefonie ;<


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:10, 15 Lut 2011 Temat postu:

- Mam mamę, brata i siostrę - powiedziała wesoło patrząc jej w oczy. Zamachała skrzydłami i ogonem. - Polecimy nad jezioro zmian? - zapytała wesoło i klapnęła na cztery litery. Z uśmiechem witała każdą chwilę, a delikatny wiatr obijał się o jej łuski.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astre
Dorosły


Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:53, 21 Lut 2011 Temat postu:

- Uuuu... Ja tu mam tylko siostrę, ma na imię Soleil. - Szczerze mówiąc Astre myślała, że Shaeera jest tak jak one tutaj sama, że trafiła przez przypadek. Ale najwyraźniej, nie tak zawsze jest... Ale to dobrze, przynajmniej ma swego rodzaju wsparcie..
- Jezioro Zmian? A gdzie to jest... - Nazwa brzmiała ciekawie, i w sumie Astre była całkowicie na tak... Dlaczego by nie pozwiedzać z kimś krainy? Potem będzie mogła jej część pokazać So, żeby ta również mogła sama ją zwiedzać... Przecież nie mogą całe życie być nierozłączne...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaeera
Dojrzewający


Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 22:51, 26 Lut 2011 Temat postu:

Sha uśmiechnęła się szeroko. - Leć za mną - powiedziała i wzbiła się w powietrze, a po chwili spojrzała w dół na smoczątko. - [b]Leć za moim zapachem/b] - rzekła i ruszyła w kierunku jeziora zmian. Po chwili już jej tam nie było.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 46, 47, 48 ... 58, 59, 60  Następny
Strona 47 z 60


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin