Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kristal
Gość
|
Wysłany: Nie 14:21, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
-Ech... wiesz!Myślę, że chcesz teraz wypytać mnie!Proszę slużę odpowiedzię!-powiedziała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:36, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
W końcu miała okazję dowiedzieć się czegoś od wilczycy. Usiadła wygodnie i owinęła łapy ogonem. - Na początek to co najważniejsze. - Zaczęła z lekkim uśmiechem na pysku. - Jak brzmi twe imię? - Patrzyła na nią serdecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kristal
Gość
|
Wysłany: Pon 16:28, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
-Sheena-powiedziała spokojnym glosem, lekki uśmiech zawital na jej twarzy-Spytaj kogo chcesz!-powiedziała i uśmiechnęła się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:30, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Miło mi, Sheena. - Powiedziała kłaniając się lekko. - A teraz następna sprawa: Skąd znasz Dantego? - Zapytała. Nie zdawała sobie sprawy, że przed nią stoi matka jej ukochanego we własnej osobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abaddon
Dorosły
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:50, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Pfie! Nuda! - prychnął pod nosem i jednym długim susem zeskoczył z gałęzi, zgrabnie lądując na ziemi. Spojrzał na Sephirę. - Na mnie już czas. Do następnego! - rzekłszy to, pognał gdzieś przed siebie, w tylko sobie wiadome miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:17, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
W ciemności czuł się jak ryba w wodzie. Machał ogonem teraz gwałtowniej niz wcześniej i nucił coś pod nosem co chwilę śmiejąc się bezczelnie, jakby coś go napadło, jakieś niewyjaśnione zjawisko. Stawiał uszy nasłuchując jakby czekał na czyjąś odpowiedź. Wydawał się nierozgarnięty i jakby.. opętany. Szaleniec, którego strach zastac w takim miejscu. Cóż, a może jednak? Może jednak ktoś odważy się stąpać po jego sladach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kanna
Dorosły
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:04, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
Ciemna wilczyca pojawiła się znikąd między drzewami. Czerwonymi ślepiami lustrowała wszystko dookoła. Każdy jej krok był sprężysty, wydany jakby bez żadnego wysiłku. Końcówka jej ogona poruszała się zgodnie z ruchem łap, a uszy były postawione na sztorc. Kanna powróciła. Tym razem normalna, bez skrzydeł. Tym razem jako wilk, a nie skrzydlaty potwór. Z pełnym spokojem na pysku przyglądała się Sasori'emu. Taka ciemność bardzo jej odpowiadała. Może i odejście z tej krainy ją zmieniło zewnętrznie, ale nie wewnętrznie. Wciąż była tą samą, spokojną i opanowaną wilczycą. Usiadła, wyłapując uszami najmniejsze świsty wiatru. Zmrużyła ślepia, wbijając tym razem wzrok w glebę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:09, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
Mimo wyjakowej głuszy i cieności wiedział, że ktoś go obserwował. Wypuścił spokojnie powietrze z nozdrzy i uśiechnął się nieco szyderczo do siebie. Usiadł i opanowany oplutł puszystym ogonem swe łapy. Postawił od niechcenia uszy, a wzrok jego błyszczący wodził teraz bezkreśnie po sylwetce wilczycy, która widoczna bardzo być nie mogła. Mimo tego Sas był przyzwyczajony do takich warunków, wiedział i widział wszystko co naokoło postaci jego się działo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kanna
Dorosły
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:15, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
Ledwo dosłyszalny tupot łap świadczył o tym, że Kanna się przemieściła. Za nią, jak wierny przyjaciel leciał kruk. Odwieczny towarzysz wilczycy, Tariss. Czarna wilczyca znalazła się za Sasori'm. Obchodząc go dookoła, wilk miał czelność usłyszeć jej tajemniczy głos.
- Witam - wydobyło się z pyska wilczycy.
Usiadła na końcu, mierząc wzrokiem "obcego".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:53, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
Weszła do lasu spojrzała na wilki i się uśmiechneła do siebie.-No,no sporo wilków-Spoglądała zadziornie na wszystkich się położyła pod drzewem zadowolona jak zwykle.
-Siema-Powiedziała do wilków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:21, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
Zignorował szczenie, które z pewnością wg niego nie było tu bezpieczne.. Juz on o tym cos wiedział hymmm...
-Witam.. - uśmiechnął się szyderczo widocznie zaintrygowany mroczną postacią wilczycy. Siedział spokojnie, a gdy ta wcześniej okrążała jego osobę ten wodził za nią wzrokiem. Wkońcu i teraz wlepił święcące arogancją ślepia w sylwetkę nowopoznanej.
-Cóż za zaszczyt mnie kopnał.. - mruknął zaczepnie czując jak dumnie nosi się owa wilczyca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:46, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
Wilczyca weszła do lasu spoglądając na wilki.Położyła się pod drzewem -Hej jestem Akeli-powiedziała i położyła łeb na łapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:54, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
Zmierzył szybko nowoprzybyłą.. tak od niechcenia. Nie odezwał się ale jego oczy wyrażały kolejne zainteresowanie, mozna było pomysleć nad zabiciem czasu. Machnał ogonem przecinając gwałtownie powietrze. Parsknął i zastrzygł uchem siędząc opanowanie na zimnej glebie. Jego usmieszek był tajemniczy, a zarazem szalony.. nadwyraz arogancki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:22, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na zachowanie wilka-Coś nie tak?-Spytała z uśmieszkiem na pysku.Zamachła się ogonem i otuliła nim leżąc na ziemi spoglądała na wilki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Needless
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:28, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
Weszła. Szła wolno. Delikatnie stąpała po ziemi. Rozejrzała się. Lekko skinęła łbem w stronę wilków i położyła się pod drzewem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lydia
Dorosły
Dołączył: 14 Sty 2010
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:19, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
Można było dostrzec ją już z daleka, niestety kolor futra nie był przystosowany do tego typu warunków. Krążyła między drzewami jakby czegoś... lub kogoś szukała. Jej ruchy były pewne i bezszelestne. Powoli się zbliżała. Nagle coś przykuło jej uwagę i przez tę chwilę nieostrożności nastąpiła na gałązkę, zdradzając swe położenie. Mruknęła coś niezbyt pięknego pod nosem i spojrzała na zgromadzone w tymże miejscu wilki. Skinęła niechętnie głową. Wydawałoby się, iż w tym dniu jej dobre samopoczucie wyruszyło na samotną wędrówkę i widać było, że przeszło już spory kawał drogi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Needless
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:23, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
jej wzrok błyskawicznie powędrował na nowo przybyłą wilczycę. Przebiegł ją dreszcz. Jeszcze nie była przyzwyczajona do widoku tylu wilków naraz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Needless dnia Nie 11:23, 21 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lydia
Dorosły
Dołączył: 14 Sty 2010
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:30, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
Odwróciła wzrok w kierunku Winki. Zlustrowała ją spojrzeniem od góry do dołu. Przekrzywiła lekko łeb w uczuciu zdziwienia lub niezrozumienia, trudno był to określić. Wiele myśli przebiegało jej przed oczami. Wilk, na którego patrzyła był jakiś... osobliwy. Jednakże nie wiedziała, co go takim czyni. Po chwili zastanowienia stwierdziła, że znacząco różni się od innych. A może to wcale nie był wilk...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Needless
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:49, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
Widziała, że Lydia nie patrzy na nią tak jak na inne wilki - Uważają mnie za odmieńca - pomyślała i zaraz posmutniała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lydia
Dorosły
Dołączył: 14 Sty 2010
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:02, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
Widząc zmianę nastroju u Winki, skarciła się w duchu. Nie powinna się tak na nią patrzeć, w końcu każdy jest inny...
- Nie pogarszaj sytuacji - mruknęła cicho do siebie i przewróciła oczami. Chwilę walczyła ze sobą. Nie była w najlepszym nastroju na rozpoczynanie rozmowy, szczególnie z kimś obcym. Jeszcze mogła zachować się agresywnie. Po kilku sekundzie stwierdziła, że jak będzie myśleć w ten sposób, to nigdzie nie zajdzie. Nie bacząc na ryzyko odezwała się:
- Witaj...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|