Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:09, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
Siomha obserwowała to powolne przedstawienie. W końcu byk padł na ziemię, a ta się zatrzęsła. Dopiero w tym momencie wadera spojrzała na otoczenie, a jej oczy spoczęły na Krillanie. Uśmiechnęła się dumnie.- Zapraszam na posiłek.- lekko pochyliła łeb, zachęcającym gestem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:14, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
Kri właściwie nie był już głodny. Wystarczył mu widok maltretowanego zwierzęcia.. Jednak z grzeczności, usiadł przy zwierzynie i nachylił ku niej pysk. Uśmiechnął się łagodnie do wadery, nie patrząc na nią, a na byka.
-Jesteś dobra, w tym co robisz.. - mruknął. Zwykle nie potrafił prawić komplementów. Owszem, był mądry, a raczej aż 'za mądry'~ na niektórych, aczkolwiek przy waderach, które go interesowały zawsze zachowywał nie potrzebny dystans, nie chcąc ich od siebie odrzucić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:24, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
Powiodła za nim wzrokiem i również podeszła do ofiary. Jej łapy znalazły się w kałuży krwi.- Robię to, co umiem robić.- powiedziała i usiadła. Położyła łapy na ofierze i rozchyliła nimi sierść, by dostać się do skóry. Zębami chwyciła ją i rozgryzła. W końcu dostała się do mięsa. Jeszcze raz spojrzała na wilka. Wydawał się dziwny.- Czemu jesteś taki sztywny?- spytała i nie chodziło jej o jego posturę, a o zachowanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:31, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
-Sztywny? Hm.. Po prostu nie oswoiłem się z jakimkolwiek towarzystwem, niżeli tylko swojego umysłu.. - odparł żwawo, aczkolwiek spokojnie. Uśmiechnął się, by rozproszyć tę swoją poważną aurę.
-Nikt nie nauczył mnie jak się 'bawić'.. Jeśli o to Ci chodzi. - dodał w tym samym wyrazie. Fakt, nie wiedział co to jako, taka rozrywka. Zwykle przechadzał się po krainie, zadumany we własnym świecie, szukający wartości i sensów niektórych pojęć..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:39, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
Przymknęła na moment ślepia. Wiedziała coś o tym. Ona ,,zabawy" uczyła się dopiero teraz, a wciąż jej to nie wychodziło. Nie powiedziała jednak o tym.- A co powiesz, po tym czasie spędzonym w moim towarzystwie?- spytała. Nie chciała uczyć wilka kontaktów interpersonalnych, ale była ciekawa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:54, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
-Wiele rzec nie mogę, właściwie.. - odparł wpatrując się w ciało martwego zwierzęcia z widoczną chętką.
-Jednakże sądzę, że wpadłem na odpowiednie towarzystwo. Potrafiłaś ze mną rozmawiać, jak i dałaś mi szanse by zobaczyć Cię w akcji. - ostatnie słowa nieco ubarwił, zabawnym tonem. Wiedział, że wadera uważa tę znajomość za stosunkowo zwykłą i krótką.. Trudno jest znaleźć w tej krainie kogoś, kto zainteresował by się tak dziwaczną personą jak Kri..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:05, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
Pokręciła łbem i uśmiechnęła się. Dziękowała bogom za to, że nie była jak większość i nie mówiła wszystkiego co jej ślina przyniesie na język. Jej myśli i uwagi pozostawały tylko jej tak, jak i teraz. Na parę sekund wlepiła w basiora przenikliwe spojrzenie błękitnych oczu. Jego wygląd był owszem, interesujący, ale nie robił na niej wielkiego wrażenia. Jeszcze raz się uśmiechnęła i pochyliła się nad parującym cielskiem.- Jedz, bo wystygnie.- rzuciła i sama odgryzła spory kęs.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:13, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
Liznął krwisty kawał mięsa, po czym mruknął coś do siebie. Widać było, że mina jego zrzedła, a humor jakoś podupadł na duchu.
-Jakoś już nie jestem głodny. - odparł po chwili, cichszym tonem. Zamyślił się, ukradkiem patrząc na waderę. Kiedy ta jednak odwracała się, basior wędrował spojrzeniem na martwe zwierze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:20, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
Podniosła łeb na Krillana i znów wlepiła w niego spojrzenie. Mogłaby tak godzinami. Minę miała nieodgadnioną.- Najadłeś się samym widokiem?- zapytała.- Jeszcze przed polowaniem mówiłeś, że jesteś głodny.- nie spuszczała z niego wzroku. Jeśli miał jakiś problem, ona mogla mu pomóc, jednak sama narzucać się nie będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:32, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
-Tak, to dziwne.. - mruknął z niesmakiem. Wstając uśmiechnął się lekko, jednak dość krótko w stronę wadery.
-Będzie więcej dla Ciebie.. - dodał łagodnie i skierował sylwetkę ku gęstym drzewom, nie postawił jednak ni jednego kroku na przód. Machnął ogonem, bez większego entuzjazmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:37, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
Zmęczonym wzrokiem spojrzała na zdobycz. Jakoś jej też się odechciało jeść. Westchnęła i podeszła do Krillana. Usiadła obok niego.- Może jacyś padlinożercy się posilą.- powiedziała i spojrzała w cień drzew.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:43, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
-Zawsze to jakiś pomysł. - odparł dość poważnie. Wzrok jego utkwił gdzieś między drzewami. Ogon bezwładnie kołysał się, popychany podmuchem wiatru, a uszy ułożyły na grzywie. Usiadł jeszcze na chwilę, prężąc pierś w przód.
-Jesteś taka dobro duszna? Czy po prostu nie chce Ci się jeść.. - dodał ni stąd, ni zowąd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:47, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
Zmarszczyła lekko czoło.- Jedno może wynikać z drugiego.- wzruszyła ramionami. Spojrzała na niego i znów przeniosła wzrok na drzewa. Nie czuła potrzeby dalej się tłumaczyć.- A czemu o to pytasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:26, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
Orzesz.. -.- Dobrze, że komuś wyrwałem postać Kri, z powrotem do siebie..
Sorka, ale nie miałem kompa (:
-I dobrze.. Niech będzie.. Pytam jedynie z ciekawości.. - uśmiechnął się tajemniczo, a zarazem z nutką fałszerstwa, którą próbował zatuszować łagodnym uśmiechem.
-Czemuż więc nagle straciłaś apetyt? - spytał, po chwili ujmującej ciszy. Usiadł, zawinąwszy ogonem łapy. Był z lekka znużony, jednak pasowało mu towarzystwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:40, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
-Jako przedstawicielka płci pięknej, mam prawo i obowiązek zmieniać nastroje tak, jak mi się to żywnie podoba.- parsknęła dziwnym śmiechem i pokręciła łbem. Spojrzała na wilka.- Miałam ochotę zapolować. Jedzenie jest tylko dodatkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:44, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
-No chyba będę musiał owy fakt zaakceptować.. A raczej nie mam innego wyjścia. - uśmiechnął się raźniej, mrużąc przy tym swe żółte ślepia.
-Trzeba mieć jakąś rozrywkę.. - dodał, znów tym niecnym tonem, który często odbierany był jako złośliwy. Zgarbił się nieco, siedząc w miejscu, a jego posępniejszy wzrok utkwił na martwym zwierzęciu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:58, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
Przyjrzała się Krillanowi jeszcze raz. Wciąż się lekko uśmiechała.- Trzeba, trzeba.- zamyśliła się na chwilę, ale dodała- Ale moją rozrywką nie jest zabijanie. westchnęła ciężko. ,, A co robi tutaj to truchło? Odpoczywa?!"- szepnął głos.- ,,Jesteś zabójcą... pogódź się z tym."
Siomha lekko potrząsnęła łbem. Nie zgadzała się z nim, ale nie chciała się kłócić na głos sama ze sobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:09, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
Zwrócił podejrzliwy wzrok na waderę, po czym dmuchnął w liście, wpięte w swą grzywę.
-Byłoby to głupim pytaniem, ale jednak korci mnie.. - mruknął w pewnej chwili.
-Co więc robisz na co dzień? Po prostu się nudzisz, czy jakaś rodzina lub zajęcie? - nawet nie wiedział z jakiej wadera jest watahy i czy chce mu powiedzieć, jednak ciekawość i fakt, że kończyły się tematy do rozmowy, nakłonił Kri do zadania owego, zwykłego pytanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siomha Lorcan
Dorosły
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lodowa Pustynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:24, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
Roześmiała się głośno, ale dziwnie pusto.- Egzystuję.- wytłumaczyła. Bo w jakie inne słowa można to było ubrać?- Po prostu jestem. Moja córka jest już dorosła.- wyznała. Ot tak. Po prostu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:39, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
-Hm.. Rozumiem. - podumał chwilę, a zaraz potem uśmiechnął się leniwie.
-No nic.. Chyba znów dopadła nas nuda.. - rozejrzał się ponuro dookoła, czując, że dogodne tematy na rozmowę właśnie się ulotniły.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krillan dnia Wto 20:39, 23 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|