Ciemny Las

Wasp

Popatrzył na miejsce, w którym schowała się wilczyca i skrzywił się nieco na widok czerwonych oczu. Wydawało mu się, że już był przyzwyczajony do tego widoku... Odwrócił łeb i położył się wygodnie w cieniu drzewa.

Kyuubi · Gość

W oczach znów pojawiły się 3 znaki na ukos; po ich przumrużeniu. Wilczyca położyła uszy. Wiatr zawiał mocniej.

Athoria

Bacznie śledziła wzrokiem Okami, grzebiąc pazurem w ziemi. Wreszcie ustawiła głowę tak, by wiatr uderzał jej w twarz. I nie pozwolił by grzywka dalej opadała na oczy.

Kyuubi · Gość

Wilczyca przymrużyła oczy i podejrzliwie spojrzała w lewą stronę; tam gdzie kierował się wiatr.

Link

popatrzył się w dół i zobaczył jak ziemia oddalała się z każdą chwilą

Kyuubi · Gość

Nagle wilczyca znikła. Wskoczyła w chmury; sunąc na czarnych skrzydłach.
/Link na czym ty lecisz? o,o/

Link

na gryfie tajhenie :)

Kyuubi · Gość

Wilczyca zatrzepotała skrzydłami. Zatrzymała się w powietrzu. Nagle dała nura w gałęzie drzew lasu.

Nadia

Wbiegła
Uwielbia dawać sobie sama radę. W tej chwili postanowiła spróbować na coś upolować, gdyż była nawet głodna. Zaczęła wypatrywać czegoś, co by się nadawało do zjedzenia. Zauważyła małego króliczka, miał zaledwie kilka miesięcy więc Nadia postanowiła się tylko zabawić skoczyła na królika i zaczęła go gonić, po chwili królik uciekł

Kyuubi · Gość

Wilczyca złapała się ostrymi i zakrzywionymi pazurami gałęzi. Zrobiła jedno koło i staneła na niej. Złożyła skrzydła o piórach niczym kruka.

Breishe

Breishe zauważyła Nadię.
-Witaj... co u Ciebie słychać? - zagadnęła, gdyż nie miała wiele do roboty.

Nadia

- O witaj u mnie bardzo dobrze... Właśnie królik mi uciekł, uczę się polować - odpowiedziała Breishe od czasu do czasu rozglądając się za jakąś nową zdobyczą
- A co u ciebie?

Breishe

-Też dobrze... nawet bardzo... - zamyśliła się - Uczysz się polować?

Kyuubi · Gość

Zastrzygła uszami w stronę wilków. Jednak jej wzrok 'powędrował' w stronę cienia lasu. Położyła po chwili uszy.

Nadia

- Tak, a tak właściwie to tylko bawiłam się z tamtym królikiem, ale następnemu nie odpuszczę - powiedziała bardzo pewna siebie

Breishe

-Nie wątpię - zaśmiała się - Życzę powodzenia...
Po czym ruszyła we własną stronę.

Kyuubi · Gość

Wilczyca zauważyła królika Nadi. Nagle w ciągu sekundy trzymała go już za kark. Wskoczyła na gałąź rozprostując skrzydła.

Nadia

- Dziękuję bardzo.. - powiedziała i nagle zauważyła drugiego małego królika - co to jakieś źródło młodych królików? Albo to ten sam co wcześniej - pomyślała i złapała królika nie robiła mu krzywdy, tylko trzymała i nie dawała mu uciec

Breishe

Odwróciła się natychmiast gdy ujrzała Okami.
Ona! Znów!?
Wbiła ze złością pazury w ziemię, to ja postąpiła Okami, a raczej Demon w jej ciele było prowokujące.

Kyuubi · Gość

Rozsiadła się na gałęzi z rozprostowanymi skrzydłami. Jednym kłapnięciem oderwała królikowi łeb. Wyrzuciła go i zajeła się brzuchem, piersią.