Ciemny Las

Laun

- A nic - machnął łapą, aby jeszcze bardziej to wyrazić - Włóczę się tu i tam...

Vitani

To może pójdziemy do mojego legowiska? Wprawdzie małe teraz śpią, ale mają dość mocny sen. A jeżeli się obudzą, to i tak nic się nie stanie. - mówiłam do wilka próbując już iść.

Laun

- Ok, ok. - powiedział podchodząc do Vitani - Pomóc wstać młodej mamusi?

Vitani

Ja już przecież stoję :wink: No to idziemy.

//Poszłam//

Kyuubi · Gość

Żałosne mrukneła pod nosem, uśmiechając się...szeroko? Oblizała pysk i zmarszczyła nos. Kilka ptaków wyleciało z krzaków z swoim strasznym 'piskiem'. Wilczyca zastrzygła uszma.

Wasp

Wkroczył powoli do lasu. Przystanął między dwoma młodymi, niedużymi drzewkami i rozejrzał się uważnie. Na jego pysku zagościł nikły uśmiech, przypomniał sobie jak w przeszłości często tu przychodził...

Kaja

Szłam sobie szlakiem przed siebie w poszukiwaniu legowiska.I nagle stanęłam jak kamień zobaczyłam ciemny las,w tym lesie widziałam także inne wilki,i właśnie byłam nieśmiała i nic nie powiedziałam,ale zauwarzyłm że wszystkie wilki są dorosłe,a ja młodsza od nich czułam się bardzo samotna....

Daria

Przyszła usiadla przy dębie i zawyła w rytmie wiejacego wiatru i świecącego gorąco słońca.

Laun

- Witaj - podszedł do Kaji - Jakie imię twe?

Kaja

-yyy mam na imię Kaja.powiedziała i zawstydziła się.

Blooshya

Przybiegła i rozejrzala się. Bylo tu dużo nieznajomych wilkow, a ona byla nowa i nieśmiala. Usiadła na drzewie i powiedziala niepewnie:
- Witam!

Kaja

-Cześć.powiedziałam.

Laun

- Nie martw się, tu jest całkiem bezpiecznie - powiedział do Kaji - Ja się zwę Laun.

Blooshya

-Skad jesteś? Jak masz na imie? Masz rodzinkę? - Blooshya zadawała mnóstwo pytan z predkoscią swiatła :D

Kaja

-Ładne imię masz Laun.powiedziała i zaczerwieniła się.

Laun

- Nie dawno tu przybyłaś, czyżbym się mylił? - było to raczej stwierdzenie, niż pytanie.

Kaja

-Tak niedawno.powiedziała i uśmiechnęła się do Launa.

Daria

Daria zobaczyła Blooshya podeszła do niej i skoczyła lekko na nią przewalając się i łaskocąc ją bez przerwy.;)

Blooshya

- O. cześć Daria - powiedziała ze śmiechem. - Co tam u ciebie?

Daria

w porzo odpowiedziala dziarsko i nadal Laskotała Blooshya