Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:27, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Kieł jestem,lub Kiba jak kto woli. -Kieł uśmiechnął się.Choć nadal miał oczy przymrużone.Poszukał po omacku łapą jagód.Zerwał całą gałąź.
Po czym położył je sobie przed pyskiem.
A następnie leniwymi ruchami wsadzał sobie jagody do pyska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Konka
Młode
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:06, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Ahiiia - wydumała po czym zaraz skoczyłą na równe łapki. Widząc ogon Yumi w ruchu, niechybnie Coś zaczęło na niego polować. Mała skakała i pląsały byle złapać ogon. Oczywiście to jej się nie udawało. Słychać było dzikie okrzyki radości wychodzące od konki.
Po dłuższym czasie wybiegła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Konka dnia Śro 19:50, 01 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:33, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Obserwowała 'polowanie' małej Konki z szerokim uśmiechem. Od czasu do czasu chichotała cicho. Bardzo polubiła tego malucha. Gdy Konka nagle wybiegła zawołała. - Konka! - Podniosła się na równe łapy. Nie wiedziała jak sobie mała poradzi sama w tak wielkiej krainie. Mogłaby się zgubić. "Pobiec czy nie? Może lepiej nie, bo będzie się czuła przytłoczona." Spuściła głowę i wzrok w dół, uśmiech zszedł jej z pyska i ustąpił miejsca zamyśleniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konka
Młode
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:43, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Konka wróciła z wielką różą w pyszczku. Róża opadała na ziemię, gdyż mała nie mogła jej unosić cały czas w powietrzu. Podbiegła do Yumi i położyła kwiat przed nią. Machała przy tym zaborczo ogonkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:47, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na różę leżącą przed nią. - Ojej~! Dziękuję ! - Powiedziała miłym głosem. Spojrzała teraz na małą. - Nie zgubiłaś się? - Zapytała ciekawa gdzie Konka mogła trafić nie znając zbytnio terenów. Widać było ciekawość w jej oczach. Czekała na odpowiedź, cierpliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konka
Młode
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:54, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Zielwałam, jak się napatiociłam na gziądki luś. Dobzie zie nikt mie nie psiłapał. - zachichotała i zakryła łapką pyszczek. Ogonek wciąż wirował w nieustannym ruchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:59, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-A kto mógł Cię przyłapać? - Zapytała z ciekawskim wyrazem twarzy. No to ciekawe czego się dowie. Konka na pewno była pełna życia i lubiła pakować się do różnych, nieznanych miejsc. Może chociaż tak będzie wiedziała gdzie mała była, ona nie musiała znać nazw wszystkich miejsc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:37, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
A Kieł,przyglądając się jeszcze wesołej parce.Sięgnął po następne jagody.
W końcu znalazł i zerwał je.Położył je sobie pod pyskiem.
Zaczął jeść,jeszcze leniwiej niż poprzednim razem.
Nagle łapa z jagodami,opadła mu na trawę.
A oczy się zamknęły. -Chrrr.. - Kieł już sobie smacznie chrapał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konka
Młode
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:42, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- A bio wieś. Telas wsiędcie sią tie gołe małpi... - zaczęła tłumaczyć, gdy zorientowała się, że pan X smacznie zasnął. Czyżby ona była tak nudna? Nie, to nie mogło ujść bez kary. Z rozpędu walnęła Kła w brzuch. Z główki oczywiście. Zaraz potem weszła na głowę i zaczęła ciągnąć za uszy, noc, powieki. Czyli po prostu wszystko co się napatoczyło. Wbrew pozorom, każda piszczałka ma w sobie przysłowiowego 'demona'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:20, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Widząc wszystko co się działo i próby przebudzenia Kła przez Konkę zaczęła się śmiać. Ta mała potrafi rozbawić człowieka, to znaczy wilka! Podciągnęła się powolnie na łapach i po chwili stała na wyprostowanych. - Tak są tam ludzie. - Powiedziała jeszcze śmiejąc się z całej sytuacji i określenia człowieków. Podeszła do krzaka jagód i zerwała wiele, dłuższych gałęzi. Kładła je na jedną kupkę po czym zaczęła węszyć w powietrzu. Musiała znaleźć zapach jakiejś zwierzyny, którą mogłaby upolować dla całej trójki skoro są tu wszyscy. A Konka mogła już troszkę zgłodnieć, ale być teraz bardziej zajęta wybudzaniem Kła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:26, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Nie otwierając oczu,zamachnął się na ..komara'' biegającego po nim.
W końcu otworzył oczy.Złapał łapami szczeniaka i przewalił się na odwrót.
Tak aby mógł przytrzymać Konkę łapami obok.
-Co się stało,że jestem potrzebny hm ? - spytał Kieł poważnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konka
Młode
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:23, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Żeś zaśnoj nia moim wykjadzie. Niedobli potfosie! - pisnęła i wcisnęła łapkę do oka wilka. Na otrzeźwienie. Zaraz jak mysz wyślizgła xP się spod łapy i ukryła za plecami Yumi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:27, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Gdy Konka 'skryła się' (xd) za plecami Yu, wilczyca odwróciła łeb w jej stronę. Nadal węszyła, tyle że mniej. - Dobra udajemy, że Cię tu nie ma. - Powiedziała szeptem, puszczając małej oczko i rozglądała się po lesie węsząc jak gdyby nigdy nic. - Kieł. Nie bądź taki leniwy. Spanie zostaw sobie na noc. - Powiedziała i się zaśmiała krótko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:03, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-A co ja poradzę że ze mnie taki leń ? - Kieł zaśmiał się.
Po czym wstał i wyprostował się.
-Przejdę się po lesie rozprostować kości ok ?
Bo nie wiem czemu,ale coś mnie łupie w kościach (xP) - odpowiedział z uśmiechem.
Po czym poszedł w stronę drzew za Yumi.
Przy okazji przechodząc,klepnął po głowie Konkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konka
Młode
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:45, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Pisknęła, gdy dostała po łbie.
- Zia cio? - spytała, jakby dostała jakąś karę. Wtuliła się w ogon Yumi i prychnęła nadal lekko wzburzona. xP
- Ciociuniu Yumi ja juś pobiegnię - dodała i oddaliła się w kierunku bliżej nieokreślonym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Konka dnia Nie 18:34, 05 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:20, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Zatrzymał się i odwrócił.Odprowadził Konkę wzrokiem.
Po czym zrobił parę ćwiczeń gimnastycznych.
Na koniec wdrapał się na drzewo.
Zaczął obserwować okolicę.
Po czym zsunął się na niższą,lecz nadal wysoką gałąź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:24, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się miło, gdy ta wtuliła się w jej ogon. Jak ona lubiła dzieci to wręcz niemożliwe. - Papa, do zobaczenia. - Powiedziała do niej spokojnie nadal z uśmiechem, teraz jeszcze przymknęła oczy. Spojrzała na Białego Kła i obserwowała co robi. Jak leżała wcześniej, tak leżała nadal. Końcówka ogona poruszała się raz w lewo, raz w prawo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:52, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
W końcu znudziło mu się obserwowanie okolicy.
Ześlizgnął się z drzewa jak strażacy z tej rury co mają na remizie. (;P)
Klapnął na zadek pod drzewkiem.Popatrzał na motyla latającego tu i ówdzie.
Następnie gdy motyl poleciał sobie,zabrał się za jagody.
Zaczął je zrywać machając ogonem wte i we wte.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:29, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Wiesz co? Nudzi mi się. - Powiedziała niczym dziecko, któremu właśnie znudziła się nowa zabawka. - Pójdźmy gdzieś indziej... Albo zróbmy coś innego. Bo tu jest tak... nijak. - Rzekła z krzywą miną. Rozejrzała się dookoła siebie zastanawiając się co można porobić. Czekała na reakcję Kła. Może on coś wymyśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:07, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Tylko nazrywam na zapas - Kieł uśmiechnął się nie przerywając zbierania.
W końcu uzbierał ich w miarę dużo.
-No dobra,gdzie idziemy? -spytał podrzucając jegodę i łapiąc ją w zęby.
Wyjął jedną ręke z jagodami w stronę Yumi.
-Chcesz trochę ? - spytał.
Po czym powiedział jeszcze.
-Muszę iść,mam kilka spraw do załatwienia. -oznajmił,po czym odwrócił się biegnąc stronę lasu.
-Ciao! - krzyknął jeszcze zanim zniknął w gęstwinie drzew.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Biały Kieł dnia Sob 15:40, 11 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|