Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Jagodowy las

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:09, 11 Wrz 2010 Temat postu:

Hekate przybyła do lasu krokiem powolnym, żeby idącą za nią Ginger się nie zgubiła. Usiadła, kiedy zawędrowała głęboko w las i zaczęła się rozglądać po okolicy, oczekując przybycia malucha. Wyglądało na to, że w tej części lasu będą same.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginger
Młode


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:14, 11 Wrz 2010 Temat postu:

Szła po śladach Hekate z nosem tuż przy ziemi. Chciała się przynajmniej troszeczkę wprawić w to wszystko. Oczywiście, zamiast zwracać uwagę na zapach, patrzyła na ślady łap wybite w ziemi. Z tego wynika, że wcale nie patrzyła przed siebie. Gdy była już niedaleko Hekate, a właściwie przy niej, przy grzmociła w drzewo. Odbiła się, upadając do tyłu. - Auć... - Syknęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:17, 11 Wrz 2010 Temat postu:

Powstrzymała chichot, gdy Ginger rąbnęła w drzewo. Wyglądało to komicznie, ale przecież mała mogła sobie coś zrobić. Podeszła do małej i pochyliła się nad nią.
- Nic sobie nie zrobiłaś? - zapytała. Przyjrzała jej się z uwagą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginger
Młode


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:19, 11 Wrz 2010 Temat postu:

Podniosła wzrok i omal nie krzyknęła. Czemu? Nawet nie usłyszała, kiedy Hekate się ruszyła, a już była tuż nad nią! Uśmiechnęła się, próbując zatuszować swoją reakcję. - Nie, pewnie będę miała guza, i tyle. - Odpowiedziała promiennie i podniosła się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:24, 11 Wrz 2010 Temat postu:

- Jeżeli chcesz się nauczyć naprawdę dobrze polować, to musisz bardziej się skupić i ciągle zachowywać czujność. Gdybyś podczas polowania zrobiła coś takiego jak przed chwilą, na pewno poszłabyś spać głodna - powiedziała. Z trudem powstrzymała westchnienie. Zapowiadało się wyjątkowo trudne szkolenie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginger
Młode


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:28, 11 Wrz 2010 Temat postu:

Usiadła, uważnie słuchając Hekate. Pokiwała główką, nieco zawstydzona swoją niezdarnością. - Przepraszam. Postaram się zachować czujność w każdej sytuacji. - Rzekła takim tonem, jakby właśnie składała przysięgę. Owinęła łapki ogonem. - To na co polujemy? - Mała wolałaby pominąć teorię i od razu przejść do praktyki. Ale w ostateczności... postara się uspokoić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:36, 11 Wrz 2010 Temat postu:

- To zależy od ciebie. Wolisz spróbować zapolować razem ze mną czy zrobić wszystko całkiem samodzielnie? - spytała. Co prawda Hekate wolałaby, żeby mała wybrała tę drugą opcję, wtedy polowanie na coś większego od zająca nie wchodziłoby w grę, przez co Ginger byłaby bezpieczniejsza. Polowanie na większą zwierzynę nie było dla takiego maluszka najbezpieczniejsze, a wspólne rzucanie się na zajączka kompletnie bezsensowne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginger
Młode


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:40, 11 Wrz 2010 Temat postu:

Jej oczy zaświeciły, gdy tylko usłyszała obie opcje. - Chcę spróbować zrobić to samodzielnie! - Pisnęła rozentuzjazmowana. Zaczęła energicznie merdać ogonem, co wyglądało przekomicznie, gdyż mały pompon na jej zadku skakał zabawnie w obie strony. - Ale jako coś to powiesz mi, co robię źle, tak? - Wolała się upewnić. Bo, o ona pocznie jak Hekate postanowi zwiaaać?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:47, 11 Wrz 2010 Temat postu:

- Oczywiście, że tak. Przecież po to tu jestem - odpowiedziała i uśmiechnęła się lekko. Postawiła uszy sztywno i rozejrzała się po okolicy, przy tym zawzięcie wietrząc. Delikatny ruch powietrza szybko przyniósł do jej nosa charakterystyczną woń szaraka. Postarała się nie zdradzić małej, że w pobliżu jest zając, nie spoglądając w miejsce, z którego dobiegł ją ten zapach. Powiedziała cichutko, pochyliwszy się nas Ginger. - Spróbuj mi więc wytropić zajączka. Na pewno znajdzie się w pobliżu przynajmniej jeden.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginger
Młode


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:56, 11 Wrz 2010 Temat postu:

Słysząc rozkaz wyostrzyła węch, tym razem rozglądając się dookoła zawzięcie. Znajdzie go, znajdzie na pewno! Miała lekki problemy z odróżnieniem zapachów, gdyż nigdy nie opierała się na swoim węchu. Ale starała się, jak tylko potrafiła, lekko podnosząc jedną z łapek. Chyba coś wyczaiła. - Tam siedzisz... - Wyszeptała, spoglądając na niewielkie krzaki. Skąd wiedziała? Po pierwsze do jej uszu doleciał cichy szelest, po drugie z tamtej strony zapach był silniejszy. Delikatnie stąpając przyczaiła się. Po chwili wskoczyła w owe krzaki, uruchamiając u szaraka opcję ucieczki. Zając wyleciał ze swojej kryjówki, jak wystrzelony z procy i zaczął kicać przed siebie, gdzie go nogi poniosą. Tuż za nim gnała Ginger, nie spuszczając go z oczu. Skoczyła, przygniatając zwierzaka, jednak ten wyślizgnął się z jej łapek i uciekł przerażony. Gin podniosła się niezadowolona. To nie fear! Jego futerko było zbyt śliskie! Albo to ona za lekko go trzymała...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:08, 11 Wrz 2010 Temat postu:

Z uwagą obserwowała, jak Ginger węszy i potem czai się na zająca. A kiedy rzuciła się za nim w pogoń, Hekate powoli ruszyła za nią, by nie spuścić z oczu swojej uczennicy. Uśmiechnęła się lekko, widząc, że mała w miarę pewnie podejmuje decyzje i nie odpuszcza zbyt łatwo.
- Następnym razem złap się mocniej. Kiedy tylko dosięgniesz ofiarę, uczep się jej z całej siły przed zadaniem ciosu - powiedziała i przystanęła obok Ginger. Uśmiechnęła się, dodając. - Próbowałaś już kiedyś polować? Bo jeśli nie, to poszło ci naprawdę świetnie jak na pierwszy raz. Kiedyś już uczyłam jednego wilczka polowania i szło mu dużo, dużo gorzej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginger
Młode


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:13, 11 Wrz 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się z dumą, wypinając swoją malutką pierś. Przysiadła przed Hekate, wysłuchując jej słów. Czyli nie jest tak źle. - Można tak powiedzieć. To znaczy... Próbowałam. Ale lubię też łapać motyle i bawić się w zapasy! - Odpowiedziała, kiwając główką ze zrozumieniem. Mała zamyśliła się na chwilkę. - Hekateee? - Oczywiście, przeciągnęła ostatnia literką. Robiła to coraz częściej. - A co zrobić jeśli nie można wyczuć zapachu? To znaczy... Mam małe problemy z wyczuwaniem zapachów. - Powiedziała, nieco się rumieniąc. Czemu? Uważała, bowiem, że każdy wilk powinien przecież umieć węszyć!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:23, 11 Wrz 2010 Temat postu:

Również usiadła.
- Musisz dużo ćwiczyć i poznawać zapachy. Na początku najlepiej jest obwąchiwać wszystkie rośliny, żeby jak najwięcej zapachów zapamiętać. Dzięki temu później łatwiej będzie ci określić, skąd poszczególny z nich dochodzi i do kogo lub czego dokładnie należy - odrzekła. Ona nigdy nie miała problemu z węszeniem, bardzo długo też była zdana w największej mierze właśnie na zmysł powonienia. - Kiedy będziesz chciała poćwiczyć węszenie, postaraj się chodzić w miejsca, w których jest wiele wonnych roślin, a ich zapachy się mieszają, na przykład na kwieciste polany lub właśnie do lasów. Wyznaczaj sobie jakąś roślinkę, zamykaj oczy i staraj się do niej dotrzeć, kierując się tylko jej zapachem. Bez podglądania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginger
Młode


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:30, 11 Wrz 2010 Temat postu:

Wysłuchała ją uważnie z zafascynowaniem. Co chwilę kiwała główką, aby potwierdzić fakt, że słucha. - Dziękuję Ci. - Powiedziała, doskakując do niej i delikatnie przytulając jej łapę. Była jeszcze za mała by dosięgnąć do szyi, a przecież musiała sobie jakoś radzić. - Kto wie, może kiedyś, dzięki tobie, zostanę kimś ważnym w mojej watasze. - Uśmiechnęła się promiennie. W duchu zastanawiała się, jak odwdzięczy się Hekate.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:40, 11 Wrz 2010 Temat postu:

Zaśmiała się i podniosła drugą łapę, wolną od uścisku małej. Pogłaskała nią Ginger po łebku, czochrając jej przy tym grzywkę.
- Raczej dzięki swojej pracy niż mnie. Ja staram się ci tylko doradzić, a przecież to trening jest najważniejszy - powiedziała. - Bez systematycznych ćwiczeń nauczyciel niczego nie dokona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 21:42, 11 Wrz 2010 Temat postu:

Wszedłęm w to miejsce powoli,poprawiając co jakiś czas czarny kapelusz al capone
którego miałem na głowie.Spojżałem i zobaczyłem jakiąś waderę i szczenię
-Cześć Ginger-powiedziałem do szczeniaka z uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginger
Młode


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:47, 11 Wrz 2010 Temat postu:

Zaśmiała się i odgarnęła poczochrana grzywkę z oczu. - Mam nadzieję, że nie zabiorę ci zbyt wiele czasu. - Jej nos wyłapał nowy zapach. Mogła się założyć, że go zna! Odwróciła się w stronę źródła zapachu. - Hej, Raven. - Mruknęła krótko i z powrotem zapatrzyła się w Hekate. - Co teraz? Spróbować ponownie? - Zapytała z uśmiechem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:50, 11 Wrz 2010 Temat postu:

- Czasu możesz mi zabrać jak najwięcej, mam go zbyt wiele wolnego - odpowiedziała. - Spróbuj, jeśli wciąż chcesz.
Spojrzała na nieznajomego wilka i z grzeczności nieznacznie skinęła mu głową na powitanie. Zaczęła węszyć ponownie. Tym razem do jej nosa silny zapach zająca dobiegł z dwóch przeciwnych stron lasu. Ciekawe, co tym razem zrobi Ginger.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 21:51, 11 Wrz 2010 Temat postu:

Wskoczyłem na drzewo i poprawiłem kapelusz,co jakiś czas spoglądałem na waderę.Kopnołem w drzewo i prosto do łąpy spadło mi jabłko.Dziwne jabłoń w jagodowym lesie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 22:01, 11 Wrz 2010 Temat postu:

- Tym razem spróbuj użyć tylko węchu - rzekła cicho do małej. Dwa zające, ukrywające się w dwóch zupełnie innych częściach lasu mogły sprawić szczeniakowi trudność, ale przecież Gin musi nauczyć się radzić sobie sama. Hekate usiadła i owinęła smukłe łapy ogonem, starając się nie szurać nim po leśnej ściółce, żeby nie spłoszyć szaraków. Czuła na sobie wzrok nieznajomego wilka, ale nie odwróciła się do niego - teraz była zajęta Ginger.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 60, 61, 62 ... 100, 101, 102  Następny
Strona 61 z 102


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin