Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ariana
Duch
Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: z dalekiej północy z krainy Arsha Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:17, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
No to bawimy się - szepnęła do wszystkich. Wyjęła jeszcze jednego łosia i mnostwo kroliczków z pudełka. Wyobrażcie sobie ze jesteście na łące i widzicie króliczka który się pasi, - mówiła. Lecz nie możecie go odrazu zaatakowac bo wam wymsknie sie - powiedziała chichocząc. -Wymyślacie najprostszy atak z zasadzki - dodala patrząc w ich oczy. Muszę na parę dni wyjść z klubu mam prośbę do zastępcy by mnie zastępował -szepnęla i podała zastępcy notatki. No to dozobaczenia nie będzie mnie parę dni -szepnęła i znikła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ariana dnia Śro 7:42, 07 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:11, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Przyszła powoli i niepewnie. Zobaczyła dużo wilków w jej wieku... Jak jej się wydawało.
-Yyyy... Dzień dobry. - Powiedziała uprzejmie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Setha
Dorosły
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina zimna i śmierci Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:11, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Setha nie patrzyła gdzie biegnie i by wpadła na pewną wilczycę, lecz w porę skręciła i wyhamowała. Rozejrzała się. Wbiegła do jakiejś jaskini, która znajdowała się w lesie. Było tam pełno dzieciaków. W tym wiecznych. Trochę się zmieszała i już chciała czmychnąć nie zauważona, gdy zobaczyła, że dzieciaki próbują coś złapać. To coś było małym różowym króliczkiem. Zastanowiła się przez moment i postanowiła się ich o coś zapytać.
- Co robicie? - zapytała nieśmiało.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Setha dnia Pią 21:12, 16 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:13, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na większą od siebie wilczycę.
-Ja tam nie wiem... Dopiero przyszłam. - Powiedziała dziecięcym szeptem.
-Ale to śmiesznie wygląda. - Dodała ze słodkim uśmiechem... starając się nie przerywać ciszy chichotem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Setha
Dorosły
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina zimna i śmierci Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:20, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Setha spojrzała na wilczycę. Po pewnym momencie zorientowała się, że odpowiedziała na jej pytanie.
- Przepraszam cię. - powiedziała nagle i zaczerwieniła się. - Przepraszam cię, że wpadłabym na ciebie.
Przyjrzała jej się dokładniej. Nie mogła określić ile ma lat ale posturą przypominała te wszystkie dzieciaki. I dawniejszą ją.
- Na imię mi Setha. - uśmiechnęła się do niej. - Może podejdziemy trochę bliżej i zapytamy się ich co się tu wyrabia? - zapytała nową poznano wilczycę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:27, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
-Ale nic się nie stało. Dobrze, że na mnie nie wpadłaś, bo mogłabyś się potłuc. - Odpowiedziała na przeprosiny.
-Jestem Mizu. Miło mi Cię poznać. - Dodała chwilkę później
-Możemy podejść... Ale czy zwrócą na nas uwagę? - Zapytała z zaciekawionym wzrokiem. Wstała i wolnymi, małymi kroczkami zaczęła się zbliżać do innych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Setha
Dorosły
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina zimna i śmierci Płeć:
|
Wysłany: Sob 7:02, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Setha poszła za wilczycą. Gdy już zbliżały się do wiecznie młodych wyszła przed Mizu i zawołała.
- Hej! Co się tutaj wyrabia?! - uśmiechnęła się, żeby jej pytanie nie było odebrane jako oskarżenie.
//UWAGA!! Mogę się zamyślić i odpłynąć wyobraźnią gdzieś daleko (czyt. nie będzie mnie przez kilka dni przy kompie). Proszę cierpliwie czekać.//
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Setha dnia Sob 7:20, 17 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:52, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
"Dobree..." Pomyślała. "Ale fajnie. Ja też chce krzyknąć. Ale może jednak później..." Powiedziała w myślach do siebie.
-Przyłączam się do pytania Sethy (dobrze napisałam? oO Jak nie to przepraszam). - Rzekła do wilków w swoim wieku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Setha
Dorosły
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina zimna i śmierci Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:41, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Setha spojrzała na Mizu i uśmiechnęła się do niej. Później spojrzała w kierunku maluchów. Nie otrzymawszy odpowiedzi usiadła i postanowiła poczekać na nią.
- Tobie też radziłabym usiąść. - powiedziała do Mizu chociaż ciągle patrzyła na wilczki. - Możliwe, że długo będziemy musiały czekać na odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:58, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
-Nie lubią nas? - Zapytała siadając. I patrzała na inne wilczki. Machała ogonkiem w dwie strony jak szczeniak, który właśnie ma dostać mięso. xd
-Ja Cię lubię . - Powiedziała do Sethy uśmiechając się miło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Setha
Dorosły
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina zimna i śmierci Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:11, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Zaśmiała się, ale wyszło jakby się zakrztusiła. Od dawna się nie śmiała.
- Miło usłyszeć, że polubiłaś mnie przez tak krótki czas. - powiedziałam do niej nadal się uśmiechając. Zamyśliła się na moment patrząc nadal na wilczki. - Nie to, żeby nas nie lubiły, ale raczej nas nie słyszą. - odpowiedziała na wcześniejsze pytanie. W tej chwili była poważna. - Patrz - wskazała na któregoś - wcale się nie rusza. Tak samo tamte. Tak jakby się "wyłączyły". - ostatnie zdanie powiedziała cicho, jakby sama do siebie mówiła. W jej głosie zabrzmiała nutka niepokoju. Jednak wiedziała, że w końcu muszą się "włączyć".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:22, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Na odpowiedź się uśmiechnęła.
-A czy mnie też się da "wyłączyć" ? - Zapytała. Rozejrzała się po innych. Na prawdę... Jakby zatrzymał się czas. Może to jej wina...? Nie wiedziała. Nie podobało jej się to.
-Bo moja ... - chwila ciszy. Odchrząknęła.
-... mama - Zaczęła dalej mówić. - często mówiła, że przydałby mi się taki wyłącznik . - Przyznała z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Setha
Dorosły
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina zimna i śmierci Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:17, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Setha nie usłyszała pierwszej wypowiedzi, bo zamyśliła się. Usłyszała za to ostatnie zdanie. Potrząsnęła łepkiem, żeby pozbyć się natarczywych myśli i odpowiedziała.
- To zależy czy potrafisz na długą chwilę się zamyślać. – domyśliła się, o co ją wilczyca zapytała. Domyśliła się również, że wilczyca nie ma matki. Możliwe, że ją straciła lub odeszła od niej. Ale Setha wykluczyła od razu tę drugą myśl. – Ja na przykład nauczyłam się tego tylko, dlatego, że jestem marzycielką. Od… - przełknęła ślinę jakby to zdanie było trudno jej wymówić. A później przeszła w szept – od kiedy byłam sama, co wieczór marzyłam o tym jak to będzie, kiedy odnajdę swoją mamę.
Setha spojrzała na swoje łapy. Trudno jej było mówić o tamtym etapie jej życia. Chciała go zakończyć jak najszybciej.
- Ale teraz to zdarza mi się, że w połowie rozmowy się „wyłączam”. – dodała ze śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:39, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
-Nie możesz znaleźć swojej mamy? - Zapytała smutnym głosem. Wiedziała jak to jest nie mieć mamy... Prawdziwa matką ja zostawiła i podrzuciła samotnej waderze, którą potem zabili ludzie. Mizu dowiedziała się o tym jakiś czas temu. Jej samej było o tym trudno mówić. Ale nigdy nie chciała tego pokazywać.
----------------------------------------------------------------------
-Przepraszam Cię... Ale ja już muszę iść. - Powiedziała do koleżanki i zmierzyła wzrokiem inne szczeniaki. Zrobiła do nich obrażoną minę. Po czym uśmiechnęła się do starszej od siebie wilczycy i wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mizu dnia Śro 17:59, 21 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Setha
Dorosły
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina zimna i śmierci Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:58, 30 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Setha rozejrzała się. Nie mogła znaleźć wzrokiem Mizu. „Znowuż się „zacięłam” i nie zauważyłam jak wilczyca sobie poszła” pomyślała, „ale cóż. Jeśli chcę się czegoś dowiedzieć na temat tego klubu to muszę czekać” stwierdziła, położyła się i łepek ułożyła wygodnie na swoich łapkach. Ziewnęła przeciągle. Była zbyt zmęczona, żeby cały czas patrzeć na nieruchome postacie wilczków. Zasnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:34, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
Ponownie przyszła do klubu. Nie miała za bardzo co robić, a myślała że może zacznie się tu coś dziać. Zobaczyła Sethę.
-Cześć. - Powiedziała radośnie i nagle zauważyła, że śpi.
-Upsss... - Usiadła koło wilczycy mając nadzieję, że jej nie obudziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maryse
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:39, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
Z uśmiechem wymalowanym na twarzy, przydreptała w nieznane jej dotąd miejsce. Ciągle nuciła "I can transform ya~!". Rozejrzała się dookoła. Podeszła wolnym krokiem do skrzydlatej wilczycy, a na pyszczku ciągle widniał banan. - Siemasz~! - krzyknęła jej prosto do ucha. Machała energicznie ogonem w tę i spowrotem. Prawo, lewo, prawo, lewo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:01, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na wilczycę z opaską na oczach i bardzo fajną fryzurą ;D
-Hejjj... - Powiedziała z uśmiechem od ucha do ucha.
-Jestem Mizu. A jak Ci na imię? - Zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maryse
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:07, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
- Jestem Marysiak~! - krzyknęła wesoło. Miała dziś wyśmienity humor. Sory, ona zawsze go miała. xd Jednak widząc, że owa Mizu "nie jest wesoła" postanowiła trochę się uspokoić. - Jestem Maryse. - poprawiła się mówiąc spokojnie, co przychodziło jej z trudem. Klapnęła sobie obok Mizu grzebiąc łapą w ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mizu
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góra Wiecznej Wody Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:13, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
-Miło mi Cię poznać. - Przyznała z uśmiechem.
-Co tu robisz? - Zapytała ciekawie patrząc na grzebiącą łapę w ziemi.
Rozejrzała się jeszcze po innych wilkach i nadal widziała, że nic ciekawego się nie dzieje.
Nadal nikt nie zwracał na nie uwagi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|