Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:00, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Mmh, od osoby, czasu, miejsca, klimatu.. - machnela ogonem porywczo, katem oka zerkajac na Raywena. Ona byla wsrod owej mlecznej mgly. Rowniez sie uniosla. Jak okiem siegnac na okolo slodka ton puchu, jakim byla wlasnie ta mgla. Jakby chmury spoczely na ziemi. Wilczyca zmruzyla slepia, odrzucajac grzywke na bok i unoszac leb, by spojrzec na niebo, z chwili na chwile jasniejsze. Milczala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Raywen
Dorosły
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:20, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Duchy skazańców już dawno umilkły. Świt przepędził koszmary nocy, wszystkie potwory skryły się w ciemności swych domostw, a ludzie, rześcy i zadowoleni, jak to o poranku bywa, zaczynali pracę.
Mgła powoli opadała, słońce świeciło coraz mocniej, futro schło. Kolczyk w uchu drażnił, rozgrzane srebro parzyło skórę. Nie przeszkadzało mu to zbytnio, jednak przeniósł się w cień - czas najwyższy.Przeciągnął się. Chrupnęło.
Szukał słów, ale nie mógł ich znaleźć.
Milczeli więc oboje.
- Jak to jest być demonem? - Zapytał nagle, w zamyśleniu.
Łapą przewiązaną aksamitką poprawił sobie grzywę. Tym razem pomogło to na prawdę. Teraz było widać oboje oczu - jedno bursztynowo złote, drugie jadowicie zielone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:38, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Potega. Wspaniale uczucie, gdy przestaje sie miec wrazenie, ze jest sie tylko pasujaca czescia ukladanki, ktora, w istocie, moglby byc ktokolwiek. Ja nim obudzil sie we mnie demon, bylam nierosnacym szczeniakiem - zmarszczyla nos z niezadowoleniem na samo wspomnienie, nie odrywajac wzroku od sklepienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raywen
Dorosły
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:53, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Wyobraził sobie dostojną demonessę w ciele słodkiego wiecznego szczeniaka.
Nie wytrzymał - parsknął śmiechem.
- Nie czuję się elementem żadnej układanki, ewentualnie mogę być samą układanką. - Wyciągnął się pod drzewem. - Ale bycie demonem kompletnie mnie nie pociąga. - Dodał po chwili chichocząc pod nosem.
Straszliwy demon w roli wiecznego szczeniaka - bezcenne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:49, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Na parskniecie wilczyca warknela glucho, blyskajac bialymi klami na wilka. Ona nie byla nigdy dumna ze swego beznadziejnego naczynia na czarna dusze. Powstrzymala sie od szybkiego ciecia klow, zrywajac sie z miejsca, wrecz klapnela klami tuz przed samcem, nawet mogl poczuc musniecie Yukinego oddechu na boku szyi. Wycofala sie, prychnela i wbila wzrok w wystraszone przepiorki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raywen
Dorosły
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:37, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Coś szybkiego i ciepłego przemknęło obok niego w ślepej furii. Yuki. Jej zapach przyjemnie drażnił nozdrza ; pachniała krwią, lasem i... czymś jeszcze.
Bezszelestnie przysunął się i usiadł obok. Blisko. Bardzo blisko.
- A więc jest coś, czego lęka się groźna demonessa... - Jadowicie zielone oko błysnęło gdzieś spomiędzy hebanowej grzywki o krwistoczerwonych końcówkach, gdy przybliżał pysk do Jej 'twarzy'. - Jej przeszłość. - Szepnął.
Na wąskich wargach zaigrał cień uśmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Raywen dnia Pon 18:39, 18 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:31, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Nie leka, tylko chce jak najszybciej zapomniec o tym okresie, gdy dla swiata byla niczym, gdy z niej drwili, z jej malosci - prychnela gniewnie. Ona i leki? Ona nienawidzila, zabijala to, co kiedykolwiek jej w zyciu zrobilo na zlosc, jakkolwiek zranilo. Nie czula smutku, strachu, zalu. Te uczucia byly jej obce. Nikt nigdy nie potrafil jej wskazac drogi dobra. Gardzila nim od szczeniaka - juz jako mlode byla niekochana marionetka i lalka na wystawe, nienawidzila matki bo jej nie kochala, miala Yuki w glebokim powazaniu. Nienawidzila losu bo kazal jej tkwic w ciele szczeniaka tak dlugi czas i znosic niesprawiedliwosci zwiazane z jej nierosnieciem. Nienawisc budzila sie w niej teraz, gdy mogla sie odegrac na tych wszystkich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raywen
Dorosły
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:38, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Usadowił się wygodniej.Po niebie przemknęła mała, puchata chmurka przypominająca lisią kitkę.
W znużeniu przyglądał się pająkowi tkającemu srebrzystą nić - jedynemu rybakowi, który potrafi zarzucać sieci na lądzie.
- Albo po prostu myśli, że musi nienawidzić. - Powiedział w zamyśleniu.
Gdzieś na horyzoncie niebo rozdarła błyskawica. Tak jak kiedyś czyjś nóż rozdarł jego twarz, uświadomił sobie z goryczą. Ale niebo łatwiej leczy rany - niebo nie czuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:40, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Oraz niebo jest niesmiertelne - forteca bogow, niezniszczalne, ilekroc rzucane obelgami. Nawet od samej Yuki. Onazaklinala i modlila sie do Kronosa, legendarnego boga czasu, ktoremu podlega nawet Fantom. Sila tego wielkiego boga jest tak potezna, ze wraz z Satan, bogiem zycia i smierci, mogliby w jednej chwili obrocic swiat w nicosc.
- Taka jej natura - odrzekla sciszonym glosem na zdanie samca, rowniez przenoszac wzrok na pajaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raywen
Dorosły
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:03, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Przechylił ździebełko trawy tak, aby pająkowi łatwiej było tkać swą sieć.
- A tam gdzieś w środku - Zaczął.
Na srebrnych nitkach drgały ostatnie krople rosy poruszane jego miarowym oddechem. Z niezadowoleniem spojrzał na Niebo. Na kogóż tym razem się gniewało? Czyżby znowu na niego...?
- ...Jest taka mała, zagubiona istotka, która... - Dokończył niespiesznie.
Zerwał jedną z nitek podtrzymujących ażurową konstrukcję Pająka. Powiewała na wietrze jak mała flaga.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Raywen dnia Śro 20:04, 20 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mystic
Dorosły
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:10, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Mystic przyszedł tu powoli. Położył się na rozległym pniu i obserwował w błogim spokoju wilki. W jednym rozpoznał demona. Jednak siedział dalej, wcale się nie bał. - Witam. - Rzucił krótko. Nie miał nic do roboty, więc przysłucha się ich rozmowie. Ale nie będzie im przeszkadzał, bo po co? Tylko sobie kłopotu narobi. Ale po chwili wstał i wyszedł stąd niespiesznie.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mystic dnia Śro 20:12, 20 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:52, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Demon zerknal na Raywena, mruzac slepia nienawistnie. Wydychala nosem niecierpliwie ciemna mgle. Ona zagubiona, mala.. Ha! Ona zawsze zdeterminowana i pewna siebie! Taka byla jej natura. Jako szczeniak nawet wbrew jej woli tesknila za matczyna miloscia - teraz sie wyzbyla ostatnich zalow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raywen
Dorosły
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:04, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Gdzieś daleko, za linią horyzontu błysnęła błyskawica. Niebo pękło na pół i krzyczało. Ałć. I to dość głośno krzyczało.
Spojrzał na demonessę.
- A więc miałem rację. - Uśmiechnął się z satysfakcją, nieznacznie odsuwając się od Yuki. Ot, tylko tak, aby tymczasowo znaleźć się poza zasięgiem jej łapek.
Niebo płonęło smolistym płomieniem. Krzyczało coraz głośniej. Umierało, aby narodzić się na nowo. Trochę jak demony. Bo czasem trzeba umrzeć dla świata, aby móc żyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:43, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Chikushou! - warknela japonskie przeklenstwo, klapiac klami tuz przed pyskiem samca. Szczescie ze sie odsunal, bo marny jego bylby los. - Nie jestem ani mala, ani slaba, cholera! - warknela dziko. - I nikt mi tego nie wmowi, rozumiesz?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Folle
Dorosły
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:11, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Klodi była bardzo głodna więc przyszła tu. Zobaczyła stadko przepiórek więc swoim cichym i zwinnym ruchem zaczęła się skradać. Po 2 minutach była już syta więc wróciła do swojego legowiska.=]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raywen
Dorosły
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:55, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Przeciągnął się błogo.
- A czy ja coś takiego powiedziałem...? - uśmiechnął się niewinnie.
Rzucił przelotne spojrzenie małej waderze koloru brudnego piasku.
- Ale tu dzisiaj tłok.. - Mruknął pod nosem.
Ziewnął i z powrotem walnął się na trawę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:25, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
"Przyjdzie dzien zjednoczenia swiata zmarlych i niebios, gdy Satan zbierze zniwo swa kosa ciszy, a wowczas ukaze sie prawda znana samemu wladcy czasu" uslyszala kobiecy glos w glowie. Niemal od razu jej gniew wyparowal, a na pysk wstapila powaga. Taki glos miala Saturn, jedno z wcielen Satana. Nie wolno bylo jej naduzywac swych zdolnosci na glupoty. Takie jak marne wspominki. Prychnela, siadajac i odwracajac wzrok w niebo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raywen
Dorosły
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:07, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Spiorunował wzrokiem wiatr (?), który uparcie czepiał się jego cudowne, przemHrocznej i niezwykle seksoffnej grzywki, odsłaniając nieco mniej mhroczne, za to jadowicie zielone oko.
- Jejku. Chyba się na mnie nie obrazisz, co? - Zrobił z pyszczka "O" i nachylił się nad nią, by spojrzeć jej w twarz. Ale chyba tego nie zauważyła, ponieważ iż bo wlepiała ślepka w niebo udając, że ma focha. Zresztą kto ją tam wie. Dla pewności wstał i spojrzał jej w 'twarz' od góry, niechcący rozdmuchując siwą (?) grzywkę nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:33, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Yuki zmruzyla slepia, zwracajac wzrok na Raywena. Lekcewazaco odrzucila grzywke na bok. - Obrazic? Nie, skadze! - syknela, wstajac i wpijajac pazury w ziemie. Zmarszczyla nos i odwrocila leb. Moglaby sie nie przejmowac ta blahostka, ale byla dla niej powracajacym koszmarem, ktorego nie wiadomo kiedy i gdzie sie spodziewac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raywen
Dorosły
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:41, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Wiatr dalej ciągnął go za jego wspaniałą, przemHroczną i w niezwykle seksoffną grzywkę, odsłaniając nieco mniej mHroczne, za to jadowicie zielone oko, które ta ostatnia miała skrywać. Hmm, chyba przefarbuję się na niebiesko, pomyślał drapiąc się wskazującym palcem lewej łapy w nos. Postanowił, że zmieni także kolczyk w uchu. Będzie wyglądał jeszcze fajniej. Oł jea.
Wychylił się zanadto do przodu, przez co mógł... upaść! To byłoby takie straszne, że no ja nie mogę.
A więc oparł się o ramię szanownej demonessy imieniem Yuki obecnej tam także. Za to kiedy szanowna demonessa... (etc.) wstała, on, mimo szczerych niechęci i tak poleciał do przodu. Zrobił przepiękne salto i potoczył się po trawce w dół zbocza.
- Fuck - Jęknął.
Wyciągnął z pod tyłka szyszkę i spojrzał na nią nienawistnie. Ta ostatnia zupełnie nic nie robiła sobie z lekko potarganego złoto zielonego spojrzenia i najwidoczniej miała zamiar dalej go kłuć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|