Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Las Roślinażeców

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:52, 27 Sty 2011 Temat postu:

Dokładniej przyjrzała się samcowi siedzącemu na gałęzi nieopodal. Podobało jej się umaszczenie tego wilka. Było takie inne? Tak inne i hienowate. Spodobało się jej, ale tylko jego kolor bo nic innego.. w końcu nie określa się książki po okładce tak? A ona go wcale nie znała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:55, 27 Sty 2011 Temat postu:

Evana w końcu ustabilizowała oddech i podniosła pysk.
- Oh.... - wyrwało jej się gdy spojrzała na swoje futro. Po chwili wybuchnęła głośnym śmiechem. Wstała i otrzepała się wciąż się śmiejąc. Ciekawe jak na ten śmiech zareagują obecni. To normalne. Evana zawsze się śmiała z takich wypadków, ale tylko, gdy dotyczyły jej samej. Dla niej takie efekty wypadków były po prostu zabawne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Unai
Dorosły


Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 19:01, 27 Sty 2011 Temat postu:

Kiedy ruda wilczyca zaczęła się śmiać niczym opętana tylko popatrzał na nią, jak na wariatkę o ile nie gorzej. Co jej jest? Nie przejmując się jednak ową waderą ponownie spojrzał na biało-różową wilczycę, która także się mu przyglądała. Cóż... chyba jeszcze nigdy nie spotkał osobnika z różowym umaszczeniem, więc co, jak co, ale była wyjątkowa. Machnął energicznie ogonem, po czym owinął nim łapy. Było to u niego dość rzadkie, gdyż zazwyczaj poruszał się leniwie i ociążale, unikając jakiegokolwiek wysiłku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:06, 27 Sty 2011 Temat postu:

Gdy zauważyła, że samiec na nią spojrzał poczuła się.. dziwnie, nie umiała inaczej tego uczucia określić. A może mogłaby zagadać do niego? Ano właśnie to jest myśl! Zeskoczyła z gracją i po cichu z gałęzi i wskoczyła na gałąź znajdującą się pod gałęzią wilka. -Wybacz, że cię zagaduje lecz chciałam tylko powiedzieć, że masz bardzo fajny kolor futra.- powiedziała z powagą i melodyjnie. A nie jak te szczenięce piski które ją już kompletnie wkurzały, a co by było gdyby była kiedyś mamusią? Ojoj... to by się rzuciła w przepaść nie żałując tego czynu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:06, 27 Sty 2011 Temat postu:

Koku pokręciła głową, a następnie spojrzała na Anabell - Niezła jesteś - powiedziała ze zdziwieniem. Samica wstała, jednak po chwili złapała za miejsce gdzie jest umieszczone serce. Potem wstała już normalnie. - Nic mi nie jest - rzekła i spojrzał na ,,Hienę". Uśmiechnęła się szeroko. - Jestem KokuRai - rzekła. Po tych zdarzeniach waderze zrobiło się słabo. Jeszcze raz pokręciła głowę, a następnie zerknęła na wszystkich tu obecnych i zauważyła Wheat. - Witam, witam - powiedział do niej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:14, 27 Sty 2011 Temat postu:

Ruda doskoczyła do Koku i podparła jej bok by ta nie straciła równowagi.
- Wszystko ok? - zapytała z troską. - Może zanieść cię do lecznicy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Unai
Dorosły


Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 19:14, 27 Sty 2011 Temat postu:

Przyjrzał się uważnie młodej wilczycy, po czym na jego pysku wymalował się nikły, ledwo widoczny uśmiech. - Dziękuję... - mruknął. -... ty też masz bardzo... oryginalny. - dodał po chwili, by zaraz spojrzeć na Ortona, który najeżył się i z błyskiem w oku wpatrywał się w wilczycę. No cóż, zakłuciła mu drzemkę i na dodatek teraz, jak gdyby nigdy nic stała sobie na 'jego' gałęzi. Wywrócił oczyma, po czym pochyliwszy się złapał kłami sierść na karku pantery i wciągnął ją na górę, obok siebie. - Unai. - zwrócił się do wilczycy z granatową grzywką. A to ciekawe. Czyżby teraz rozróżniał ludzi poprzez właśnie grzywkę? Widząc, że nic się nie dzieje i najzwyczajniej jest tu nudno, leniwie przeciągnął się i krok w krok z panterą opuścił owe miejsce.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Unai dnia Wto 10:08, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:20, 27 Sty 2011 Temat postu:

-Dziękuję.. No to tyle, a tak na marginesie... zwą mnie Anabell, miło mi cię poznać.-powiedziała do wilka i się delikatnie uśmiechnęła. Postanowiła nie zakłócać więc drzemki wilkowi i zeskoczyła z gałęzi. Położyła się niedaleko Koku. -Ja niezła? Ależ dziękuję.- dodała. Na jej pyszczku pojawił się szeroki uśmiech.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:30, 27 Sty 2011 Temat postu:

Spojrzała na Anabell, potem na Unaia, potem znowu na Anabell i na niego.
- Witaj. Ja jestem Evana. - przedstawiła się z przyjaznym uśmiechem i znów powróciła zatroskanym wzrokiem do KakuRai.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Czw 19:38, 27 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:49, 27 Sty 2011 Temat postu:

- Nic mi ni8e jest - powiedziała jeszcze raz i zerknęła na samca. - Miłej drzemki - powiedziała z uśmiechem, a następnie odwróciła się i poszła kawałek dalej, żeby mu nie przeszkadzać. Koku zamachała ogonem i usiadła, a następnie oblizała się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:02, 27 Sty 2011 Temat postu:

Evana uśmiechnęła się i posadziła swój puchaty zad na ziemi. Nabrała powietrze do płuc i wypuściła powoli. Mimo braku treningów była w dobrej formie. Trzeba by pomyśleć o treningach, co by powiedział jej ojciec gdyby ją widział?
"Wojownik całe życie trenuje. Każdy dzień dla niego to dzień doskonalenia. Nawet gdy założysz rodzinę musisz pamiętać by nie zaniedbywać treningów. Nigdy nie wiesz, kiedy będziesz potrzebowała umiejętności siły i szybkości. Nic nie jest wieczne... nic nie jest wieczne..." - wspomniała słowa ojca, gdy siedział na wzniesieniu i wpajał jej podstawowe zasady życia wojownika. Był pełen gracji, dumy, wzbudzał podziw swym wyglądem i brakiem zbędnych ruchów. Wtedy poprzysięgła sobie, że będzie taka jak ojciec. I taka też się stała. Jednak tak długo nie trenowała, że z czasem traciła wszystko, czego się nauczyła. Otrząsnęła się ze wspomnień. Tak jak dawniej w dumnej pozie i z pełna gracją położyła się zakładając łapę na łapę... Przybrała dawny wyraz pyska - dumny, z cieniem ciepłego uśmiechu a jej oczy lekko się błyszczały. Wypięła lekko pierś do przodu i cofnęła nieco głowę w tył. Ogon ułożyła po boku ciała i tak spoczęła. Teraz wyglądała tak jak powinna. Wojownik, czujny, dumny, ale nie w charakterze, jedynie w czynach i wyglądzie. Córka alfy pilnująca watahy.
"Wracamy do dawnego..." - pomyślała uśmiechając się do tej myśli i trwała z bezruchu obserwując otoczenie w skupieniu. Wszystko słyszała, widziała i czuła zdwojone. Jakie to było miłe uczucie znów poczuć satori. Poczuć i w pełni doświadczyć wszystkiego co otacza. Czerpać przyjemność ze wszystkiego. Teraz pożałowała, że to porzuciła. Nigdy więcej tego nie zrobi...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Czw 20:12, 27 Sty 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:54, 27 Sty 2011 Temat postu:

Wilczyca spojrzała na Evane i na jej postawę taki powinien być wojownik, a szpieg? gracja, kocie ruchy, melodyjny i zalotny ton głosu, podszywanie się.. to wszystko co jest potrzebne. A ona szczerze mówiąc miała to, jeszcze duma.. duma.. bardzo potężne słowo. Ona była dumna.. w końcu była księżniczką, dziedziczką tronu... o tak. Nadawała się na prawie, że każdą rangę jaką tylko znała, bądź o niej słyszała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:05, 27 Sty 2011 Temat postu:

Wspominała też wszystkie cechy wojownika, a więc połączenie bycia wojownikiem z cechami szpiega, przywódczyni, którą poniekąd jest na dalekim wschodzie. Domu gdzie nie chciała pozostać po stracie rodziny, łowcy, tropiciela.... Zwinność, cichość, gracja, odwaga, poświęcenie, opanowanie, cierpliwość, delikatność a za razem siła... i wiele innych cech. To miała w sobie Evana. Ale musiała je na nowo obudzić. Szczególnie brak zbędnych ruchów. Spojrzała na Anabell i uśmiechnęła ciepło.
- Czy coś cię we mnie ciekawi Anabell? - zapytała uprzejmym tonem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Czw 21:06, 27 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 21:11, 27 Sty 2011 Temat postu:

Wasp wprost znad Bursztynowego Morza przybył właśnie tutaj. Śledził Carly, lecz w porę dotarło do niego, że nie powinien rozmawiać z partnerką targany tak silnymi jak teraz emocjami, toteż wylądował tu, by wyładować na czymś lub na kimś swój gniew. Zatrzymał się i rozejrzał, a z jego pyska wydarł się machinalnie cichy, lecz dosłyszalny przez uważnego słuchacza warkot. Była to reakcja na widok tak wielu wilków tutaj. Czy on nigdy nie może trafić na jakieś puste miejsce?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:19, 27 Sty 2011 Temat postu:

- Wybacz mi na chwilkę Anabell. - zwróciła się do wilczycy. Evana odwróciła pysk w stronę nieznajomego i lekko uniosła jedną brew.
- Witam. Powiesz mi, dlaczego się puszysz na nas? - zapytała spokojnym tonem. Opuściła brew i z cieniem tego samego uśmiechu przyglądała się basiorowi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Czw 21:21, 27 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 21:23, 27 Sty 2011 Temat postu:

- Puszę? A z której strony? - odparł. Starał się oddychać głęboko, by jakoś pohamować wciąż narastającą w nim złość. Na samą myśl o Carly wszystkie negatywne emocje zaczynało go wręcz rozpierać. Co ona sobie wyobraża?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:25, 27 Sty 2011 Temat postu:

Koku spojrzała radośnie Waspa. - Cześć - krzyknęła radośnie do niego, lecz gdy zrobiła jeden krok to upadła. Wstała trzymając się za miejsce tam gdzie jest umieszczone serce. - A niech to - rzekła po cichu do siebie i puściła. Podeszła do samca i usiadła przed nim. - Co się stało? - zapytała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:26, 27 Sty 2011 Temat postu:

Podniosła się z ziemi i bez zbędnych ruchów podeszła do wilka.
- A no tu. - wskazała na jego pysk. - Jak chcesz się wyżyć, to mogę ci pomóc. Widzę, że coś cię strasznie wkurzyło. - powiedziała patrząc mu prosto w oczy. - Jestem Evana, a ty?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 21:30, 27 Sty 2011 Temat postu:

- Moja partnerka to idiotka - odrzekł w odpowiedzi do Koku. Nawet nie silił się, by przebierać w słowach, gdy mówił o Carly. Usiadł. Jego długi ogon zamiatał po ośnieżonej ziemi tak energicznie, że z każdym ruchem wzniecał tumany białego puchu. Spojrzał na rudą i dodał. - Wasp.
Usiłował mówić tonem spokojnym, lecz marnie mu to wychodziło. Rzadko kiedy udawało się komuś Waspa wytrącić z równowagi, ale kiedy już się to stało, skrzydlaty zupełnie tracił nad sobą kontrolę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:32, 27 Sty 2011 Temat postu:

- Miło mi. Co powiesz na mały pojedynek, żebyś mógł się wyżyć? Albo przyjemna zabawa w gonito? - powiedziała i mrugnęła do Koku porozumiewawczo z uśmiechem. - Uwierz, wyżyjesz się, to ci przejdzie wściekłość. Najlepszy sposób. - powiedziała spokojnie poruszając lekko uszami. - Bo jak tak dalej pójdzie, to ogonem dokopiesz się do Chin...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Czw 21:33, 27 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 57, 58, 59  Następny
Strona 28 z 59


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin