Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Las Roślinażeców

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:23, 30 Sty 2011 Temat postu:

-Oczywiście, że spróbuję! A co do płatków śniegu.. one są śliczne! Takie tańczące, białe baletnice...- powiedziała. Właśnie zaczął padać śnieg, możliwe że mogłaby być zamieć, ale ona się jeszcze nie spotkała z żadną zamiecią w tym rejonie, w ogóle się dziwiła, że śnieg może być taki..fajny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:31, 30 Sty 2011 Temat postu:

- Tak, to prawda. Są wyjątkowe. - podkreśliła specjalnie to słowo by dać Anabell wskazówkę.
"Anabell daleko zajdzie." - pomyślała Evana i uśmiechnęła się do tych myśli. Może An pojmie istotę szczęścia i odkryje jego pełnię? Kto wie, ale z obserwacji wojowniczki jest to bardzo prawdopodobne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Nie 14:31, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:37, 30 Sty 2011 Temat postu:

-Cóż.. każdy jest wyjątkowy.. wszystko. Od słońca po wszystkie planety, od małej mrówki po olbrzymiego słonia bądź żyrafę, od małego płatka śniegu po śnieżycę, od małej kropli deszczu po ulewę i burze. Od małej fali po Tsunami, od kałuży po powódź, od małego wiatru po huragan. Od lekkiego pyłu wydobywającego się z wulkanu, po lawę i wybuch.. od zapałki po pożar.. to wszystko jest piękne, i zarazem nie bezpieczne..- powiedziała, a przed oczami miała już te wszystkie widoki. -Każdy z cudów natury jest piękny.- dodała i machnęła ogonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:48, 30 Sty 2011 Temat postu:

- Doskonale! Pięknie ujęłaś to w słowa. Wszystko jest wyjątkowe i niepowtarzalne. A druga prawda jest taka, że nie ma dwóch takich samych chwil. Dostrzegając to, nigdy nie będziesz znudzona widokiem łąk, pól, lasów i gór. Wszystko, widoki i chwile będą dla ciebie absolutnie wyjątkowe, piękne i będziesz dostrzegała w tym powody do bycia szczęśliwą. - przytuliła Anabell a jej oczy dosłownie błyszczały radością.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Nie 14:52, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:53, 30 Sty 2011 Temat postu:

-Tak, ja zawsze tak dostrzegam otaczający nas świat!- zawołała radośnie i również przytuliła wilczycę z uśmiechem. -Ja potrafię się cieszyć dosłownie ze wszystkiego, a to jest wiadome że niema takiej samej chwili. Tka to by było nudno, no cóż.. chyba, że ktoś ma Deja Vu!- pisnęła wesoło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:59, 30 Sty 2011 Temat postu:

- Wiadome dla ciebie i dla mnie. Wielu nie zdaje sobie z tego sprawy. Żyją bo muszą, nie dostrzegając szczęścia, które jest dosłownie przed nosem. Wystarczy je pochwycić i... mocno przytulic! - to ostatnie wrzasnęła i rzuciła się na Anabell delikatnie ją przewracając na plecy i połaskotała lekko po brzuchu. Nagle zerwała się do biegu i wyskakując nieco w górę prześlizgnęła po pokrywie lodowej niedaleko nich. Czy wyhamowała? A skąd! Udała potknięcie i przekoziołkowała parę metrów po śniegu. Wylądowała na plecach i zaniosła się śmiechem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 15:05, 30 Sty 2011 Temat postu:

-Taaaa....- zdążyła tylko tyle wydukać gdyż już leżała na śniegu i zaczęła się brechtać, łąskotki to jej czuły punkt~! Gdy poczuła, że już nie była łaskotana podniosła się i zaczęła przyglądać się wyczynom wilczycy z przechylonym łbem na bok. Gdy ta zaliczyła glebe Anaś uderzyła w pompe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 16:11, 30 Sty 2011 Temat postu:

Jael idąc od domku Viktorii za tropem Anabell zastanawiał się co powinien powiedzieć, gdy już spotka wilczycę. Jako że nic sensownego nie przyszło mu do głowy przybył w końcu w to miejsce stanął przed An i rzekł:
- Hej. - po czym uśmiechnął się głupawo nie wiedząc co powiedzieć dalej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:17, 30 Sty 2011 Temat postu:

Gdy do jej uszu dobiegł znajomy głos odwróciła się w jego stronę i przymrużyła oczy. -Nie pomyliły ci się czasem przystanki..?- prychnęła i zdmuchnęła grzywkę z oczu zamiatając leżący śnieg ogonem. -Pff... witaj.- powiedziała już normalnie i się podniosła, patrząc już normalnie na Jaela, co się stało, że on wrócił właśnie tu? Nie lepiej mu było zostać u panny Viktorii ze swoimi przyjaciółmi?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:19, 30 Sty 2011 Temat postu:

Evana przestała się śmiać. Wstała i podeszła wolnym krokiem z gracja i wdziękiem do gałęzi, którą tak niedawno jeszcze ułamała i położyła obok niej zakładając łapę na łapę. Łeb cofnięty nad barki, wypięta pierś i postawione pionowo uszy. Evana zaczynała medytację. Zamknęła oczy i pozwoliła, by wszystkie dźwięki płynęły przez nią, by odczuwała je z niezwykłą intensywnością. Satori, oto klucz do wszystkiego. Rzecz jasna, nie była wyłączona od rzeczywistości. Po prostu skupiała się na doznaniu całego otoczenia. W razie potrzeby na pewno stanie za Anabell i udzieli pomocy. Co do tego młody szpieg nie powinien mieć wątpliwości. Co więcej, Anabell chyba powoli powinna rozumieć, że niepotrzebnie się denerwuje, to tylko wyzwala niepotrzebne napięcie. Cóż, zrozumie z czasem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Nie 16:21, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 16:21, 30 Sty 2011 Temat postu:

Jael westchnął zdając sobie sprawę, jak trudnego się podjął zadania. Taa... wielceprzyjazne nastawienie Anabell nieco go zbiło z tropu, ale co jej się dziwić.
- Ekhm... - odchrząknął Jael i z niewzruszonym spokojem przemówił: - Anabell, chciałem cię przeprosić, jeśli cię kiedykolwiek zraniłem, skrzywdziłem, wkurzyłem, i każde takie inne. Ja wiem, że możesz mi nie wybaczyć, ale jestem jaki jestem i musiałem spróbować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:28, 30 Sty 2011 Temat postu:

Złapała się za łeb. -Jael.. jakby ci to wyjaśnić? Wiem, że taki jesteś i się nie zmienisz. Jesteś moim przyjacielem i dlatego wybaczę ci te błędy które popełniłeś..- powiedziała z powagą a przy okazji i z uśmiechem na pysku. Położyła łapę na ramieniu wilka. -Mhm... a mogę coś zrobić?- zapytała z płomykami w oczach, czas na realizację swego planu, oj już czas aby pan Jael się zapoznał z czymś.. co jest związane z dziewczynami!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 16:31, 30 Sty 2011 Temat postu:

Jael z niepokojem spojrzał na łapę Anabell. Bliższe kontakty z dziewczynami były zdaniem wilka o wiele ciekawsze niż z chłopakami, ale... Anabell to co innego. Ona jest jak Lea. Nie chciałby zepsuć przyjaźni czymś... takim.
- Ekhm... co? - spytał z niepokojem przewidując zagrożenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:33, 30 Sty 2011 Temat postu:

Ruda jedynie słuchała. Leżała w bezruchu, zupełnie jakby była posągiem. Wiatr jedynie wplatał w jej grzywkę płatki śniegu. Koraliki podzwaniały na wietrze tworząc niesamowitą melodię, która delikatnie wprawiała w spokój.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:34, 30 Sty 2011 Temat postu:

-Mhm... założę się, że nie wiesz jak całują księżniczki....- szepnęła i go pocałowała w pysk delikatnie przymykając oczy, ale jednak zapomniała, że jest tu Evana, tak więc za chwilę otworzyła oczy i usiadła od niego kawałek dalej z delikatnym uśmiechem nic nie mówiąc, sam to jakoś skomentuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:38, 30 Sty 2011 Temat postu:

Uśmiechnęła się jedynie. Po prostu nie mogła powstrzymać tego promiennego, serdecznego uśmiechu. Owinęła ogon wokół swego ciała. An nie powinna krępować obecność Evany z prostej przyczyny. Ruda po prostu rozumiała, było to naturalne zachowanie. Chciała dać wilczycy do zrozumienia, by zachowywała się tak, jakby Evany tu nie było, ale i tak już leżała do nich tyłem, więc żadne mrugnięcie, czu dyskretny znak nie wchodził w grę. Jedyny odgłos przypominający o jej pobycie tutaj była melodia wygrywana przez szklane koraliki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 16:44, 30 Sty 2011 Temat postu:

Jael w pierwszej chwili był zaskoczony, potem przyszła fala złości, a następnie smutku. Przecież po to tutaj przyszedł! Żeby wyjaśnić Anabell, że boi się właśnie czegoś takiego. Ale było za późno. Wilk chciał zerwać się z ziemi i po prostu wyjść, ale ni mógł. Był jakby przyklejony do podłoża. Nie potrafił się poruszyć, jedynie jego oczy ze smutkiem, wyrzutem i... złością? patrzyły na Anabell.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:47, 30 Sty 2011 Temat postu:

A ona się tylko odwinęła i machnęła ogonem. Spojrzała jeszcze na Jaela. -Chcesz może coś jeszcze dodać? Zresztą.. czego innego się spodziewałeś po tych niby płomykach?- zapytała i usiadła patrząc na Evane z uśmiechem. Co jej to zależało? Jael jeszcze przyjaźni nie zepsuł.. -Tak na marginesie.. zapomnij o tym co zrobiłam przed chwilą.- dodała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:53, 30 Sty 2011 Temat postu:

Otworzyła oczy i obdarzyła Anabell ciepłym uśmiechem. Jej oczy wyrażały dokładnie to, co Evana chciała przekazać towarzyszce --> posłuchaj głosu swego serca. Przyłożyła łapę w miejsce, gdzie bił owy narząd i kiwnęła głową potakująco.
- To kryje w sobie całą wiedzę świata. Słuchaj go a zawsze będziesz postępować w zgodzie ze sobą i nigdy nie będziesz żałowała podjętych decyzji. - mrugnęła do niej i przecięła ogonem ze świstem powietrze.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Nie 16:56, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:58, 30 Sty 2011 Temat postu:

Skinęła do Evany na znak, że zrozumiała. Odwróciła się do Jaela. -Nie gniewasz się na mnie czyż nie?- zapytała tak jakby nic się nie stało. Ona wiedziała, że Jael się na nią nie mógł pogniewać, chyba że księżniczka pierwszy raz w życiu się pomyliła, to już by miała nauczkę... widziała, że w Jaelu się kryje i złość, smutek i zakłopotanie, ale nie okazywała tego. Siedziała jak słup soli, nie ruszając się, nawet nie machała ogonem co jest naprawdę rzadkością w jej przypadku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 57, 58, 59  Następny
Strona 32 z 59


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin