Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:22, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Ekhm... - odchrząknął Jael i przemówił: - Moje drogie panie, czy nie sądzicie, że wasz biedny brat, którego męczycie wbrew jego wolnej woli zasługuje na odrobinę szacunku, zwłaszcza od własnych sióstr? Czy nie wydaje wam się stosowne i godne zostawić go w spokoju? - przez całą wypowiedź wpatrywał się to w An, to Kyinrę, to... Ferine... Tak, na niej dość często zatrzymywał wzrok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nathaniel
Dorosły
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:25, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
-Miło mi Ferine...- powiedział i westchnął. Teraz wysłuchiwał przemowy Jaela, ależ ona była wzruszająca. - -Dziękuję ci Jaelu za te słowa poparcia..- powiedział lekko zdezorientowany całą sytuacją. -Anabell... bądź mądrzejsza!- rzekł z nadzieją wpatrując się na Anabell.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:25, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
Ferine wysłuchała przemówienia Jaela. Szczerze on ma większą racje ,niż ona cytująca Szekspira. Przeciągneła się lekko i spojrzała na dwie siostry: Anabell i Kyinre. Ciekawe czemu tak się kłócą o brata? Może ten spór jest związany z ich przeszłością?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:27, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
Spiorunowała Jaela wzrokiem. -Nie, ja nie jestem z nim powiązana więzami krwi jak z tą brązową waderą - Kyinrą! Nathaniel ,nie odpuszczę ci.- powiedziała i podeszła o niego tuląc mocno. Pocałowała go w pyszczek i się uśmiechnęła uroczo. Kyin jej nie przebije!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:29, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
Ferine stała w szoku. Podeszła do drzewa i zaczeła w nie delikatnie walić głową mówiąc:
-To sen, sen. Anabell nie przytula brata... To przecież nie możliwe u rodzeństwa... To sen obudź się Ferine! To sen...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Dorosły
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:32, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
Odepchnął delikatnie Anabell z lekkim rumieńcem na policzkach.. no byłyby rumieńce widoczne gdyby nie futro! -An..abell... proszę cię.. jesteś moją siostrą!- powiedział z lekkim wyrzutem wilk, jeju! Najlepsze to jest to, że przez tyle czasu już się uodpornił na to i mu czasami nie przeszkadza. Wpajał sobie do głowy to, że to są jego siostry i, że to nie stosowne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:33, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Ależ, Anabell... - rzekł Jael zwracając się do przyjaciółki. - W jaki sposób jesteś ważniejsza, i możesz decydować o tym, czego chce twój brat? - spytał spokojnie, a jego rozbawiony wzrok powędrował w stronę Ferine walącej głową w drzewo. - Ma swoje prawa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:36, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
-Bo ja wiem, że on mnie kocha tak samo jak ja jego! Zresztą.. to tylko buziak, i to nie jest mój brat.- powiedziała a na końcu prychnęła. Czemu ich brali za rodzeństwo? Przecież to tylko przyszywany brat, nawet nie rodzina tak więc.. -Ale to przyszywany brat! Jak chce może być moim chłopakiem, to nawet nie brat jest no! Zresztą.. jak Kyinra mu dała buziaka nie zarumienił się... tak więc..- dodała z lekkim rumieńcem. Lekkim? Widać go było przez futro! To serio lekki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Nie 20:37, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:38, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
Ferine podeszła do Anabell i położyła swoją łapę na jej ramieniu.
-No więc droga Anabell. Ale w pewnym sensie to twój brat więc dziwnie wygląda ten obrazek wiesz?-powiedziała patrząc na nią. Starała się ją przekonać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Dorosły
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:43, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
Czemu natura uczyniła go tak nieziemsko przystojnym wilkiem, że nawet jego "siostry" się w nim bujały? -Ana..bell.. wiadomo, że cię kocham ale jako siostrę.. chociaż muszę przyznać..- spojrzał na nią od góry do dołu. -Posiadasz wszystkie części ciała które mi się podobają w wilczycach, lecz no.. kurde.. postrzegam cię bardziej jak siostrę niż wilczycę o!- wypowiedział się i podrapał po tylnej części głowy, co on wygadywał?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nathaniel dnia Nie 20:47, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:45, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
Jael westchnął, zdając sobie sprawę, że jego przemowa na temat wolności, godności i poczucia się na miejscu drugiej osoby na niewiele się zda. Jego już zrezygnowany wzrok powędrował znowu na Anabell.
- Trahit sua quemque voluptas. - mruknął pod nosem. "Każdy ulega swoim namiętnościom".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:45, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
Ferine popatrzyła na Nathaniela jak na wariata. No ale wytłumaczenie dla siostry! Nadal mówiła do An:
-A pozatym wy do siebie nie pasujecie i... On jest w innej watasze o widzisz. Nie układałoby wam się razem moja droga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:46, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
-No cóż.. może i masz rację, ale wiesz.... od dziś będę z tobą spała!- zawołała dumna z tych słów. A gdy wilczyca położyła łapę na jej ramieniu ta westchnęła. -No trudno, że tak wygląda. Ale każda dziewczyna chciałaby mieć tak przystojnego "braciszka".- powiedziała zgodnie z prawdą. -No dobra, dobra niech wam będzie. I tak wiem swoje.- stwierdziła i machnęła ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Nie 20:50, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Debra
Wojownik
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 1157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:49, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
-No... Nie to miałam na myśli Anabell. Bo czy to nie jest troche dziwne i... Bo zaraz zacytuje Szekspira-powiedziała w końcu śmiejąc się i uśmiechając do An. Ciekawe są jej uczucia i zachowanie wobec włąsnego brata...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Dorosły
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:49, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
-Ej! Nie powiedziałem, że ona do mnie nie pasuje no... i nawet układałoby się nam lepiej niż sądzicie..- powiedział i spojrzał na Anabell.. czyżby myślał o niej jak o.. dziewczynie? Ni właśnie.. gdy była młodsza była taka.. inna.. a teraz? Wygląda na to, że wydoroślała i ma bardzo ładne ciało.. pokręcił przecząco łbem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:03, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
Evana wstała. Jak dla niej tego było zbyt wiele. Chwyciła Anabell i Kyinrę długim ogonem i przysunęła do siebie odciągając je od Nathaniela.
- Wybacz mi Nathanielu, ale muszę zamienić kilka zdań z tymi młodymi paniami. - uśmiechnęła się do niego i obróciła tyłem.
- Dobra, będzie tego. Czy wy się widzicie? Zachowujecie się jak szczeniaki! Trochę godności, zrównoważenia, nie jesteście już dziećmi! - powiedziała karcącym tonem. Podeszła do Jaela i Ferine.
- Mam do was prośbę. Musze porozmawiac z Anabell sam na sam, ale nie pozwolę by jej siostra zbierała laury z tego powodu, że będzie miała Nathaniela dla siebie. Trzymajcie ją proszę na dystans dopóki nie wróci An, dobrze? - szepnęła tak, by tylko oni ją słyszeli i wróciła do wilczyc.
- Proszę, byście się natychmiast opanowały. Kyinro, czy mogłabyś teraz zostawić mnie i Anabell same?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Nie 21:05, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:15, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
-Tak mogę, mogę.. zresztą ja już sobie pójdę.- powiedziała i odwróciła się tyłem do wilczyc machając ogonem. Po chwili zniknęła z terenów lasu. A niech sobie An weźmie Nathaniela. Miała to w nosie.
z/t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:19, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
A ona westchnęła. -No dobrze wiem, że zachowuje się jak dziecko. Ale Kyinra mi wszystko psuje! Jest zazdrosna o Nathaniela, pierwsza go dziś spotkałam no.. nie musisz mi nic tłumaczyć. Doskonale zrozumiałam i przepraszam bardzo.- powiedziała i się odwróciła w stronę Nathaniela. -Przepraszam Nathaniel..- przeprosiła i skinęła głową do niego na przeprosiny. Odwróciła się do Evany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:21, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
Spojrzała na Kyinrę i prychnęła gdy ta zniknęła jej z oczu.
- Nie ma za co. - powiedziała mrugając do niej. - Ale nadal chcę z tobą porozmawiać. - powiedziała rzeczowym tonem i usiadła prostując się dumnie. Ogon ułożyła z boku ciała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Dorosły
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:55, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
Nath podniósł się i uśmiechnął gdy Kyinra poszła, wolał Anabell. Kyin była nieogarnięta i w ogóle nie w jego typie... -Anabell.. nie masz mnie za co przepraszać! Po prostu da się do tego przyzwyczaić. Tak przecież było od zawsze nie pamiętasz? Nadal pamiętam to co obiecałem..- powiedział spokojnie patrz ac w ziemię. Ta... obiecał im, że będzie chłopakiem jednej z nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|